Klub MazdaSpeed

Tak tylko AWD ma też wady. Większa masa przez co gorsze prowadzenie na zakrętach, gorsze przyspieszenie, hamowanie, większe spalanie, większą cena i miej miejsca na bagaż. Dochodzą też dodatkowe koszty utrzymania. Ok AWD w słabych autach sporo daje zima i na śliskim do 50km/h ale dobra kontrola trakcji te małe niedogodności jest w stanie zniwelować. AWD ok w autach 400 konnych gdy na tyle jest rozdział momentu tzn większy na zewnetrzne koło by autu pomagać skręcać jak w focusie rs czy a45amg 2020rocznik. Wtedy to ma sens. W pozostałych przypadkach to zabawka typu poduszki powietrzne która ma poprawiać samopoczucie nieumijacego jeździć kierowcy że coś nad nim czuwa jakby co.
Honda Civic type r ek8 ma 320 koni ponad 400 niutow i napęd na przednia oś i leje sporo wyczynowych aut na torze jak np alfa 4c o Subaru imprezie czy Evo nie wspominajac
http://www.zeperfs.com/match6700-1720.htm

Znowu patrzysz przez pryzmat rajdowca. Nie chodzi o samo prowadzenie, ale o czystą fizykę.
Ja jestem grzybiarz, wędkarz, kajakarz, ptasiarz i pcham się zazwyczaj tam gdzie nie trzeba Kiedyś jeździłem starym Foresterem 125KM i wtedy bardzo doceniłem AWD. Prześwit nie był potrzebny, ale 2 ośki bardzo. Wiem, że to stały itp...
W mieście gdzie codziennie rozpoczynam trasę od lewoskrętu do ruchliwej drogi i ten zysk do 50km/h mi starczy.

No ale to kontrola trakcji w pełni wystarcza. Jak nie zależy na ściganiu to na śniegu deszczu czy szutrze to z kontrola trakcji traci się do 50km/h bardzo niewiele. Sekundę może dwie. Co to jest jak się nie ścigamy w codziennym użytkowaniu. Nowoczesne kontrolę trakcji naprawdę dają radę co pokazuje Jacek z swoja autorską racetcs. Wygrywa wszystko po kolei i są filmiki z czasami rozpędzania na deszczu z jego kontrola trakcji. Zresztą jego kontrolę trakcji używają ludzie z furami 700 konnymi ścigający się na ćwiartkę i biją swoje rekordy. O czymś to świadczy.
Taki golf GTI oprócz kontroli trakcji ma elektroniczna szpere co jest tak na prawdę tylko paroma dodatkowymi linijkami algorytmu w kontroli trakcji we współpracy z absem i jak to świetnie śmiga na mokrym po łukach. To wszystko tylko przy napędzaniu tak na prawdę jednego koła bo różnicowa luźna. Da sie? Da się. Fwd nie jest taki zły jak się niektórym wydaje. To świetny sportowy napęd co pokazuje Megane rs czy ek8 type r ktory bije na głowę nie jedno tylnonapędowe Porsche.

A to że troszkę podbije przednimi kołami przy prędkości bliskiej zeru przy ruszaniu? Myślę że to nie jest aż raka niedogodność.

Czy w swoich nowych 3 też nie macie lewarka ?

Nie ma zapasu to i nie ma lewarka.

lelo28 napisał(a):Nie ma zapasu to i nie ma lewarka.

Kiedys był zestaw naprawczy i lewarek

To chyba za czasów BL, bo w BM też nie było podnośnika

W BLce jest zestaw + podnośnik

Po zakupie koła dojazdowego dostałem do kompletu lewarek.

Cześć,

ja wyglądać powinno docieranie nowej trójki? co z używaniem trybu sport – co za tym idzie wchodzeniem na wysokie obroty? any clues?

slihoo napisał(a):Cześć,

ja wyglądać powinno docieranie nowej trójki? co z używaniem trybu sport – co za tym idzie wchodzeniem na wysokie obroty? any clues?

Jeździj po prostu normalnie – bez przesadnego wkręcania auta na obroty i bez przesadnego zamulania. Ale oczywiście jest potrzeba wyprzedzenia ciężarówki to i sport na chwilę nie zaszkodzi

Zmień olej po 2tys km i nie czekaj do 15tys.

Nie obciążaj za bardzo (gaz na nie więcej niż 3/4 głębokości) i nie przekraczaj połowy obrotomierza. Dobrze jest nie trzymać stałej prędkości – dobrze się sprawdza jazda po mieście. Potem jak pisze piwo – nowy olej i po temacie.

piwo napisał(a):No ale to kontrola trakcji w pełni wystarcza.

No nie wystarcza. Doświadczyłem tego w tym roku na banalnym, 10 cm dołku w górach, kiedy koła sobie smacznie mieliły po śniegu, nie mogąc wycofać auta na parkingu.
Przygodni spacerowicze pomogli.

Forester, stere generacje, też nie były przystosowane do zablokowania koła, które mieliło bez przyczepności.

A więc takie podpowiedzi, nie poparte doświadczeniem, można sobie opowiadać w gimbazie.

O pardon.

Gimbazy już nie ma.

fux napisał(a):No nie wystarcza. Doświadczyłem tego w tym roku na banalnym, 10 cm dołku w górach, kiedy koła sobie smacznie mieliły po śniegu, nie mogąc wycofać auta na parkingu.

Mim zdaniem to problem nie był po stronie auta

Namnożyło się testów sky x
https://m.youtube.com/results?search_qu ... %253D%253D

Na jednym z filmików X w manualu robi 0-150km/h w takim samym czasie jak BM po zdjęciu blokady 0-160km/h
X ma te same parametry co oddławiony i dopieszczony G, ale te 100kg różnicy robi swoje.
Ciekawe czy uda się z niego coś jeszcze wykrzesać.

Neonixos666 napisał(a):

fux napisał(a):No nie wystarcza. Doświadczyłem tego w tym roku na banalnym, 10 cm dołku w górach, kiedy koła sobie smacznie mieliły po śniegu, nie mogąc wycofać auta na parkingu.

Mim zdaniem to problem nie był po stronie auta

No szkoda, że fotki nie zrobiłem.
Uwierz, że z różnych opresji wychodziłem bez scen.
Systemy 3-ki nie zadziałały aby przyhamować koło bez przyczepności.
Pewnie jakiś informatyk zapomniał o kilku linijkach kodu.

Nie ma co udowadniać. Jaka by nie była trakcja to 2 koła to 2 koła a 4 to 4 i pisanie, że dobra trakcja i 1 ośka da taką przyczepność jak 4 buty to nic innego jak przeczenie prawom fizyki, dlatego wyłączyłem się z tej dyskusji.

A ja widziałem test, w którym ośka miała lepszą przyczepność niż 4 łapy...

Był to test zimowy na śniegu – ośka miała zimówki, a 4 łapy – letnie

A tak serio – bardzo fajny test. Pokazywał, że poleganie na AWD jako swego rodzaju zastępniku zimowych opon kompletnie nie ma sensu. Ośka jechała, a AWD momentami walczyło, żeby ruszyć z miejsca.