Klub MazdaSpeed

W Google nie można wklepać?

niezly skok miedzy 4500 a 5000. widac do 4500 obrotow silnik praktycznie jedzie jak seria 150 a dopiero potem cos sie dzieje.

A tutaj to o czym wiadomo czyli czy zakup mazdy po podwyżkach jest opłacalny? Kupujący zdecydowali
https://autogaleria.pl/wyniki-sprzedazy ... olska-2020

Japończycy wprost powiedzieli, że muszą podnieść ceny aut, rekompensując tym samym kary za wyższą emisję CO2.

A będzie jeszcze gorzej. Przepraszam: drożej...

Oby nasze dzieci nie musiały siedzieć przy lampach naftowych, aby rachunki za prąd nie zabiły budżetów domowych

Bedzie albio nie bedzie, rynek ma swoje prawa i jak ludzie przestaną kupować ceny zjadą w koncu. To się zacznie jak ruszą w gorę stopy procentowe i tani kredyt stanie sie drogim kredytem.
....na razie sprzedaż mazdy zeszła doł najmocniej w Polsce ze wszystkich marek.

tak jakby im nie zalezalo na sprzedazy. dziwne troche ale decyzja pewnie odgorna.

Wszystko fajnie ale jak to jest w praktyce porównując Skyactiv G z Skyactiv X ? Jedynie o co mi chodzi to spalanie czy rzeczywiście jest aż taka duża różnica a przynajmniej na tyle wyraźna żeby to ująć w liczbach i realnych wartościach? Czy X jest oszczędny gdy spełnimy odpowiednie warunki?

Tak to wygląda
https://www.autocentrum.pl/spalanie/mazda/3/iv/

czyli co więcej marketingu niż to warte?

Na to wynika

Czy skyactiv x spełnia bardziej rygorystyczne normy niż G ?

Mazda w europie to g.. sprzedaje więc się nie będą napinać, tam gdzie robią przychody nie muszą się mierzyć z normami unijnymi więc nie sądzę żeby mazdy z czasem potaniały.

Hej szykuje się do zakupu nowego auta. Mam Mazde 6 gh od 4 lata i niemalze zero problemów z nią związanych, świetne auto (odpukać)

Ostatnio myślałem nad nowym samochodem, i w oko wpadła mi Mazda 3 BP, świetne wyposażenie za niezła cenę (myślę nad dwulatkiem)

Jednak czytajac dział o usterkach trochę się zdziwiłem, że Mazda ma aż tyle problemów i usterek. Jak mówię, w moim aucie przez 4 lata nie robiłem niemalze nic poza czyszczeniem przepustnicy i sądzilem, że taka Mazda da mi jakieś 10 lat spokoju a tu widzę, że nastąpił jakiś downgrade. Czy to wiek dziecięcy?

Warto to tak naprawdę kupić, czy lepiej poczekać trochę? A może jakiś inny samochód? Bo mimo wszystko w autach najbardziej cenię sobie niezawodność xD

To są też choroby wieku dziecięcego, lifting pewnie większość tych drobiazgów usunie.

Tylko kiedy ten lifting nadejdzie

Ja jeżdżę BP już 14k km mam nastukane, jazda Mazda sprawia przyjemność, dobre nagłośnienie Bose, super się prowadzi, a bolączki to lusterka problem ze składaniem przy zamykaniu, ale nie tylko 3 ten problem ma tylko inne modele też bo Mazda stosuje ciągle tą samą konstrukcje (zawsze można wyłączyć składanie), BP ma problem z uszczelkami (wada fabryczna) jest już rozwiązanie naprawy po nowemu (czekam na naprawę) trzeba całe prowadnice wymieniać w drzwiach (aso wie o tym i wymieniają jak ktoś zgłosi na gwarancji) z ciekawości pochodziłem po placu ostatnio i naliczyłem 4 które miały już te uszczelki wyszarpane albo zgniecione drzwiami, BP też ma problem z klapką wlewu bo się odkształca, wymieniają na gwarancji lub poprawiają, ale jak się odkształci to już trzeba wymienić, tarcze mi biły przy 3k km, ale wymienili na gwarancji, ogromy minus jak ktoś przykłada wagę do estetyki to jest panel tu gdzie gałka zmiany biegów w kolorze piano black który jak się nie zabezpieczy w porę folią to może wyglądać nie za ciekawie

No o hamulcach jeszcze nie słyszałem

Inne nowe samochody, typu Hyundai, Kia czy Fordy też tak mają?

hamulce są już sławne w mazdach.

W sensie, że biją? Jak mówię, mam 6tke GH i z tym autem żadnych problemów, z hamulcami też nie