Strona 1 z 1

Prośba o pomoc w wyborze wygodnego rodzinnego auta (budżet do 55.000)

PostNapisane: 23 sty 2018, 14:23
przez Button
Czołem,

od mniej więcej roku jeżdżę Mondeo 2.0 Ecoboost z 2013 roku.
Auto jest dość mocne, ciche, wygodne i świetnie wyposażone

Jedyna wada to spalanie. Pierwotnie zakładałem małą ilość kilometrów, ale okazało się, że żona sporo wykorzystuje przy okazji pracy w jeźdźe miejskiej, prawie codziennie jeżdżę z córką na rehabilitację, do tego 2 razy w mcu jeździmy na wieś i ok 2 razy w roku na wakacje (kraj + zagranica)

Zaczęło mi przeszkadzać wywalanie 1000 pln na paliwo miesięcznie.

Stąd pomysł na zmianę auta. Dopuszczam starsze roczniki, każdy rodzaj zasilania.
Chciałbym żeby auto nadal było dość dynamiczne, wygodne i bezpieczne.
Doradzicie coś ?
Myślałem o cx-9 z lpg, ale pewnie dużych oszczęności by z tego nie było.

Re: Wygodne, rodzinne auto ok 55tys

PostNapisane: 23 sty 2018, 15:11
przez nemi
O ile zmniejszysz koszty? Może się okazać, że serwis pozakupowy, rozrząd, hamulce, kupno jakichś opon itp. może sprawić, że wyskoczysz na start z rocznej czy nawet dwuletniej różnicy w spalaniu :P.

Chyba lepiej tankować sprawdzone auto niż losować wspaniały samochód z otomoto, za którym płakał Niemiec.

Re: Wygodne, rodzinne auto ok 55tys

PostNapisane: 23 sty 2018, 15:28
przez Button
Nie wiem o ile, ale chciałbym znacznie.
Moje auto pali w mieście około 12-13l przy obecnej pogodzie. Może jakieś 1.4 TSI jakieś inne turbodoładowane znoszące LPG lub coś wolnossącego z gazem pozwoliłoby zmniejszyć te koszta o połowę.
Faktem jest też to, że kupiłem nowe opony, wymieniłem hamulce, filtry płyny. Ze 4 tysiące na to poszły w ciągu roku i tego nie odzyskam.

Re: Wygodne, rodzinne auto ok 55tys

PostNapisane: 23 sty 2018, 15:34
przez bbogdan
1,4 TSI nie jest dobrą opcją dla kogoś szukającego oszczędności (silnik bardzo wysokiego ryzyka )

PostNapisane: 23 sty 2018, 15:36
przez Grzyby
Załóż gaz do Forda.
Najprostsze rozwiązanie jakie od razu wpadło mi do głowy.

PostNapisane: 23 sty 2018, 15:46
przez Button
Ecoboost chyba nie bardzo lubi się z LPG

PostNapisane: 23 sty 2018, 15:52
przez Grzyby
Zadzwoń do banana.
On powie Ci na 1000% czy się da.

PostNapisane: 23 sty 2018, 16:38
przez Bigbluee
Button napisał(a):Ecoboost chyba nie bardzo lubi się z LPG

http://lpg-forum.pl/ecoboost-2-0-240km- ... 48216.html

http://www.gzw.pl/wtrysk-bezposredni-i-lpg.html

A oprócz tego wspomniane w wątku BRC oraz podobno STAG.

Drugi wątek to http://lpg-forum.pl/lpg-do-mondeo-2-0-e ... 65527.html

Innymi słowy, żaden Mega Drut Team ze stodoły nie założy Ci instalacji. Natomiast polecani i sprawdzeni gazownicy jaknajbardziej bez problemu jesli znają sie na robocie czyli... w sumie nic odkrywczego nie napisałem.

Re: Wygodne, rodzinne auto ok 55tys

PostNapisane: 23 sty 2018, 20:15
przez nemi
Button napisał(a):Ecoboost chyba nie bardzo lubi się z LPG
Tak samo jak TSI i praktycznie wszystko, co ma bezpośredni wtrysk. Instalację można założyć, ale czas zwrotu jest masakryczny, bo samochód jeździe na obu paliwach na raz.

Gdzieś czytałem, że w jakiejś Fabii teoretycznie powinno się zwrócić po 90.000, ale to dawno o tym czytałem ;).

Jeśli zamierzasz wyskoczyć z 4-6 tysiaków na instalację, to już za tą kwotę sporo pojeździsz ;). Ja kiedyś sprzedałem Mondeo, bo myślałem tak samo. W rezultacie auto zmieniłem dwa razy i kosztowało mnie to w cholerę pieniędzy. A trzeba było jeździć, bo samochód był dobry :P

PostNapisane: 23 sty 2018, 20:24
przez Bo_Lo
Dokładnie tak jak Grzyby pisze dzwoń do Bananmina.
Ostatnio na zlocie wspominał że mają już na finiszu instalacje do bezpośredniego wtrysku opatentowane które będą kosztować tyle co dobra sekwencja i nie będą dolewały benzyny.W dodatku miał być jeden typ instalacji do wszystkich marek/modeli a nie jak do tej pory do każdej jednostki indywidualna instalacja(głównie to generowało koszty)

PostNapisane: 23 sty 2018, 22:32
przez Neonixos666
Bo_Lo napisał(a):nie będą dolewały benzyny


Wykorzystują wtryskiwacze benzynowe?

PostNapisane: 25 sty 2018, 16:07
przez Button
Nie chcę zakładać LPG do bezpośredniego wtrysku, bo mi się to nie skalkuluje.
Nie chcę też pakować się w sytuację gdzie miałbym do serwisu lpg jeździć klikaset km.
Więc jeżeli LPG to zmiana na auto, które znosi
Może jakiś diesel, któremu nie będzie straszny styl jazdy czyli 2/3 miasto 1/3 trasa

Re: Prośba o pomoc w wyborze wygodnego rodzinnego auta (budżet do 55.000)

PostNapisane: 26 sty 2018, 09:48
przez some1
Hmm, a zmiana auta to się skalkuluje?

W optymistycznym wariancie w którym oszczędzasz 50% na paliwie i koszty samej eksploatacji nie rosną (co w przypadku gazu ani diesla użytkowanego głównie do miasta nie jest takie pewne). To według tego co napisałeś zyskujesz jakieś 6000 PLN rocznie.

Sam przyznajesz, że 4000 PLN które włożyłeś w samochód w zeszłym roku raczej nie odzyskasz. Jeśli kupujesz samochód do zagazowania, to cena dobrej instalacji i serwisu to też kilka tysięcy. Pakiet startowy przy zakupie używanego samochodu tej klasy również. Co najmniej parę stów to koszt samego poszukiwania samochodu, jeżdżenia po Polsce i przerejestrowana, jeśli sprowadzasz z zagranicy to kilka tysięcy. Nie licząc czasu, który na tym spędzisz. Ryzyko nieprzewidzianych wydatków trudno ocenić.

Mój wniosek jest taki, że wyłożysz teraz sporo pieniędzy a zacznie się ta inwestycja zwracać za 2-3 lata. Czy przewidujesz, że za kilka lat auto nadal będzie tak intensywnie używane? Może lepiej po prostu zostać przy tym co masz, a gdy przyjdzie normalna pora wymiany samochodu na nowszy, kupić coś uwzględniającego większe przebiegi. Ewentualnie do turlania się po mieście kupić jakieś ekonomiczne toczydełko.

Chyba, że Ford się znudził i szukasz czegoś innego, wtedy kupuj :)

PostNapisane: 26 sty 2018, 17:15
przez Grzyby
Button napisał(a):Nie chcę zakładać LPG do bezpośredniego wtrysku, bo mi się to nie skalkuluje.

Ale tak Ci się wydaje, czy potwierdziłeś u banana?
Przy Twoich przebiegach i poziomie spalania zwróci się w 8-9 miesięcy.

Bardziej widzę tu zmianę dla zmiany niż jakieś wymierne korzyści z tego płynące.

PostNapisane: 26 sty 2018, 17:53
przez JohnnyB
Podobnie to widzę.
Masz kawał dobrej fury, spala nieco więcej, ale spalanie to nie jedyny koszt utrzymania auta. Zdecydowanie jest to ten przewidywalny koszt. Więc jeśli nie musisz kupować odsuwanych furtek, to sens zmiany segment D na inny segment D, to średnio opłacalne rozwiązanie, no ale oczywiście to twoja decyzja.

To może jednak pozostać przy Mondeo i dokupić do niego coś małego w LPG do poruszania się po mieście ?