Strona 1 z 3

Skradziono: Mazda Xedos 6 (Warszawa) – nr rejestracyjny WE063EE [ODNALEZIONY]

PostNapisane: 21 mar 2017, 10:03
przez Siw-y
Jakby ktoś widział to niech powiadamia.
Wczoraj, tj. 20 marca, w Warszawie z Mokotowa, około 22:00 skradziono Mazdę Xedos 6 w kolorze bordowym.

VIN: JMZCA12B201106804
nr rej.: WE063EE

Cechy charakterystyczne:
– zewsząd schodzący klar,
– zżarte błotniki,
– wgniotka na masce na wysokości grila,
– na tylnej szybie naklejka mazdaspeed oraz klubowa naklejka dziecko w maździe,
– felgi pięcioramienne,
– tylne hamulce od mazdy 6,
– brak linek hamulcowych,
– tylny zderzak połamany z zaczepów i w zasadzie cały matowy z dziurą po korku od LPG
– poprowadzone zasilanie zegarów grubym szarym przewodem bezpośrednio ze skrzynki bezpieczników.
– kierownica z MX-6 USA – foto poglądowe




Zdjęcia z końcówki czerwca, po tym jak na niego spadło drzewo.

Re: Skradziono – Mazda Xedos 6 WE063EE

PostNapisane: 21 mar 2017, 18:40
przez Neonixos666
Jak widać nie ma reguły czy auto z systemem bez kluczykowym czy konwencjonalnym odpalaniem.

Re: Skradziono: Mazda Xedos 6 (Warszawa) – nr rejestracyjny WE063EE

PostNapisane: 22 mar 2017, 00:02
przez Gib
Kto kradnie X6 w takim stanie i po co, przecież w razie W idzie się siedzieć jak za nowe Porsche.

PostNapisane: 23 mar 2017, 19:17
przez MIRAS M6
Dawca drugiego życia innemu Xedosowi.
Przykra sprawa. Zawsze to jednak było wozidło <dupa> a teraz przesiadka pewnie na jednoślad.

PostNapisane: 25 mar 2017, 00:36
przez Siw-y
Można odwiesić, znalazł się w Mławie.

PostNapisane: 25 mar 2017, 02:30
przez chmielu_KL
Wszystko okej ? czy rozbita ?

PostNapisane: 25 mar 2017, 12:22
przez e-tomek
Neonixos666 napisał(a):Jak widać nie ma reguły czy auto z systemem bez kluczykowym czy konwencjonalnym odpalaniem.

Dobre :D
Napisałeś to tak, jak byś myślał, że to auto ukradła jakaś szajka zajmująca się kradzieżami samochodów.

A różnica między buchnięciem prawie nowego auta za kilkadziesiąt tysięcy, a takiego o praktycznie zerowej wartości, dla mnie jest widoczna gołym okiem.

Znajoma miała kilkunastoletnią Almerę, to drzwi się nie zamykały i każdy mógł ją otworzyć bez problemu.

PostNapisane: 25 mar 2017, 19:42
przez Neonixos666
W mojej wypowiedzi było niestety trochę sarkazmu :P Masz rację różnica jest w wartości ale w gruncie rzeczy w obu przypadkach to kradzież która bez względu na wszystko powinna być ukarana.

Re: Skradziono: Mazda Xedos 6 (Warszawa) – nr rejestracyjny WE063EE [ODNALEZIONY]

PostNapisane: 25 mar 2017, 20:45
przez e-tomek
Ja ripostowałem, bo miałem taką dyskusję w temacie o zabezpieczeniach z użytkownikiem Mazdy 3 z systemem bezkluczykowym, który pisał wszystko, by tylko nie wyszło, że te z systemem bezkluczykowym są łatwiejsze do buchnięcia. Cóż, wiadomo, że samopoczucie psychiczne to ważna sprawa, ale nie zakłamujmy rzeczywistości ... samochód Policji może stać obok, a Ty wsiadasz do takiego z systemem bezkluczykowym jak do swojego. Ani tak szybko, ani tak prosto i praktycznie niezauważalnie, nikt nie ukradnie auta "na kluczyk".

PostNapisane: 27 mar 2017, 17:20
przez mudol
Siw-y opiszesz co i jak, że się odnalazła? Dosyć ciekawa historia, że autko się odnajduje:)

PostNapisane: 27 mar 2017, 17:50
przez Marianek
e-tomek napisał(a):Ja ripostowałem, bo miałem taką dyskusję w temacie o zabezpieczeniach z użytkownikiem Mazdy 3 z systemem bez kluczykowym, który pisał wszystko, by tylko nie wyszło, że te z systemem bez kluczykowym są łatwiejsze do buchnięcia.

Tomek piszesz o mnie ;) Mów śmiało ja się nie uchylam :)
Samopoczucie mam dobre, mówiłem mam dwa auta, kluczykowe i bez. Karate wódy daje że złodziej tego Xeda nie odpali żadnego bez kluczykowego, ale odjedzie każdym kluczykowym.
Kluczyk i bez kluczykowe maja innych zainteresowanych, pytanie których jest więcej.
Co do wartości pojazdów jest to zasadnicze, ci ze sprzętem nie interesują się tymi starszymi, kluczykowymi bo to nie ich target jak to się mówi.
Auta bez kluczykowe nie kradną (jeszcze) amatorzy, na profesjonalistów nawet Omega nie pomoże. Za to prawie każde kluczykowe odpali każdy Jaś z ciemnej dzielnicy.
Jednego i drugiego jak sam nie zabezpieczysz to "nóg" dostanie.

Re: Skradziono: Mazda Xedos 6 (Warszawa) – nr rejestracyjny WE063EE [ODNALEZIONY]

PostNapisane: 27 mar 2017, 18:02
przez Neonixos666
Przyjmijmy to że bezkluczykowy jest na równi z kluczykowym pod względem możliwości kradzieży to i tak jest od moim zdaniem bezużyteczny, bo niby po co mam dopłacać do czegoś co nie jest bezpieczniejsze a nacisnąć na pilot a potem przekręcić kluczyk jeszcze umiem. Jeśli był by to system bezpieczniejszy od zwykłego a przy okazji wygodniejszy to myślę że nie opłacało by się mieć zwykłe odpalanie i było by to zdecydowanie na +

PostNapisane: 27 mar 2017, 18:13
przez Marianek
Neonixos666 napisał(a):bo niby po co mam dopłacać do czegoś co nie jest bezpieczniejsze

Jest sporo wygodniejsze, jak kiedyś z tego skorzystasz to zrozumiesz. A czy dopłacasz? coraz częściej jest już wartością dodana. Wiele Marek odeszło już od stacyjki z kluczykiem.

PostNapisane: 28 mar 2017, 08:08
przez Bartg
Marianek napisał(a):
Neonixos666 napisał(a):bo niby po co mam dopłacać do czegoś co nie jest bezpieczniejsze

Jest sporo wygodniejsze, jak kiedyś z tego skorzystasz to zrozumiesz. A czy dopłacasz? coraz częściej jest już wartością dodana. Wiele Marek odeszło już od stacyjki z kluczykiem.


To jest niestety pokłosie rozleniwienia i zidiocenia społeczeństwa, gdzie użycie kluczyka jest uważane za niepotrzebny wysiłek. Tak samo jak przeczytanie artykułu dłuższego niż nagłówek i kilka obrazków ;) Niestety to zaprowadzi nas za -dziesiąt lat do samochodów autonomicznych, gdzie wsiądziesz, rozłożysz tablet i samo pojedzie.

PostNapisane: 28 mar 2017, 10:08
przez loockas
Bartg napisał(a):To jest niestety pokłosie rozleniwienia i zidiocenia społeczeństwa


Wiesz... wynalezienie żarówki też można tak wytłumaczyć. Lampa naftowa nie była taka zła :)

Technika w każdej dziedzinie idzie do przodu i to nieuniknione. Jak ktoś się przed tym broni, to zostaje mu utrzymywanie swojego samochodu z lat 90 jak najdłużej się da, bo lepiej już nie będzie.

System bezkluczykowy doceni tylko ten kto miał. Mnie też się to wydawał zbędny bajer. Kwestia wygody to jedno (zwłaszcza otwieranie/zamykanie samochodu), ale odpalanie guzikiem dla wielu roztargnionych kierowców pozwala oszczędzać rozrusznik :)

PostNapisane: 28 mar 2017, 10:45
przez maciejb78
Bartg napisał(a):
To jest niestety pokłosie rozleniwienia i zidiocenia społeczeństwa

Taka scenka z zeszłego tygodnia
Stoję na stacji , z przodu gość koło 30 zatankował zapłacił wrócił i macha butem pod tylnym zderzakiem po paru min idę grzecznie pokazuje gdzie jest parking bo lekko m się spieszy
A gość że pożyczył auto brata i nie może bagażnika otworzyć
otwieram drzwi pociągam klapkę kufer się otwiera a gość parzy na mnie jak bym ogień wynalazł <rotfl>
i jeszcze zapytał jak się zamyka

Re: Skradziono: Mazda Xedos 6 (Warszawa) – nr rejestracyjny WE063EE [ODNALEZIONY]

PostNapisane: 28 mar 2017, 18:52
przez e-tomek
Marianek – oj sorry, ale wyleciało mi z pamięci z kim tak dyskutowałem.
Ale widzisz ... bezkluczykowego można buchnąć, jak Policja stoi obok, i sobie rąk nie pobrudzisz, cała akcja wygląda jak wsiadanie do własnego auta ... kluczykowego tak nie buchniesz.
Mamy swoje teorie ... no cóż ... ja już za bardzo w dyskusję nie wchodzę, trochę popisaliśmy ;)

Re: Skradziono: Mazda Xedos 6 (Warszawa) – nr rejestracyjny WE063EE [ODNALEZIONY]

PostNapisane: 28 mar 2017, 19:08
przez Neonixos666
loockas napisał(a):
Bartg napisał(a):To jest niestety pokłosie rozleniwienia i zidiocenia społeczeństwa


Wiesz... wynalezienie żarówki też można tak wytłumaczyć. Lampa naftowa nie była taka zła :)

Technika w każdej dziedzinie idzie do przodu i to nieuniknione. Jak ktoś się przed tym broni, to zostaje mu utrzymywanie swojego samochodu z lat 90 jak najdłużej się da, bo lepiej już nie będzie.

System bezkluczykowy doceni tylko ten kto miał. Mnie też się to wydawał zbędny bajer. Kwestia wygody to jedno (zwłaszcza otwieranie/zamykanie samochodu), ale odpalanie guzikiem dla wielu roztargnionych kierowców pozwala oszczędzać rozrusznik :)


Jednak dobrze że wprowadzili ten system, kto wie może bez niego skończyła by się motoryzacja ;) .

PostNapisane: 28 mar 2017, 21:04
przez loockas
Oj czepiasz się :P Klimę w aucie masz? Po co? Możesz otworzyć okno. Szyby elektryczne masz? Po co? Dla wygody... a możesz machać korbą. Radio masz z MP3, USB i uj wie czym jeszcze? Po Co? Możesz sobie przecież śpiewać a capella :P Itd, itd.

Najbardziej doceniła system hands free moja żona po raz pierwszy pakując dzieci do samochodu :) Wcześniej odkopanie kluczyków w torebce bez dna trochę trwało. Teraz nawet nie wie gdzie ma kartę :)

PostNapisane: 28 mar 2017, 23:03
przez Marianek
e-tomek napisał(a):kluczykowego tak nie buchniesz.
Buchniesz bez problemu <diabełek>
W obu przypadkach ubezpieczenie, własne zabezpieczenie. Kiedyś jak już będziesz miał bez kluczykowy docenisz :) Po swojemu zabezpieczysz i auta się nie ruszy.