Ależ nikt nie neguje takiego zabezpieczenia. Chodzi tylko (albo i aż) o to, żeby właściciel wiedział co i gdzie jest zrobione (nie musi się na tym znać), ważne żeby np. w razie awarii za granicą mógł wyjąć kartkę ze schematem czy rozpiską dzięki której uratuje mnóstwo kasy.
Re: Zabezpieczenie auta przed kradzieżą.
Napisane: 25 wrz 2017, 12:22
przez Bigbluee
Zdam raport w środe jak się czegoś dowiem po montażu
Re: Zabezpieczenie auta przed kradzieżą.
Napisane: 25 paź 2017, 18:19
przez stachan
Ukradli BMW przy użyciu nowej metody
Dwaj mężczyźni zostali zatrzymani po wspólnych działaniach policjantów z Legnicy i Lwówka Śląskiego. Sprawcy ukradli samochód z terenu powiatu lwóweckiego metodą na „walizkę”. W nocy, 17 października, dyżurny Komisariatu Policji w Gryfowie Śląskim otrzymał zgłoszenie, iż z prywatnej posesji w miejscowości Mirsk nieznani sprawcy ukradli BMW serii 5 o wartości 180 tysięcy złotych. Jak się okazało, samochód został skradziony metodą wzmocnienia sygnału kluczyka na tzw. "walizkę" Po kilku godzinach wspólnych poszukiwań, policjanci z Lwówka Śląskiego i Legnicy zlokalizowali skradzione BMW i wkroczyli na posesję w powiecie legnickim. Zaskoczeni sprawcy byli w trakcie rozbierania na części poszukiwanego samochodu. Dwaj mężczyźni 27 i 24 letni zostali zatrzymani i przewiezieni do policyjnego aresztu. Trwają ustalenia okoliczności przestępczej działalności zatrzymanych mężczyzn. Sprawcy za kradzież auta odpowiedzą zaś przed Sądem Rejonowym w Lwówku Śląskim. Jednocześnie apelujemy do właścicieli aut z systemem bezkluczykowym, aby odpowiednio zabezpieczali kluczyk bezprzewodowy do auta. W trakcie przebywania w domu, powinien on znajdować się jak najdalej od ścian zewnętrznych i wejścia do domu, najlepiej w izolowanej strefie (metalowym pudełku lub zawinięty w folię aluminiową), aby uniemożliwić przechwycenie sygnału emitowanego przez kluczyk.
A wystarczyłby w kluczyku mały pstryczek, który go wyłącza i problem z głowy, ale nie po co.
Re: Zabezpieczenie auta przed kradzieżą.
Napisane: 25 paź 2017, 21:03
przez Bigbluee
O właśnie, zapomniałem napisac po wizycie:D No więc zabezpieczenie które zamontowano powoduje unieruchomienie silnika po odpaleniu. Jest zamontowane w nieznanym mi miejscu, za każdym razem w kolejnym samochodzie montowane jest gdzieś indziej. Sposób rozbrojenia został dostosowany na moje życzenie i odbywa sie w sposób automatyczny i jednocześnie nie dający się poznać że cokolwiek dziwnego się robi, czyli nie trzeba wciskać jakichś dodatkowych guzików. Ja bym sobie poradził bo to tańsza opcja była ale z kobietami to różnie bywa. Lepiej żeby nie szukały specjalnych guzików ukrytych po kątach lub wciskały juz seryjnych przysicków. Zabezpieczenie ma sygnalizacje diodową informująca o statusie w jakim sie znajduje. Raz rozbrojone zabezpieczenie nie powoduje zgaśnięcia samochodu podczas jazdy. Dodatkowo całość można wprowadzić w tryb który dezaktywuje całkowicie zabezpieczenie czyli np oddając do warsztatu i nikt nic nie musi wiedziec ze cokolwiek jest zamontowane. Nie ma dodatkowych bezpieczników do tego. Można się wpinac w OBD, podmieniać kompa, dawać 12V na pompe, dłubac w elektryce. Nic to nie da. Nie jest to klasyczne odcięcie zasilania z pompy bo to wykona elektryk samochodowy w 1 klasie liceum. Koszt 500zł
Napisane: 25 paź 2017, 21:39
przez Grzyby
Wiesz co zrobić jak "rozbrojenie" NIE ZADZIAŁA i nie będzie możliwości uruchomienia auta?
Re: Zabezpieczenie auta przed kradzieżą.
Napisane: 26 paź 2017, 06:59
przez Bigbluee
Już ten temat powyżej był przerabiany. Jak nie zadziała automatyczne rozbrojenie to masz ręczne wyłaczanie całego zabezpieczenia na stałe tak jak wspomniałem powyżej. Jeśli to by nie zadziałało to dokładnie tak jak w kazdej innej "elektrycznej" sytuacji (immo, masa, rozrusznik, alternator), auto nie odpali i laweta. Tu filozofii nie ma i zdaje sobie z tego sprawe. Moja decyzja ponosić takie ryzyko minimalizując szanse całkowitego pozbycia się auta z parkingu osiedlowego z którego w ciągu 5 lat zginelo 30 samochodów. Wycena z AC a realny koszt auta to na tyle wielka różnica, że kompletnie nie opłaca mi się kradzież więc wybieram ryzyko montażu kolejnego elementu co może się zepsuc niz pozbycie się auta. Nie ma idealnych rozwiązań.
Napisane: 27 paź 2017, 12:45
przez Grzyby
Bigbluee napisał(a): Jak nie zadziała automatyczne rozbrojenie to masz ręczne wyłaczanie całego zabezpieczenia na stałe
Ok. To na + Ale wiedzy co jest zrobione nie masz żadnej? Tylko "montażysta"? Jeśli tak to trochę słabe rozwiązanie np. w przypadku przeprowadzki na 2 koniec kraju, czy "zejścia" (czego ofc nie zyczę) montażysty. Sprzedaż auta komuś np. 300km dalej też jest w takiej opcji słabe... Pomijam oczywiste przypadki kiedy np. podczas wizyty świątecznej u rodziny w 2 części kraju szlag toto trafi. Pomijając wszystko inne – ja jako właściciel auta chciałbym mieć (nawet w niezrozumiałym dla mnie języku) schemat takiego zabezpieczenia czy chociaż opis. Tak na wypadek "W" Żeby taki wyjazd wakacyjny za granicę nie musiał się wiązać z powrotem na lawecie i kredycie na spłatę jej kosztów
I jeszcze jedna rzecz. Nowy odcinek z kolejnego sezonu programu "złodzieje" poświęcony w 2/3 samochodom. Pokazana kradzież na "zasłabniecie na chodniku" oraz kradziez zaliczki czyli wystawienie pięknego auta na sprzedaz w cenie niewiarygodnie niskiej "bo mam pilny wyjazd". Samochodu oczywiście w ogole nie ma. Wystawia sie jakies zdjecie, opis, przekonuje że niska cena= musze szybko sprzedać i ludzie płacą 1500zł zaliczki niewidząc samochodu na oczy. Do tego pokazane ile telefonów i wiadomości dostaje sprzedający udowadniając jak mocno ludzie wierzą "w okazje". Pani nawet przyszła, zapłaciła, spisała umowe i poszła. Auta nie widziala.... Na końcu Elwis informuje, że nie ma na rynku okazji cenowych.
Polecam odcinek.
Napisane: 6 lis 2017, 12:09
przez malina323c
Samochodu oczywiście w ogóle nie ma. Wystawia się jakieś zdjęcie, opis, przekonuje że niska cena= muszę szybko sprzedać i ludzie płacą 1500zł zaliczki nie widząc samochodu na oczy. Do tego pokazane ile telefonów i wiadomości dostaje sprzedający udowadniając jak mocno ludzie wierzą "w okazje". Pani nawet przyszła, zapłaciła, spisała umowę i poszła. Auta nie widziala.... Na końcu Elwis informuje, że nie ma na rynku okazji cenowych.
Polecam odcinek.[/quote] Kto o zdrowych zmysłach wpłaca zaliczkę na auto nie widząc go na oczy? Niektórzy ludzie są sami sobie winni, że dają komuś kasę za ładną śpiewkę
Re: Zabezpieczenie auta przed kradzieżą.
Napisane: 6 lis 2017, 18:41
przez Bigbluee
A ilu jest w ogóle zainteresowanych taką okazją cenową... wierzących że realizują marzenia...
Re: Zabezpieczenie auta przed kradzieżą.
Napisane: 10 gru 2017, 22:39
przez Bigbluee
Otwieranie prawie każdego auta z funkcją keyless za mniej niż 100zł
stachan napisał(a):Jednocześnie apelujemy do właścicieli aut z systemem bezkluczykowym, aby odpowiednio zabezpieczali kluczyk bezprzewodowy do auta. W trakcie przebywania w domu, powinien on znajdować się jak najdalej od ścian zewnętrznych i wejścia do domu, najlepiej w izolowanej strefie (metalowym pudełku lub zawinięty w folię aluminiową), aby uniemożliwić przechwycenie sygnału emitowanego przez kluczyk.
Wczoraj zrobiłem test – włożyłem kluczyk do metalowego pudełka, podszedłem do auta z bezkluczykowym dostępem i trzymając pudełko przy samym samochodzie nie dało się go otworzyć. Co ciekawe po otwarciu pudełka i skierowaniu kluczyka w stronę auta również brak reakcji. Dopiero po wyjęciu kluczyka samochód mogłem otworzyć. Tak właśnie przechowuję kluczyk w domu. Testowałem na BMW.
Re: Zabezpieczenie auta przed kradzieżą.
Napisane: 13 lut 2018, 10:46
przez PeKa
Muszę u siebie przetestować
Napisane: 13 lut 2018, 11:30
przez Grzyby
nemi napisał(a):Tak właśnie przechowuję kluczyk w domu.
A w pracy, w drodze? Może lekka kolczuga z wewnętrzną kieszonką byłaby rozwiązaniem?
Napisane: 13 lut 2018, 17:34
przez Xenocyd
Grzyby napisał(a):A w pracy, w drodze?
Tak jak portfele blokujące RFID są i takie pokraczne skórzane etui na kluczyki keyless – wiem, mało wygodne i nie po to się ma keyless, żeby nie mieć, ale co zrobisz skoro taki mamy klimat. W niektórych autach da się z poziomu menu normalnego lub serwisowego wyłączyć możliwość otworzenia auta bez wciśnięcia guzika na pilocie – to też częściowo problem rozwiązuje, bo samo przedłużenie sygnału kluczyka nie wystarczy.
Re: Zabezpieczenie auta przed kradzieżą.
Napisane: 13 lut 2018, 17:57
przez nemi
Ja bym już tak nie szalał . Pod domem parkuję samochód bardzo blisko, pewnie żadnej magii nie trzeba, żeby na spokojnie dokonać kradzieży. W domu nie mam problemu z odłożeniem kluczyka na miejsce, więc to robię, ale nie zamierzam cudować poza domem – samochód jest dla mnie, a nie odwrotnie.
Re: Zabezpieczenie auta przed kradzieżą.
Napisane: 13 lut 2018, 18:05
przez Xenocyd
No mnie ten problem nie dotyczy, jakby dotyczył też bym nie cudował pewnie Niemniej warto być świadomym, że tak to działa, bo jakoś większość ludzi się później dziwi, że jak to się stało się, że odbył był samochód
Napisane: 22 wrz 2017, 14:26
. Pod domem parkuję samochód bardzo blisko, pewnie żadnej magii nie trzeba, żeby na spokojnie dokonać kradzieży. W domu nie mam problemu z odłożeniem kluczyka na miejsce, więc to robię, ale nie zamierzam cudować poza domem – samochód jest dla mnie, a nie odwrotnie.