[Mitsubishi Galant] Metaliczne stuki w kole

Pogaduchy motoryzacyjne.

Postprzez ravo » 18 paź 2006, 09:52

Z gory powiem, ze mam prosbe aby ten temat nie byl usuwany :) chociaz 3 dni:
– place skaldke
– auto podobne
-na mitsu mi nie odpowiedza
– prosze :)

Wiec tak, stuka cos w lewym kole, jest to metaliczny dzwiek jak by ktos walil w ruchomy metal mlotkiem. Stuka na nierownosciach np "kostka" , jak wcisne hamulec to przestaje, wiec stawiam na cos z hamulcami – ale sciagnalem kolo i niby wszystko wyglada ok, macie jakies pomysly ?
italian boy
Avatar użytkownika
Zarząd – Vice Prezes
 
Od: 26 gru 2003, 13:24
Posty: 16249 (6/216)
Skąd: Wroc.love by night
Auto: Trophy & F1 R26

Postprzez Grzyby » 18 paź 2006, 09:59

ravo napisał(a):stuka cos w lewym kole, jest to metaliczny dzwiek jak by ktos walil w ruchomy metal mlotkiem

w kole czy w zawieszeniu?

ravo napisał(a):Stuka na nierownosciach np "kostka" , jak wcisne hamulec to przestaje

Jak wciskasz hamulec lekko, jadąc dalej przestaje?


P.S. Nie musiałeś się tak tłumaczyć <lol>
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17087 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez ravo » 18 paź 2006, 10:08

Grzyby napisał(a):w kole czy w zawieszeniu?

nie wiem z kabiny glos dochodzi z kola


Grzyby napisał(a):Jak wciskasz hamulec lekko, jadąc dalej przestaje?

tak jest :) np hamuje lewa noga a prawa przyspieszam :P i wtedy przestaje stukac, na klockach z 2 stron sa balszki i z 2 stron wyglada to identycznie ale z jednej stuka :)
italian boy
Avatar użytkownika
Zarząd – Vice Prezes
 
Od: 26 gru 2003, 13:24
Posty: 16249 (6/216)
Skąd: Wroc.love by night
Auto: Trophy & F1 R26

Postprzez Grzyby » 18 paź 2006, 10:10

Nie mam pojęcia co to może być.
Podjedź na szarpaki na jakąś stację diagnostyczną.
Ja bym obstawiam sworzeń wahacza, ale dziwne jest to znikanie stukania przy hamowaniu?
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17087 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez xANDy » 18 paź 2006, 10:22

Może być jeszcze prozaicznie połączenie wyrobionych tulei wahacza ze stabilizatorem (jeśli masz z tyłu stabilizator przechyłów) – w momencie naprężeń wynikających z hamowania – naciąga się.
Najpierw wjedź na kanał i z łomem pooglądaj i ponaciągaj różne elementy – co może być luźnawe, a potem zrób to samo na podnośniku (inne naprężenia). Miałem takie objawy z przodu – bardzo podobne.
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez ravo » 18 paź 2006, 10:23

Grzyby napisał(a):Podjedź na szarpaki na jakąś stację diagnostyczną.

wszystko jest sprawne, bylem na 2 stacjach i u jaksy :) tylko z prawej strony jest na jedna tulejak wybita ale to z lewej. ale jak ma wplyw na to hamowanie to musi to byc cos z klockami tarczami ? czy nie ?
italian boy
Avatar użytkownika
Zarząd – Vice Prezes
 
Od: 26 gru 2003, 13:24
Posty: 16249 (6/216)
Skąd: Wroc.love by night
Auto: Trophy & F1 R26

Postprzez buba74 » 18 paź 2006, 14:39

A ja bym stawiał na mocowanie zacisku hamulcowego....też to miałem, cho....rnie wredne stukanie...oczywiście jeżeli to jest to. Tak samo przestawało podczas hamowania. Trzeba zdjąć koło i poruszać zaciskiem. Jak szczelęka to: pomyśleć i zrobić... :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 gru 2005, 13:12
Posty: 415
Skąd: Świdnik
Auto: Mazda 626 GE FS 93`& KL 92`

Postprzez ravo » 18 paź 2006, 19:33

buba74 napisał(a):rzeba zdjąć koło i poruszać zaciskiem.

nie rusza sie – wiec jest ok :(
italian boy
Avatar użytkownika
Zarząd – Vice Prezes
 
Od: 26 gru 2003, 13:24
Posty: 16249 (6/216)
Skąd: Wroc.love by night
Auto: Trophy & F1 R26

Postprzez alf28 » 18 paź 2006, 21:36

ravo napisał(a):tylko z prawej strony jest na jedna tulejak wybita ale to z lewej.
czasami potrai nieżle przenosić (miałem gościa, przekonanego ze stuka mu z prawej strony,a przyczyną było lewe koło w którym śruby trzymały się już tylko na trzech zwojach)

ravo napisał(a):buba74 napisał:
rzeba zdjąć koło i poruszać zaciskiem.

nie rusza sie – wiec jest ok

a może stukają klocki w zacisku
i znowu piękny słoneczny dzień
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2006, 10:20
Posty: 728
Skąd: Wieś
Auto: 6 2.0i . i 323f BA z5

Postprzez buba74 » 19 paź 2006, 10:11

alf28 napisał(a):a może stukają klocki w zacisku

Czasami mała pierdułka robi tyle hałasu.... może być lekko poluzowany czujnik ABS, mocowanie amortyzatora, albo poważniejsze...łożysko.... niestety zalecana "macanka" :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 gru 2005, 13:12
Posty: 415
Skąd: Świdnik
Auto: Mazda 626 GE FS 93`& KL 92`

Postprzez zielusX6 » 22 paź 2006, 14:01

witam według mnie (a moge byc blisko bo miałem takiego galanta) jest to tuleja wachacza tego najwiekszego wygietego jak banan.miałem ta usterke.w sklepie nie kupiłem tych tuleji bo podobno sa niewymienne wiec kupiłem zamiennik cały [waaaco?] za 200zł i miałem spokój na jakieś 4kkm <glupek2> oryginał jest dostępny ale droooogi kupiłem uzywany w dobrym stanie za 50 i spzedałem galancika :D i teraz mam mazdunie :P
Forumowicz
 
Od: 5 wrz 2006, 11:50
Posty: 31
Skąd: stalowa wola
Auto: XEDOS 2.0 V6 96r.
mazda 6 2.2 2011

Postprzez zielusX6 » 22 paź 2006, 14:04

dodam ze wcale nie było widac ze zapowiada sie wymiana a jednak stukał
Forumowicz
 
Od: 5 wrz 2006, 11:50
Posty: 31
Skąd: stalowa wola
Auto: XEDOS 2.0 V6 96r.
mazda 6 2.2 2011

Postprzez nor » 25 paź 2006, 10:18

Klocki hamulcowe mają luz w prowadnicach. Wymień blaszki i problem z głowy.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 mar 2004, 14:49
Posty: 564 (0/1)
Skąd: Białystok
Auto: Mazda 3BM
Mazda 6GH

Postprzez czolgu » 25 paź 2006, 18:55

Hej ravciu:), az sie dziwie ze zaden zlosliwiec nie wpadl na najprostsze rozwiazanie....na zlom szrota!
Początkujący
 
Od: 14 maja 2006, 17:28
Posty: 5
Skąd: Warszawka/Wrocławek
Auto: 626 1.8 GLX KOLTEC EGI / 96

Postprzez ravo » 25 paź 2006, 19:44

nor napisał(a):Klocki hamulcowe mają luz w prowadnicach. Wymień blaszki i problem z głowy.

raczje na 100 procent to bedzie to :)
czolgu napisał(a): az sie dziwie ze zaden zlosliwiec nie wpadl na najprostsze rozwiazanie....na zlom szrota!

wiedza, ze mam porzadne auto :)

a ty xsix przestan nudzic – dzial inne tez dotyczy mazd – a 626 jest bardzo podobne konstrukcyjnie ( tylko troche gorsze) od galanta :)
italian boy
Avatar użytkownika
Zarząd – Vice Prezes
 
Od: 26 gru 2003, 13:24
Posty: 16249 (6/216)
Skąd: Wroc.love by night
Auto: Trophy & F1 R26

Postprzez ravo » 30 paź 2006, 10:34

no i podgialem blaczki – troche byly luzne – i dalej stuka !!!! moze troche mniej ( tak mi sie wydaje ) ale dalej
italian boy
Avatar użytkownika
Zarząd – Vice Prezes
 
Od: 26 gru 2003, 13:24
Posty: 16249 (6/216)
Skąd: Wroc.love by night
Auto: Trophy & F1 R26

Postprzez nor » 30 paź 2006, 11:49

A te druciki sprężynujące które odciągają klocki od tarczy masz założone, czy może ich brakuje. Ja te blaszki u siebie zmieniłem na nowe i założyłem druciki bo gdzieś je wcieło i problem z głowy nic nie stuka. A były identyczne objawy jak u Ciebie.
Pozdrawiam.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 mar 2004, 14:49
Posty: 564 (0/1)
Skąd: Białystok
Auto: Mazda 3BM
Mazda 6GH

Postprzez buba74 » 30 paź 2006, 17:24

W sobotę byłem u kolegi i stosuje ciekawy sposób namierzenie stuków w kole. Niestety potrzeba 2 osoby, ale jak mi pokazywał całkiem skutecznie. Potrzebny będzie także wiertarka-młot np BOSCH ważne, żeby była opcja samego młota. Podnosi się auto, odkręca koło, samochód opuszcza z lewarka na stabilną podporę. Przystawia z boku do piasty wiertarkę, pomiędzy wiertło a piastę wkłada grubą twardą gumę. Włącza młot. 2 osoba musi tylko nasłuchiwać. Pokazywał na Fordzie Fiesta.... Metoda warta przetestowania....
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 gru 2005, 13:12
Posty: 415
Skąd: Świdnik
Auto: Mazda 626 GE FS 93`& KL 92`

Postprzez ravo » 31 paź 2006, 00:24

nor
mam blaszki takie zalozone i do tego na klocku tez jest blaszka, wydaje mi sie jestem wrecz pewien , ze jak auto jest zaladowane to mniej stuka
italian boy
Avatar użytkownika
Zarząd – Vice Prezes
 
Od: 26 gru 2003, 13:24
Posty: 16249 (6/216)
Skąd: Wroc.love by night
Auto: Trophy & F1 R26

Postprzez Grzyby » 31 paź 2006, 08:21

ravo napisał(a):ydaje mi sie jestem wrecz pewien , ze jak auto jest zaladowane to mniej stuka

łożysko w McPersonie?

tak mi się od razu skojarzyło....
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17087 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

Moderator

Moderatorzy Moto