"Zielony listek" wraca na drogi

Pogaduchy motoryzacyjne.

Postprzez magicadm » 1 lut 2007, 09:45

"Wraca zielony liść dla kierowców
"Życie Warszawy": rząd przygotowuje przepisy, które mają dyscyplinować początkujących kierowców: przez pierwsze dwa lata będą musieli jeździć wolniej i ściśle przestrzegać przepisów.
Sam egzamin na prawo jazdy bardzo się nie zmieni. Ale i tak zdających czeka dodatkowa jazda w terenie niezabudowanym, obowiązkowe testy psychologiczne i egzamin teoretyczny na żywo.
"Będzie on znacznie prostszy od dotychczasowego" – twierdzi Tomasz Piętka z Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego. "Zdający, oglądając sytuację na filmie, będzie musiał w ciągu 10 sekund zdecydować, kto ma pierwszeństwo" – mówi. Ale prawdziwa rewolucja czeka młodych kierowców dopiero po dostaniu prawa jazdy. Na początek będą musieli nakleić na szybę samochodu zapomniany już zielony listek.
Planowane jest też dodatkowe przeszkolenie. Najpóźniej do siódmego miesiąca od zdobycia prawa jazdy kierowca będzie musiał zgłosić się na specjalny kurs organizowany przez wojewódzki ośrodek ruchu drogowego.
Zostanie tam przeszkolony z jazdy na płycie poślizgowej, zderzy się też z dużą prędkością z tekturową ścianą. Dodatkowe ćwiczenia mają trwać trzy godziny i kosztować 100 zł.
"Wszystko po to, by uświadomić niedoświadczonym kierowcom, jakie zagrożenia na nich czyhają. Chcemy ich też trochę przestraszyć. To właśnie w siódmym miesiącu od zdobycia prawa jazdy kierowcy zaczynają wierzyć, że są mistrzami kierownicy" – (...)"
http://wiadomosci.onet.pl/1477071,11,item.html

Kolejne rewolucyjne zmiany w kształceniu kierowców – co o nich sądzicie???
Ja jestem "za"
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2004, 02:28
Posty: 3117 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: M6 L8 zbyt słabe by się zepsuć

Postprzez Globy » 1 lut 2007, 10:11

Ja juz kupilem na Allegro <usmiech>
Klubowicz
 
Od: 24 paź 2003, 22:02
Posty: 9888 (0/3)
Skąd: Warszawa
Auto: C140 M120

Postprzez malutka » 1 lut 2007, 11:01

Globy napisał(a):Ja juz kupilem na Allegro

prawo jazdy czy zielony listek hahaha ;)


magicadm napisał(a):Zostanie tam przeszkolony z jazdy na płycie poślizgowej, zderzy się też z dużą prędkością z tekturową ścianą.

z tym sie zgodze
do tej pory kierowcow szkolilo sie glownie na idealne parkowanie pomiedzy pacholkami.... pamietam instruktora "jak pani zobaczy pacholek w tej trojkatnej szybce, to odbijamy kierownice" -no sorry ale to nie o to chodzi zeby pamietac gdzie jaki pacholek i w ktora strone wtedy krecic.....(nawiasem mowiac na egzaminie okazalo sie ze moje Punto zamiast trojkatnej szybki ma kawal blachy... ;) ) Poza tym latwiej parkuje sie miedzy samochodami, ktore widac w calosci, a nie po kijku na kazdym rogu ;)

magicadm napisał(a):Na początek będą musieli nakleić na szybę samochodu zapomniany już zielony listek.

i z tym tez sie zgodze, bo taki zielony listek lagodzi jednak (przynajmniej w moim przypadku) negatywne emocje, jest tez wieksza szansa, ze ktos takiego kierowce wpusci przed siebie w korku itd...
Obrazek
good girls go to heaven bad girls go everywhere...
bad girl ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2006, 12:20
Posty: 5102 (265/152)
Skąd: Warszawa
Auto: マツダ MX-6 2.0 FS '92

Postprzez Żanetka » 1 lut 2007, 11:16

Malutka napisał(a):taki zielony listek lagodzi jednak (przynajmniej w moim przypadku) negatywne emocje, jest tez wieksza szansa, ze ktos takiego kierowce wpusci przed siebie w korku itd...

zdecydowanie, pamietam jak zdałam prawo jazdy i ojciec kupił mi dwa zielone listki (stwierdził ze jeden bo jestem poczatkujacym kierowca a drugi bo kobieta <lol> ) i nakleił na samochod oczywiscie na poczatku nie podobał mi sie ten pomysł, ale naprawde dzieki niemu na drodze jest duuużo łatwiej, nikt nie trabi każdy jest wyrozumiały w końcu wcale go nie chcialam zdejmować, a koledzy którzy ze mna jezdzili i widzieli jakie mam "przywileje" dzieki tym listkom stwierdzili że sobie też ponaklejają na samochody choć wcale początkującymi kierowcami nie są <lol>
co do
magicadm napisał(a):przeszkolony z jazdy na płycie poślizgowej, zderzy się też z dużą prędkością z tekturową ścianą

też jestem za <spoko> sama bym się na taki kurs wybrała :) ale na ten to już się nie załapie bo prawo jazdy mam znacznie dłużej a na kursy takie jak tutaj: http://www.abj.waw.pl/strona.php?6844 musze jeszcze $$ uzbierać ;)
Była 626 GE KL | Była 323 BG B6 "małyszolot"; Będzie... :D | Kiedyś zdobywczyni 997 obecnie 69 ;) |
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 wrz 2006, 22:19
Posty: 738
Skąd: Złą sławą owiane /WWL
Auto: mazda 6

Postprzez CheZZy » 1 lut 2007, 11:22

Im się chyba w dupach poprzewracało , gdy ja będe zdawał nie będe żadnego liścia przyklejał na Madzie nie będe oszpecał mojego auta , jakieś idiotyczne przepisy :/ dasz łapówe i masz od ręki zdane nawet nie trzeba po placy jeździć :/ jakoś w ameryce tak nie ma żadnych placów itd. przejedziesz się kawałek i masz już zdane a nie tak jak w Polsce tylko kase chcą wyłudzić :/
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 paź 2006, 18:49
Posty: 453
Skąd: Kłodzko
Auto: MPV 2,0 benzyna 2000r., volvo v50

Postprzez magicadm » 1 lut 2007, 12:07

marcino338 napisał(a):Im się chyba w dupach poprzewracało

Aleś wykumał – statystyki wypadków nic Tobie nie mówią?
marcino338 napisał(a):gdy ja będe zdawał nie będe żadnego liścia przyklejał na Madzie nie będe oszpecał mojego auta , jakieś idiotyczne przepisy

Zapłacisz mandat i tyle, a nikt Tobie nie każe nalepiać listka oszpecającego – poszukasz wtedy na Allegro jakiś ładny – taki upiększający Mazdę :)
marcino338 napisał(a): :/ dasz łapówe i masz od ręki zdane nawet nie trzeba po placy jeździć :/

A uważasz, że to normalne? Tym bardziej takich łapowników/nieuków trzeba obowiązkowo znakować.
marcino338 napisał(a):jakoś w ameryce tak nie ma żadnych placów itd. przejedziesz się kawałek i masz już zdane

A widziałeś drogi w Ameryce? Ja nie ale podobno niewiele mają wspólnego z naszymi.
marcino338 napisał(a):a nie tak jak w Polsce tylko kase chcą wyłudzić :/


Jasne: badania lekarskie to zbędny wydatek...Nauka wyprowadzania samochodu z poślizgu również. Otwarcia oczu życzę

PS
Ty to chyba masz już prawko? Za łapówkę czy zdałeś?
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2004, 02:28
Posty: 3117 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: M6 L8 zbyt słabe by się zepsuć

Postprzez jacobs » 1 lut 2007, 13:29

uu to jak ja będe zdawał może będzie już inaczej. Jak się przejechałem trolejami w rykach to stwierdziłem, że takie coś powinno być na kursie, więc pomysł płyty poślizgowej jest fajny :] Listek mi nie przeszkadza.
If you’re in control, you’re not going fast enough.
Forumowicz
 
Od: 20 lis 2005, 13:31
Posty: 3108 (6/27)
Skąd: WWA

Postprzez CheZZy » 1 lut 2007, 13:37

cały czas mówi się o bezpieczeństwie i co i nic , nawet wtedy listek nie pomoże , te poślizgi mogą być dla początkujących bo to zawsze się przydaje jak się nie wiem co zrobić gdy samochód się ślizga , moj znajomy 7 razy zdawał na prawko i gdy dał w łape to nawet nie musiał wyjeżdżać w trase ...

Narazie nie mam prawka dopiero za 2 lata :P ale ja tak sądze o całych tych prawojazdach wy sobie oceniajcie jak chcecie
Ostatnio edytowano 1 lut 2007, 13:40 przez CheZZy, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 paź 2006, 18:49
Posty: 453
Skąd: Kłodzko
Auto: MPV 2,0 benzyna 2000r., volvo v50

Postprzez Piotrek » 1 lut 2007, 13:40

magicadm, kolega marcino338 prawa jazdy nie posiada i pare ladnych lat musi minac, zeby zrozumial o co nam chodzi :] Moim zdaniem pomysly sa trafione. Listek jak najbardziej. Jesli bede widzial kogos z listkiem (musi byc rzucajacy sie w oczy, a nie taki 3cmx3xm zasloniety tylna wycieraczka :P ), to na pewno przesune swoja granice tolerancji w stosunku do takiego kierowcy :) Jakies dodatkowe szkolenia rowniez mile widziane...sam chetnie bym sie zapisywal na wszystkie mozliwe, gdyby nie $ :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 maja 2004, 21:00
Posty: 959
Skąd: Poznań
Auto: 626 GE / 626 GF / PF 125p '75

Postprzez wojciech31 » 1 lut 2007, 13:40

marcino338 napisał(a):dasz łapówe i masz od ręki zdane nawet nie trzeba po placy jeździć

No po prostu ręce opadają....Poźniej się ludzie dziwią, jacy kierowcy jeżdża po polskich ulicach.....
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 kwi 2005, 23:11
Posty: 228
Skąd: Wrocław
Auto: Honda Accord 1.8 VTEC 1999r

Postprzez Piotrek » 1 lut 2007, 13:45

marcino338 napisał(a):e poślizgi mogą być dla początkujących bo to zawsze się przydaje jak się nie wiem co zrobić gdy samochód się ślizga

no a o kim my tu mowimy jak nie o poczatkujacych? przeciez zacytowal magic, ze dodatkowe przeszkolenia do 7 miesiaca...
marcino338 napisał(a):moj znajomy 7 razy zdawał na prawko

uwazam, ze jesli ktos nie jest w stanie zdac za 3 razem, to nie powinien miec juz mozliwosci podchodzenia do kolejnego egzaminu...najwyrazniej to go przerasta i nie powinien byc kierowca...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 maja 2004, 21:00
Posty: 959
Skąd: Poznań
Auto: 626 GE / 626 GF / PF 125p '75

Postprzez magicadm » 1 lut 2007, 13:46

marcino338 napisał(a):cały czas mówi się o bezpieczeństwie i co i nic

Bo się dużo mówi, a mało robi.
marcino338 napisał(a):te poślizgi mogą być dla początkujących bo to zawsze się przydaje jak się nie wiem co zrobić gdy samochód się ślizga

Niewielu wie co robić, ale najgorsi są ci, którzy uwazają, ze im ta wiedza niepotrzebna.
marcino338 napisał(a): moj znajomy 7 razy zdawał na prawko i gdy dał w łape to nawet nie musiał wyjeżdżać w trase ...

To jest patologia. Skoro miał problem ze zdaniem egzaminu 7 razy, to chyba po prostu nie powinien nigdy prowadzić samochodu. Od braku prawa jazdy się nie umiera.
marcino338 napisał(a):Narazie nie mam prawka dopiero za 2 lata :P ale ja tak sądze o całych tych prawojazdach

Potraktuj to jak umowę, której warunki musisz spełnić/zaakceptować i stosować się do nich. Jak coś nie pasuje: nie próbujesz zawrzeć umowy(nie podchodzisz do egzaminu) i tyle. Nic na siłę.
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2004, 02:28
Posty: 3117 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: M6 L8 zbyt słabe by się zepsuć

Postprzez Violetka » 1 lut 2007, 13:59

marcino338 napisał(a):moj znajomy 7 razy zdawał na prawko

no to nie chciałabym go spotkać na swej drodze...
Piotrek napisał(a):jesli ktos nie jest w stanie zdac za 3 razem, to nie powinien miec juz mozliwosci podchodzenia do kolejnego egzaminu...najwyrazniej to go przerasta i nie powinien byc kierowca...

zgadzam się :)
magicadm napisał(a):Niewielu wie co robić, ale najgorsi są ci, którzy uwazają, ze im ta wiedza niepotrzebna.

wiedza i umiejętność wykorzystania tej wiedzy...
Obrazek
Wiele trzeba mocy, by umieć żyć wiedząc, jak bardzo życie i niesprawiedliwość są z sobą złączone / Friedrich Wilhelm Nietsche

www.forumppp.com.pl Partnerstwo Publiczno – Prywatne (PPP) w Polsce
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 lut 2006, 17:46
Posty: 1322
Skąd: Warszawa
Auto: mx5 NA 1.6/miata 1.8

Postprzez koksik » 1 lut 2007, 14:23

Ja jestem mlodym kierowca(mam prawko prawie 2 miesice) i pomysl uwazam za niezly, sam chetnie bym pocwiczyl na plycie poslizgowej, zdalem za pierwszym razem ale za mistrza kierownicy sie nie uwazam. A listek faktycznie moze na drodze pomoc.
(:Mazda:)--> Bawareczka-->Lani-->Xsara
[url=http://imageshack.us][img]http://img185.imageshack.us/img185/6513/banner1ie2.jpg[/img][/url]
[url=http://g.imageshack.us/img185/banner1ie2.jpg/1/][img]http://img185.imageshack.us/img185/banner1ie2.jpg/1/w668.png[/img][/url]
[url=http://www.motostat.pl/statystyki-pojazdu/363][img]http://www.motostat.pl/user_images/363/icon4.png[/img][/url]
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 paź 2006, 21:37
Posty: 319
Skąd: ok. Piaseczna
Auto: Citroen Xsara

Postprzez Violetka » 1 lut 2007, 15:33

koksik napisał(a):zdalem za pierwszym razem ale za mistrza kierownicy sie nie uwazam

ot pozytywna postawa ;)
Obrazek
Wiele trzeba mocy, by umieć żyć wiedząc, jak bardzo życie i niesprawiedliwość są z sobą złączone / Friedrich Wilhelm Nietsche

www.forumppp.com.pl Partnerstwo Publiczno – Prywatne (PPP) w Polsce
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 lut 2006, 17:46
Posty: 1322
Skąd: Warszawa
Auto: mx5 NA 1.6/miata 1.8

Postprzez Globy » 1 lut 2007, 15:42

Malutka napisał(a):prawo jazdy czy zielony listek

Pasuje mi do lakieru :D

Masz racje, Magda... Sam pamietam beznadzieje swojego szkolenia, gdy przesiadlem sie do auta rodzicow i caly domek z kart w kwestii parkowania szlag trafil. Pewnie juz to mowilem, ale gdyby nie bezprawne wypady za miasto Cronosem, nie umialbym ani parkowac, ani poruszac sie z predkoscia ponad 50 km/h – bo podczas mojego kursu zawsze brakowalo na to gazu w Punto.

Z prowadzeniem samochodu jest troche jak z ludzmi, mozna kogos znac x lat, a przychodzi jedna bardziej dramatyczna sytuacja i... zonk! Dlatego albo trzeba sie ksztalcic samemu, albo starac sie rozwijac u mlodych kierowcow wyczucie w podbramkowych sytuacjach.

magicadm napisał(a):To jest patologia. Skoro miał problem ze zdaniem egzaminu 7 razy, to chyba po prostu nie powinien nigdy prowadzić samochodu. Od braku prawa jazdy się nie umiera.

Ja niestety znam srodowisko egzaminatorow i przypadki, gdzie osoba naprawde dobrze jezdzaca zdawala za 4. lub 5. razem ze wzgledu na "widzimisie" jakiegos cwoka. Od tego sie nigdy nie uwolnimy, ale popieram idee, ze sa ludzie niepredestynowani do kontaktu z samochodem na miejscu kierowcy.

Sam mam prawo jazdy niecale 3 lata, dopiero jakies 20k km na karku i zanim uznam sie za doswiadczonego kierowce... Lisc idzie na szybe, zupelnie sie tego nie wstydze! :D
Klubowicz
 
Od: 24 paź 2003, 22:02
Posty: 9888 (0/3)
Skąd: Warszawa
Auto: C140 M120

Postprzez Piotrek » 1 lut 2007, 16:24

Globy napisał(a):Lisc idzie na szybe

naklej takiego zomalskiego, to jeszcze beda Ci zazdroscic <lol>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 maja 2004, 21:00
Posty: 959
Skąd: Poznań
Auto: 626 GE / 626 GF / PF 125p '75

Postprzez qlesh » 1 lut 2007, 16:38

Piotrek napisał(a):uwazam, ze jesli ktos nie jest w stanie zdac za 3 razem, to nie powinien miec juz mozliwosci podchodzenia do kolejnego egzaminu...najwyrazniej to go przerasta i nie powinien byc kierowca...

To samo ja uważam..
Nie sztuka wsiąść jako gówniaż do samochodu, bo prawko jak wiadomo załatwisz nawet teraz gdy są kamery w samochodach do nauki jazdy. Sztuką jest się nie zabić i przede wszystkim nie zabić nikogo.
I druga rzecz: nie sztuką jest samochód wyprowadzić z poślizgu, ale jeździć tak by go w poślizg nie wprowadzić.

Znam kierowcę (kobieta), który czując, że tył pojazdu jest znoszony, wciska hamulec, zaciska ręce na kierownicy i c**j – niech się dzieje! Tylko jak może wiedzieć co robić jak nikt jej tego nie powiedział, nie wytłumaczył ani w szkole, ani na wykładach na prawo jazdy, ani na kursie praktycznym w mieście czy na placu... No skąd ma to wiedzieć?

Też bym poszedł na taki kurs, założe się, że wielu z nas z radością by się tam udało by sprawdzić w bezpiecznych warunkach jak zachowuje się jego auto, jak jechać by nie wprowadzić auta w poślizg, by je wyprowadzić z pośligu; na to składa się ogromny materiał teoretyczny, jakie siły działają na samochód, dlaczego, kiedy działają itd.. itd..
Mielibyśmy pewnie taniej pisząc się na taki kurs jako grupa osób z forum/klubu... :)
Noś odblaski i żyj When I go driving I stay in my lane but getting cut off it makes me insane I open the glove box reach inside I'm gonna wreck this fucker's ride...Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 lut 2005, 03:28
Posty: 1628 (0/1)
Skąd: Tychy
Auto: matyczna ośmiobiegowa

Postprzez koksik » 1 lut 2007, 17:26

Zgadzam się z wypowiedziami przedmówców, sam przed kursem umiałem już jeździć ponieważ jeździłem już sporo xsarą rodziców, a że mieszkam na wsi to i z policja nie było problemów. Na kursie za mało uczą, a płyty poślizgowe i troleje powinny być w każdej szkole jazdy, na pewno by nie zaszkodziły. A listek ma nakleić każdy młody kierowca?? Jak ja robiłem prawko nie było tego obowiązku.
(:Mazda:)--> Bawareczka-->Lani-->Xsara
[url=http://imageshack.us][img]http://img185.imageshack.us/img185/6513/banner1ie2.jpg[/img][/url]
[url=http://g.imageshack.us/img185/banner1ie2.jpg/1/][img]http://img185.imageshack.us/img185/banner1ie2.jpg/1/w668.png[/img][/url]
[url=http://www.motostat.pl/statystyki-pojazdu/363][img]http://www.motostat.pl/user_images/363/icon4.png[/img][/url]
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 paź 2006, 21:37
Posty: 319
Skąd: ok. Piaseczna
Auto: Citroen Xsara

Postprzez Piotrek » 1 lut 2007, 17:56

koksik napisał(a):A listek ma nakleić każdy młody kierowca?? Jak ja robiłem prawko nie było tego obowiązku.

ale to chyba w interesie mlodego kierowcy...bo jak juz pare osob wspomnialo, jezdzi sie latwiej ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 maja 2004, 21:00
Posty: 959
Skąd: Poznań
Auto: 626 GE / 626 GF / PF 125p '75

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 72 gości

Moderator

Moderatorzy Moto