Klub MazdaSpeed

lelo28 napisał(a):Poza tematem

Dzisiaj rano zgarnąłem 100 mandatu, " AKCJA PRĘDKOŚĆ" uważajcie

Taaa, akcja raczej cało wakacyjna. W niedzielę zarobiłem za przekroczenie prędkości o 15km/h 50zł + 2 pkt. Była to druga kontrola tego samego dnia wieczorem, wcześniej w okolicy południa trafiłem na inny patrol i za przekroczenie o 12+ skończyło się na pouczeniu.

jaro93 napisał(a):

lelo28 napisał(a):Poza tematem

Dzisiaj rano zgarnąłem 100 mandatu, " AKCJA PRĘDKOŚĆ" uważajcie

Taaa, akcja raczej cało wakacyjna. W niedzielę zarobiłem za przekroczenie prędkości o 15km/h 50zł + 2 pkt. Była to druga kontrola tego samego dnia wieczorem, wcześniej w okolicy południa trafiłem na inny patrol i za przekroczenie o 12+ skończyło się na pouczeniu.

To sie nasza policja potrafi wykazac, a na autostradach gdzie zap.. 50+ km/h kontroli nie ma.

W temacie wątku – wróciłem właśnie z jazdy testowej CX-5 (tata rozważa), ale nie o tym
Patrzyłem też nową 3. Jak na zdjęciach podobała mi się bardziej w hatchbacku o tyle na żywo już w sedanie jednak. Na plus – spodziewałem się, że będzie mniejsza wewnątrz po opiniach krążących w sieci. Usiadłem z przodu, ustawiłem pod siebie (188 cm), po czym usiadłem z tyłu i ledwo dotykałem kolanami fotela przedniego, komfortowo się czułem z tyłu również. Porównałem również do 6 i nie było przepaści jeśli chodzi o miejsce na tylnej kanapie. Bagażnik w hatchbacku to jakieś nieporozumienie i ogromny próg załadunkowy (chyba dwa razy wyższy niż u mnie w BLce ), natomiast w sedanie bardzo duży (oczywiście trzeba się liczyć z małym otworem załadunkowym).
Materiały wykończeniowe... no jest bajka Jak mówiłem, jeździliśmy CX-5 SkyDream i nawet sprzedający z salonu przyznał mi rację, że w nowej 3 materiały są jeszcze lepsze (choć CX-5 były na bardzo wysokim poziomie). Także reasumując – jestem zaskoczony na plus nową trójką (obserwuję ten wątek), przepiękny samochód, nie taki ciasny jak się o nim mówi i znakomicie wykonany. Czekać tylko na X-a
Taka dygresja na koniec, może poza tematem. Tata jeździ GLK obecnie z 2011r., szuka czegoś następnego. Musi być to SUV. Oglądaliśmy GLC. Materiałowo i pod kątem spasowania kabiny pasażerskiej Mazda bije GLC (2015r.) na głowę, czego się zupełnie nie spodziewałem. Zobaczymy jak będzie ze Stelvio i XC60, bo też są na tapecie

twardy103 napisał(a):W temacie wątku – wróciłem właśnie z jazdy testowej CX-5 (tata rozważa), ale nie o tym
Patrzyłem też nową 3. Jak na zdjęciach podobała mi się bardziej w hatchbacku o tyle na żywo już w sedanie jednak. Na plus – spodziewałem się, że będzie mniejsza wewnątrz po opiniach krążących w sieci. Usiadłem z przodu, ustawiłem pod siebie (188 cm), po czym usiadłem z tyłu i ledwo dotykałem kolanami fotela przedniego, komfortowo się czułem z tyłu również. Porównałem również do 6 i nie było przepaści jeśli chodzi o miejsce na tylnej kanapie. Bagażnik w hatchbacku to jakieś nieporozumienie i ogromny próg załadunkowy (chyba dwa razy wyższy niż u mnie w BLce ), natomiast w sedanie bardzo duży (oczywiście trzeba się liczyć z małym otworem załadunkowym).
Materiały wykończeniowe... no jest bajka Jak mówiłem, jeździliśmy CX-5 SkyDream i nawet sprzedający z salonu przyznał mi rację, że w nowej 3 materiały są jeszcze lepsze (choć CX-5 były na bardzo wysokim poziomie). Także reasumując – jestem zaskoczony na plus nową trójką (obserwuję ten wątek), przepiękny samochód, nie taki ciasny jak się o nim mówi i znakomicie wykonany. Czekać tylko na X-a
Taka dygresja na koniec, może poza tematem. Tata jeździ GLK obecnie z 2011r., szuka czegoś następnego. Musi być to SUV. Oglądaliśmy GLC. Materiałowo i pod kątem spasowania kabiny pasażerskiej Mazda bije GLC (2015r.) na głowę, czego się zupełnie nie spodziewałem. Zobaczymy jak będzie ze Stelvio i XC60, bo też są na tapecie

Wiem że cx30 jest mniejsze od cx5 czy xc60 ale to nowe i ciekawe auto A cx5 już trochę jest na rynku może warto rozważyć

Ja myślę, że xc60 was zaskoczy i skończy się na volvo

piotear napisał(a):Ja myślę, że xc60 was zaskoczy i skończy się na volvo

Tylko że Volvo, Merc to używane w podobnych cenach. W związku z tym Volvo poprzednia generacja.

Mati_WZL napisał(a):

kamil_franiu napisał(a):

child napisał(a):Ja w BM problem rozwiązałem oklejając piano black folią "karbonową".

I jak zadowolony

Zadowolony – nic mi się nie rysuje, nie jest wiecznie zabrudzone oraz nie klei się kurz. Jak na wydatek na samą folię jakichś 5zł efekt jest więcej niż bardzo dobry.

dla mnie to się mija z celem – piano black mi się podoba – więc może po prostu oleić jakąś folią bezbarwną ale może twardszą czy po prostu bardziej odporną na zarysowania

No cóż, tutaj wyraźnie wchodzimy w kwestię gustu. Folia bezbarwna prawdopodobnie załatwiłaby sprawę, bo raz – zapobiegłaby rysowaniu, a dwa – osadzaniu się kurzu, co dla mnie jest nie mniej wpieniające. Ale mi się osobiście ten karbonowy wzorek bardziej podoba.

piotear napisał(a):Ja myślę, że xc60 was zaskoczy i skończy się na volvo

W Top Gaer 25 były testowane Range Rover Stelvio Alfa Romeo i Volvo XC60 ale biorąc ich cenę ja bym mazdy nie przekreślał

kamil_franiu napisał(a):

piotear napisał(a):Ja myślę, że xc60 was zaskoczy i skończy się na volvo

W Top Gaer 25 były testowane Range Rover Stelvio Alfa Romeo i Volvo XC60 ale biorąc ich cenę ja bym mazdy nie przekreślał

Mi się podobało w CX-5, ale to tata kupuje.
Na minus zaznaczył, że siedzenia krótkie, silnik też było mocno słychać przy kick downie i nie był to jakiś mega fajny dźwięk (moja 3 z Ulterem brzmi zdecydowanie lepiej ).
Na plus czuć, że samochód waży prawie 400 kg mniej niż GLK, jest po prostu zwinniejszy.
Ale dobra, nie chcę robić off topu.

twardy103 napisał(a):

piotear napisał(a):Ja myślę, że xc60 was zaskoczy i skończy się na volvo

Tylko że Volvo, Merc to używane w podobnych cenach. W związku z tym Volvo poprzednia generacja.

Tylko ze Volvo daje takie rabaty, ze może się jednak skończyć na Volvo
bo katalogowo dużo droższe Volvo, po rabatach może wyjść tak samo albo i taniej niż CX5

Kritik napisał(a):

twardy103 napisał(a):

piotear napisał(a):Ja myślę, że xc60 was zaskoczy i skończy się na volvo

Tylko że Volvo, Merc to używane w podobnych cenach. W związku z tym Volvo poprzednia generacja.

Tylko ze Volvo daje takie rabaty, ze może się jednak skończyć na Volvo
bo katalogowo dużo droższe Volvo, po rabatach może wyjść tak samo albo i taniej niż CX5

Taniej nie wyjdzie nigdy, a już na pewno nie z porównywalnym wyposażeniem – mam kumpla w Volvo i mnie namawia co chwilę na zmianę a ja mu na to Mazda wychodzi moim zdaniem najlepiej jeśli chodzi o stosunek ceny do jakości i do tego co za tą cenę dostajemy.

Fajfek napisał(a):Inna sprawa: dziś stojąc przy aucie przy drzwiach kierowcy, popatrzyłem na przednie koło i zauważyłem że karoseria za kołem schodzi łukiem w dół progu, tak że opona wystaje poza karoserię. Czy ktoś zamawiał chlapacze do przodu? W zimie na mniejszych drogach, gdzie nie sypią solą tylko piaskiem bądź żwirem, może być kłopot z tym że opona wyrzuca piasek na bok auta – a wiadomo jaki lakier jest słaby... Rysy jak nic murowane.

Przyjrzalem się dzisiaj w swoim sedanie i rzeczywiście jest jakby wcięcie nadkola. Co ciekawe w tylnym nadkolu ale od strony drzwi są w standardzie małe chlapacze (jeśli można tak je nazwać). Chlapacz przednie można dokupić za coś ponad 200 zł bez montażu.

corky1 napisał(a):

Fajfek napisał(a):Inna sprawa: dziś stojąc przy aucie przy drzwiach kierowcy, popatrzyłem na przednie koło i zauważyłem że karoseria za kołem schodzi łukiem w dół progu, tak że opona wystaje poza karoserię. Czy ktoś zamawiał chlapacze do przodu? W zimie na mniejszych drogach, gdzie nie sypią solą tylko piaskiem bądź żwirem, może być kłopot z tym że opona wyrzuca piasek na bok auta – a wiadomo jaki lakier jest słaby... Rysy jak nic murowane.

Przyjrzalem się dzisiaj w swoim sedanie i rzeczywiście jest jakby wcięcie nadkola. Co ciekawe w tylnym nadkolu ale od strony drzwi są w standardzie małe chlapacze (jeśli można tak je nazwać). Chlapacz przednie można dokupić za coś ponad 200 zł bez montażu.

Spojrzałem dziś pod swoim zakładem pracy i większość aut ma tak że z przodu opona wystaje

ja tez takie mam

Popatrzcie na cennik Mazdy. Podali przyspieszenie wersji 180 km. Lekkie rozczarowanie. Manual bez awd ma 8,2 sek czyli tyle ile dzisiejsza 165 km. Pozostałe wersje czyli automat oraz te z awd jeszcze wolniejsze. Taki leon w 1.8 180 km ma o ile dobrze pamiętam 7,2 sek. Tak wiem że turbo ale miałem nadzieję że ten nowy super hiper silnikazdy choć trochę się zbliży. Szczególnie z napędem 4x4

Rodzice dostali jako auto zastępcze BP w jakoejś niższej wersji bez skórzanych foteli. Muszę powiedzieć, że te fotele są o wiele gorsze niż w BN, trzymanie boczne słabiutkie.

Czy ktoś z nowych posiadaczy dostał pakiet powitalny? U mnie ani widu, ani słychu. Co tym razem oferują?

corky1 napisał(a):Czy ktoś z nowych posiadaczy dostał pakiet powitalny? U mnie ani widu, ani słychu. Co tym razem oferują?

dostałem około miesiąc po zakupie: kubek, karta, zawieszka do paska na kluczyki i etui na dowód.

Senex1983 napisał(a):Popatrzcie na cennik Mazdy. Podali przyspieszenie wersji 180 km. Lekkie rozczarowanie. Manual bez awd ma 8,2 sek czyli tyle ile dzisiejsza 165 km. Pozostałe wersje czyli automat oraz te z awd jeszcze wolniejsze. Taki leon w 1.8 180 km ma o ile dobrze pamiętam 7,2 sek. Tak wiem że turbo ale miałem nadzieję że ten nowy super hiper silnikazdy choć trochę się zbliży. Szczególnie z napędem 4x4

Nie traktowałbym tego jako wyznacznik dlatego że wersja SKYACTIV-G również miała podane gorsze przyspieszenie niż w rzeczywistości.

4*4 nie polepsza przyspieszenia na autach do 200-250km tylko pogorszą wyniki, bo idą dużo większe straty mocy przy przeniesieniu napędu na 4 kola, w porównaniu z 2

Kritik napisał(a):4*4 nie polepsza przyspieszenia na autach do 200-250km tylko pogorszą wyniki, bo idą dużo większe straty mocy przy przeniesieniu napędu na 4 kola, w porównaniu z 2

To akurat jest oczywiste (dodałbym do tego jeszcze większą masę), natomiast odniosłem się do danych, które podejrzewam że będą lepsze w praktyce niż teorii.