Poszukuję auta do 25 tysięcy – łatwego w obsłudze. Prośba o pomoc w wyborze.

Pogaduchy motoryzacyjne.

Postprzez ZdzichuZ » 8 sty 2020, 18:29

Cześć.

Ponieważ obecne auto mimo całego swojego wigoru nie do końca spełnia moje oczekiwania, a młodsze też nie będzie, czas pomyśleć nad nowszym nabytkiem. Pod koniec listopada nastawiałem się na zakup Bravo II lub Megane 3, ale zanim to zrobię, chciałem poprosić o poradę. Zacznijmy od wymagań.

1. Cena do 25 tysięcy.
2. Nie starsze niż 2010 rok – dla dobrego egzemplarza mogę nagiąć ten warunek.
3. Wielkość – od Fiesty do Mazdy 6 – nie jest to najważniejsze kryterium. Musi mieć 5 drzwi, więc sedany odpadają.
4. Dobre, przewidywalne prowadzenie.
5. Dobra współpraca z LPG, ewentualnie tani w naprawach diesel.

I teraz parę kryteriów innych, nie związanych z wielkością, osiągami czy silnikiem.

1. Dobra widoczność do przodu. Do tyłu mniej, bardziej mi chodzi o to, by lusterko za obudową lusterka i słupkami A nie dało się schować autobusu.
2. Dobre światła przednie.
3. Dobry dostęp do samodzielnej wymiany żarówek. Dostęp tak łatwy jak w 626 GF byłby idealny, gdzie można po prostu bez zbędnych wygibasów czy ściągania nadkoli wymienić żarówkę.
4. Nieskomplikowany w użyciu układ klimatyzacji. Tzn. taki bym nie musiał odrywać wzroku od drogi.
5. Wygodne fotele.
6. Czytelne zegary.
7. Sprawny układ ogrzewania i klimatyzacji – aby w razie zaparowania szyb sprawnie parę usunąć.


Autem będę robił 50 km dziennie – połowa to praktycznie nowa droga powiatowa, wąska, ale równa jak stół, bez drzew czy innych krzaków. Reszta to w większości trochę słaba droga wojewódzka – pełna hopek i mniejszych nierówności oraz drzew i zarośli zza których potrafią wyjść sarny, dziki itp. Do tego raz w tygodniu autostrada 150. Do pracy wyjeżdżałbym rano gdy teraz jest ciemno, wracałbym gdy też jest ciemno, stąd konieczność posiadania dobrych świateł, aby zwierzynę na wioskach szybciej dostrzec. O z tego powodu też – dobre hamulce by się przydały.

Jakie były moje typy:

1. Bravo II 1.4 wolnossak lub t-jet 120 KM, wersja po liftingu ze skrzynią Fiata, najlepiej z pakietem Sport.
2. Megane 3 1.6 wolnossący.
3. Golf VI 1.6 wolnossący 8 zaworowy.
4. Fiesta Mk7 – nie wiem tylko co tam nadaje się do gazu.
5. Mazda 3 BL 1.6.

Co z tego będzie spełniało zwłaszcza drugą część wymagań? Może jest jakieś auto o którym zapomniałem?
Forumowicz
 
Od: 17 mar 2019, 10:14
Posty: 121

Postprzez moropl » 8 sty 2020, 19:09

Miesiąc temu sprzedałem Focusa II FL hatchback 1,6 benz. wolnossąca, 2010 rok ,przebieg 109 kkm, zero awarii , stan idealny, dostałem 19.500zł.
Prowadzenie super z racji zawieszenia fordowskiego, wymiana żarówek – 3 min z zegarkiem w ręku, podgrzewana przednia szyba – marzenie.
Spalanie miasto – 8L, trasa delikatnie – 6L, trasa powyżej 120km/h – 7,5L
Spełniał chyba wszystkie Twoje wymagania z wyjątkiem możliwości łatwego założenia gazu – w Focusach są ceramiczne gniazda zaworowe, które nie tolerują wyższej temp. spalania mieszanki gaz-powietrze.
Rozwiązaniem jest wymiana tych gniazd po przejechanych kilku tysiącach od zagazowania ale to koszt pewnie 1500-2000zł.
Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 wrz 2019, 19:42
Posty: 66 (4/2)
Auto: Mazda CX-3 121KM 2019

Postprzez ZdzichuZ » 8 sty 2020, 20:08

A jak to jest w końcu z silnikami 1.8 i 2.0 w Focusie? To samo co L8 i LF Mazdy? Można gaz montować bez obaw? Nie ukrywam, że Focus Mk3 byłby o wiele ciekawszym autem, Mk2 ma jednak swoje problemy z korozją. No i jakby to powiedzieć... konstrukcja już trochę starsza. Ale nie mówię nie :)
Forumowicz
 
Od: 17 mar 2019, 10:14
Posty: 121

Postprzez moropl » 8 sty 2020, 21:55

1.8 i 2.0 trzeba by doczytać albo spytać doświadczonego gazownika. Korozji w MK2 po 9 latach nie było ani grama, sam w to nie mogłem uwierzyć. MK3 to już chyba miały wstawiane silniki z kosiarki ale nie śledziłem....
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 wrz 2019, 19:42
Posty: 66 (4/2)
Auto: Mazda CX-3 121KM 2019

Postprzez yasko » 9 sty 2020, 08:41

Benzynowe 1.8 i 2.0 występowały w wersji flexifuel i w takim przypadku bardzo dobrze się gazuja.

W MK3 diesle są lepsze od benzyn. Zwróć też uwage na system obsługi w rocznikach z poczatku pordukcji – działa z mocno wodczuwalnym opóźneniem, co mnie osobiście strasznie irytowało.

W MK2 przy wymianie żarówki wyciąga się cały przedni relfektor, który trzyma sie na 1 śrubie i 2 zatrzaskach.

W takim budżecie możesz poszukać Volvo V50 na tej samej płycie podłogowej co Mazda 3 i Focus. W Volvo będzie łatwo znaleźć egzamplarz z ksenonami.

Odnosnie foteli i cztelności zegarów to chyba bardzo indywidualna sprawa.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 maja 2008, 21:06
Posty: 463 (5/6)
Skąd: GTC
Auto: było:
MX-3, Premacy Sportive, RX-8 HP, Mazda 6 GY 2.0, Mazda 6 GH 2.5, RX-8 R3
jest: niemiecka technologia, hiszpański znaczek

Postprzez Dominator » 9 sty 2020, 14:14

Ostatnimi czasy bym polecił jakiegoś francuza. Ale ta mazda 3 BL to nie głupi pomysł. 1.6 benzyna nie jedzie ale prosty silnik. Wytrzymałość ogólna zadowalająca.
...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 sty 2011, 22:36
Posty: 4908 (66/68)
Skąd: Bielsko-Biała/KR/KTA
Auto: Accord 8 2.2 gnojówka

Postprzez Tasman20Wroc » 9 sty 2020, 14:45

Mazda 3 bl 1.6 jeździ dużo lepiej niż golf IV 1.6 mpi. Wiem bo miałem. Golf 6 jest cięższy od 4 więc będzie osiągami jeszcze gorszy. No i pali sporo wiecej niż mazda. Silnik właściwie poza paskiem bezobsługowy :) .
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 maja 2019, 20:45
Posty: 485 (24/11)
Skąd: Wrocław
Auto: Mazda 3 BL 2012
Były:
Polonez Caro 1.5 GLE
Golf IV 1.6 MPI

Postprzez Damian68 » 9 sty 2020, 14:49

A może Skoda Fabia 3 generacji ?
MAZDA SIĘ NIE PSUJE TO LUDZIE PSUJĄ MAZDY
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 lis 2014, 15:26
Posty: 1440 (6/36)
Skąd: Poznań
Auto: Mazda 3 2,0 LF 2004 Sedan
Ford CMax 2014 2,0 Diesel 163 KM
była
Mazda 323FBJ 1,6 16V2002
Mazda 5 2,0 Diesel Sport 2006
był
Opel Astra 1.8 16V

Postprzez ZdzichuZ » 9 sty 2020, 17:48

Z 3 BL jest tylko jeden problem, a nazywa się rdza. I za tą cenę można mieć Francję lub Włochy taniej.
Skoda odpada.
Ale yasko zainteresowałeś mnie tym V50. Widzę, że benzynowych mniej niż diesli. Ile takie 1.8 lub 2.0 by spaliło LPG przy oszczędnej jeździe? Nogi ciężkiej nie mam, a dość ciekawie to auto w środku wygląda. I z korozją raczej się nie boryka jak kojarzę.
Forumowicz
 
Od: 17 mar 2019, 10:14
Posty: 121

Postprzez ZdzichuZ » 11 sty 2020, 09:57

Popatrzyłem sobie chwilę na ogłoszenia i tak. Mam na oku 3 opcje:
1. Fiat Bravo 2010 rok, 1.4 120 KM. Z salonu PL, dobrze wyposażony, cena 230000.
https://www.otomoto.pl/oferta/fiat-brav ... CKP98.html?

Na minus:

– nie wiem, czy to jest wersja ze skrzynią Fiata czy Opla
– jest daleko
– ma klimatyzację automatyczną, podobno awaryjna rzecz w Bravo
– ma dwumasę, która przy przebiegu 150 – 200 tys. może się odezwać.

Na plus:

– silnik o dobrych parametrach
– dobrze wyposażony
– polski salon

2. Dwie Mazdy 3. Jedna z Bydgoszczy z przebiegiem 150 tys., dobrze wyposażona, hatchback.

https://www.olx.pl/oferta/mazda-3-exclu ... CTK6Y.html

Auto jest blisko, ma LPG, ma dobre wyposażenie w tym podgrzewana szybę przednią.

I druga też nie jest daleko, bo w Olsztynie. Na plus ksenony, przebieg, jeden właściciel. Na minus – sedan i brak LPG.

https://www.olx.pl/oferta/mazda-3-mazda ... CNWeO.html

3. Megane.

https://www.otomoto.pl/oferta/renault-m ... llery-open

Też w miarę blisko, salon PL.
Forumowicz
 
Od: 17 mar 2019, 10:14
Posty: 121

Postprzez Tasman20Wroc » 11 sty 2020, 11:30

Jeśli dobrze pamiętam m32 w bravo była montowana do listopada 2010r. ;)
Jeśli nie zależy ci na wyglądzie, a tylko na bezawaryjnosci i świętym spokoju to brałbym meganke. Nie mówię że konkretnie tą, którą dałeś w linku. Meganka jest nudna do bólu mi osobiście robi się niedobre na jej widok ale jest dobrze zabezpieczona antykorozyjne, silnik jest prosty jak cep i łatwy do zgazowania. Wady to standard czyli pstryczki elektryczki jak w każdym aucie z " cipka" na masce i pękająca przednia szyba. Za to zawias najbardziej konfortowy.
Mazda to mazda jaka jest kazdy widzi. Bl to najładniejsza 3 :P jestem nieobiektywny.
Bravka spoko jedynie skrzynia opla to mina. Dwumasa w benzynie to nie jest wielki problem bo inaczej rozwijana jest moc. Raz na 200tys wylozyc kase na dwumase to nie jest dramat ale jest tu wiecej osprzętu niż w megance, ktory potencjalne może generować koszty. Bravka bedzie za to lepiej jeździć niż meganka.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 maja 2019, 20:45
Posty: 485 (24/11)
Skąd: Wrocław
Auto: Mazda 3 BL 2012
Były:
Polonez Caro 1.5 GLE
Golf IV 1.6 MPI

Postprzez ZdzichuZ » 11 sty 2020, 12:01

Megane jeżeli bym szukał to raczej coś lepiej wyposażonego, może nawet być nieco starsze. Najbardziej spodobał mi się ten czerwony sedan 3. Jednak ksenonów nie ma i nie ma też szyby podgrzewanej.
Forumowicz
 
Od: 17 mar 2019, 10:14
Posty: 121

Postprzez k31t » 11 sty 2020, 13:13

A może Renault Scenic z niezawodnym silnikiem 2.0 . Ale praktycznie każdy jest w automacie. Za to silnik jest starej generacji. Wyposażenie to widziałem z Xenon ale bez przedniej szyby podgrzewanej
Forumowicz
 
Od: 8 maja 2019, 22:26
Posty: 67 (5/6)

Postprzez Tasman20Wroc » 11 sty 2020, 13:44

Auris jest też fajnym autem 1,6 valmatic 6 biegowa skrzynia to fajny napęd. Często są też fajnie wyposażone ale wyglada jak dziadkowóz. ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 maja 2019, 20:45
Posty: 485 (24/11)
Skąd: Wrocław
Auto: Mazda 3 BL 2012
Były:
Polonez Caro 1.5 GLE
Golf IV 1.6 MPI

Postprzez MazdaOwner » 11 sty 2020, 14:21

Przyglądam się wątkowi, bo sam jestem na kupnie auta i rzuciłem okiem na Auriskę w moim rejonie. Znalazłem rocznik 2012, silnik 1.6. Szczególnie zainteresowało mnie to zdjęcie. Jak tu się nie skusić?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 kwi 2008, 12:28
Posty: 136 (0/8)
Skąd: Małopolska
Auto: Mazda 3

Postprzez Dominator » 11 sty 2020, 15:19

Mnie też, tym bardziej że leniowi przepisujacemu książeczkę serwisowa, nie chciało się zmienić długopisu ;)
...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 sty 2011, 22:36
Posty: 4908 (66/68)
Skąd: Bielsko-Biała/KR/KTA
Auto: Accord 8 2.2 gnojówka

Postprzez ZdzichuZ » 11 sty 2020, 18:12

Ostatnio koledze co Qashqaia sprzedawał tłumaczyłem, żeby nie kupował bez sensu książki serwisowej i jej nie wypełniał. Przecież to i tak wyjdzie, a jak ktoś będzie zainteresowany autem, to zwróci uwagę na stan a nie fakt posiadania książki.
Jest jeszcze taka 3 -ka. Daleko, ale całkiem ok.

https://www.olx.pl/oferta/mazda3-1-6ben ... a19b5d90fb
Forumowicz
 
Od: 17 mar 2019, 10:14
Posty: 121

Postprzez kamilq05 » 11 sty 2020, 18:30

Może Citroen C4 II generacji? Ale tutaj to w zasadzie tylko diesle wchodzą w grę, bo benzyny VTi i THP, no to... nie. Diesle powiedziałbym znane, proste i trwałe. Sam mam silnik 1,6hdi 92km i nawet dwumasy brak (ale niektóre wersje tego silnika miały 2mas – da się to sprawdzić).

1. Widoczność dobra, jednak mam lusterko wsteczne fotochromatyczne, przez co jest większe i jest spore i trochę szyby zasłania. Ale znalazłem taką pozycję za kierownicą, albo nauczyłem się już przez nie patrzeć że daję radę i nie jest źle, ale mogło by być lepiej. Za to słupki A nie są duże, a lusterka boczne o wystarczającej wielkości. Do tyłu dobrze mieć czujniki, bo szyba tylna jest dość wysoko.
2. Na światła nie narzekam. Jeździłem na Philips Racing Vision i powiedziałbym, że było bardzo dobrze. Oczywiście światła były porządnie ustawione na stacji i nie świeciły ani pod zderzak, ani w kosmos. Jako ciekawostka, nie wiem czy mam bardzo stabilne napięcie w samochodzie, czy to przez światła dzienne, ale wspomniane Philipsy nie spaliły się przez ponad rok. Założyłem w lipcu 2017, a jedna spaliła się dopiero ostatnio w grudniu.
3. Wymiana obu żarówek to 5 minut. Po stronie pasażera wyciąga się rurę do zbiornika spryskiwacza i miejsca jest dużo, po stronie kierowcy trochę mniej, bo jest obudowa akumulatora, ale daję radę wymienić żarówkę pomimo sporych rąk. Trzeba tylko jakimś płaskim narzędziem typu śrubokręt podważyć zapięcie kostki reflektora która jest na wierzchu, żeby ją wyjąć i wtedy też jest dostateczny dostęp.
4. Mam klimatyzację dwustrefową i jest bardzo łatwo. 2 pokrętła od temperatury, jedno duże w środku od prędkości nawiewu i intuicyjnie ustawiany kierunek nawiewu na tym pokrętle. I tak zawsze jeżdżę na auto i jest spoko.
5. Fotele trochę sztywne, ale może to przez porównanie do poprzedniego samochodu bo jeździłem mięciutkim C5.
6. Zegary bardzo czytelne, niestety brak wskaźnika temperatury silnika. Ponoć w wersji z nawigacją da się dograć wskazanie temperatury, ale nie mam nawigacji więc nie wiem co i jak.
7. Jak w wielu samochodach jest osobny przycisk do max nawiewu na szybę. Aby nie zaniedbywać wymiany filtra kabinowego (polecam węglowy, bo na zwykłym zdarzały się problemy z odparowaniem, na węglowym żadnego)

No i brak problemu z rdzą, poza jednym miejscem. Po otworzeniu bagażnika na rancie klapy zdarza się korozja. Z zewnątrz tego nie widać, dopiero po otworzeniu widać że pod lakierem jakieś purchelki się robią. Taka charakterystyczna cecha modelu w kwestii rdzy.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 cze 2011, 19:56
Posty: 201 (1/6)
Skąd: Świdnik
Auto: Citroen C4 B7 2011r 1,6HDI 92km

Citroen C4 Grand Picasso 2008r 2.0HDI 136km MCP exclusive

Postprzez ZdzichuZ » 11 sty 2020, 20:57

Ogólnie z dieslami mam mały problem. Przy aucie 9 – 10 letnim spodziewam się realnego przebiegu 300 – 400 tysięcy albo i więcej. Nawet połowa mniejszy przebieg = wydatki. Turbo, dwumasa, DPF, wtryski. Inna rzecz, że przy takim 1.6 z LPG spodziewam się spalania 9-10 litrów LPG, co obecnie daje 21 – 22 zł za 100 km. W dieslu takim 1.6 lub 2.0 z PSA jakie spalanie po spokojnie jeżdżonych trasach? 5, 6 litrów? To nadal jest więcej złotówek na 100 km niż LPG, a dodatkowo właśnie te koszty serwisowania.
Gdybym już miał iść w diesla, to prędzej w coś większego – C5 II, Laguna III.
Forumowicz
 
Od: 17 mar 2019, 10:14
Posty: 121

Postprzez kamilq05 » 12 sty 2020, 00:03

Przy spokojnej jeździe w trasie to komputer nawet poniżej 4 litrów schodzi. Myślę że te 4-4,5 litra może realnie palić. Teraz po mieście w "zimowych" warunkach pali 6-6,5. Na trasy to serio oszczędny silnik. Co do osprzętu to większość silników 1,6 hdi 92km nie ma dwumasy, turbina jest bez zmiennej geometrii więc ta prostsza, FAP mam niestety wycięty przez poprzedniego właściciela, co na początku mnie cieszyło, ale teraz uważam że niepotrzebnie, bo jak dowiedziałem się więcej na ten temat, to czyszczenie nie jest mega trudne i nie powinno przewyższać kosztów wycięcia filtra. Wtryski jak to wtryski. Nie są problematyczne, ale po jakimś czasie na pewno trzeba będzie regenerować. Swojego kupiłem w połowie 2018 jako 7 latka i miał przebieg 220 tys przebiegu. Pewnego, bo kupiony od można powiedzieć sąsiada 3 ulice dalej i miał wszystkie faktury z napraw z przebiegami. Sam użytkował 5 lat więc stwierdziłem że lepiej kupić taki egzemplarz niż ciągnięty od Turka. C4 zaraz będzie miała 250 tys km i jeździ bez zastrzeżeń. Nie chciałbym zapeszać, ale silnika raczej się nie obawiam, bo PSA ma znane i sprawdzone diesle. A w razie czego koszty małe w porównaniu z Mazdą, którą kiedyś miał mój ojciec. Obecnie także namówiłem go na C4, tyle że Grand Picasso 2,0 hdi. Również zakochany w swoim samochodzie.

Także nie namawiam, ale zaproponować i polecić mogę jak najbardziej. Myślę, że i tak jakiej marki by się nie kupiło, najważniejszy jest stan samochodu. Nawet nie przebieg, a stan. Można kupić zadbany z +300k km gdzie wszystkie naprawy były na czas, jak również zgruzowane +100k km gdzie auto świeży olej widziało w fabryce, kierowca walił do odciny na zimnym, a zawieszenie jest luźne jak guma w gaciach <oczko>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 cze 2011, 19:56
Posty: 201 (1/6)
Skąd: Świdnik
Auto: Citroen C4 B7 2011r 1,6HDI 92km

Citroen C4 Grand Picasso 2008r 2.0HDI 136km MCP exclusive

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości

Moderator

Moderatorzy Moto