Zakup nowego auta: Mazda3 BP (2019-nadal)
Piwo nie każdy czerpie przyjemność z tego samego a nazywanie innych nieudacznikami tylko dlatego że nie chcą spalać bez sensu paliwa to trochę nie na miejscu.
lelo28 napisał(a):Dla mnie istotny jest moment który teoretyczne leży o 1500 obrotów niżej niż w SKYACTIVE G co w połączeniu z wyższa mocą powinno przełożyć się na dobry efekt.
W X maksymalny moment jest niżej o 1000 obrotów, nie 1500, co nie zmienia faktu, że musi być lepiej niż w G. Pytanie na ile to będzie wyraźna różnica, która uzasadniałaby taki wzrost ceny, bo w spalaniu różnice będa marginalne. A sam producent w ostatnich komunikatach podkreśla jedynie niskie spalanie jak w dieslu, a coś przemilcza osiagi. Ale trzeba poczekać na dane i pierwsze testy.
Lelo28
Taką ceramikę robią też w ASO Mazdy? Jak tak to ile zapłaciłeś, pomijając cenę, czy Waszym zdaniem, ceramikę lepiej oddać do takiej "Mazdy" (jeśli robią), czy do jakiś, takich warsztatów, gdzie zajmują się "pucowaniem" aut bo tam np lepiej może to tego przykładają się ?
Taką ceramikę robią też w ASO Mazdy? Jak tak to ile zapłaciłeś, pomijając cenę, czy Waszym zdaniem, ceramikę lepiej oddać do takiej "Mazdy" (jeśli robią), czy do jakiś, takich warsztatów, gdzie zajmują się "pucowaniem" aut bo tam np lepiej może to tego przykładają się ?
- Od: 27 maja 2019, 20:35
- Posty: 21
piwo napisał(a):Ciekawe jak możliwa jest wyższa moc przy niższym spalaniu
A słyszal kolega o stratach energii? O sprawności silnika? Czy tylko obrażanie po raz kolejny wszystkich, co po publicznych drogach prowadzą w normalny sposób? Droga publiczna to nie tor wyścigowy... i szczerze jak widzę "mecenasa" co jedzie na zasadzie pelna para do swiateł albo do zderzaka auta poprzedzającego to wywoluje to we mnie uśmiech politowania.
="Neonixos666"]nazywanie innych nieudacznikami tylko dlatego że nie chcą spalać bez sensu paliwa
I ot cale podsumowanie...
Co się stanie, gdy jadąc z prędkością światła, włączysz przednie reflektory?
Tubi napisał(a):A słyszal kolega o stratach energii? O sprawności silnika?
tak slyszal.
moja bm 170 konna pali tak srednio 8-9 litrow.
to ta 180 konna przy sprawnosci lepszej o 10% czyli jesli porpawili sprawnosc silnika z 45 na 50% co jest dalekim postepem jak na silniki benzynowe i wynosila by sprawnosc tyle co w dieslach to wtedy przy wyzszej mocy o 5% auto by palilo jakies 5% mniej czyli 7,5-8,5 litra w duzym zaokragleniu.
i w takie wartosci wierze a nie w brednie podawane przez producenta.
jak ktos wierzy ze nagle silnik zamiast sprawnosci 45% ma sprawnosc 100% czy wrecz wieksza to ok.
Jak mi ten samochód podnosi adrenalinę. Wy też się trzęsiecie jak wychodzicie z auta? Bo mnie drżą ręce i cały jakiś roztrzęsiony.
https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtop ... 0&t=115720
http://www.youtube.com/watch?v=ZhyGC3jS ... r_embedded
https://www.youtube.com/watch?v=jj-Hbid ... iwowarczyk
https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtop ... 0&t=115720
http://www.youtube.com/watch?v=ZhyGC3jS ... r_embedded
https://www.youtube.com/watch?v=jj-Hbid ... iwowarczyk
Czyli na podstawie tego, ile tobie pali (mam nadzieję, że nie obiektywizujesz swoich danych spalania i zdajesz sobie sprawę, że są sporo powyżej średniej) oceniasz dane katalogowe?
Dopisano 6 cze 2019, 08:21:
Mam BM, wcześniej miałem BK. Spalanie mam niższe, moc – wyższą. Ciekawe, jak to jest możliwe
Dopisano 6 cze 2019, 08:21:
piwo napisał(a):Ciekawe jak możliwa jest wyższa moc przy niższym spalaniu.
Mam BM, wcześniej miałem BK. Spalanie mam niższe, moc – wyższą. Ciekawe, jak to jest możliwe
Panczo napisał(a):Lelo28
Taką ceramikę robią też w ASO Mazdy? Jak tak to ile zapłaciłeś, pomijając cenę, czy Waszym zdaniem, ceramikę lepiej oddać do takiej "Mazdy" (jeśli robią), czy do jakiś, takich warsztatów, gdzie zajmują się "pucowaniem" aut bo tam np lepiej może to tego przykładają się ?
Sprzedawca zaproponował mi taka usługę jednak jest ona wykonywana przez "zaprzyjaźniony" warsztat. Nie korzystałem z niej ze względu na dojazd (ponad 100 km w jedną stronę).
Koszt dwóch warstw na lakier, szyby, lampy i felgi to 3100 brutto ( dodatkowo wnętrze wysprzątane plus to co mnie najbardziej zdziwiło, usunięte rysy z piano black wokół dźwigni ).
Wracając do spalania; czy ktoś z obecnych posiadających BM/BN nieodblokowane, pamięta jakie było średnie spalanie z pierwszego tysiąca km?
child napisał(a):Czyli na podstawie tego, ile tobie pali (mam nadzieję, że nie obiektywizujesz swoich danych spalania i zdajesz sobie sprawę, że są sporo powyżej średniej) oceniasz dane katalogowe?
Nie mi a żonie bo to Sylwia jeździ Mazda. I to dość spokojnie bo głównie jazda z dzieckiem.
Przy takiej jeździe Madzia pali 8-9 litrów. Więc bawią mnie te 4,5 litra. Może do spełnienia przy stałej jeździe latem bez wiatru przy stałej predkosci 70km/h na 6 stym biegu, czyli nigdy.
Jak mi ten samochód podnosi adrenalinę. Wy też się trzęsiecie jak wychodzicie z auta? Bo mnie drżą ręce i cały jakiś roztrzęsiony.
https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtop ... 0&t=115720
http://www.youtube.com/watch?v=ZhyGC3jS ... r_embedded
https://www.youtube.com/watch?v=jj-Hbid ... iwowarczyk
https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtop ... 0&t=115720
http://www.youtube.com/watch?v=ZhyGC3jS ... r_embedded
https://www.youtube.com/watch?v=jj-Hbid ... iwowarczyk
przypomniał mi się jeden wyjazd nad morze w jedną stronę jechałem ja w drugą kuzyn. Te same kilometry ten sam czas a jego spalanie było większe, dlaczego? Bo spora część wyniku spalania to styl jazdy i tu magia w silnikach nie pomoże jak nie zwraca się na to uwagi.
Jak ktoś traktuje pedał gazu jak wahlarz to nie ma się co dziwić, że takie spalanie.
Moja GJ,tka pozdrawia:
Moja GJ,tka pozdrawia:
Co się stanie, gdy jadąc z prędkością światła, włączysz przednie reflektory?
Neonixos666 napisał(a):przypomniał mi się jeden wyjazd nad morze w jedną stronę jechałem ja w drugą kuzyn. Te same kilometry ten sam czas a jego spalanie było większe, dlaczego? Bo spora część wyniku spalania to styl jazdy i tu magia w silnikach nie pomoże jak nie zwraca się na to uwagi.
Nie zwraca się bo nie po to się żyje by oszczędzać 20zl zabijając przy tym cała przyjemność z jazdy. Nie na tym polega życie by na każdym kroku się ograniczać dla paru złotych oszczędności. To już lepiej wodę zakręcić a jeździć normalnie z radością.
Jak mi ten samochód podnosi adrenalinę. Wy też się trzęsiecie jak wychodzicie z auta? Bo mnie drżą ręce i cały jakiś roztrzęsiony.
https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtop ... 0&t=115720
http://www.youtube.com/watch?v=ZhyGC3jS ... r_embedded
https://www.youtube.com/watch?v=jj-Hbid ... iwowarczyk
https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtop ... 0&t=115720
http://www.youtube.com/watch?v=ZhyGC3jS ... r_embedded
https://www.youtube.com/watch?v=jj-Hbid ... iwowarczyk
piwo napisał(a):Neonixos666 napisał(a):przypomniał mi się jeden wyjazd nad morze w jedną stronę jechałem ja w drugą kuzyn. Te same kilometry ten sam czas a jego spalanie było większe, dlaczego? Bo spora część wyniku spalania to styl jazdy i tu magia w silnikach nie pomoże jak nie zwraca się na to uwagi.
Nie zwraca się bo nie po to się żyje by oszczędzać 20zl zabijając przy tym cała przyjemność z jazdy. Nie na tym polega życie by na każdym kroku się ograniczać dla paru złotych oszczędności. To już lepiej wodę zakręcić a jeździć normalnie z radością.
to po co narzekać ile pali?
Ciekawi mnie czy u mnie na peryferiach Polski ktoś kupi IV generację. No chyba że już jeździ a nie miałem okazji jej spotkać. Jeśli ktoś z forum jest ode mnie i planuje zakup proszę o wiadomość bo muszę zobaczyć na żywo a do najbliższego salonu ponad 100 km.
Corky1; mówisz i masz
Piwo; ciekawa teoria, jeszcze nie słyszałem żeby spokojniejsza jazda (czytaj niższe zużycie paliwa) zabierała satysfakcję z jazdy
Poza tym uważam że osiągnięcie tak niskiego zużycia w SKYACTIVE X jest jak najbardziej realne i wnioskuję to tylko po tym jakie mam u siebie. Z ostatniej 20 km przejażdżki ( małe miasto, wioska, wioska, wioska, małe miasto) komputer pokazuje 5,0 l. Natomiast gdyby można było bujnąć się do 110-120 wtedy mam na 6 zdecydowanie poniżej 5l. Ważne jest to, że po włączeniu monitora przepływu energii widać, że w dużej mierze silnik pracuje na dwóch cylindrach.
Piwo; ciekawa teoria, jeszcze nie słyszałem żeby spokojniejsza jazda (czytaj niższe zużycie paliwa) zabierała satysfakcję z jazdy
Poza tym uważam że osiągnięcie tak niskiego zużycia w SKYACTIVE X jest jak najbardziej realne i wnioskuję to tylko po tym jakie mam u siebie. Z ostatniej 20 km przejażdżki ( małe miasto, wioska, wioska, wioska, małe miasto) komputer pokazuje 5,0 l. Natomiast gdyby można było bujnąć się do 110-120 wtedy mam na 6 zdecydowanie poniżej 5l. Ważne jest to, że po włączeniu monitora przepływu energii widać, że w dużej mierze silnik pracuje na dwóch cylindrach.
Piwo; ciekawa teoria, jeszcze nie słyszałem żeby spokojniejsza jazda (czytaj niższe zużycie paliwa) zabierała satysfakcję z jazdy
no zabira bo glowna radosc z jazdy wynika z przeciazen jakie mozna osiagac podczas przyspieszen wzdloznych i poprzecznych. im bardziej sie majta kierownica i przyspiesza i hamuje tym radochy wiecej. do tego dochodzi kontrolowanie poslizgow jazzda na granicy przyczepnosci. jadac spokojnie tego sie nie doswiadcza, czyli jedzie sie jakby zjezdzajac na nartach 2km/h czyli nie ma to zadnego sensu.
to pytanie z innej beczki. od ktorego roku produkcyjnego silnik 2.0 moze pracowac na dwoch cylindrach?
moze ja mam wersje jeszcze bez tego patentu i stad spalanie o pare litrow wyzsze. a moze po prostu mam lepsze przyczepniejsze opony (sport contact 6 235mm) i jezdze na cisnieniach 2,3 a nie tych z tabliczki dla lepszej przyczepnsoci a nie ekonomicznosci. mi komputer rzadko kiedy pokazuje biezace spalanie nizsze niz 6,5 litra przy obrotach wyzszych niz 1500 (ponizej nie jezdzimy co by silnika nie meczyc nadmiernymi wibracjami)
Jak mi ten samochód podnosi adrenalinę. Wy też się trzęsiecie jak wychodzicie z auta? Bo mnie drżą ręce i cały jakiś roztrzęsiony.
https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtop ... 0&t=115720
http://www.youtube.com/watch?v=ZhyGC3jS ... r_embedded
https://www.youtube.com/watch?v=jj-Hbid ... iwowarczyk
https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtop ... 0&t=115720
http://www.youtube.com/watch?v=ZhyGC3jS ... r_embedded
https://www.youtube.com/watch?v=jj-Hbid ... iwowarczyk
piwo napisał(a):no zabira bo glowna radosc z jazdy wynika z przeciazen jakie mozna osiagac podczas przyspieszen wzdloznych i poprzecznych. im bardziej sie majta kierownica i przyspiesza i hamuje tym radochy wiecej. do tego dochodzi kontrolowanie poslizgow jazzda na granicy przyczepnosci. jadac spokojnie tego sie nie doswiadcza
Od tego chyba masz tor.
W dodatku mowa jest o dychawicznych autach 122 KM, gdzie prawy pedał przede wszystkim zwiększa głośność, więc bez jaj.
Trochę mnie strach ogarnia, że moje dziecko może iść spokojnie z plecakiem do szkoły, a jakiś... człowiek musi "bardzo majtać kierownicą", żeby mieć radochę. Gdzie my żyjemy?
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości