Klub MazdaSpeed

Chciałbym doinstalować w mojej Mazdzie kilka gadżetów. Po rozmowie z ASO w mojej okolicy wyszło, że godzina pracy serwisu kosztuje mnie 250-290zł. Jak wygląda ta kwota na tle ASO w Waszej okolicy?

Na marginesie, dziwi mnie ta cena. W innych wątkach na forum czytałem, że cały przegląd (z filtrami, itp) zamknął się w 800-1000 zł. Na szybko licząc 3 filtry i olej to już wchodzi w okolicy 800zł, a przecież to trwa 1h – 2h. Czy generalnie w ASO przeglądy są tańsze?

robin92 napisał(a):Na szybko licząc 3 filtry i olej to już wchodzi w okolicy 800zł

To kupie za 300 a Tobie za 600 sprzedam.
200 z zarobku dam na utrzymanie forum a stówke sobie zostawie.
I tak bedziesz 200 do przodu.

Robimy deala?

Dzięki za propozycję, ale taką wymianę wykonuję na zamiennikach we własnym zakresie.
Czy zamiast naśmiewać się z niewiedzy mógłbyś odpowiedzieć na zadane pytanie albo podzielić się kosztami wymienionych części?

W ASO w Warszawie za wymianę oleju płaciłem 75 lub 80 zł. Zajęło to około pół godziny.

Nie wiem ile kasuje Mazda za swoje usługi serwisowe, ale ostatnio byłem w serwisie Mitsubishi Poznań i tam ceny roboczogodziny są na podobnej wysokości.
Niestety, ale "darmowa" kawa którą popijasz czekając w salonie/serwisie na odbiór auta po przeglądzie lub naprawie ma swoją dosyć wysoką cenę...
Nie ma nic za darmo...

robin92 napisał(a):Dzięki za propozycję, ale taką wymianę wykonuję na zamiennikach we własnym zakresie.
Czy zamiast naśmiewać się z niewiedzy mógłbyś odpowiedzieć na zadane pytanie albo podzielić się kosztami wymienionych części?

A czy Ty myślisz, że któryś z producentów aut robi filtry i olej?
Produkują sprzęgła, rozrządy na pasku, pompy wody, łączniki, sworznie, wahacze, wtryski, pompy?
Zejdź na ziemie.

To że pudełko jest z logiem producenta oznacza tyle, że naklejony jest na pudełku oryginalny numer częsci.
Nie mam mazdy(jeszcze) ale mam cytryne z pełnym dostępem do częsci seriwsowej a'la Marianek w Maździe + serwis wykonuje u pracownika ASO.. w jego mini warsztacie.
W Citroenie w ASO montują Purfluxa. Do Mazdy tez możesz sobie kupić Purfluxa, de facto najlepsze filtry jakie kiedykolwiek miałem i polecam je wszystkim. Możesz je kupić za X samemu lub za 2*X o nazwie "filtr z ASO".

WIesz za co płacisz w ASO?
Za kawę jak ktoś wyżej pisał i za logo oraz za to, że masz prawo reklamować w ASO zamontowany element. Ktoś kiedyś reklamował filtry lub olej?

Naprawdę, ASO to nie fabryka.

Kup we własnym zakresie porządne klamoty i niech Ci mechanik zamontuje albo tak jak piszesz, sam sobie zamontuj jak masz narzędzia...naprawdę.
To nie jest prześmiewcze.

Tak samo Filtry Knecht w Maździe.

zadra napisał(a):ceny roboczogodziny są na podobnej wysokości.

nemi napisał(a):za wymianę oleju płaciłem 75 lub 80 zł. Zajęło to około pół godziny.

Dzięki.

Bigbluee napisał(a):A czy Ty myślisz, że któryś z producentów aut robi filtry i olej?
Produkują sprzęgła, rozrządy na pasku, pompy wody, łączniki, sworznie, wahacze, wtryski, pompy?
Zejdź na ziemie.

Nie wiem, może, co za różnica? Nigdy mnie to nie interesowało, skoro sprzedają to znaczy, że biorą odpowiedzialność.

Pytałem się jasno o koszt pracy serwisu. Dodatkowo podzieliłem się swoją obserwacją, że godzina przeglądu jest wyceniania inaczej niż godzina serwisu. Podałem przy tym niedokładne kwoty, co jak widać przykuło Twoją uwagę i uzmysłowiłeś mi moją głupotę. Dziękuję i przepraszam za swoją pomyłkę, widocznie byłem w błędzie.

Na wymiane rozrządu możesz pojechac do ASO jak chcesz. Dostaniesz książkową gwarancję.
Fakt, zapłącisz x 2 niż w normalnym warsztacie ale tam już bez gwarancji.
Natomiast filtry czy olej?

Zabierz żone, dziecko do restauracji, na wycieczke, kup bizuterie, kwiaty, dziecku zabawke itp.

Po prostu szkoda Twoich pieniędzy jeśli nosisz się z zamiarem wymiany filtrów i oleju w ASO.

Od tego jest forum i można sie wiele dowiedzieć. Poznałeś stawki więc sam zdecydujesz. Nikt Cię do niczego nie zmusza. Twój samochód i Twój portfel

Ja płace 30zł za serwis filtrowo olejowy. Części moje.

a ja myślę że nie powinniśmy nikomu zagląda do portfela i jak kogoś stać to nie widzę przeszkód by serwisował w ASO.

Jak patrzeć na ceny ASO to tylko przez pryzmat firm które wystawiają faktury VAT, mają dobrze wyposażone warsztaty, pracowników i wykonują usługi solidnie i na czas. Wtedy się okazuje, że ceny ASO nie są jakoś strasznie wysokie. Niektóre części bądź usługi w ASO potrafią być nawet tanie. Zdarzały mi się sytuacje, że miałem do zrobienia jakieś drobne pierdoły których nikt nie chciał robić a ASO zrobiło kasując śmieszne pieniądze.

Tak jak piszę Brii a jak dodasz do tego u wielu producentów "dobrą wole" na naprawę po gwarancji za darmo albo z dofinansowaniem dla aut serwisowanych w ASO wychodzi na to, że jazda do Kazia nie zawsze się opłaca.

brii napisał(a): Zdarzały mi się sytuacje, że miałem do zrobienia jakieś drobne pierdoły których nikt nie chciał robić a ASO zrobiło kasując śmieszne pieniądze.

Taki przypadki są bardzo częste ,każdy servis ma skatalogowane normy czasu napraw na większość czynności,takie drobne naprawy jak wymiana podświetlenia na całym tunelu i konsoli (zwarcie z mojej winy) zapłaciłem 50 zł gdzie niezależne warsztaty nawet za 100 zł nie chciały robić,albo wymiana lampy przeciwmgielnej która kosztowała nowa w serwisie 140 zł i miała na opakowaniu wydrukowany czas wymiany 25 min.w serwisie zapłaciłem 70 zł za wymianę i wymiana wiązała się z częściowym demontażem nadkola i odchylenia zderzaka gdzie mechanik chciał 100 jak robota pójdzie bez problemowo.
Byłem ostatnio w serwisie Peugeota i przy okazji oglądałem cennik roboczo godzin ,stawki były zróżnicowane najtańsza była godzina pracy mechanika a najdroższa elektryka

Ogólnie jak by wyposażyć dobrze warsztat, wyszkolić ludzi i godziwie im płacić to by się okazało że ceny są takie jak w ASO bo niestety to wszystko kosztuje.

Niestety ale tak jest że ceny w ASO to kosmos.Mi na ostatnim przeglądzie w ASO wyszło że mam problem z zamkiem,klapy tylnej.Koleś w ASO stwierdził to błahostka i że w 1,5 h mi to ogarną.Ok myślę sobie.Pytam ile to będzie kosztowało.No i teraz najlepsze część 107 zł + 435 zł naprawa.Wyrwało mnie z butów.Sprawdziłem ile kosztuje część w necie i najtaniej znalazłem za 118 +kw.Tak więc część kupiłem w ASO a naprawiłem sobie sam.Generalnie ,mi jako laikowi zajęło to 30 min a w tym rozmowa z sąsiadem co robię i dlaczego.Tak więc te czasy napraw to chyba mają pomnożone x3 żeby na swoje wyjść,żeby auto zastępcze dać za darmo i oczywiście kawkę...

Miałem przypadek problemu ze skrzynią biegów które zewnętrzne warsztaty chciały usuwać za ~5000zł a ASO zawołało ~150zł i naprawiło – różnie bywa Tani nie są ale strasznego kosmosu też tam nie ma (pomijając niektóre marki).

Neonixos666 napisał(a):Ogólnie jak by wyposażyć dobrze warsztat, wyszkolić ludzi i godziwie im płacić to by się okazało że ceny są takie jak w ASO bo niestety to wszystko kosztuje.

Wyposażenie jednego stanowiska to min.20 tyś zł . a narzędzia się zużywają ,dlatego nie dziwię się że takie są ceny

Myślę ze sporo więcej, podstawowe narzędzia może i tak ale specjalistyczne to już gruba kasa.

Wyposażenie jednego stanowiska w narzędzia tak żeby nie latać na drugie po coś to około 10000eur.
Do tego trzeba liczyć koszt unikalnych, te przeważnie kupuje się po max dwa na serwis, więcej to już "kto bogatemu zabroni" Wiec jakoś to wszytko się musi zwrócić i zarobić na siebie. Chociaż osobiście uważam że ASO w PL jest trochę za drogie do kosztów jakie ponosi na silę roboczą. Koszt serwisu mojej Mazdy jest prawie taki sam jak w PL a co do niektórych ASO nawet taniej. Mechanicy tak samo wyszkoleni a zarabiają więcej niż ten w PL :/ plus reszta kosztów.
Na zakończenie, roboczogodzina w moim ASO kosztuje obecnie 52 eur brutto.

To już jest temat na inną rozmowę ale sama prawda nie tylko w tej branży. Tu dużo zależy od właściciela ja mając rbh za 550 zł zarabiałem mniej niż mając 130 zł za rbh