Zakup Mazdy6 (wersja amerykańska) – kilka pytań...

Pogaduchy motoryzacyjne.

Postprzez plomien23 » 8 lip 2017, 23:38

Witam jak się zapatrujecie na kupno Mazdy ze Stanów jakie są wady a jakie zalety jak wygląda sprawa serwisu czy wszystkie części są takie jak do europejskiej wersji ?
plomien23
 

Postprzez Zoomi » 9 lip 2017, 00:04

Ogólnie z dostępnością dobrej jakości części zamiennych do Mazdy nie jest różowo jak i ogólnie do japończyków, więc jeśli kupisz wersję z USA to jest bardzo prawdopodobne że o częściach z rynku wtórnego będziesz mógł po prostu zapomnieć i wszystko będzie musiał być oryginał. Stać Cię na taką ekstrawagancję? Przynajmniej z 5koła na rękę trzeba zarabiać żeby mieć szansę się w takie coś zaopatrywać nie mając wielkich w życiu zobowiązań. Sam miałem zamiar oryginały wstawiać ale jeśli nie miałeś do tej pory jeszcze Mazdy to naprawdę polecam udać się do ASO zapytać o ceny części najczęściej się psujących i dosłownie oczy wychodzą. Do mojej 15 letniej niewiele jest takich części które kosztują <500zł, głupia plastikowa osłonka żarówki (dekielek) 100zł. Sprawdź czy Cię na to będzie stać. Po drugie mam bardzo złe wrażenia co do poziomu obsługi w ASO Mazdy pod względem ich wiedzy, może dlatego że mój model jest z czasów kiedy w Polsce nie były w ogóle w sprzedaży w salonach więc nie było wtedy w Polsce aut tego typu na których serwis mógłby się nauczyć a obecnie ze starymi ludzie nie przyjeżdżają jak widzą ceny usług i oryginalnych części, to gdzie się mieli nauczyć. W przypadku wersji z USA możesz być postawiony w takiej samej sytuacji co ja. Nawet jeśli będzie mechanika pasowała, to najbardziej prawdopodobne problemy będą z serwisowaniem elektroniki. Pamiętam jak mi kumpel o Hondzie swojej z Kanady opowiadał. Zresztą i tak z japończykami jest trochę gorzej z komunikacją poprzez komputer niż z grupą VAG (Volkswagen itp) do której każdy serwis posiada kompa diagnostycznego. Komputer diagnostyczny jeden drugiemu nie równy, powiesz może że teraz to sobie komórkę mogę podłączyć pod OBD2? Można tyle że aby mieć dostęp do konfiguracji parametrów kompa sterującego silnikiem i modułami komfortu to już trzeba mieć drogie oprogramowanie a to często obsługuje tylko bardzo popularne lub starsze samochody (nie każdy serwis stać na pełne aktualizacje bazy danych). W dodatku do podłączenia się pod Mazdę może być potrzebna przejściówka pod OBD2. Czy do wersji USA nie jest jeszcze inna niż do europejczyka? No właśnie zaczynają się schody....Ale czy warto posłuchamy co powiedzą inny którzy może już taką MAzdę z USA zakupili. Tylko ciekawe ile takich ludzi się znajdzie, przypuszczam że dłuższy czas nikt nie odpowie konkretnego.
Ostatnio edytowano 9 lip 2017, 00:22 przez Zoomi, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 cze 2017, 00:41
Posty: 181 (1/3)
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 323 S VI BJ, 1.6 ZM benzynka 98KM/72kW, 2002r.

Postprzez plomien23 » 9 lip 2017, 00:21

wydaje mi się że eksploatacja samochodu z tej półki mimo że jest to klasa srednia niesie za sobą koszty. Porównując oryginały Mazdy do no Audi BMW Mercedes to i tak nie są one takie straszne. Decydującą się na taki samochód liczę się z tym że jest ono w utrzymaniu takie a nie inne , chodzi mi czy są jakieś problemy z samochodem z USA
wiem że tych aut ze Stanów wu nas jest dużo i może opinie tych użytkowników poznamy
plomien23
 

Postprzez Zoomi » 9 lip 2017, 00:45

Jest jeszcze problem korozji, a biodegradacja Mazd to problem stary jak świat i podobno tej generacji także nie omija. Nasza firma dystrybuuje sprzęt na różne kontynenty i ponieważ są to konstrukcje nie pakowane w dodatkowe opakowania (z racji gabarytu) dodatkowym problem w transporcie morskim jest także właśnie ta cholerna korozja, a statek trochę czasu płynie. Tak więc jak kontener nie będzie dobrze zabezpieczony przed wpływem na takie czynniki to różnie może być....na pewno to nie poprawi sytuacji. Oczywiście jeśli skoroduje do sprzedawca na pewno Ci tą rdzę zamaluje konserwacją i pęknie zakryje słoną wilgoć, która zrobi swoje. Jeśli chodzi o Hondę innego kolegi także z Kanady to tam nawet nie było fabrycznie plastikowych nadkoli bo bo co to komu jak tam prawie śniegu nie widzą. Co do cen widzę że się zorientowałeś, to już OK. Kiedyś do Stanów miałem się przenieść i interesowały mnie ceny domów i samochodów oraz życia tam. Ciekawostką było że nówka funkiel nie śmigany Mercedes M-klasy po fabrycznym tuningu przez AMG, czyli wersja w Polsce kosztująca ponad 350tys tam wychodziła po przeliczeniu jakieś 250tys. Dlaczego? Podobno jakość wykonania tych amerykańskich wersji merca nieco odbiega od europejskich, amerykanie nie przywiązują do aut takiej uwagi jak my. Zainteresuj się czy z Mazdami nie jest podobnie. Tam nawet studenta stać na Forda Mustanga V6 więc po komu trwałe auto jak można je zmieniać jak skarpetki.

Chociaż z drugiej strony Cię rozumie że poszukujesz czegoś innego niż europejskie, nie powiem , gadżety to amerykanie mają czasem ciekawe w swoich zabawkach fabrycznie. Pamiętam starego (ok. 2000r) Forda Escorta z USA mojego sąsiada z garażu, zupełnie inny świat, kompletnie nie ta buda, silnik 2.0 czy 2,5 na 3ce gumy palił, automatyczne pasy, wszystko elektryczne. Trochę jest nad czym myśleć. Albo Ford Fusion, w Europie to maleństwo wielkości Yariski a w USA potężna limuzyna klasy Mondeo.

Może to za wiele nie wnosi do tematu ale to tyle co z mojej strony mogę podpowiedzieć.

Dopisano niedziela, 9 lipca 2017, 01:23:

z artykułu poniższego:
http://www.auto-swiat.pl/wiadomosci/maz ... 2-km/8lwdr
wynika jakby nadwozie było odrobinę innego kształtu w tylnej części, a z europejskich silników jest tylko 2,5L, a nietypowym jest 3,7L 272KM :) Wrummmm.
Jak na mój gust to wnętrzne jest jakieś takie toporne jak na obecne czasy tej klasy aut, szczególnie ta kierownica. Ale o gustach się nie dyskutuje, moje subiektywne odczucie. W każdym razie myślałem że amerykanie dostają znacznie więcej niż my, od Mazdy najwyraźniej nie, chociaż to 3,7V6 fajniutko by mieć :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 cze 2017, 00:41
Posty: 181 (1/3)
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 323 S VI BJ, 1.6 ZM benzynka 98KM/72kW, 2002r.

Postprzez Adoz » 24 lip 2017, 19:49

Części do mazdy 6 gj ze stanów a 6 z europy są identyczne niczym się nie różnią. Wśród sprzedających części i osób które są negatywnie nastawione na auta ze stanów(bo wolą kupić padline z niemiec) jest przekonanie że są to inne części. Sklepy z częściami jak zajedziesz i powiesz że chcesz coś do mazdy z usa to odrazu z automatu podwyższa CI cenę pomimo tego że to są te same części. Po prostu kupujesz do wersji eu i wstawiasz. Co do eksploatacji to jest normalna jak w każdym samochodzie a jak to na mazdę przystało to ma wiele ze starszych modeli jedyną niewiadomą są te silniki ale to dopiero dowiemy się co i jak myślę za pare lat jak te auta będą miały spore przebiegi. Chociaż w niemczech widziałem już takie mazdy z przebiegami w okolicach 200k km. Co do zamienników części to CI powiem że różnie, mogą być gorsze jak i lepsze bo np, oryginalne tarcze hamulcowe są wykonane ze słabego stopu i strasznie szybko się krzywią także może zamiennik zaoferuje coś lepszego. Wykonanie mazdy na stany jest identyczne jak i na europe. Nie wiem do końca jak z blachami bo np. w pierwszej generacji mazdy 6 (gg) wersje ze stanów miały lepszy ocynk i na dzień dzisiejszy widać że są mniej pordzewiałe. Tak samo może być z wersją GJ że lepiej zabezpieczona. Kolejną bajka jaką ludzie szerzą to jest ,,parowanie soli" to że auto płynie na statku nie świadczy że zostanie mocno zasolone czy coś podobnego. Jeśli ktoś w szkole uważał to woda paruję sama także transport samochodu przez ocean czy morze nic nie zmienia. Gorzej są narażone auta które są użytkowane przez DŁUGIE LATA nad morzem czy też dużymi rzekami gdzie na ogól panuje duża wilgoć. Także reasumując mazda 6 ze stanów niczym się nie różnią od europejskich wersji i nie ma jakiś gorszych wykończeń czy też osłabień blach poprzez rzekomą sól w oceanie.
Forumowicz
 
Od: 22 sie 2013, 11:31
Posty: 517 (1/7)
Skąd: Białystok
Auto: Toyota Yaris '07

Postprzez torentox » 9 lut 2019, 01:02

Witam zainteresowała mnie bardzo :} Mazda 6 3.0 v6 w wersji amerykańskiej manual 5 cio biegowa :} ...... Chciałbym się dowiedzieć o jej awaryjności czy to dobry silnik czy nadaje się do gazu i w jakiej cenie gaz czy części są drogie i trudno dostępne .... Czekam na wasze opinie <faja>
Początkujący
 
Od: 9 lut 2019, 00:55
Posty: 1

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 43 gości

Moderator

Moderatorzy Moto