Klub MazdaSpeed

Witam,
czy myślicie że zakup nowego auta w leasingu (np. Ford Mondeo Mk5 ST) i oferowanie go pod wynajem/śluby może być sensowną inwestycją ?
Mam auto służbowe i pracę na etat i zastanawiam się czy nie byłby to dodatkowy przychód / ewentualne co najmniej pokrycie kosztów leasingu/serwisu...
Mieszkam w Warszawie.
Jakieś opinie, doświadczenia ?

Nie widzę tego...
Ile niby za ślub? I jakie planowane wzięcie? Że niby minimum 2 x w miesiącu? Skąd wyliczenia/na jakiej podstawie?

Też tego nie widzę, żeby mieć ,,wzięcie" auto najlepiej musi być nietuzinkowe żeby się wyróżniało no i konkurencja nie jest mała. Ja bym wziął AR Giulię

Slub dodatkowo. Bardziej celowałem w wynajem krótko/średnioterminowy itp

dopawcia napisał(a):Bardziej celowałem w wynajem krótko/średnioterminowy itp

Wiesz ile firm oferuje taki wynajem? Sprawdzałeś?

Nowe auta nie maja takiego wzięcia na śluby, zwłaszcza że taniej wynająć takie auto z wypożyczalni, np jakąś BMW 5 czy A6 itd.
Wzięcie mają za to klasyki prawie wszelakiej maści, im starszy tym lepszy.
Niektórzy żeby mieć takiego klasyka na ślubie ustawiają sobie date ślubu pod niego.

Na leasing nie wyrobisz przy takim samochodzie (tak jak napisał Grzyby 2x w miesiącu załapiesz się na ślub? Za jaką kwotę? Ja rok temu brałem mazdę mx5 za 300zł). I tak jak napisał Marianek zamiast takiego forda ludzie wolą wziąć BMW, lex'a, mercedesa itp. lub klasyka (a i tak już rynek jest przepełniony tego usługami i ceny zaniżają).

Firmy, które się tym zajmują wynajmem długoterminowym mają duże zaplecze finansowe do tego duże zniżki u dealerów osoba prywatna raczej nie ma szans na przebicie.

Wynajem długoterminowy jest dobrym interesem ,ale nie z jednym autem