Strona 1 z 2

Różnice w przyspieszeniu 0-100 km/h

PostNapisane: 21 maja 2004, 13:53
przez radnor
Dlaczego różne modele Mazdy przy podobnej mocy i masie mają tak różne przyspieszenie do 100km/h? 323F BG 1.8 16V OHC 103KM ma do setki 8.9sek, podczas gdy 323F BA 1.8 16V 115KM tylko 10.0sek.. 144-konny V6 katalogowo ma aż 9.4 sek. Sprawdzałem w różnych źródłach, dane się potwierdzają. O co tu chodzi? Zestopniowanie skrzyni biegów? Pytanie pewnie lamerskie, ale nie daje mi to spać. Porównując do innych dajmy na to, tfu, Golfów, 323F BG też wypada lepiej..

PostNapisane: 21 maja 2004, 15:03
przez panstasio
masa.........moment obrotowy........reszty nie wiem........oplywowosc?? chociaz to ma do powiedzenia chyba przy duzych predkosciach..........

PostNapisane: 21 maja 2004, 17:01
przez b2
ja bym bardziej skupił się na przyspieszeniach w ruchu (60-100 etc), ma to większe znaczenie przy codziennej ekploatacji.

PostNapisane: 21 maja 2004, 17:30
przez radnor
Skoro do setki ma 2 sekundy mniej, to i 60-100 powinien.. ;) A poważnie, po prostu mi to cholera spać nie daje! <glupek2>

PostNapisane: 21 maja 2004, 19:53
przez Paweł
Tak jak napisal panstasio, glownie liczy sie moment obrotowy i jego przebieg. Duza roznice moze zrobic tez koniecznosc "wrzucenia" 3. biegu przed osiagnieciem 100kph.

Pozdrawiam.

PostNapisane: 21 maja 2004, 23:12
przez majsterm
tak najwieksze znaczenie ma przełożenie skrzyni biegów!!!!

PostNapisane: 22 maja 2004, 23:06
przez Koleś
i waga !!!!

PostNapisane: 24 maja 2004, 12:17
przez baad
Według mnie masa ma tu ogromne znaczenie. Przecież BA są troche cięższe :) Ale za to, tak mi się wydaje, osiągają większe maxymalne prędkości.

PostNapisane: 24 maja 2004, 15:56
przez radnor
Masa owszem, ale to przecież niecałe 100kg różnicy, a różnica dwóch sekund. W takim razie Civic 100KM miałby do setki z 6 sekund. :D Co do Vmax, to dla mnie to ma mniejsze znaczenie, u nas i tak nie ma gdzie pomykać >200km/h. Na obwodnicy trójmiejskiej sunąłem max. 185 (więcej nie chciała, ale jechałem z panną, bagażem z nad morza i z pełnym bakiem, więc trochę Madzia miała do dźwigania). Kilka razy ktoś śmignął obok mnie, ale to przeważnie turbodiesle...

PostNapisane: 24 maja 2004, 16:01
przez b2
myślę, że skrzynia no i masa. jak masz krótkie przełożenia to szybciej przeca idziesz do przodu. i jak wywalisz wszystko z auta, zostwiając jedynie fotel kierowcy, szyby wykopiesz na plexi, etc cuda, jakich dopuszczają się maniakalni stritreserzy, to dopiero auto się zbiera. :D. kwestii paliwa nie poruszam.

PostNapisane: 24 maja 2004, 16:05
przez luca
Ja dodam, że w przypadku bgf wystarczy postawić "żagle" i po osiągach ;)

PostNapisane: 24 maja 2004, 19:41
przez GOŁY70
Ciekawe pytanie.
Na przyśpieszanie pojazdu ma wpływ: masa, PRZEBIEG KRZYWEJ momentu obrotowego, zestopniowanie skrzyni biegów, PRZEBIEG KRZYWEJ mocy, średnica kół, opory układu przeniesienia napędu, opór powietrza, rodzaj opon. Wpływ może mieć też jakość paliwa, czy stopień rozgrzania silnika.
Być może jeszcze coś ale więcej nie przychodzi mi do głowy w tej chwili. Starałem się uszeregować według wpływu na przyśpieszanie. Zaznacz teraz te parametry, które są dla tych modeli jednakowe a wśród pozostałych powinny być te które różnicują ich przyśpieszanie. Oczywiście pozostaje pytanie dlaczego dany parametr ma wpływ na "zryw" ale odpowiedź nie jest prosta (przynajmniej do wytłumaczenia tekstem). Jeżeli będziesz chciał to mogę coś wysmarować na szybko. Tylko nie pytaj się o wszystkie :)
Pozdrawiam

PostNapisane: 24 maja 2004, 19:45
przez luca
Dla mnie nie wyjaśnialną zagadką jest fakt, iż nie spotkałem jeszcze Magdaleny słabszej od mojej ;)

PostNapisane: 24 maja 2004, 19:50
przez GOŁY70
To zdemontuj ten żagiel <lol>

PostNapisane: 24 maja 2004, 20:15
przez luca
To co mam jeździć bez świateł? :D

PostNapisane: 25 maja 2004, 10:10
przez radnor
Z przełożeniami w mojej BG 1.8 jest tak, że dwójka kończy się kilka km przed setką. Do tego prędkościomierz trochę zawyża (dzięki uprzejmości Inowrocławskich chłopców radarowców wiem, że przy 60km/h o ok. 2km/h), tak więc gdyby test miał być wiarygodny, musiał bym tuż przed końcem wrzucić trójkę, a to dobre pół sekundy straty. Chyba, żeby wyłączyć odcięcie zapłonu, jest przy 6500rpm. Co do żagli, ciekawe jaka jest różnica w spalaniu z oczami wyjętymi i schowanymi ;)

PostNapisane: 25 maja 2004, 13:58
przez luca
Jeśli chodzi o światła, to na trasie ca. 1 litr rośnie niestety z podniesionymi (tak wynika z moich obserwacji).

PostNapisane: 25 maja 2004, 15:03
przez radnor
Aż tyle?! Na szczęście Madzia jest czerwona, będzie ją widać z daleka nawet bez świateł.. :)

PostNapisane: 25 maja 2004, 15:11
przez luca
Nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie wychodzi właśnie tyle. Cóż za ekstrawagancje trzeba płacić ;)

PostNapisane: 25 maja 2004, 16:49
przez radnor
Nie sprawdzałem jeszcze, zawsze jeżdżę na światłach.. Ale w takim razie trzeba będzie chować, w końcu na każdych 100km to zaoszczędzony <piwo> .. ;) Ciekawe, czy gdyby chować antenę, zostało by na orzeszki.. :D