Strona 1 z 1
Zakup używanego auta – Mazda MX-6 (1992 – 1997)

Napisane:
19 mar 2017, 17:37
przez faflak
Witam
Jako że przymierzam się do kupna mx6 znalazłem coś w rozsądnych pieniądzach i przyzwoitej blacharce z wiadomych przyczyn nie napisze gdzie co i jak i za ile

proszę Was o rzucenie okiem na niepokojące mnie zdjęcie. Dodam ze auto ma nakręcone blisko 290tyś. Martwi mnie podłączenie lpg, zaślepiony wlot powietrza i niepodpięte podciśnienia

Ponoć odpala normalnie, pracuje równo na lpg i na pb. Proszę o opnie co do załączonego foto i mojego opisu
Jeżeli temat w złym dziale proszę Moda o przeniesienie


Napisane:
19 mar 2017, 20:18
przez chmielu_KL
Jakaś ''rzeźba'' jest, ale to musisz przejechać się autem żeby sprawdzić i ocenić. U mnie podciśnienie od dolotu leży luzem i nic się nie dzieje. Nie wygląda to źle zapewne da się to ogarnąć, ale ktoś to zrobił żeby działało a wygląda jak wygląda.
Re: Zakup używanego auta – Mazda MX-6 (1992 – 1997)

Napisane:
19 mar 2017, 20:56
przez faflak
@ chmielu_KL dzięki za odpowiedz

moje obawy są spowodowane tym że to ma być moja pierwsza V6-ka, jutro chyba podlecę pomacać, przejechać się. Przebieg chyba realny – kierownica mocno wytarta, ile wytrzymują te silniki? boje się że za chwile uszczelki pod głowica albo panewki sie posypią i
Po trasie mam jeszcze mx3, z piecem od gt-ka 1,8DOHC z blosem

Re: Zakup używanego auta – Mazda MX-6 (1992 – 1997)

Napisane:
19 mar 2017, 21:19
przez Kociak500
Silnik wytrzyma Jak będzie chodził na dobrym oleju to nic mu nie grozi Jak będziesz pilnował jego stanu to panewki tez będą ok Sprawdź czy nie kopci na wysokich obrotach i na zimnym po odpaleniu Jak nie kopci to ok Dolot do odbudowy bo tu jakaś rzeźba jest straszna Gaz tez najstarszy jaki może być niestety
Re: Zakup używanego auta – Mazda MX-6 (1992 – 1997)

Napisane:
19 mar 2017, 21:49
przez faflak
Raz tylko siedziałem za starem w 323F 2.0 v6 ale poza ryczącym tłumikiem i stożkiem nie czułem "mocy"

wiec nie mam porównania

Na dokładkę poczytałem o Vrisa'ch i muszę się jakoś przygotować do oględzin

Napisane:
19 mar 2017, 23:10
przez zadra
A się tylko zapytam, skąd silnik zasysa powietrze do silnika?
Jeśli wlot powietrza jest za filtrem, to nie wiadomo co zdążył silnik zassać wraz z powietrzem..
Pierwszy raz widzę zaślepiony dolot w prawidłowo pracującym silniku...
Re: Zakup używanego auta – Mazda MX-6 (1992 – 1997)

Napisane:
19 mar 2017, 23:18
przez faflak
@zadra – też się nad tym zastanawiam, widziałem różne patenty typu zwężki na dolocie ale zaślepiony całkiem...

Napisane:
20 mar 2017, 11:52
przez Grzyby
Dokładnie to samo rzuciło mi się w oczy – skąd ten silnik bierze powietrze do poprawnej pracy?
faflak napisał(a):coś w rozsądnych pieniądzach i przyzwoitej blacharce
To ile dostaniesz do ręki jak to zabierzesz komuś z placu?

Napisane:
20 mar 2017, 13:31
przez zadra
Jak już znajdziesz odpowiedzi na podstawowe pytania, to opisz co zauważyłeś;
Tylko oglądaj głową a nie sercem...
Gaz to jakaś samoróba, albo przerabiany garażowo. Gdyby buda i zawieszenie były w b.dobrym stanie, to silnik można ogarniać, ale prace przy silniku pociągną 2xwięcej kosztów niż zakup całości..
Myślę,że ucywilizowanie instalacji gazowej pociągnie blisko 1000zł..
Re: Zakup używanego auta – Mazda MX-6 (1992 – 1997)

Napisane:
20 mar 2017, 20:18
przez faflak
Niestety nie udało się dziś podjechać ale sprawa jak najbardziej aktualna

z ifo o których zapomniałem:\
– maglowanica świeżo po regeneracji (rok gwarancji pisemnej)
– zawias ok,wahacze i amory przód ponoć nowe
korozja w jednym miejscu na nadkolu progi i podłoga zdrowe