Strona 1 z 4

Jaka jest obecnie kondycja Mazdy i japońskiej motoryzacji?

PostNapisane: 10 maja 2018, 11:29
przez Pawcio
Witam! Jestem nowy na forum. Swoją Madzię GH mam zamiar kupić w najbliższych tygodniach i spełnić swoje marzenie. Jak oceniacie kondycję koncernu i ogólnie japońskiej motoryzacji. Opinie są takie, że ogólnie jest coraz gorzej...

PostNapisane: 13 maja 2018, 17:28
przez rav 75
Ogólnie jest tak: najpierw są auta japońskie (w tym zdecydowanie Mazda),potem długo, długo nic,później reszta świata. Jeśli czytasz przedrukowane niemieckie gazety to passat jest najwspanialszy.

Re: Kondycja Mazdy i japońskiej motoryzacji

PostNapisane: 13 maja 2018, 20:29
przez Paweł_Radom
Mazda jako jedyna nie poszła w downsizing. I nie ma czegoś takiego że silnik 1.0 i turbo.
Np. Passat 1.4 TURBO – to jest porażka, silniki TSI czy TFSI
Pomijając silnik Wankla bo to inna konstrukcja.

PostNapisane: 13 maja 2018, 20:54
przez bbogdan
rav 75 napisał(a):Ogólnie jest tak: najpierw są auta japońskie (w tym zdecydowanie Mazda),potem długo, długo nic,później reszta świata.


Dawno się tak nie uśmiałem :)

PostNapisane: 13 maja 2018, 21:20
przez Biniu
Kondycja Mazdy z tego co można usłyszeć jest bardzo dobra.

PostNapisane: 14 maja 2018, 10:22
przez Bigbluee
bbogdan napisał(a):
rav 75 napisał(a):Ogólnie jest tak: najpierw są auta japońskie (w tym zdecydowanie Mazda),potem długo, długo nic,później reszta świata.


Dawno się tak nie uśmiałem :)
Z jednej strony się śmiejesz a z drugiej sami producenci i księgowi zrezygnowali z podawania pojemności z tyłu samochodu, właśnie, żeby nie narazic sie na śmieszność.

Stoi wypasione autko na fajnym papciu jeszcze czernidło na oponach, patrzysz a z tyłu napis "Opel 1.2". Obok stoi 15 letnia Corsa bez progów i napis "Corsa 1.4".

Czy to nie jest śmieszne ?

Dlatego właśnie juz nie podaje sie pojemnosci bo wygląda to komicznie i w takiej samej kondycji sa te silniki jakie tam sa zamontowane – komiczne. Dlatego lepiej sie nie chwalić co jest pod maską.

Co by nie mówić, to prawie cały motoryzacyjny świat poszedł w aluminiowo papierowe turbodoładowane silnikopodobne konstrukcje, dumnie wstawiając na tył napis "TURBO" żeby nie było wstydu, że "1.2".

Ciekawe, że jak pojemnośc jest już zacna, to sie ją jednak wstawia na tył jak w Audi : 2.7, 3.0, 4,2
Wtedy już jest ok.

A skoro już weszliśmy w downsizing to współczuje ludziom którzy kupią "turbo klekoty" z rynku wtórnego za kilka lat. Widziałem w zeszłym tygodniu 2 takie okazy. Stały bez silników w "moim" warsztacie. Silniki były rozsypane. Nawet do remontu sie nie nadawały. Jeden ok 40k km a drugi nieco ponad 60k.

Co do Mazdy, od zaprojektowania "szóstki" w 2002 roku aż do dzisiaj, silniki 1.8, 2.0, 2.5 mają nieskalana opinie jako niezawodnych. 2.3 troche psuje ten obraz ale to jest po prostu silnik wymagajacy lepszej opieki.

Dlatego na tle innych "popularnych marek" Mazda naprawde wypada bardzo dobrze bo jeszcze nie skręciła na dorge autodestrukcji. Żal by było stracić obecna oponie.

Re: Kondycja Mazdy i japońskiej motoryzacji

PostNapisane: 14 maja 2018, 10:29
przez bbogdan
Samochód to nie tylko silnik,Mazda to taki średniak jak i inne marki i niczym szczególnym sie nie wyróżnia poza w miarę sprawnymi silnikami benzynowymi i beznadziejnymi silnikami wysokoprężnymi

PostNapisane: 14 maja 2018, 11:25
przez bieski
bbogdan napisał(a): beznadziejnymi silnikami wysokoprężnymi

Sam jesteś beznadziejny. Jedyny problem diesla to felerne podkładki pod wtryskami i to jest ich jedyny problem.

PostNapisane: 14 maja 2018, 11:48
przez bbogdan
bieski napisał(a):Sam jesteś beznadziejny

Dla fanatyka są idealne ,ale do hdi i jtd to im brakuje baaardzo dużo ,po prostu nie ta liga

PostNapisane: 14 maja 2018, 12:57
przez bieski
Absolutnie nie jestem fanatykiem. Dla mnie nazywanie MZR-CD beznadziejnym silnikiem jest glupie i tyle.

Dopisano Pn, 14 maja 2018, 12:59:

bbogdan napisał(a):im brakuje baaardzo dużo

A czego tak im w ogole brakuje?

PostNapisane: 14 maja 2018, 13:28
przez bbogdan
bieski napisał(a):felerne podkładki pod wtryskami i to jest ich jedyny problem.

Podkładki to najmniejszy z problemów w tym silniku,większym i dla mnie dyskfalifikującym ten silnik jest problem z opiłkami zatykającymi sitko smoka olejowego a przyczyn tego może być dużo a jednym z nich jest wycierające się koło zębate od napędu pompy oleju.Silniki hdi i jtd mogą być najwyżej niedościgłym wzorem dla Mazdy ze wzgledu chociażby na trwałość

PostNapisane: 14 maja 2018, 13:35
przez bieski
bbogdan napisał(a):zatykającymi sitko smoka olejowego

Sitko zatyka sie nagarem przez nieszczelne podkładki pod wtryskami.

Re: Kondycja Mazdy i japońskiej motoryzacji

PostNapisane: 14 maja 2018, 13:53
przez bbogdan
Podkładki też są jedną z przyczyn ,ale najważniejsze są konsekwencje tego ,nierzadkie są przypadki zatarcia silnika .
Ale ten silnik ma też dużo innych problemów np .olej rozrzedzony paliwem :) .
Dlatego dzieli go przepaść w porównaniu do liderów w klasie które wcześniej wymieniłem

PostNapisane: 14 maja 2018, 14:07
przez bieski
bbogdan napisał(a):Ale ten silnik ma też dużo innych problemów np .olej rozrzedzony paliwem .

Przy niesprawnym DPF jak najbardziej. To jest problem chyba każdego silnika z suchym DPFem.
Każdy silnik sie zatrze jak jest nieużytkowany prawidłowo.

Rownie dobrze można napisać problemem HDI jest dolewanie Adblue.

Doczepiłeś się tego silnika, ale argumenty to masz z <dupa>

Re: Kondycja Mazdy i japońskiej motoryzacji

PostNapisane: 14 maja 2018, 14:23
przez Norreca
bzdura totalna, zrobiłem prawie 100k km na 2.2 w 2 lata i nic nie musiałem wymieniać czy naprawiać nadal chodził idealnie, sprzedał się w 4 dni od wystawiania.

jak się nie umie jeździć dieslem i próbuje oszczędnie poniżej 1,5 obrotów i w mieście tylko na krótkie dystanse to problem jest w użytkowniku a nie jednostce.

jeden z drugim kupuje diesla aby robić 10k km max rocznie i potem marudzi ze jednostki słabe...

PostNapisane: 14 maja 2018, 15:18
przez bbogdan
bieski napisał(a):Rownie dobrze można napisać problemem HDI jest dolewanie Adblue.


Wiesz co to jest adblue? i dlaczego się go stosuje ,kiedy i w jakich silnikach ?


Norreca napisał(a):zrobiłem prawie 100k km na 2.2 w 2 lata


Zrób 300-400 i wtedy napisz :) :) :),to ten silnik jest w grupie podwyższonego ryzyka nie ulega nawet najmniejszej wątpliwości i blużnierstwem jest stawianie go na równi z z jtd i hdi.

Takie jest moje zdanie i nie tylko i możecie się ze mną nie zgadzać.

Dopisano 14 maja 2018, 14:28:

bieski napisał(a):Doczepiłeś się tego silnika, ale argumenty to masz z


To nie sa argumenty z d... tylko fakty które musisz przełknąć ,dla mnie to jest silnik z drugiej ligi

PostNapisane: 14 maja 2018, 15:32
przez bieski
bbogdan napisał(a):To nie sa argumenty z d... tylko fakty

Jakie fakty? Gdzie tu są fakty? Bo ja mam okazje wsiadać do M6 z przebiegiem 250k z ori kołem 2M i ori DPFem i nic mu nie jest.

Miałeś ty kiedyś diesla Mazdy?

Re: Kondycja Mazdy i japońskiej motoryzacji

PostNapisane: 14 maja 2018, 15:55
przez Norreca
bbogdan napisał(a):
Norreca napisał(a):zrobiłem prawie 100k km na 2.2 w 2 lata


Zrób 300-400 i wtedy napisz :) :) :),to ten silnik jest w grupie podwyższonego ryzyka nie ulega nawet najmniejszej wątpliwości i blużnierstwem jest stawianie go na równi z z jtd i hdi.



nawet znam osobiście osoby jakie maja ten silnik i maja kolo 300tys już i nadal nic...
brednie klepiesz na klawiaturze i tyle, nie masz ani jednego argumentu.

żaden z tych silników nie jest niczym specjalnym i żaden nie jest najlepszy, są wszystkie wg. mnie na równi.

PostNapisane: 14 maja 2018, 16:15
przez bbogdan
Norreca napisał(a): są wszystkie wg. mnie na równi.


To tak jak stawiać silniki benzynowe Mazdy na równi z TSI ,TFSI ,THP, VTI :) :)

Re: Kondycja Mazdy i japońskiej motoryzacji

PostNapisane: 14 maja 2018, 17:42
przez Norreca
bbogdan napisał(a):
Norreca napisał(a): są wszystkie wg. mnie na równi.


To tak jak stawiać silniki benzynowe Mazdy na równi z TSI ,TFSI ,THP, VTI :) :)


następna bzdura... diesle są podobne i ich konstrukcją się nie różnią znacznie.
benzynowe to zupełnie inny temat.

... ale mazda też ma taki "niby" TFSI ;) ;) ;)