Napisane: 27 wrz 2019, 21:19
Można też rozważyć C4 grand Picasso 1,2t. Oszczędne rodzinne autko. I do tego ładne.
https://www.otomoto.pl/oferta/citroen-c ... a622558971
https://www.otomoto.pl/oferta/citroen-c ... a622558971
mazdaspeed.pl/forum
http://www.mazdaspeed.pl/forum/
twardy103 napisał(a):Dzięki Bigbluee! Pierwszy komentarz dotyczący Volvo
Szczerze mówiąc od razu skreśliłem 2.0 – może zbyt pochopnie.
Skreśliłem go ponieważ przeczytałem suche dane dotyczące przyspieszenia i elastyczności i doszedłem do wniosku, że to będzie dużo wolniejszy samochód niż moja 3 BL, a nie chciałem wolniejszego, mniej zrywnego. Dodatkowo w ogólnie krążącej opinii nie jest to identyczny silnik jak w GH i bywa awaryjny – tutaj bym Cię poprosił o zdanie, bo na pewno bardziej wnikliwie zbadałeś sytuację przed zakupem dotyczącą tego silnika niż ja.
Z drugiej jednak strony to ma być samochód rodzinny, gdzie nie będę szalał więc może rzeczywiście 2.0 wystarczy?
3.2 mnie strasznie kusi, 6 cylindrów, moc fajna, nie ma turbiny, więc przy jeździe miejskiej nie ma konieczności wychładzania turbo. Pytanie tylko – czy 2.0 wychodziły we wszystkich wersjach wyposażenia? Mi najbardziej zależy na Summum (a najlepiej z wentylowanymi siedzeniami ).
No i druga kwestia – mówisz, że w 2.0 jest takie samo zawieszenie jak w Mazdzie i ceny te same. Zakładasz, że 2.0 nie ma Four-C a większe silniki mają, tak? Jeśli chodzi o koszty związane z serwisowaniem silnika 3.2 to wiadomo – rozrząd jest dużo droższy, instalacja LPG droższa, ale szukam wszędzie informacji konkretnych jakiego rzędu są to kwoty przy 2.0 a jakiego przy 3.2.
Jakbyś miał takie dane kolego Bigbluee to będę wdzięczny jak się tutaj nimi podzielisz
Na koniec – XC70 III z jasnym wnętrzem i ciemno-brązowymi siedzeniami 3.2 to moje marzenie. Natomiast jak utrzymanie go ma kosztować 2x tyle co V70 w wersji Summum z silnikiem 2.0 – to się poważnie zastanowię. Ale tak jak mówiłem – nigdzie nie mogę znaleźć takich danych.
Co do forum Volvo – też tam jestem i lustruję
A kupować właśnie zamierzałem przez Carpasję ze Szwecji.
Bigbluee napisał(a):Co do dynamiki, tak jak mówiłem, 2.0 jest wolny i pupy nie urywa w tej budzie ale to juz kwestia preferencji i charakterystyki i miejsca jazdy. Jak ktoś lubi dynamiczne samochody to niech omija 2.0. Jak ktoś ma inne podejście do samochodu, tak jak ja i zamiast mocy i wciskania w fotel, wole wygodę i prostotę, bezawaryjnośc oraz łatwość i niski koszt ewentualnej naprawy + bogata baza wiedzy w necie to można sobie pozwolić na takie 2.0.
Bigbluee napisał(a):Co do ceny części, to podaj konkretnie co Cie interesuje. Mam interfejs diagnostyczny więc mogę swobodnie każdy numer części znaleźć do mojego auta i tym samym sprawdzić w necie koszty tego co sobie życzysz.
Bigbluee napisał(a):Odnośnie LPG – Cena instalacji od 2500 do 3000zł zależnie od miejsca montażu i elementów. Minus, ze w 2.0 jest ręczna regulacja luzu zaworowego "szklankami" czyli co 30k km trzeba ze 300zł wydać na zmierzenie aktualnej wartości luzu zaworowego. Oczywiście mozna tego nie robić. W sumie mozna nic nie robić ale potem są legendy typu gaz psuje silnik albo rok po założeniu gazu, nie chodzi jak powinien itd. Przy oszczędności na gazie rzędu 3000zł rocznie, te 300zł co 2 lata tro nei majątek
twardy103 napisał(a):Ja na razie mam córkę i ciągle dywagacje trwają.
Po rozeznaniu się w rynku:
– XC70 ze Szwecji 2008r. z 3.2 na gotowo wyjdzie 50-60 tys. zł (już byłem bliski ściągania nawet, natomiast chłodna głowa i rozeznanie się w kosztach sprawiło, że nie ma go na podwórku)
– V70 ze Szwecji 2008r. z 2.0 wyjdzie 30-35 tys. zł
– V70 ze Szwecji 2008r. z 2.5T wyjdzie 40 tys. zł
– Mazda 5 ze Szwecji / Niemiec z 2008 – 2010r. z 2.0 wyjdzie 25 – 30 tys. zł (oglądałem jedną pod Łodzią, całkiem fajny samochodzik, na pewno bardzo funkcjonalny)
– Mazda 3 (którą mam) + bagażnik dachowy + box – 2 tys. zł
PS. Oglądałem również Mazdę 6 z 2008r. z 2.5 i tu moje zdziwienie duże. Jakość materiałów, a w szczególności tunelu środkowego mam wrażenie, że niższa niż w mojej 3... Miejsca z przodu i z tyłu pod dostatkiem i bagażnik dosyć duży, natomiast jeśli chodzi o funkcjonalność dla rodziny / kobiety z dzieckiem – zdecydowanie 5 wygrywa. Jakość materiałów w 5 też mi się podobała, oglądałem wersję GTA co prawda, ale i skóra lepsza niż w 6 i jakoś takie lepsze wrażenie zostawiło na mnie.
Albo to przez fakt, że 6 miała 200k nalatane a 5 120k. Nie wiem, natomiast wsiadanie z tyłu / pakowanie dziecka do tyłu w 6 jest dużo mniej wygodne niż w 5, w związku z tym 6 odpada, choć wizualnie i trakcyjnie wygrywa z 5 ale jako, że to ma być samochód dla żony, który 80% swojego czasu będzie jeździł w mieście – to Jej ma być wygodnie. Problem w tym, że jak pokazałem zdjęcia 5 – "eeee, van, brzydki, "może być" ale wow nie było"
Po jeździe testowej byłem mocno zaskoczony jak 5 się prowadzi. Mam porównanie, bo brat ma C4 Grand Picasso. Zupełnie inaczej, Cytryna ponton i generalnie dużo większy samochód. 5 to taka trochę podniesiona 3 ale z bardzo funkcjonalnym wnętrzem, natomiast prowadzi się nie jak van tylko trochę gorzej niż 3, ale lepiej niż C4.
Dominator napisał(a):Z całym szacunkiem, ale jest tyle zmiennych że te twoja tabelka excela.. mogło by jej nie być. Jeżeli ja byłbym na twoim miejscu, kupił bym relatywnie jak najmłodszy samochód z potencjalnie jak najmniejszą ilością chorób wieku dziecięcego. I rozsądnym spalaniem.
greece1 napisał(a):
Jaki ten bagażnik dachowy? Szukam czegoś solidnego na rowery, tylko nie wiem sam, czy stawiać na bagażnik na dach, hak, czy coś takiego https://smartmoto.pl/pol_m_Bagazniki_Bagazniki-rowerowe_Bagazniki-rowerowe-na-klape-281.html na klapę? Jakieś opinie macie na ten temat?
Kritik napisał(a):no i polecam jednak Diesel, będzie o wiele większy wybór, ten sam Mondeo z 2.0 czy 2.2 TDCI w Titanium, będzie super mega [tiiit] autem, cichym, dużym, oszczędnym, nie starym, i z przebiegiem 100+/– tys można coś kupić
Jak nie mieszkasz w ścisłym centrum dużego miasta, że boisz się ze będzie zakaz wjazdu dla diesla, to nie ma się czego bać
child napisał(a):A potem zaczną się wymiany – koło dwumasowe, sprzęgło, wtryski... I dalej będzie cichym (?), dużym i oszczędnym, ale już z pewnością nie tanim
child napisał(a):A potem zaczną się wymiany – koło dwumasowe, sprzęgło, wtryski... I dalej będzie cichym (?), dużym i oszczędnym, ale już z pewnością nie tanim
Kritik napisał(a):child napisał(a):A potem zaczną się wymiany – koło dwumasowe, sprzęgło, wtryski... I dalej będzie cichym (?), dużym i oszczędnym, ale już z pewnością nie tanim
ze swoich 8 aut które miałem, było 4 diesli, i w zadnym nie miałem problemow z tym co piszesz...
tym bardziej jeżeli kupić auto z 100tys przebiegiem, a nie 280+