Możliwe skutki przejazdu przez sporą kałużę na jezdni?

Pogaduchy motoryzacyjne.

Postprzez remicco » 1 sie 2016, 21:05

Wczoraj po obfitej ulewie na gładkiej jezdni asfaltowej pojawiła się całkiem spora kałuża, której się nie spodziewałem i przez którą przejechałem prawą osią kół mając na liczniku może 70 km/h. Z naprzeciwka akurat jechały samochody więc nie dało się jej ominąć. :(
Czy mogło się coś stać 4-miesięcznej Mazdzie 2 (rocznik 2016), tak że skutki tego przejazdu zauważę dopiero po jakimś czasie? Dodam, że auto nie zgasło, nie pojawiły się na kokpicie żadne kontrolki, odpala normalnie. Paręnaście godzin później zajrzałem do filtra powietrza i zarówno filtr jak i komora, w której spoczywa, wydawały się suche. Ale może po takim czasie mogły już wyschnąć? Najbardziej obawiam się tego zassania wody do silnika... Naczytałem się w Internecie na temat możliwych uszkodzeń i mnie to teraz niepokoi. Czy mógłby się ktoś z Was wypowiedzieć, czy moje obawy mogą być uzasadnione?
Załączniki
IMG_3647.jpg
na jezdni była kałuża
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 24 gru 2015, 21:41
Posty: 18 (1/0)
Auto: Mazda CX-30 eSkyActiv-G FWD 150KM AT (Kanjo + Pakiet Sport) Platinum Quartz, r. 2022/grudzień

Postprzez Grzyby » 2 sie 2016, 00:51

remicco napisał(a):Czy mogło się coś stać 4-miesięcznej Mazdzie 2 (rocznik 2016), tak że skutki tego przejazdu zauważę dopiero po jakimś czasie?

Tak. Zardzewieje silnik i odpadną koła. :P

A poważnie. Ty tak serio pytasz? Bo mam wrażenie że sobie jaja robisz...
Co miałoby się stać? Nic.
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17082 (109/177)
Skąd: KIELCE
Auto: Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Panda VAN 1,1 LPG '05
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez jachu36 » 2 sie 2016, 07:26

Mogłeś się zatrzymać i ja przenieść. Kolego czy Ty masz 8 lat i to jest Twój pierwszy samochód???
No tak,8 latek nie może mieć samochodu....
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 sty 2013, 14:59
Posty: 599 (1/12)
Skąd: ZBI/ HALLE De.
Auto: FORD MONDEO MKV 2015 2.0 TITANIUM jest
MAZDA 6 GH 2008 2,5 ben SPORT DYNAMIC była
Mazda 6 GG 2004r 2,0 była

Postprzez hak64 » 2 sie 2016, 08:23

Czego się śmiejecie z kolegi. Może w rodzinie używano auta tylko na dojazdy do kościoła i tylko podczas dobrej pogody, a może w instrukcji obsługi nowej "madzi" znalazł się zapis "chronić przed wilgocią".
Forumowicz
 
Od: 26 gru 2015, 10:08
Posty: 448 (2/23)
Auto: Mercedes 300SE

Postprzez Waikiki » 2 sie 2016, 08:23

Kolego, oddaj ten samochód i jedź do psychiatry autobusem. Jak skonczysz terapię to kup cos uzywanego i jezdzij zamiast wyszukiwac zmartwienia.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 mar 2008, 12:43
Posty: 236 (0/9)

Postprzez ZdzichuZ » 2 sie 2016, 08:37

Remicco jak nic nie stało się od razu, to nie ma się czym martwić na zapas. Nie ma się co stresować ;) A kolegom powyżej którzy wyśmiewają się z czyjejś niewiedzy, odsyłają do psychiatry i porównują do 8 latków... ech, szkoda strzępić ryja.
ZdzichuZ
 

Postprzez remicco » 2 sie 2016, 08:43

Dzięki, ZdzichuZ!
Postanowiłem właśnie wstrzymać się z komentarzem wobec tych kilku powyższych pseudopomocnych odpowiedzi.
Traktuję to forum poważnie i takie też było moje pytanie. W sieci nie brakuje artykułów dotyczących przejazdu przez kałuże, przykładowo http://autokult.pl/27382,gleboka-kaluza ... amochodzie .
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 24 gru 2015, 21:41
Posty: 18 (1/0)
Auto: Mazda CX-30 eSkyActiv-G FWD 150KM AT (Kanjo + Pakiet Sport) Platinum Quartz, r. 2022/grudzień

Postprzez Senior » 2 sie 2016, 09:26

ZdzichuZ napisał(a):. ech, szkoda strzępić ryja.


Własnie że nie szkoda
Teraz to aż strach zadać pytanie , bo zaraz znajdą się Fachowcy gotowi nieść pomoc.
Nie spodziewałem się po mazdowiczach.
Przykre <płacze> <płacze>

Pozdrawiam
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 wrz 2009, 10:33
Posty: 335 (0/4)
Skąd: Jelenia Góra
Auto: jest 6 GH 2,0 '08
była 6 GG 2,0 '06
była 6 GG 1,8 '03
była 626 GF 2,0 '01
była mazda 323F '96

Postprzez Waikiki » 2 sie 2016, 10:35

Panowie, może za jakiś czas zrozumiecie sens takiej "terapii szokowej". To jest tylko samochód. Nawet jeżeli wymarzony to nadal tylko samochód. Jeżeli on działa, jeździ, nie ma żadnych objawów usterki, a ty jednak zastanawiasz się czy przypadkiem się jakoś nie popsuł, to znaczy że popsuła się twoja głowa.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 mar 2008, 12:43
Posty: 236 (0/9)

Postprzez jachu36 » 2 sie 2016, 11:10

Tak, a zaraz będzie kolejne pytanie czy jazda w czasie opadów deszczu czy śniegu nie zepsuje mojego autka...
Jestem wyrozumiały ale tego typu pytania to jak cios poniżej pasa.


Więc jakie pytania takie odpowiedzi...

Ludzie od początków motoryzacji jeździli i będą jeździć po kałużach i nie widziałem żeby podczas deszczu czy przy większych kałużach lub zaraz za nimi stały dziesiątki zepsutych samochodów...

Poza tym kolega przytacza odnośnik do artykułu o dużej i głębokiej kałuży w której samochód musiałby brodzić a na załączonej fotce droga cała i nawet bez dziur...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 sty 2013, 14:59
Posty: 599 (1/12)
Skąd: ZBI/ HALLE De.
Auto: FORD MONDEO MKV 2015 2.0 TITANIUM jest
MAZDA 6 GH 2008 2,5 ben SPORT DYNAMIC była
Mazda 6 GG 2004r 2,0 była

PostTen post został usunięty przez stachan 3 sie 2016, 19:48.
Powód: OT

Postprzez newuser » 2 sie 2016, 19:30

Mysle ze pytajacemu chodzilo nie o zwykla kaluze tylko o taka ilosc wody gdzie powiedzmy woda zakrywa prawie cale kola i auto calym podwoziem jest zanurzone, nie raz zdarzalo mi sie widziec i jechac w podobnych warunkach i kombinowalo sie na rozne sposoby zeby tak gleboka wode ominac czy to jedno kolo na krawezniku czy jazda drugim pasem pod prad, gdzie inni stali z unieruchomionym silnikikiem bo im sie zdawalo ze dadza rade bo co to taka woda...i tez bylem ciekawy co bedzie na drugi dzien bo auto potrzebne codziennie...wiec wcale mnie nie dziwi troska autora tematu tym bardziej ze to nowe auto, takze do autora tematu glowa do gory jak nic do tej pory sie nie dzieje bedzie dobrze <spoko>
Forumowicz
 
Od: 28 maja 2008, 01:08
Posty: 167 (0/2)
Auto: mazda 3S 2,3 2006

Postprzez jachu36 » 2 sie 2016, 20:01

Chodziło o kałużę na płaskiej powierzchni ,bo tak napisał.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 sty 2013, 14:59
Posty: 599 (1/12)
Skąd: ZBI/ HALLE De.
Auto: FORD MONDEO MKV 2015 2.0 TITANIUM jest
MAZDA 6 GH 2008 2,5 ben SPORT DYNAMIC była
Mazda 6 GG 2004r 2,0 była

Postprzez mysiak » 2 sie 2016, 21:41

patrząc po fotce tej wody było moim zdaniem co najwyżej na do wysokości felgi. Przejechać spokojnie i nie powinno się nic dziać – obawę rozumiem, ale zachowajmy rozsadek
Power is nothing without control
http://www.4kolkaszczescia.pl
Forumowicz
 
Od: 11 wrz 2010, 21:02
Posty: 995 (1/11)
Skąd: pomorskie
Auto: Outlander

Postprzez nemi » 3 sie 2016, 14:45

Nie ma co się martwić na zapas. Pytania bym nie wysmiewał, bo przejazd 70 km/h przez głębszą kałużę może doprowadzić np.do uszkodzenia osłon pod silnikiem, alternator też nie jest fanem wody pod ciśnieniem, podobnie rozgrzane tarcze hamulcowe.
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7474 (100/270)

Postprzez widmo82 » 23 sie 2016, 23:08

ale on przejechal i nie stuka mu połamana osłona silnika, przy hamowaniu nie biją tarcze...

kolega zadał pytanie a większość go wyśmiewa i nie rozumie problemu, jego zakłopotania, dla niego to problem dla innych nie, ale żeby się śmiać z tego? To nie jest elektroda <glupek2>
Moderator "3BK" -Paweł
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 26 paź 2008, 10:23
Posty: 3600 (81/142)
Skąd: Radom
Auto: Mazda3 BK
była: 1,6 Y6 109KM 12.2006
jest: 2.0 LF 150KM 06.2008

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości

Moderator

Moderatorzy Moto