Strona 1 z 3

Rdza – co z nią zrobić, póki jeszcze jest czas

PostNapisane: 25 kwi 2017, 22:13
przez Dark_Mat
Hej,
Mam takie pytanie – co zrobić z raczkującą rdzą? Mazdę kupiłem niecały rok temu i nie było źle, ale widzę, że teraz rdza zaczyna trochę wychodzić i to niekoniecznie na nadkolach. Podwozie jest zabezpieczone przez poprzedniego właściciela więc to odchodzi, ale widzę, że po zdjęciu koła całe elementy zawieszenia są w rdzawym nalocie. Powiedzmy, że tym też się średnio przejmuję, bo ostatecznie to części eksploatacyjne i koniec końców można je wymienić na nówki.
Natomiast zastanawia mnie, co mogę zrobić z progami, gdzie sytuacja nie wygląda już tak różowo. Tutaj już ogniska rdzy nie należą do najmniejszych. Czy jest jeszcze szansa, by to odratować?
Na nadkolach też zaczynają się robić małe ogniska rdzy.
Pod postem pokażę zdjęcia, na których widać jak wygląda sytuacja. Co mogę zrobić, żeby nie szło to bardziej? I czy są jakieś sposoby, żeby to samemu zrobić, żeby zaoszczędzić na kosztach?
Bardzo proszę o jakieś porady
Z góry dzięki
Pozdrawiam :)

Re: Rdza – co z nią zrobić, póki jeszcze jest czas

PostNapisane: 26 kwi 2017, 07:51
przez nemi
Najrozsądniej polubić rdzę – to walka z wiatrakami ;).

PostNapisane: 26 kwi 2017, 11:26
przez Dark_Mat
Nie za bardzo mi się widzi, żeby samochód mi się na oczach rozpadał, a ja żebym to ignorował.

Znalazłem w sieci środek FERTAN. Stosował ktoś? Jakieś opinie?

Re: Rdza – co z nią zrobić, póki jeszcze jest czas

PostNapisane: 26 kwi 2017, 12:31
przez jachu36
Dark_Mat to jest forum mazdy i na temat rdzy jest tyle tu napisane że można by się z tego doktoryzować.
Wrzuc hasło do wyszukiwarki a zaręczam że przez tydzień nie przebrniesz przez nawet połowę tego co napisane...Trochę dobrej chęci i masz wszystko podane jak na talerzu z środkami i ich opisami i recenzjami...

PostNapisane: 5 maja 2017, 20:42
przez oluska
może komis

PostNapisane: 6 maja 2017, 15:59
przez zigu18
Zdejmij ta plastikową listwę z progu i zobacz co się pod nią dzieje, ale na 90% progi nadają sie do wspawania nowego poszycia ;)

PostNapisane: 6 maja 2017, 16:04
przez Dark_Mat
Chodzi o ten plastik od dołu, tak? Co masz na myśli mówiąc "wspawanie nowego poszycia"?

PostNapisane: 6 maja 2017, 16:18
przez chmielu_KL
Dark_Mat napisał(a):Chodzi o ten plastik od dołu, tak? Co masz na myśli mówiąc "wspawanie nowego poszycia"?


Zależy.
Można zdjąć samo poszycie, lub od razu wyciąć cały próg i wspawać nowy. Zdejmując samo poszycie zobaczysz jak wygląda próg. Ale tutaj widać że coś się dzieje więc rdza będzie '' wchodzić '' do środka. Poszycie zrobi się jak sito :D

Re: Rdza – co z nią zrobić, póki jeszcze jest czas

PostNapisane: 6 maja 2017, 16:43
przez Neonixos666
Nic specjalnego, tyle rdzy jest na co drugiej M6 z tego rocznika i można śmiało stwierdzić że ten typ tak ma. Albo spawanki i malowanki albo do żyda i coś innego.

PostNapisane: 6 maja 2017, 16:49
przez chmielu_KL
Nie wygląda to źle, można samemu coś podziałać, a progi oddać do blacharza. Choć za usunięcie tego co jest nie powinien policzyć nie wiadomo ile.
Podjedź, pokaż popytaj co i za ile. :)

PostNapisane: 6 maja 2017, 19:33
przez Dark_Mat
Czyli jest to do odratowania? Nie chciałbym się pozbywać Madzi przez rudą <płacze>

PostNapisane: 6 maja 2017, 20:23
przez Neonixos666
Dark_Mat napisał(a):Czyli jest to do odratowania? Nie chciałbym się pozbywać Madzi przez rudą <płacze>


a dlaczego nie, jeszcze na złom z nią nie jedź <lol>

Re: Rdza – co z nią zrobić, póki jeszcze jest czas

PostNapisane: 6 maja 2017, 21:00
przez twardy103
Można robić, ja też u siebie będę progi robił :)

Re: Rdza – co z nią zrobić, póki jeszcze jest czas

PostNapisane: 7 maja 2017, 08:57
przez maciejb78
Nie chce cie martwic ale czy wiesz jak wygladalo auto przed zakonserwowaniem przez poprzednika
Jako robocze auto ma T4 skrzyniowego
I jak kupowałem w 2013 to miał świeżą konserwe a dziś to odchodzi razem z resztkami rdzy bo blachy nie ma ani skrawka

Re: Rdza – co z nią zrobić, póki jeszcze jest czas

PostNapisane: 7 maja 2017, 12:45
przez Dark_Mat
Z tego co zauważyłem, to konserwacja została zrobiona jakieś 2-3 lata temu, za pomocą baranka czy czegoś podobnego (taka czarna, twarda maź) i trzyma się naprawdę nieźle. Pierwsze oznaki rdzy na nadkolach zaczęły dopiero teraz wychodzić, a progi rok temu, gdy kupowałem samochód też były w zdecydowanie lepszym stanie. Patrząc na to wszystko, wydaje mi się, że raczej nie mam się zbytnio o co martwić, bo nie sądzę, żeby ktoś, kto robił konserwacje w Maździe, zrobił taką manianę, że zakonserwował rdzę, zamiast odrdzewiony czysty metal.

Dopisano 7 maja 2017, 12:47:

Jeszcze jedno pytanie – jak wygląda wspawanie nowych progów? Na jakiej wysokości się je wycina? Trzeba wtedy je jeszcze lakierować, czy jest to zrobione w sposób niewidoczny z zewnątrz?
I na jaki +– koszt muszę się przygotować (za jedną stronę)?

Mówimy o wycięciu i wspawaniu czegoś takiego ??: http://allegro.pl/mazda-6-02-07-prog-pr ... 82806.html

Re: Rdza – co z nią zrobić, póki jeszcze jest czas

PostNapisane: 7 maja 2017, 22:21
przez twardy103
Raczej coś takiego: http://allegro.pl/progi-2szt-mazda-6-02 ... 13040.html
Też jestem na etapie szukania informacji o wstawiania progów, bo muszę to zrobić w swojej BJce.
W jednym warsztacie powiedzieli mi 700 zł za robotę (koszt progów po mojej stronie).
Wydawało mi się to trochę dużo więc jeszcze popytam gdzie indziej, żeby mieć porównanie.
Generalnie jak się w 1k zł zmieścisz za obie strony to myślę, że dobrze :)

A i mi blacharz poprzednio jak robiłem nadkola mówił, że warto zainwestować w Klokkerholm.

PostNapisane: 8 maja 2017, 11:47
przez AXe_MeXx
Dark_Mat napisał(a):Z tego co zauważyłem, to konserwacja została zrobiona jakieś 2-3 lata temu, za pomocą baranka czy czegoś podobnego (taka czarna, twarda maź) i trzyma się naprawdę nieźle. Pierwsze oznaki rdzy na nadkolach zaczęły dopiero teraz wychodzić, a progi rok temu, gdy kupowałem samochód też były w zdecydowanie lepszym stanie. Patrząc na to wszystko, wydaje mi się, że raczej nie mam się zbytnio o co martwić, bo nie sądzę, żeby ktoś, kto robił konserwacje w Maździe, zrobił taką manianę, że zakonserwował rdzę, zamiast odrdzewiony czysty metal.


Często ludzie oddają auta do konserwacji i nie wiedzą jak zostanie do wykonana, miałem tak z pierwszą mazdą – partacz nałożył baranka na rdzę, na drugi dzień za 300zł mazda była do odbioru, a po zimie masakra....Wtedy to było moje pierwsze autao i jeszcze nie wiedzialem, że mazdy mają ten problem. W Premce zrobiłem to juz lepiej sam (aczkolwiek nie profesjonalnie), a w M5 najlepiej jak można (5 dni profesjonalnej konserwacji), choć te dwie wyglądały dużo lepiej przed konserwacją niż 323f.

Re: Rdza – co z nią zrobić, póki jeszcze jest czas

PostNapisane: 8 maja 2017, 11:48
przez maciejb78
Taka przestroga co może oznaczać świeży baranek przy zakupie
3,5 roku po zakupie grzebałem przy hamulcach i zahaczyłem kluczem o nadkole a tam oprócz baranka już nic nie było...

20170508_074220.jpg


20170508_074239.jpg

PostNapisane: 8 maja 2017, 20:59
przez bercikspeed
maciejb78 napisał(a):Taka przestroga co może oznaczać świeży baranek przy zakupie

to GH z 2011r ??
twardy103 napisał(a):W jednym warsztacie powiedzieli mi 700 zł za robotę (koszt progów po mojej stronie).

z lakierowaniem ?

Re: Rdza – co z nią zrobić, póki jeszcze jest czas

PostNapisane: 8 maja 2017, 21:58
przez maciejb78
To wvT 4 i przy kupnie byla świeża konserwa a na co była położona to widać