Poszukuję auta do 25 tysięcy – łatwego w obsłudze. Prośba o pomoc w wyborze.
Ostatnimi czasy moje pytania są chyba za trudne .
Były wersje limitowane navi plus chyba w 2012, kirei w 2011 i 90 aniversary 2009lub 2010. Ale to wersje wyposazenia jeśli się nie mylę to stylistycznie jakoś szczególnie się nie różniły od tzw standardu wygladu z danego roku. Jeśli coś mieszam to niech mnie ktoś poprawi.
Dominator napisał(a):Za 25 tys to ja bym nie wybrzydzał i nie szukał świętego Graala. Sam obecnie użytkuje samochód francuski nawet poniżej tego budżetu i poza kiepska skrzynia manualna w połączeniu z dieslem (najrozsądniejszy wybór w gamie silnikowej), spełnia 100 procentowo założenia budżetowego rodzinnowozu.
Jak przelkniesz podatność na rdzę tak jak ja skrzynie w pugu to będziesz zadowolony i bierz ta M3. A najlepiej to przejedź się nią wreszcie i nie ma co teoretyzować.
Dokładnie, nie ma co wymyślać na siłę. Z 3 mam doświadczenie z poprzednią generacją. Wiem jak się prowadzi, jakie ma osiągi, jakie wyciszenie. 3 BL od BK aż tak bardzo się nie różni, więc wiem na co się decyduję. Zabezpieczenie antykorozyjne jestem w stanie przełknąć.
- Od: 17 mar 2019, 11:14
- Posty: 124
Pytanie o jeden model. Miała być 3, ale rozważam ten egzemplarz Volvo. Pytanie czy wersja 146 KM to opcja flexi fuel? Auto ma roczną instalację, jest dość dobre rocznikowo. Jakiego spalania na trasie z prędkością 90 można się spodziewać?
https://www.otomoto.pl/oferta/volvo-s40 ... CRbJa.html
https://www.otomoto.pl/oferta/volvo-s40 ... CRbJa.html
- Od: 17 mar 2019, 11:14
- Posty: 124
Raczej 145 km, kolega Bigbluee ma S80 z tym silnikiem na tym forum.
- Od: 21 lis 2010, 00:25
- Posty: 686 (1/3)
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda3 2.0 DISI 2011
Volvo XC70 2008
Mi się podoba (ze zdjęć i z ogłoszenia) – zapomnij,że bę dziesz jeździł "do 90km/h "... może przez pierwszy kwartał dla sprawdzenia ile pali albo jakie wygodne/ciche i td.. Później zaczniesz normalnie, 100..120 a autostrada, to już wiadomo..
Może JohnnyB coś Ci podpowie, bo we volvo siedział (jeśli dobrze pamiętam) albo ktoś inny co łosiami podąża.
Zwróć jednak uwagę,że oglądać pojedziesz już z myślą o kupnie – będziesz musiał na miejscu zdecydować brać/nie brać a czasu nie będzie dużo, dodatkowo komis może nie zgodzić się na kontrolę w niezależnym warsztacie – weryfikacja może być utrudniona.
Wszystko może być z autem ok i nie popełnisz błędu kupując, ale jeśli .....
Rzeszów jest dalej niż Bydgoszcz czy Poznań...
Zawsze te "fajne" samochody są gdzieś daleko...
może uda Ci się wyciągnąć potrzebne dane i sprawdzić auto w cepiku, albo w serwisie volvo..
Może JohnnyB coś Ci podpowie, bo we volvo siedział (jeśli dobrze pamiętam) albo ktoś inny co łosiami podąża.
Zwróć jednak uwagę,że oglądać pojedziesz już z myślą o kupnie – będziesz musiał na miejscu zdecydować brać/nie brać a czasu nie będzie dużo, dodatkowo komis może nie zgodzić się na kontrolę w niezależnym warsztacie – weryfikacja może być utrudniona.
Wszystko może być z autem ok i nie popełnisz błędu kupując, ale jeśli .....
Rzeszów jest dalej niż Bydgoszcz czy Poznań...
Zawsze te "fajne" samochody są gdzieś daleko...
może uda Ci się wyciągnąć potrzebne dane i sprawdzić auto w cepiku, albo w serwisie volvo..
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
child napisał(a):Tak z ciekawości – czemu to Volvo takie tanie? Moja rok młodsza BM chodzi od 40 tys. wzwyż...
Na pewno głównym powodem jest to, iż buda ma 16 lat a Twoja 7. To jest dużo. Chociaż za taką kasę to auto jest moim skromnym zdaniem mimo wszystko za drogie. To flexi fuel to jest opcja dobra dla chcących montować gaz? Zapytam jeszcze o silnik jest to konstrukcja Forda prawda?
Też się bardzo dziwie czemu mazdy takie drogie..........szkoda kasy IMHO.
z 4 cylindrowymi silnikami od Volvo mam nieiwle wspólnego, ale IMHO, jeśli nie boli cię wygaszona dawno buda, która na rynku była chyba ponad 10 lat – to w sumie standard w Volvo, to jak dla mnie to całkiem fajny Focus .
Jakoś materiałów mocno odstaje od 60 i 80 z tego okresu, ale i tak będzie lepiej niż w Mazdzie.
Mi się S40 podoba jako fajny kompakcik. Silnik, jak wspiomiane zna Bigblue i z tego co kojarze bardzo sobie chwali jak na wolnossaka.
Ja osobiscie wole z tego okresu 5 cylindrowce, sam do tej pory użytkuje jeden w następcy S40. Jak dla mnie, Volvo z tego okresu to fajny wybór, nawet w klasie kompakt.
z 4 cylindrowymi silnikami od Volvo mam nieiwle wspólnego, ale IMHO, jeśli nie boli cię wygaszona dawno buda, która na rynku była chyba ponad 10 lat – to w sumie standard w Volvo, to jak dla mnie to całkiem fajny Focus .
Jakoś materiałów mocno odstaje od 60 i 80 z tego okresu, ale i tak będzie lepiej niż w Mazdzie.
Mi się S40 podoba jako fajny kompakcik. Silnik, jak wspiomiane zna Bigblue i z tego co kojarze bardzo sobie chwali jak na wolnossaka.
Ja osobiscie wole z tego okresu 5 cylindrowce, sam do tej pory użytkuje jeden w następcy S40. Jak dla mnie, Volvo z tego okresu to fajny wybór, nawet w klasie kompakt.
..::Born To Rise Hell::..
JohnnyB napisał(a):Też się bardzo dziwie czemu mazdy takie drogie....
Nie wiem jak inne, ale akurat Mazda 3 BM z tego okresu:
* wygląda zarąbiście
* ma niezawodny silnik benzynowy (a u konkurencji jest z tym bardzo różnie)
* jest bardzo dobrze wyposażona (ludzie zasadniczo kupowali SkyEnergy i SkyPassion, czyli 2 najwyższe wersje)
* jest na tyle nowa, że ruda jej jeszcze nie zdążyła zjeść
......szkoda kasy IMHO.
Jak słusznie zauważyłeś, to jest twoja opinia – widocznie większość ludzi ma inną, skoro są skłonni płacić taką cenę. Ja tam się cieszę, bo nie jestem po stronie płacącej, ale (potencjalnie) dostającej kasę Ale się nie zanosi, żebym miał sprzedawać, bo przez ponad 6 lat i prawie 150 tys. km najgorszą rzeczą, jaka mnie spotkała, są bijące tarcze (czyli niestety mazdowski standard) i różne pierdoły typu świerszcze w schowku, natomiast najważniejsze elementy są niezawodne.
z 4 cylindrowymi silnikami od Volvo mam nieiwle wspólnego, ale IMHO, jeśli nie boli cię wygaszona dawno buda, która na rynku była chyba ponad 10 lat – to w sumie standard w Volvo, to jak dla mnie to całkiem fajny Focus .
A jak to się prowadzi w porównaniu z Focusem? Bo jak obejrzałem środek, to urzekły mnie... zegary Jak za taką cenę fajny samochód, tylko zawsze słyszałem, że Volvo to mistrz bujania (a nie miałem okazji osobiście się przejechać).
Z volvo i mazdą to jest tak, że s40 odstaje od GH a v70 i s80 bije GH na głowe. Dlatego w cenie GH, zdecydowanie brałbym V70 lub S80. Przy s80 i silniku 2.0 ze Szwecji jest ogromnie wielka szansa że będzie to bardzo zadbany silnik, w przeciwienstwie do GH sprowadzonego z Reichu.
2.0 to czysty fordowski Duratec ze sterownikiem Volvo. Flexifuel to w skrócie "obsługa" etanolu jako paliwa, zamiast benzyny. W Szwecji etanol na stacji to 50% ceny beznyny. Z racji silnych własciwiści korozyjnych etanolu, Szwedzi wzmocnili komorę spalania uodporniając ją przed korozyjnością etanolu. Być może też wtryskiwacze są wzmocnione, jak i pompa paliwa. Tego nie wie nikt. Wiadomo natomiast że silniki Flexifuel OBLIGATORYJNIE mają serwis co 10k km(ponieważ olej ze ścianek cylindra, nasycany jest etanolem i produktami spalania, zgarniany pierscieniami do skrzyni korbowej, mieszając sie z pozostałym olejem i przyspieszając pogorszenie własciwosci smarnych silnika. Na Pb dzieje się to dużo wolniej) więc jak auto jest ze Szwecji to mozna w ciemno powiedzieć, że ma książke z ASO w której znajdziesz przeglądy co 10k km. Dlatego własnie nie ma lepszego silnika do LPG. Nie dośc że jest wzmocniony przed korozją(LPG też korozyjnie działa na układ spalania), to do tego serwis co 10k km a sam sterownik nie wali checkiem przy byle okazji bo adaptuje się do zmiennego paliwa i próbuje sobie z tym poradzić zamiast wywalać "potrzeby serwis". Dzieje się tak, ponieważ mając zatankowane Pb, wyjezdzasz pb, wlewasz etanol i silnik musi sie sam zorientować i zaadoptować do innego paliwa. Normalny silnik Pb, jak mu wlejesz etanol, to sie rozsypie a juz na pewno wywali błąd mieszanki (etanol musi być dawkowany +20% wzgledem Pb, bo taka ma char energetyczną i korekty aliwowe MUSZĄ sobie z tym poradzić i do tego został zaprojektowany sterownik silnika). DLatego podając mu LPG, sterownik silnika jest duzo bardziej elastyczny na zmienną mieszankę jaka na LPg moze się przytrafić, czy to z powodu innego gazu, temp gazu, temp powietrza itd bo sterownik rozumie, że moze pojawić sie problem z mieszanką paliwowo powietrzną i to nie jest powód do checka, tylko trzeba to korekatami paliwowymi skorygowac aby się dostosować. Normalny silnik Pb, wywali checka w tej samej sytuacji i zgłosi błąd mieszanki.
Ja własnie dlatego kupiłem 2.0 FLexiFuel, godząc się z tym że mam najsłabszy silnik na rynku ale najbardziej bezproblemowy i najtanszy w obsłudze, ale jezdze 90% miasto do 80km/h wiec mocy nie uzywam i z przyjemnościa przyjąlem wszystkie zalety tego silnika kosztem osiagów. Coś za coś. 200km/h na autostradzie też idzie także spokojnie daje rade.
Naczytałem się o tym troche zanim kupiłem
2.0 to czysty fordowski Duratec ze sterownikiem Volvo. Flexifuel to w skrócie "obsługa" etanolu jako paliwa, zamiast benzyny. W Szwecji etanol na stacji to 50% ceny beznyny. Z racji silnych własciwiści korozyjnych etanolu, Szwedzi wzmocnili komorę spalania uodporniając ją przed korozyjnością etanolu. Być może też wtryskiwacze są wzmocnione, jak i pompa paliwa. Tego nie wie nikt. Wiadomo natomiast że silniki Flexifuel OBLIGATORYJNIE mają serwis co 10k km(ponieważ olej ze ścianek cylindra, nasycany jest etanolem i produktami spalania, zgarniany pierscieniami do skrzyni korbowej, mieszając sie z pozostałym olejem i przyspieszając pogorszenie własciwosci smarnych silnika. Na Pb dzieje się to dużo wolniej) więc jak auto jest ze Szwecji to mozna w ciemno powiedzieć, że ma książke z ASO w której znajdziesz przeglądy co 10k km. Dlatego własnie nie ma lepszego silnika do LPG. Nie dośc że jest wzmocniony przed korozją(LPG też korozyjnie działa na układ spalania), to do tego serwis co 10k km a sam sterownik nie wali checkiem przy byle okazji bo adaptuje się do zmiennego paliwa i próbuje sobie z tym poradzić zamiast wywalać "potrzeby serwis". Dzieje się tak, ponieważ mając zatankowane Pb, wyjezdzasz pb, wlewasz etanol i silnik musi sie sam zorientować i zaadoptować do innego paliwa. Normalny silnik Pb, jak mu wlejesz etanol, to sie rozsypie a juz na pewno wywali błąd mieszanki (etanol musi być dawkowany +20% wzgledem Pb, bo taka ma char energetyczną i korekty aliwowe MUSZĄ sobie z tym poradzić i do tego został zaprojektowany sterownik silnika). DLatego podając mu LPG, sterownik silnika jest duzo bardziej elastyczny na zmienną mieszankę jaka na LPg moze się przytrafić, czy to z powodu innego gazu, temp gazu, temp powietrza itd bo sterownik rozumie, że moze pojawić sie problem z mieszanką paliwowo powietrzną i to nie jest powód do checka, tylko trzeba to korekatami paliwowymi skorygowac aby się dostosować. Normalny silnik Pb, wywali checka w tej samej sytuacji i zgłosi błąd mieszanki.
Ja własnie dlatego kupiłem 2.0 FLexiFuel, godząc się z tym że mam najsłabszy silnik na rynku ale najbardziej bezproblemowy i najtanszy w obsłudze, ale jezdze 90% miasto do 80km/h wiec mocy nie uzywam i z przyjemnościa przyjąlem wszystkie zalety tego silnika kosztem osiagów. Coś za coś. 200km/h na autostradzie też idzie także spokojnie daje rade.
Naczytałem się o tym troche zanim kupiłem
Mój 2.0 Pb jest taki sam jak Wasz 2.0 Pb :)
- Od: 23 lut 2016, 13:50
- Posty: 795 (5/49)
- Skąd: Poznań
- Auto: Volvo S80 2.0 PB+LPG
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości