Strona 1 z 3

Kupiłem auto z cofniętym licznikiem – prośba o sugestie.

PostNapisane: 8 lip 2017, 19:37
przez siwek123
Witam.Właśnie się dowiedziałem na podstawie raportu DSR że kupiłem auto z cofniętym licznikiem o prawie 80 tyś. km. Poradźcie co robić?

Re: Kupiłem auto z cofniętym licznikiem

PostNapisane: 8 lip 2017, 20:54
przez Neonixos666
Dzwoniłeś do osoby która sprzedała Ci auto? Wypadało by zadzwonić i spróbować dogadać się, jeśli nie to zostaje droga prawna.

Re: Kupiłem auto z cofniętym licznikiem

PostNapisane: 8 lip 2017, 21:00
przez siwek123
Jeszcze nie dzwoniłem.Chciałem najpierw tutaj trochę opinii zasięgnąć.
Kupiłem od handlarza, nie z komisu. A umowe mam na tzw "niemca". Z tym ,że mam przez niego napisane oświadczenie , że sprzedał mi ten samochód.
,

Re: Kupiłem auto z cofniętym licznikiem

PostNapisane: 8 lip 2017, 21:40
przez dadan
Tzn jakie oświadczenie? Dowodem zakupu auta jest umowa lub faktura. Ty masz jak rozumiem lewą z jakimś niemcem, którego na oczy nie widziałeś plus jakieś oświadczenie? Co na tym oświadczeniu jest napisane? Auto już opłacone i zarejestrowane? Ile czasu od zakupu mineło?

Re: Kupiłem auto z cofniętym licznikiem

PostNapisane: 8 lip 2017, 21:50
przez kamilq05
Ech... Tak mi przyszło do głowy, że można mówić, trąbić ile wlezie, a ludzie i tak po swojemu. Idealny przykład jak nie kupować samochodu...

Re: Kupiłem auto z cofniętym licznikiem

PostNapisane: 9 lip 2017, 05:24
przez siwek123
Zgadza się ,umowę mam na jakiegoś Hansa.Auto opłacone, nawet gaz założony.Ale sprzedający polak napisał mi osobne oświadczenie,że sprzedał mi ten samochód .Mam jeszcze świadka ,bo nie kupowałem ten samochód sam.

Re: Kupiłem auto z cofniętym licznikiem

PostNapisane: 9 lip 2017, 13:38
przez dadan
Ale masz lipną umowę, zadzwoń do sprzedającego i pogadaj normalnie, nie znam człowieka, ale skoro licznik skręcił to raczej nie wróży to dobrze. Jeżeli handluje częściej niż okazyjnie zawsze możesz mu zrobić "renome" na forum i w necie. Takie opinie ustrzegą potencjalnych nabywców, chociaż mnie już chyba nic nie zdziwi.

Re: Kupiłem auto z cofniętym licznikiem

PostNapisane: 9 lip 2017, 13:59
przez Bastek1990
A tyle co ostatnio patrzalem na program w tvn turbo o takim przypadku. Pierwsze co przy kupnie auta z zagranicy pyta sie z kim spisujesz unowe kupna sprzadazy jesli kto by mi powiedzial ze na hasna to bym odrazu skonczyl rozmowe. Dowod tozsamosci na blat i spisujecue umowy. Pierwsze twoje auto?

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

Re: Kupiłem auto z cofniętym licznikiem

PostNapisane: 9 lip 2017, 14:21
przez siwek123
Można powiedzieć ,że pierwszy raz kupowane od obcego.Wcześniej od rodziny lub znajomych

PostNapisane: 9 lip 2017, 14:32
przez Gamboa
kup sobie na google play aplikacje ACR do nagrywania rozmów, zadzwoń do gościa, przedstaw się, później poproś z imienia i nazwiska gościa do telefonu, jeśli powie przy telefonie, powiedz, że kupiłeś u niego taką i taką mazde z takim i takim silnikiem i kolorem. później powiedz, że w serwisie sprawdzałeś historie i licznik jest cofnięty. jest możliwe że sprzedawca może niewiedzieć jeśli auto miało w niemczech 4 właściceli, któryś mógł cofnąć. no ale lepiej mieć nagrane w przypadku rozprawy w sądzie.

Re: Kupiłem auto z cofniętym licznikiem

PostNapisane: 9 lip 2017, 14:56
przez siwek123
To prawda,mogłem to posprawdzać wcześniej.Wcześniej sprawdzałem dwie mazdy i tam z przebiegiem było ok. Dlatego się zasugerowałem że będzie w porządku. Tym bardziej,że z wyglądu wewnątrz jak i na zewnątrz jest idealna.

Dopisano 9 lip 2017, 15:24:

No to udało mi się w końcu dodzwonić.
Gość był wielce zdziwiony jak mu powiedziałem. Poprosił o numer vin i jutro ma się odezwać jak sprawdzi. Jeśli to potwierdzi powiedział że jakieś rozwiązanie znajdziemy. Zobaczymy jutro.
A rozmowę nagrałem. :)

PostNapisane: 9 lip 2017, 22:40
przez loockas
Życzę aby się Wam udało znaleźć porozumienie, bo raczej jesteś na przegranej pozycji. Oczywiście możesz próbować sił w sporze cywilnym, ale będziesz się musiał uzbroić w cierpliwość, poświecić czas i pewnie pieniądze. Poza tym podpisując umowę "na niemca" bierzesz również udział w oszustwie skarbowym co działa na Twoją niekorzyść w ewentualnej sprawie. Rejestrując auto z taką umową tak samo podkładasz sobie świnię (poświadczenie nieprawdy, a za to jest pudło...). Znane są już przypadki, że US/UC potrafi cofnąć rejestrację takiego pojazdu.

Sprawdź dokładnie czy te 80kkm cofnięte to jedyna wada. Przebiegiem się nie jeździ :)

Re: Kupiłem auto z cofniętym licznikiem

PostNapisane: 9 lip 2017, 23:02
przez siwek123
Zgadza się , że przebiegiem się nie jeździ,ale za taki przebieg płaci się mniej.

PostNapisane: 9 lip 2017, 23:52
przez Grzyby
A auto się sprawdza PRZED zakupem. Szczególnie jak się twierdzi to co wyżej...

Re: Kupiłem auto z cofniętym licznikiem

PostNapisane: 10 lip 2017, 07:25
przez Marianek
Czy ten DSR sprawdzałeś u mnie?
Umowa na Niemca, jedno z najgorszych możliwych posunięć.

PostNapisane: 10 lip 2017, 12:11
przez loockas
Jaki masz przebieg tego auta?

Re: Kupiłem auto z cofniętym licznikiem

PostNapisane: 10 lip 2017, 12:38
przez siwek123
Zgadza się Marianek, przebieg sprawdzałem u Ciebie. Przebieg auta to 188 tyś. w samochodzie , a na podstawie DSR 250tyś. miało robiony przegląd w lutym 2016r.

Re: Kupiłem auto z cofniętym licznikiem

PostNapisane: 10 lip 2017, 15:07
przez Beny
Jesli można wiedzieć ile kosztowała? To jest gh?

Re: Kupiłem auto z cofniętym licznikiem

PostNapisane: 10 lip 2017, 15:16
przez siwek123
To jest model gy. Kosztowała prawie 17 tyś

Re: Kupiłem auto z cofniętym licznikiem

PostNapisane: 10 lip 2017, 23:27
przez dadan
siwek123 napisał(a):Zgadza się , że przebiegiem się nie jeździ,ale za taki przebieg płaci się mniej.


Nie widziałem auta nawet na zdjęciach, ale można powiedzieć że kupiłeś okazyjnie. Za przebieg 180 kkm trzeba więcej zapłacić i nie mówie tutaj o 500 zł. Chyba że auto do "poprawek". Moim zdaniem nie ma co marudzić, przebieg na mazdę nie straszny a jak chce się pewne auto z małym przebiegiem, faktura to trzeba dołożyć trochę...