Prośba o wskazanie winnego w stłuczce parkingowej.

Witam. Wczoraj mój tata miał następującą sytuację. Po prawej stronie drogi było miejsce parkingowe prostopadłe, wrzucił kierunek, chciał wjechać tyłem, więc przejechał kawałek za miejsce i wrzucił wsteczny. Za samochodem taty (1) dojechał kierowca (2) i w momencie kończenia manewru parkowania pojazd 1 otarł przednim zderzakiem o pojazd 2. Nie wiem, w którym momencie 2 dojechał tak blisko, bo mnie przy tym nie było, a całość skończyła się na machnięciu ręką i odjechaniu. Kto w tym przypadku zawinił?