Poszukuję auta do 25 tysięcy – łatwego w obsłudze. Prośba o pomoc w wyborze.
Będzie dolewał coraz więcej niestety. Co do autka to jest jak najbardziej na tak, jeśli komuś się podoba stylistycznie. To auto ma zero jedynkowe opinie jeśli chodzi o wygląd, albo ktoś je uwielbia albo nie może na nie patrzeć
ZdzichuZ napisał(a):UFO mi się podoba. Tylko czy to przypadkiem nie rdzewieje jeszcze bardziej niż 3 BL? Coś z dachem chyba jest nie tak? No i w tej kwocie raczej ciężko będzie o rocznik 2009.
Czemu "jeszcze bardziej"?
Akurat chyba mało przykładów jest na pordzewiałą BLkę.
Ja mam z 2011 i nie mam żadnych problemów z rdzewieniem czegokolwiek.
Podwozie wygląda na prawdę dobrze (w porównaniu np. do 323f BJ czy 3 z pierwszej serii).
- Od: 21 lis 2010, 00:25
- Posty: 686 (1/3)
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda3 2.0 DISI 2011
Volvo XC70 2008
Czytam ten wątek i mam wrażenie, że szukasz auta, które nie istnieje. Każdy model ma jakieś wady kwiestia jest czy te wady są dla Ciebie istotnym problemem. Japonce będą mialy lepszą mechanikę ale kosztem blach. Nie ma też co demonizować rdzewienia. Francuzy blache mają chyba najlepszą ale elektronika jest jaka jest, ciężko też znaleźć dobrą prostą benzynę. Idelanego auta nie znajdziesz i nie ma.się co łudzić. Ja chciałem ceeda 2 1.6 gdi bo wydawał mi się zlotym środkiem ale nic nie udało sie ściągnąć ciekawego. Ale to też buda bez ocynku i silnik momi 135 kucy dynamiki nie ma jakieś super i sporo pali. Nalatalem służbowy m 200tys. Ale nic w nim nigdy nie padło :–)
Chodziło mi o to, że właśnie z 3 BL za bardzo o korozji nie słyszałem poza standardowymi artykułami z AŚ. Z forum nie kojarzę, ze znanych mi egzemplarzy również. A o UFO na jakimś forum Hondy czytałem, że jednak rdzewieje.
TasmanTak właściwie to jestem na 3 zdecydowany. Więc w zakresie wyboru modelu mam sprawę zamkniętą, teraz tylko znaleźć dobry egzemplarz.
TasmanTak właściwie to jestem na 3 zdecydowany. Więc w zakresie wyboru modelu mam sprawę zamkniętą, teraz tylko znaleźć dobry egzemplarz.
- Od: 17 mar 2019, 11:14
- Posty: 125
piwo napisał(a):kable wysokiego napiecia siadaja u mnie dosc szybko w fiacie punto 1,4 30tys maks. glowica padla po 15tys w nowym aucie z fabryczna instalacja lpg. winny zlej jakosci gaz na stacji orlen. nie unikniesz tego. lepiej wybrac mniej palaca benzyne niz gaz bo kazdy gaz zabije glowice wczesniej czy pozniej. oczywiscie mozna wliczac to w koszta i moze nawet z wymiana glowicy jazda na gazie sie oplaca ale pytanie czy ktos ma czas na awarie.
Jak czytam takie opowieści to śmiech mnie ogarnia i niedowierzanie że coś takiego jest możliwe....
To ty masz piwo chyba ręce osrane że takie cyrki (plus te skody firmo co się rozpadaly).
Mam od nowości Dokkera z LPG. LPG montowane przez mało ogarnięte ASO. Przebieg 160kkm. W 90% na LPG z Orlenu.
Swiece wymieniam (standardowe po 8zl) co 50-60kkm, bardziej z założenia niż potrzeby. Kable WN, jedne od nowości. Filtr gazu (5zł wymieniam co 30kkm.)
Po 160kkm przebiegu zaoszczedzilem – z grubsza licząc – na paliwie około 30 000 zł. Więc nie pisz mi o traceniu czasu na awarię czy padniętą głowice to to bzdura do kwadratu.
Miałem kilka aut z LPG z różnymi przebiega i (100kkm i montaż gazu, zrobione na LPG 50kkm/ 160kkm kupiony z LPG, zrobiłem kolejne 100kkm/teraz z LPG od nowości 160kkm. I nigdy nie miałem cyrkow o jakich piszesz. Pierwsze auto to Wartburg, drugie Mazda 626 GE, trzecia Dacia. A pierwszy i trzeci do czołówki bezawaryjnych ponoć nie należą.... Voyagerem mam zrobione pewnie z 400kkm+ a LPG minimum 200kkm.kompletnie bezobslugowe zasilanie.
Do autora, kupuj z LPG. Zawsze można nawet spieprzona instalke ogarnąć.
No tak. Wymyśliłem sobie. Jak miałem trochę wcześniej fiata brave 1,2 LPG też grzybek jednego zaworu sobie pękł na pół i wpadł w komorę spalania. Ale to też sobie wymyśliłem. Ale ja mam bujną wyobraźnię.
Jak mi ten samochód podnosi adrenalinę. Wy też się trzęsiecie jak wychodzicie z auta? Bo mnie drżą ręce i cały jakiś roztrzęsiony.
https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtop ... 0&t=115720
http://www.youtube.com/watch?v=ZhyGC3jS ... r_embedded
https://www.youtube.com/watch?v=jj-Hbid ... iwowarczyk
https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtop ... 0&t=115720
http://www.youtube.com/watch?v=ZhyGC3jS ... r_embedded
https://www.youtube.com/watch?v=jj-Hbid ... iwowarczyk
Tak czytam te kilka ostatnich postów i nie mogę wyjść z podziwu, jak inteligentni ludzie są w stanie obiektywizować swoje subiektywne doświadczenia i nie dopuszczać myśli, że doświadczenia kogoś innego są odmienne
A wracając do kwestii LPG – fajnie to wyjaśnił profesor Chris na YT (cytuję z pamięci i skracam):
"Czy LPG niszczy silnik? Nie, ale spalanie stukowe niszczy, a używanie LPG zwiększa ryzyko takiego spalania" (i tutaj dłuższy wywód nt. nieznanej jakości gazu na stacjach, gazowników ustawiających ubogą mieszankę z różnych względów itd.)
Czyli jeszcze inaczej to ujmując – jeśli komuś gaz dobrze działa, to super, ale to nie jest tak, że problemy z gazem sobie ludzie wymyślają.
A wracając do kwestii LPG – fajnie to wyjaśnił profesor Chris na YT (cytuję z pamięci i skracam):
"Czy LPG niszczy silnik? Nie, ale spalanie stukowe niszczy, a używanie LPG zwiększa ryzyko takiego spalania" (i tutaj dłuższy wywód nt. nieznanej jakości gazu na stacjach, gazowników ustawiających ubogą mieszankę z różnych względów itd.)
Czyli jeszcze inaczej to ujmując – jeśli komuś gaz dobrze działa, to super, ale to nie jest tak, że problemy z gazem sobie ludzie wymyślają.
Tasman20Wroc napisał(a):Trzeba tylko uważać na egzemplarze gdzie honda na bezczela zamontowała felerne tłoki (silnik wciąga olej aż miło )
to wypusty z 2012r.
felerne tłoki oraz pierścienie.
Dopisano 16 sty 2020 2:17:
Dominator napisał(a):Nikt tu nie wspomniał o hondzie Civic z 1.8 Benz. Super auto. Gaz też łyknie.
założyciel tematu nie ujął hondy w "celach zakupowych", potwierdzam, że auto przyjemne ekonomiczne i ma w moich oczach kilka przewag w stosunku do rówieśnika m3.
Moja jest w wersji "lux" sedan podobno dużo wygodniejsza od haczbaka z wielowahaczem z tylu .
jak na razie jestem bardzo zadowolony z auta, z jego zachowania na drodze, reakcji na gaz, z 6-ego biegu, z niskiego spalania i dużego zasięgu na gazie...
Nie wiem czy sedan Ci się podoba, i trudno mi odnieść się do kwestii korozji, bo u mnie występują ślady jej obecności, ale nie wydaje mi się, żeby rówieśniczka mazda była wolna od rudej..
Sam wyreguluję zawory, sam wymienię tylne sprężyny czy amory, tarcze i klocki.. dość prosty samochód w porównaniu z peugeotem 407 , no do mazdy i peugeota to trochę wyposażeniem nie przystoi, ale autoklima abs, tylne czujniki cofania szyby w prądzie, grzane lusterka i wspomaganie kierownicy wystarczają mi do szczęścia.
kończę, żeby nie przechwalić..
polecam...
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Grzyby napisał(a):piwo napisał(a):No tak. Wymyśliłem sobie.
Po prostu masz osrane łapy. Są tacy ludzie. Podobno.
po prostu do pracy jezdze autostrada i 90% dystansu autem pokonuje z predkosciami 140km/h. a wtedy obroty silnika w autach ktore mialem, mam na gazie sa bliskie 5000. i widac ze jadac na gazie (gdzie temperatura po spalaniu lpg jest duzo wyzsza i silnik glownie glowica rozgrzewa sie do duzo wyzszych temperatur powoduje ze kable WN lezace sobie na silniku pala sie i twardnieja w ekspresowym tempie, swiece przegrzewaja i zolknie na nich porcelana, a gniazda w glowicy i zawory dostaja ponad normatywne nie przewidziane przez producenta cieplo) przez dluzszy czas z wysokimi obrotami zabija silniki (ja jezdze okolo 30minut z obrotami bliskimi 5000 czyli gpsowe 140km/h) .
i tyle w temacie. jak ktos jezdzi z obrotami do 3500 mysle ze silnik na gazie bedzie zyl dlugo. ale na autostrade gaz sie nie nadaje. albo inaczej przy konfiguracji skrzyni biegow takiej gdzie przy 140km/h mamy wysokie obroty.
Jak mi ten samochód podnosi adrenalinę. Wy też się trzęsiecie jak wychodzicie z auta? Bo mnie drżą ręce i cały jakiś roztrzęsiony.
https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtop ... 0&t=115720
http://www.youtube.com/watch?v=ZhyGC3jS ... r_embedded
https://www.youtube.com/watch?v=jj-Hbid ... iwowarczyk
https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtop ... 0&t=115720
http://www.youtube.com/watch?v=ZhyGC3jS ... r_embedded
https://www.youtube.com/watch?v=jj-Hbid ... iwowarczyk
Jak się ma gaz w aucie nie oznacza to, że mozna oszczędzać na serwisie. Moja stara mazda też ma gazie zrobiła ponad 120kkm bez problemów i chyba dalej jeździ. Trzeba tylko o serwis dbać i dobry gaziarz który odpowiednio wyreguluje, nie tylko oszczędności i jak najmniejsze spalanie.
Moje ufo polift było właściwie wolne od rdzy. Jakiś nalot na elementach podwozia i zawieszenia to normalne. podobne jak w obecnym francuzie. Przedlifty miały jakaś twarda uszczelkę szyby czołowej i mogła się pojawić korozja na dachu. Zawias trwały, szczerze polecam. za 25 idzie coś upolować, przeglądałem w ubiegłym tygodniu oferty i się pojawiaja, jednak dobre sztuki szybko znikają.
Moje ufo polift było właściwie wolne od rdzy. Jakiś nalot na elementach podwozia i zawieszenia to normalne. podobne jak w obecnym francuzie. Przedlifty miały jakaś twarda uszczelkę szyby czołowej i mogła się pojawić korozja na dachu. Zawias trwały, szczerze polecam. za 25 idzie coś upolować, przeglądałem w ubiegłym tygodniu oferty i się pojawiaja, jednak dobre sztuki szybko znikają.
Ja miałem instalacje fabryczna i serwis co 15tys gwarancyjny. Po pierwszym przeglądzie i 15tys filtr był porośnięty jakimś grzybem i całkowicie praktycznie zapchany.
Jak mi ten samochód podnosi adrenalinę. Wy też się trzęsiecie jak wychodzicie z auta? Bo mnie drżą ręce i cały jakiś roztrzęsiony.
https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtop ... 0&t=115720
http://www.youtube.com/watch?v=ZhyGC3jS ... r_embedded
https://www.youtube.com/watch?v=jj-Hbid ... iwowarczyk
https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtop ... 0&t=115720
http://www.youtube.com/watch?v=ZhyGC3jS ... r_embedded
https://www.youtube.com/watch?v=jj-Hbid ... iwowarczyk
Ja jestem pozytywnie nastawiony do gazu, nikt ze znajomych nie miał problemów. W Toruniu jakiegoś dobrego gazownika chyba mamy z tego co kojarzę. Jedynie co mnie jakoś zniechęca do gazu to mniejszy niż na benzynie zasięg na jednym tankowaniu. Ale dla oszczędności mogę tą chwilę na stacji postać
Pytanie o sprzedaż obecnego samochodu. Mam na olx dość duży opis, pokazane na zdjęciach uszkodzenia. Lepiej szczegółowo pisać co i jak, co wymaga naprawy itd., czy bardziej na zasadzie skrótowego info i standardowego tekstu "więcej informacji przez telefon"?
Pytanie o sprzedaż obecnego samochodu. Mam na olx dość duży opis, pokazane na zdjęciach uszkodzenia. Lepiej szczegółowo pisać co i jak, co wymaga naprawy itd., czy bardziej na zasadzie skrótowego info i standardowego tekstu "więcej informacji przez telefon"?
- Od: 17 mar 2019, 11:14
- Posty: 125
Ja osobiście wolę dobry opis w ogłoszeniu – dla mnie to znak, że ktoś się przyłożył, a nie zrobił na odwal. No i trochę oszczędności czasu – nie trzeba odpowiadać na powtarzające się pytania, chociaż ludzie przyzwyczajeni do ogłoszeń handlarzy (gdzie się z reguły nic nie zgadza poza kolorem, nawet rocznik i przebieg) pewnie i tak będą pytać o to, co jest napisane w ogłoszeniu.
piwo napisał(a):90% dystansu autem pokonuje z predkosciami 140km/h. a wtedy obroty silnika w autach ktore mialem, mam na gazie sa bliskie 5000
Jakie auto ma przy 140km/h 5tysi obrotów? Chyba żadne z posiadanych przeze mnie nie było takim rzęchem żeby tak wysoko kręcić przy 140. Nawet ganiona przez wszystkich (w tym mnie) krótka skrzynia w Dokerze, daje przy 140 sporo niższe obroty bo chyba coś pod 4 tysiące.
O 4 biegowym automacie w Chryslerze nawet nie wspominam bo tam jest przy 140km/h coś koło 3 tysi.....
Kup se coś męskiego a nie kosiarkę to nie będziesz narzekał.
Albo jeździj wolniej skoro masz auto które tego nie wytrzymuje.
child napisał(a):nie mogę wyjść z podziwu, jak inteligentni ludzie są w stanie obiektywizować swoje subiektywne doświadczenia i nie dopuszczać myśli, że doświadczenia kogoś innego są odmienne
Dopuszczam. Za to nie mogę wyjść z podziwu ilością shitu jaki trafia się autorowi w/w wpisów. Chociaż po ostatnich wyjaśnieniach (powyżej) trochę mi to łatwiej przychodzi.
Grzyby napisał(a):Jakie auto ma przy 140km/h 5tysi obrotów? Chyba żadne z posiadanych przeze mnie nie było takim rzęchem żeby tak wysoko kręcić przy 140.
Piwo nie zapina ostatniego biegu bo wtedy auto nie jedzie jak trzeba.
ja swoje opisywałem dość szczegółowo i szczerze, może dlatego tak długo bujałem się z peugeotem i sprzedałem "słabo".
przynajmniej mam czyste sumienie i wiem, że nikt nie wróci z pretensjami, że nie poinformowałem bo o jakiejś duperelce.
dodatkowo ,zachowałem screeny własnego ogłoszenia na wypadek jakiegoś nieuczciwego kupującego który zamierzałby wejść na drogę prawną. taki dupochron...
przynajmniej mam czyste sumienie i wiem, że nikt nie wróci z pretensjami, że nie poinformowałem bo o jakiejś duperelce.
dodatkowo ,zachowałem screeny własnego ogłoszenia na wypadek jakiegoś nieuczciwego kupującego który zamierzałby wejść na drogę prawną. taki dupochron...
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Ja pisałem elaboraty i miały one raczej negatywny wydźwięk. Zarzucano mi ze auto po prostu się psuło....więc teraz wrzucam minimum. Ostatecznie w PL i tak zadecyduje cena egzemplarza.
..::Born To Rise Hell::..
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 55 gości