Strona 56 z 84

Re: Nowa Mazda3 – oficjalna premiera 28 listopada...

PostNapisane: 18 lip 2019, 22:20
przez Neonixos666
Moim zdaniem trochę ludzie mają dziwne podejście do tego silnika. Spodziewają się 180 KM które będzie palić 3 litry i spełniać wyśrubowane normy emisji spalin. Obecne silniki benzynowe naprawdę nie spalają dużo i zbicie tego spalania np o 1 litr w mieszanym to moim zdaniem bardzo dobry wynik. Piszą o spalaniu 4,5 L/100 w trasie do 100, które inne doładowane 2.0 z mocą 180 KM może się tym pochwalić? Oczekują niemożliwego a potem piszą głupoty. :|

PostNapisane: 18 lip 2019, 22:45
przez corky1
piwo napisał(a):Przełom będzie jak disi tune odblokuje ten silnik.
Btw.
W najnowszym auto świecie test nowej 3 z benzynowcem 122 konnym w porównaniu z fordem focusem 1,0 turbo 125 loni, skoda scala 1,0 turbo 115 kobi, VW golfem 1,0 turbo 115 koni. I mazda do 130km/h najszybsza. Spalanie 5,8 skoda, VW 6,2 , ford 6,6 i mazda 7,2 czyli realne patrząc na to ile pali mi a nie jakieś brednie coniektorych że pali 4 litry ( śmiechu warte). No i dostała najwięcej punktów za jakość wykończenia i najmniej za ilość miejsca z tyłu. Dodatkowo odziwo (dla mnie) najwięcej za układ kierowniczy i prowadzenie. Ogólnie zajęła ostatnie miejsce choć do pierwszego na prawdę niewiele straciła, gliwnie przez mało miejsca z tyłu .

Niech zgadnę, pierwsze miejsce zdobył Golf, a drugie Scala, albo na odwrót? <lol>

Re: Nowa Mazda3 – oficjalna premiera 28 listopada...

PostNapisane: 18 lip 2019, 22:51
przez Suchoparek
Pytanie do tych którzy kupili nową trójkę. Jak wyglądały negocjacje? Dalej nic się nie zmieniło i nie chcą dawać żadnych rabatów? Czy może coś Wam się udało utargować (w kasie? akcesoriach?).

PostNapisane: 18 lip 2019, 22:57
przez piwo
corky1 napisał(a):
piwo napisał(a):Przełom będzie jak disi tune odblokuje ten silnik.
Btw.
W najnowszym auto świecie test nowej 3 z benzynowcem 122 konnym w porównaniu z fordem focusem 1,0 turbo 125 loni, skoda scala 1,0 turbo 115 kobi, VW golfem 1,0 turbo 115 koni. I mazda do 130km/h najszybsza. Spalanie 5,8 skoda, VW 6,2 , ford 6,6 i mazda 7,2 czyli realne patrząc na to ile pali mi a nie jakieś brednie coniektorych że pali 4 litry ( śmiechu warte). No i dostała najwięcej punktów za jakość wykończenia i najmniej za ilość miejsca z tyłu. Dodatkowo odziwo (dla mnie) najwięcej za układ kierowniczy i prowadzenie. Ogólnie zajęła ostatnie miejsce choć do pierwszego na prawdę niewiele straciła, gliwnie przez mało miejsca z tyłu .

Niech zgadnę, pierwsze miejsce zdobył Golf, a drugie Scala, albo na odwrót? <lol>

Zdziwię cię.
Wygral angielski ford. Dzięki 5 letniej gwarancji.

PostNapisane: 19 lip 2019, 09:51
przez corky1
piwo napisał(a):Zdziwię cię.
Wygral angielski ford. Dzięki 5 letniej gwarancji.


Ford jest amerykański, ale produkowany w Niemczech, więc nie liczy się. Przed zakupem 3 rozważałem zakup Focusa, ale odpadł z uwagi na 3-cylindrowe silniki i raczej przeciętne materiały.

Suchoparek napisał(a):Pytanie do tych którzy kupili nową trójkę. Jak wyglądały negocjacje? Dalej nic się nie zmieniło i nie chcą dawać żadnych rabatów? Czy może coś Wam się udało utargować (w kasie? akcesoriach?).


Mi udało się wynegocjować rabat troche ponad 2% i bezplatny pierwszy przeglad, jesli skorzystam z finansowania. Oferowali tez Omege cos za 1200, ale nie wzialem.

Re: Nowa Mazda3 – oficjalna premiera 28 listopada...

PostNapisane: 19 lip 2019, 09:56
przez lelo28
Do tematu spalania.

A mnie najbardziej śmieszy jak ktoś próbuje mi wcisnąć kit <rotfl>
Podaje średnia spalanie z komputera: pierwszy tysiąc 5,8 l. drugi tysiąc 5,6 l. trzeci tysiąc 5,3 l. oraz 600 km z czwartego tysiąca 5,2l. Pójdźmy dalej, technika jazdy: obroty silnika min. 2 tys. obr. jazda przez miasto na 3 przy 2 tys. obr. 50km/h, poza miastem jednak częściej 5 bieg i prędkość do 85 km/h ze względu na jakość drogi, 6 bieg z minimalną prędkością 93 km/h wtedy mam 2 tys. obr. Wyprzedzanie trzeci , czwarty bieg – bez 140 km/h. na liczniku się nie obejdzie, krótko mówiąc normalna jazda.

7 l. na setkę oczywiście że można, trzymając go ciągle w granicach 3,5 – 4 tys. obr. jeżeli kogoś to rajcuje to nie ma sprawy, natomiast niech również dopisze w jaki sposób jeździ.

4 l. również jest możliwe ( najniżej miałem na 4,3 l. na odcinku 35 km w tym wyjazd z miasta plus dwie wioski po drodze, prędkość 83 km/h piąty bieg, włączony tempomat, brak możliwości wyprzedzania, dobrej jakości droga)

PostNapisane: 19 lip 2019, 10:07
przez corky1
lelo28 napisał(a):Do tematu spalania.

A mnie najbardziej śmieszy jak ktoś próbuje mi wcisnąć kit <rotfl>
Podaje średnia spalanie z komputera: pierwszy tysiąc 5,8 l. drugi tysiąc 5,6 l. trzeci tysiąc 5,3 l. oraz 600 km z czwartego tysiąca 5,2l. Pójdźmy dalej, technika jazdy: obroty silnika min. 2 tys. obr. jazda przez miasto na 3 przy 2 tys. obr. 50km/h, poza miastem jednak częściej 5 bieg i prędkość do 85 km/h ze względu na jakość drogi, 6 bieg z minimalną prędkością 93 km/h wtedy mam 2 tys. obr. Wyprzedzanie trzeci , czwarty bieg – bez 140 km/h. na liczniku się nie obejdzie, krótko mówiąc normalna jazda.

7 l. na setkę oczywiście że można, trzymając go ciągle w granicach 3,5 – 4 tys. obr. jeżeli kogoś to rajcuje to nie ma sprawy, natomiast niech również dopisze w jaki sposób jeździ.

4 l. również jest możliwe ( najniżej miałem na 4,3 l. na odcinku 35 km w tym wyjazd z miasta plus dwie wioski po drodze, prędkość 83 km/h piąty bieg, włączony tempomat, brak możliwości wyprzedzania, dobrej jakości droga)


Potwierdzam. Za malo jeszcze jezdzilem po miescie, ale ostatnia trasa 300 km w jedna strone, tempomat na 120 km/h, spalanie 5,7 l. Drogi krajowe tempomat na 95 km/h spalanie 4,5 l. Przebieg ponizej 1000 km, po kolejnych tysiacach powinno spasc.

PostNapisane: 19 lip 2019, 10:15
przez Mati_WZL
Zupełnie poważnie – zazdroszczę wam że potraficie jeździć z tempomatem na 95km/h :| :| :|
Ja bym oszalał, słyszał jak mi włosy rosną, zajął się w międzyczasie hodowlą jedwabników itd... <lol>

PostNapisane: 19 lip 2019, 10:23
przez lelo28
Mati_WZL napisał(a):Zupełnie poważnie – zazdroszczę wam że potraficie jeździć z tempomatem na 95km/h :| :| :|
Ja bym oszalał, słyszał jak mi włosy rosną, zajął się w międzyczasie hodowlą jedwabników itd... <lol>

W zeszłym tygodniu zgarnąłem 100 za wyprzedzanie, a konkretnie za prędkość przy wyprzedzaniu. Wież mi że wolałbym ją wydać w inny sposób tym bardziej że jutro sobota :D i kończą się moje trzytygodniowe dojazdy.

PostNapisane: 19 lip 2019, 10:42
przez corky1
Mati_WZL napisał(a):Zupełnie poważnie – zazdroszczę wam że potraficie jeździć z tempomatem na 95km/h :| :| :|
Ja bym oszalał, słyszał jak mi włosy rosną, zajął się w międzyczasie hodowlą jedwabników itd... <lol>

Taka trasa jechalem, że bylo to akurat możliwe, ale na większości tras to pewnie proszenie się o kłopotu...
Poza tym, czytałem na jednych z forów, że jazda na tempomacie zwiększa spalanie. Prawda to, czy jedna z bajek o leśnym mchu?

PostNapisane: 19 lip 2019, 10:49
przez sevecc
corky1 napisał(a):
Mati_WZL napisał(a):Zupełnie poważnie – zazdroszczę wam że potraficie jeździć z tempomatem na 95km/h :| :| :|
Ja bym oszalał, słyszał jak mi włosy rosną, zajął się w międzyczasie hodowlą jedwabników itd... <lol>

Taka trasa jechalem, że bylo to akurat możliwe, ale na większości tras to pewnie proszenie się o kłopotu...
Poza tym, czytałem na jednych z forów, że jazda na tempomacie zwiększa spalanie. Prawda to, czy jedna z bajek o leśnym mchu?


to zależy, jeśli droga jest równa to nie podnosi ale jeśli dużo wzniesień to trochę podniesie bo komp będzie za wszelką cenę utrzymywał zadaną prędkość pod górkę – to z moich obserwacji

PostNapisane: 19 lip 2019, 10:51
przez lelo28
corky1 napisał(a):Taka trasa jechalem, że bylo to akurat możliwe, ale na większości tras to pewnie proszenie się o kłopotu...
Poza tym, czytałem na jednych z forów, że jazda na tempomacie zwiększa spalanie. Prawda to, czy jedna z bajek o leśnym mchu?

I tak i nie, wszystko zależy od ruchu na trasie, ukształtowania drogi itd. Zadaniem tempomatu jest utrzymanie stałej prędkości ( oczywiście jeżeli nikt nie jedzie przed tobą ) za wszelką cenę. Przed wzniesieniem nie bujnie Ci auta żebyś gładko wjechał, tylko będzie cisnął pod górkę na dużym obciążeniu i w tym przypadku rzeczywiście spalanie będzie większe. Jeżeli mamy dobra prosta drogę ( niewielkie wzniesienie, dobre zakręty) to spalanie jest niższe, dlatego właśnie na pewnych odcinkach jadę na tempomacie.

sevecc – właśnie pisaliśmy to samo <lol>ubiegłeś mnie o 3 minuty

PostNapisane: 19 lip 2019, 10:59
przez nemi
Ja w swoim aucie obserwuję ok. +0,5 do spalania na tempomacie. Na całkowicie płaskim pewnie nie ma to znaczenia, ale choćby lekkie pofałdowanie terenu sprawia, że spalanie rośnie. Ale nie ma się czemu dziwić – tempomat nie korzysta z ukształtowania terenu – osobiście bym chociażby wykorzystał, że praktycznie za darmo mogę nabrać prędkości z górki, żeby łatwiej się wtoczyć na wzniesienie lekko odpuszczając gaz i wracając do prędkości poprzedniej :).

PostNapisane: 19 lip 2019, 12:20
przez loockas
lelo28 napisał(a):I tak i nie, wszystko zależy od ruchu na trasie, ukształtowania drogi itd. Zadaniem tempomatu jest utrzymanie stałej prędkości ( oczywiście jeżeli nikt nie jedzie przed tobą ) za wszelką cenę.


Zależy od tempomatu i samochodu. Tempomat aktywny trochę inaczej działa. Dla przykładu w moim samochodzie spalanie na tempomacie jest mniejsze i nie jestem w stanie uzyskać takiego pod nogą :)

PostNapisane: 19 lip 2019, 12:58
przez macvas
Ja z moją ołowianą stopą nawet nie śmiem rywalizować z tempomatem w GJ'ce.

Zresztą tak jak loockas wspomniał, efekt finalny (spalanie) oprócz temperamentu kierowcy zależy od szeregu innych czynników, w tym rodzaju tempomatu i tego jak wydajnie korzysta z innych układów i rozwiązań dostępnych w danym pojeździe (np. czujników w ABS). Tempomat tempomatowi nie równy. Zaawansowany aktywny tempomat zamontowany w pojeździe z automatyczną przekładnią, który współgra z żyroskopem skutecznie potrafi zniwelować ułomność o której wyżej wspominacie.

PostNapisane: 19 lip 2019, 16:11
przez kamil_franiu
Suchoparek napisał(a):Pytanie do tych którzy kupili nową trójkę. Jak wyglądały negocjacje? Dalej nic się nie zmieniło i nie chcą dawać żadnych rabatów? Czy może coś Wam się udało utargować (w kasie? akcesoriach?).


Utargowac mi się udało trochę gratisów gdyż w katalogu mazdy był błąd do tego walizki z programu more&może oraz za 800 zł immobilajzer OMEGA :P

Re: Nowa Mazda3 – oficjalna premiera 28 listopada...

PostNapisane: 19 lip 2019, 20:50
przez Panczo
Ja ostatecznie wstrzymuje się z kupnem tej 3 w wersji Hikari + Lux, bo to zbyt duża kasa, żeby sobie wydać, a potem "żałować", a no z tego powodu, że jestem ciekaw tego CX-30 w realu, chodz raczej nastawiam się na 3 .
W nowych cennikach 3 i CX-30 pojawiła się opcja Pakiet powłok ochronnych GTECHNIQ PLATINUM, ktoś coś może wypowiedzieć się na ten temat ?

Re: Nowa Mazda3 – oficjalna premiera 28 listopada...

PostNapisane: 20 lip 2019, 08:05
przez kamil_franiu
No i jest test CX-30 i przy okazji test 3 z skyactiv × :)
https://youtu.be/n2Q__9XjAF4

PostNapisane: 20 lip 2019, 10:20
przez piwo
Powiem że jestem pozytywnie zaskoczony. Zjeżdżając z autostrady miał 6,2 spalanie więc pewnie jeżdżąc miasto autostrada będzie szło utrzymać się poniżej 7 litrów co przy tej mocy jest bardzo zachęcające. Brawo mazda. Znów poszli swoją drogą i znów dali radę.
Ciekawe czy z ttm brakiem doładowania to prawda czy po prostu człowiek nie wie o czym mówi. Samo to że mówi że ma dawać więcej powietrza co jest doładowaniem a on że to nie doładowanie. Może auto ma niskie doładowanie 0,2 bara w którym silnik jest w wysokim afrze koło 15-17 zamiast zwyczajowego 12,5 w celu niskiego zużycia a nie generowania wysokich mocy. Zobaczymy co na to tłoki a przede wszystkim układ dolotowy i zawory. Wiadomo że benzyna pięknie rozpuszcza nagaru i już w wtrysku bezpośrednim na zawodach zbierał się nagar. Jak jeszcze zubożyło mieszankę to węgiel może się zbierać w większym stopniu na zaworach przepustnicy itd. zobaczymy czy nie będzie z tym problemu.

PostNapisane: 20 lip 2019, 17:55
przez fux
piwo napisał(a):będzie szło

Co to za język?

Będzie można!
<glupek2>