Klub MazdaSpeed

chyba u nas jeszcze nie było

http://www.rickwrench.com/50dollarpaint.html

niezłe i do tego trwałe

ładnie mu to wyszło

a wszyscy mówią że 2,5k malowanie kosztuje

ojciec w poldku maske walkiem pomalowal, a ze szlifowaniem przed i po to mu 3 popoludnia zajelo

edit:
szlifowal oscylacyjna kupiona za 30 zl

to kto pierwszy testuje?

Jak ktoś z was tak potrafi to dam swoje autko

Adaś napisał(a):to kto pierwszy testuje?

przeciez to nic trudnego, myslisz ze ja swoje bede oddawal do lakiernika.

walek i pedzel w lape (tylko walek nie jakis tam piankowy czy z perlonu, moze zabrzmi to smiesznie ale najlepiej mi sie malowalo walkiem z moheru, a jezeli chodzi o pedzel to najlepiej miekki z naturalnego wlosia)

tylko trzeba uwazac zeby zaciekow nie porobic bo potem dlugo schodzi z ich zeszlifowaniem

może ktoś to przetłumaczyć? Bo nie bardzo wiem o co chodzi, bo prawda jest taka, że chętnie bym to wypróbował na swoim, ponieważ mam zamiar wziąć się za malowanie zderzaków (trochę porysowane), a żeby nie było wydać różnicy kolorów to odnowa całego lakieru i przy okazji zatuszowanie pary rys sie przyda

Zobaczcie inne prace tego gościa, niezły jest.

No tylko że jak się maluje cały samochód to może i nie ma problemu ale jak się zechce 1 element pomalować to niestety różnica będzie chocby nie wiem jak sie lakier malowało – no i raczej metalikiem tak nie pomalujesz

No ale mogę się mylić.

Ogólnie wyszło ciekawie

I thinned 50/50 with mineral spirits.
What's this
Co to za rozcieńczalnik na nasze?

http://en.wikipedia.org/wiki/Mineral_spirits

"In Europe, it is referred to as white spirit."

http://en.wikipedia.org/wiki/White_spirit

dykta

no, polerka czyni cuda, fakt. z byle wałka zrobi lustro.
ja się trochę pomęczyłem i przepolerowałem moja madzię wiertarką bosha futrem i pastą chyba 3M.
efekt jest super – niestety z bliska widać ryski itp ale na ulicy auto jedzie i detale się gubią hehe

kiedyś tak malowałem maluchy wychodziło niezle za 40zł był nowy lakier a ja sie martwie ze mam zderzak do malowania