Klub MazdaSpeed

Kubus88 – z autem dostajesz ładowarkę do gniazdka – ale jak napisał Piwo – max 3.5kW – czyli fiacik gdy rozładowany do 0 naładuje się do pełna w 6h (20kW bateria, spalanie 6-8km/kW czyli na 100km 12.5-17kW). Problem jest taki że w zimie grzałka ciągnie wiecej niż daje ta ładowarka – auto przy wstępnym podgrzewaniu ciagnie energie z baterii. Jak założę ładowarkę 11kW na 3 fazy to fiacik pociągnie z niej 6.6kW – naładuje się w 3h i w zimie spokojnie zasilę grzałkę z ładowarki (czyli rozmrożę i zagrzję auto przed jazdą nie wychodząc z domu) –> https://my500e.com/

Nie zwijam przewodu – odkładam na miejsce i tyle – gniazdo mam odporne na warunki zewnętrzne, ładowarka też, wtyk do auta ma gumową osłone. Zimę przetrwało to cały rok da radę.

@Piwo

performance już jest – https://www.youtube.com/watch?v=A4orCB71BgY

oczywiście Rimac to zabawka dla najbogatszych (2m funtów, 0-60 w 2s, 1/4 mili w 8.62s @170MPH) ale niewiele gorsze osiagi ma Tesla Model S Plaid (0-60 w 2.1s, 1/4 mili w 9.25s @152MPH) przy cenie 120tys funtów (1/16 ceny tego Rimac).

U nas kuleje infrastruktura – choć dzisiaj sprawdziłem sobie w aplikacji ABRP trasę z nad morza do domu którą pokonałem w zeszłym tygodniu w piątek i wychodzi że Model 3 LR pokonałby ją w podobnym czasie jak zwykłym samochodem (wyjechaliśmy o 9:10 w domu o 18 na A1 i S7 conajmniej +20 jechałem, jedno tankowanie, 702km)




co do kosztów – średnie spalanie 7.7l/100km –> x 700km x 5.36 – daje ~290zł

Tesla – koszty na screenach widać + ewentualnie na miejscu przed wyruszeniem doładowanie od 10% do pełna w nocnej taryfie jakieś 21zł (72kWh po 0.29)

Masakra. A podobno elektryki przez niskopolozony środek ciężkości dobrze się prowadzą.

Ale to VW (źle zestrojne zawieszenie i ESP) + Eco opony

Tutaj masz nowego 500e też na Eco oponach
https://youtu.be/hnL9uuejUl8

Twingo elektryczne
https://youtu.be/Rha2xXsQG1E

naprawdę nie ma co się podniecać Elektromobilność to jedynie przejściowy okres.
głownie dlatego że za dużo infrastruktury trzeba zmienić jak i dostęp do prądu w takiej ilości jest po prostu niemożliwy.

Przejściowy do czego?

moim zdaniem auta elektryczne po prostu urozmaicą ofertę, silniki spalinowe jeszcze mogę spać spokojnie, jak przejdzie ta eko czkawka na elektryki i ludzie zrozumieją że to jednak nie dla nich to wszystko się uspokoi. Oczywiście część osób będzie miała gdzie ładować i być modna ale spore grono najzwyczajniej nie ma na to ani pieniędzy ani czasu.

wszystko to zmierza do malutkich silników spalinowych z jeszcze mniejszym spalaniem i gorszymi osiągami.
a elektryki będą ale w małym stopniu, i tak rąbią w D. każdego jak szaleni na tych elektrykach
taka bateria i jej koszt produkcji to max 500euro, gdzie znaczna większość mieści się w 200 euro... i teraz pytanie co tam kosztuje w tym aucie sami sobie odpowiedzcie.

Norreca napisał(a):wszystko to zmierza do malutkich silników spalinowych z jeszcze mniejszym spalaniem i gorszymi osiągami.

Czy ja wiem? Nowe normy emisji + nowe metody homologacji sprawiły, że małe silniki nie są już tak powszechnie stosowane i montowane są w mniejszych samochodach.

W Maździe prawdopodobnie przewagę mają silniki 2.0, w Toyocie powszechny jest silnik 2.5.
Nawet koncern VAG z "downsizingu" poszedł w stronę "rightsizingu". Silnik 1.4 został zastąpiony 1.5, silnik 1.8 zniknął i został zastąpiony silnikiem 2.0 (w Audi 2.0 w wariancie ~160 KM zastępuje nawet 1.4).

Oglądałem niedawno testy Mazdy z tym nowym Skyactive-cośtam, zarówno osiagi jak i spalanie są świetne, wiec w świecie tradycyjnych silników też coś się dzieje ciekawego i mam nadzieję, że jeszcze nie zostało powiedziane ostatnie słowo

Norreca napisał(a):z jeszcze mniejszym spalaniem

Nie cieszysz się z tego? Ja bardzo .
Jakiego spalania można się spodziewać po dużym aucie z segmentu D z benzynowym 2.0 przy autostradowej prędkości 140 km/h? Ja bym przyjmował, że 8 litrów to w ogóle punkt startowy.

I zrobiłem taki krótki, niemiarodajny teścik (fluktuacja jest spora, bo nie jest idealnie płasko, chociaż to płaskie jak stół okolice Warszawy):

auto na tempomacie w trybie ECO (dlatego pod górkę prędkość spada). Dla mnie taki postęp jest całkiem ok.

Ale co do kosztów baterii, to możliwe, że masz rację . Trudno mi ocenić.

nemi napisał(a): wall of txt

przepraszam źle się wyraziłem, chodzi mi właśnie o silniki 2,0 etc które będą ulepszane w kontekście nie osiągów ale mniejszego spalania i norm w europie (ostatnio się obracam ciągle w V8 etc wiec mi się troszkę słowo "małe" zmieniło)
uważam że właśnie rozwój tych silników będzie przyszłością a nie elektryki...

dodatkowo w większych miastach już się rezygnuje z samochodów.... sam zamieniam powoli na ebike miejski lub metro w nowym miejscu pracy a auto w garażu i jako hobby

Norreca napisał(a):wszystko to zmierza do malutkich silników spalinowych z jeszcze mniejszym spalaniem i gorszymi osiągami.
a elektryki będą ale w małym stopniu, i tak rąbią w D. każdego jak szaleni na tych elektrykach
taka bateria i jej koszt produkcji to max 500euro, gdzie znaczna większość mieści się w 200 euro... i teraz pytanie co tam kosztuje w tym aucie sami sobie odpowiedzcie.

no tylko z czego, na czym i gdzie robic te baterie?
ok, powiedzmy w chinach, powiedzmy ze niby tanio, ale linia produkcyjna kosztuje miliony EURo, a surowce, a inne wydatki
a transport tej baterii do EU? wiesz ile teraz kosztuje kontener z Chin do Polski?
20 000 USD

tak tak
dwa lata temu to byl koszt 1500-2000 USD a teraz 20 000 USD

wiec twoje 500-200EURo to smiech na sali

ja pracuje 10 lat w automotivie, w produkcji roznych czesci do aut, juz w 3 firmach, i wiem co i jak i ile .... i nie jest to tak tanie jak sobie myslicie

Dopisano 23 cze 2021, 13:02:

child napisał(a):Przejściowy do czego?

masz pecha akurat robię baterie

kupię pakiet 48V, 45A max, 50Ah

to kup.

Paluszki philipsa jedna sztuka pewnie maks 5zl. W hybrydowej camry są 204 czyli do camry to koszt maks 1000zl. Ale to tylko 1,6ah. A w elektrykach potrzeba 30 razy tyle więc bez 20-30tys zł za same ogniwa nie ma co podchodzić a tam jeszcze falowniki, konwertery napięcia, chłodzenie ogniw, grube miedziane przewody, silniki elektryczne sporej mocy (dużo miedzi). Całość na pewno kosztuje koło 50tys zł. Za sam napęd. Do tego trzeba policzyć koszt auta.

piwo napisał(a):Paluszki philipsa jedna sztuka pewnie maks 5zl. W hybrydowej camry są 204 czyli do camry to koszt maks 1000zl. Ale to tylko 1,6ah. A w elektrykach potrzeba 30 razy tyle więc bez 20-30tys zł za same ogniwa nie ma co podchodzić a tam jeszcze falowniki, konwertery napięcia, chłodzenie ogniw, grube miedziane przewody, silniki elektryczne sporej mocy (dużo miedzi). Całość na pewno kosztuje koło 50tys zł. Za sam napęd. Do tego trzeba policzyć koszt auta.

a tam dali rade

https://www.youtube.com/watch?v=fLC3lryWrjQ

No niestety tak to wygląda

zawsze można zrobić coś znacznie drożej niż można zrobić..
I tak na końcu jakiś frajer to kupi..

Norreca napisał(a):masz pecha akurat robię baterie

o kurde
co za firma?

Kritik napisał(a):

Norreca napisał(a):masz pecha akurat robię baterie

o kurde
co za firma?

Castorama, dział armatura łazienkowa

Bimbak napisał(a):

Kritik napisał(a):

Norreca napisał(a):masz pecha akurat robię baterie

o kurde
co za firma?

Castorama, dział armatura łazienkowa

nie bo dział baterii AA