Strona 1 z 1

Raport awaryjności Dekry

PostNapisane: 8 cze 2004, 18:06
przez Yard

PostNapisane: 9 cze 2004, 10:23
przez Jerry
NO Madzia The Best!!

PostNapisane: 9 cze 2004, 10:44
przez polnik@studio
to jest za to śmieszne : http://www.uzywane.mojeauto.pl/raport/d ... &type=best

pierwsze miejsce merc A co przecież jest nieprawdą bo to jest najbardziej awaryjny merc, tam zawieszenie leci po około 10 tyś i tak co 10 tyś trza coś zmieniać ech ... widać, że to jest to sponsorowany raport ...

PostNapisane: 9 cze 2004, 23:36
przez pldiego
polnik@studio napisał(a):to jest za to śmieszne : http://www.uzywane.mojeauto.pl/raport/d ... &type=best

pierwsze miejsce merc A co przecież jest nieprawdą bo to jest najbardziej awaryjny merc, tam zawieszenie leci po około 10 tyś i tak co 10 tyś trza coś zmieniać ech ... widać, że to jest to sponsorowany raport ...



buuuuuuuuuuu
I wlasnie przyszla mi to glowy taka mysl dlaczego Fiat panda jest samochodem rokuu!!!! :>

PostNapisane: 10 cze 2004, 21:22
przez Globy
Ja czekam na ranking 6 :)

PostNapisane: 24 mar 2006, 09:41
przez polnik@studio
małe odświerzenie tematu :)

tym razem TUV i MX-5 w czołówce

http://www.motofakty.pl/artykul/usterko ... tuv_2.html

PostNapisane: 24 mar 2006, 14:45
przez b2
na ostatnim miejscu do badziewie ze stajni renault, nawet za fiatem <diabełek>

Najgorsze

98. Peugeot 406 10,6
99. Hyundai Accent 10,7
100. Chrysler PT Cruiser 10,9
101. Chrysler Voyager 11,0
102. Ford Galaxy 11,0
103. Opel Frontera 11,2
104. Seat Alhambra 11,5
105. VW Sharan 12,7
106. Fiat Marea 13,7
107. Renault Laguna 14,8

PostNapisane: 24 mar 2006, 15:13
przez Paweł
Trzeba jednak podkreslic, czego gazety niestety nie robia, ze sa to raporty oparte na badaniach przeprowadzanych przez stacje diagnostyczne, robiace okresowe badania rejestracyjne. W danych tych nie ma slowa o tym ile razy samochod zatrzymal sie na drodze, ile pieniedzy bylo trzeba wlozyc w jego naprawe, zeby dojechac do diagnosty...

Ewentualnie moze swiadczyc o ASO danej marki (ale chyba glownie dla samochodow na gwarancji) i jakosci stosowanych zarowek. :D

***

Wybrane kategorie ocen:

nadwozie/podwozie – to co moze wydawac sie w tej kategorii istotne, czyli korozja, na pewno nie miala wielkiego wplywu ze wzgledu na niski wiek badanych pojazdow; zapewne w glownej mierze samochody odpadaly z powodu uszkodzen powypadkowych/pokolizyjnych (w uproszczeniu – w niemczech nie mozna jezdzic z wgniecionym blotnikiem).

oświetlenie – zaroweczki dyskwalifikuja pojazd? w zajebistej corolli co chwila przepalaja sie te we wnetrzu, ale tych pewnie nie sprawdzaja...

układ elektryczny – nie mam pojecia co moga w tym temacie sprawdzac, akumulator? ladowanie? moze ktos ma pomysl.

silnik – wycieki, skład spalin? moze w jakims stopniu ta kategoria odzwierciedla stan pojazdu, ale nie wiem czy daje obraz kosztow poniesionych napraw.

układ wydechowy – przychodzi na mysl korozja ukladu; ta kategoria wydaje sie miarodajna, chociaz bez porownania kosztow wymiany nie wiem, czy ma sens, bo koszty nowego wydechu dla roznych marek roznia sie drastycznie. nowy wydech do dobrze prezentujacych sie w tej kategorii japonczykow kosztuje zwykle blisko kilka tysiecy zlotych.

napęd – twalosc przegubow. istotne mysle.

zawieszenie – luzy zawieszenia. wplyw na bezpieczenstwo. istotne, ale znow w gre wchodza koszty. za nowe zawieszenie do japonczyka mozna kupic trzy zawieszenia do opla, czy vw.

hamulce – uwazam, ze ta kategoria jest zupelnie przypadkowa, podobnie jak kolejna...

ogumienie ...gdzie stopien zuzycia zalezy w przewazajacej mierze od warunkow i sposobu uzytkowania pojazdu.

układ kierowniczy – gdzies razem z zawieszeniem.

...

Uwazam, ze okolo polowa z tych kategorii ma charakter jedynie ciekawostki, bo ewentualne usterki nie sa ani trudne, ani kosztowne do usuniecia. Natomiast polowa drugiej polowy jest imho przypadkowa lub smieszna – co widac na przykladzie samochodow sportowych i ich obnizonych not z powodu zuzytego ogumienia, czy hamulcow.

PostNapisane: 24 mar 2006, 18:08
przez brii
Śmiech na sali – widać, że to typowo niemiecki test. Tak samo jak w niemieckiej prasie motoryzacyjnej tak i tu faworyzują niemieckie samochody a zwalczaja jak tylko się da największą konkurencję – Franzcuzów :|
Niech ktoś mi wytłumaczy ten fenomen – wg. tego raportu Renaulty (szczególnie starsze) strasznie się psują a u mnie w rodzinie jest ich kupa i powodów do narzekań nikt nie ma większych niż ja na moją Madzię (Mało co bym kupił Clio zamiast MXa). Przykład Laguny II – kuzyn prawnik przejechał nią w ciągu 4 lat 200 000km i nic się nie stało!! (Za to jego żona miała ogromne problemy z 307, podobne do opisanych tutaj: http://www.autocentrum.pl/?FF=402&type= ... back_id=25)
Dziwne, że to 307 nie zajmuje ostatniego miejsca...
Stare Cliówki pierwszej generacji – nie do zajrzedzenia (oczywiście jeśli nie są zaniedbane).
Niemcy w ten sposób dołują francusko-japońską markę bo w innych dziedzinach nie ma jak np.:
– Jaka firma wygrała w tym roku w F1??
– Jaka firma wygrała GP Malezji dwa razy z rzędu??
– Jaka firma ma największą sprzedaż samochodów w Europie??
– Jaka firma zgromadziła największą ilość tytułów samochodu roku??
– Jaka firma tworzy najbezpieczniejsze samochody na świcie??
Czy były to Mercedes albo Porshe?? Może BMW lub VW??

PostNapisane: 26 mar 2006, 13:17
przez brii
I jeszcze jedan rzecz – dlaczego na "cool and uncool wall" w TopGear prawie wszystkie Renówki są na części Cool a Avantime na Sub-zero?? ;)