Jaki jest dopuszczalny ciężar na dachu?

Hej,
Pytanie odnośnie Mazdy6 z 2006r., ale w sumie dotyczy wszystkich aut osobowych. A konkretnie, to chodzi mi o to, jak to jest z dopuszczalną masą na dachu? Czasem jest 50kg, czasem jest 75kg, ale co to dokładnie znaczy? Czy to oznacza, że mogę mieć maksymalnie 75kg podczas jazdy, a np. 150 czy 250kg na postoju?
Pytam odnośnie zastosowania Mazdy jako samochód na kempingi. Widziałem Sharana, który miał zrobioną platformę na dachu, na której był namiot dwuosobowy. Sama konstrukcja ważyła około 30kg, więc doliczając dwie osoby, to masa całkowita oscylowała w okolicach 200kg. A przecież to też jest samochód osobowy, tylko troszkę większy.
Czy Mazda lub inne kombiaki dadzą radę udźwignąć taki ciężar? Czy ograniczenie wagowe tyczy się tylko jazdy, żeby zachować bezpieczeństwo przy ewentualnym wypadku, a sama nośność dachu jest większa?
Z logicznego punktu widzenia nie powinno być problemu, skoro samochód musi być przygotowany na ewentualne dachowanie, więc statyczny nacisk 200 czy nawet 300kg nie powinien na nim robić wrażenia, ale czy dobrze kombinuję? Czy same relingi dadzą radę pod takim obciążeniem?
Pozdrawiam
Pytanie odnośnie Mazdy6 z 2006r., ale w sumie dotyczy wszystkich aut osobowych. A konkretnie, to chodzi mi o to, jak to jest z dopuszczalną masą na dachu? Czasem jest 50kg, czasem jest 75kg, ale co to dokładnie znaczy? Czy to oznacza, że mogę mieć maksymalnie 75kg podczas jazdy, a np. 150 czy 250kg na postoju?
Pytam odnośnie zastosowania Mazdy jako samochód na kempingi. Widziałem Sharana, który miał zrobioną platformę na dachu, na której był namiot dwuosobowy. Sama konstrukcja ważyła około 30kg, więc doliczając dwie osoby, to masa całkowita oscylowała w okolicach 200kg. A przecież to też jest samochód osobowy, tylko troszkę większy.
Czy Mazda lub inne kombiaki dadzą radę udźwignąć taki ciężar? Czy ograniczenie wagowe tyczy się tylko jazdy, żeby zachować bezpieczeństwo przy ewentualnym wypadku, a sama nośność dachu jest większa?
Z logicznego punktu widzenia nie powinno być problemu, skoro samochód musi być przygotowany na ewentualne dachowanie, więc statyczny nacisk 200 czy nawet 300kg nie powinien na nim robić wrażenia, ale czy dobrze kombinuję? Czy same relingi dadzą radę pod takim obciążeniem?
Pozdrawiam