Instalacja gazowa (323F BA KF)

Pogaduchy motoryzacyjne.

Postprzez xXx » 10 lis 2003, 19:37

Stoję właśnie przed niebagatelnym problemem jakim jest założenie instalacji gazowej w silniku V6. Do założenia instalki przekonują mnie niskie koszta gazu i sam fakt oszczędności. Jako że dużo jeżdżę to pomysł założenia instalki wydaję się bardzo dobry, jednak martwi mnie to, że gdy założę instalkę wykładając na nią od 3200 PLN do 6000PLN z silnikiem zaczną dziać się różne dziwne rzeczy związane z przyśpieszeniem, spalaniem, pracą silnika na LPG). W tym momencie mój silnik pracuje wspaniale dając mi radość z bardzo dobrych osiągów, kulturalnej pracy jak i z niskiego zużycia paliwa. Do tej pory sprawdziłem, że auto spala w mieście 10,5 litra PB z czego jestem bardzo zadowolony.

Drodzy klubowicze i FFFFanatycccy!!!! Proszę pomóżcie mi dokonać wyboru, ponieważ miałem już dwa samochody z instalacją gazową i nie wiem czy pchać się w to dalej. Największy plus to niskie koszta eksploatacji


Pozdro
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 paź 2003, 01:01
Posty: 2775 (0/5)
Skąd: Lublin
Auto: Audi A6 Avant 2.8 V6 APR

Postprzez Globy » 10 lis 2003, 19:53

Witam!

Ja osobiscie polecam instalke, ale szczerze – nie wiem czy jest sens inwestowania 6000 zl, skoro za 2500 mozesz miec calkiem porzadna. Czytalem, ze musisz pomalowac samochod, a doplacac ponad 3 tysie za 5% mocy silnika... Lepiej sobie przelaczyc na benzynke na kilka sekund ;) Tutaj pojawia sie tylko problem, o ktorym mowisz – zeby zalozenie instalacji przebieglo bez stresow, musisz znalezc odpowiedni warsztat. Mysle jednak, ze w Lublinie mozesz zasiegnac porad znajomych. Przy dobrym szczesciu zajmie to 2-3 dni lacznie z regulacja. Wiem, ze to troche nerwow, ale potem przez dluuuuuuuuuugi czas bedziesz sobie mijal stacje benzynowe z diabelskim usmieszkiem na twarzy :) Musisz sie tez zdecydowac na umiejscowienie zbiornika, ale o ile sie nie myle, w 323 jest pelnowymiarowe kolo zap., wiec spokojnie mozna go tam wrzucic, a w przypadku gumy zakupic jakis kit w sprayu. Poczytaj jeszcze porady na forum d/t swiec itp., zeby ustrzec sie niepotrzebnych wrazen. Wiem, ze chcesz, aby Twoje V6 mialo jak najlepiej, ale na podstawowej instalce bedzie mu rownie dobrze.
Klubowicz
 
Od: 24 paź 2003, 22:02
Posty: 9891 (0/4)
Skąd: Warszawa
Auto: C140 M120

Postprzez Zombi » 10 lis 2003, 20:17

Taaa kazdemu jest dobrze póki mu przeplywomierz nie strzeli. Jak juz zakladac to instalke z wtryskiem np u Goduli kolo 6000 plnów ale mozna u niego zrobic maly tuning i wtedy masz wiecej mocy na gazie niz na Pb.
Szczególy www.godula.cc.pl
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2003, 09:44
Posty: 504
Skąd: Wawka
Auto: Szybkie

Postprzez xXx » 10 lis 2003, 21:14

Od czego by tu zacząć??? U Mnie jest dojazdówka, ale bez problemu wchodzi w to miejsce butla toroidalna CC, która to mieści 25 litrów czystego gazu. Wszyscy myślą chyba, że ja pierwszy raz mam do czynienia z gazem. Jeździłem dwoma samochodami z gazem w których były najzwyklejsze instalki na mieszadle bez elektroniki. Z Obydwu byłem super-zadowolony(spalenie 10% większe niż na benzynie, przyśpieszenie w mojej Hienie było niemalże identyczne na LPG jak na PB). Można powiedzieć, że entuzjastą gazu jestem od wielu lat, bo pierwszy samochód napędzany gazem w mojej rodzinie był już wtedy, gdy płaciło się 20 milonów starych złotych za instalkę do Gaźnika, w mieści była jedna stacja gazowa, a cena gazu była dwa razy niższa niż obecna czyli 65 groszy!!!!!!

Martwi mnie tylko jedna rzecz: Czy jak założę instalkę to mi się silnik nie posypie???. W Maździe jest odwieczny problem przepływomierza, dlatego instalka na mieszadle z góry odpada.
Mam ochotę wstawić sobie SGi, a dokładnie DGI czyli instalke III generacji, bo SGI to będzie można założyć wtedy, gdy wejdziemy do Unii, a gaz będzie czysty. Jeszcze jedno czy to się wtedy będzie opłacać, bo gaz ma kosztować 1,60 PLN, ale to i tak 1/2 ceny benzyny.
Najgorszy problem to czy jak wyładuję kasę na sekwencyjny to czy rzeczywiście będę zadowolony????????????

Ja mogę mieć taką instalkę za 3000 z małym hakiem, ponieważ mój sąsiad jest gazownikiem, ale pomimo to waham się!!!!!!!!!

U niego zakładałem do dwóch moich aut i jak juz wspomniałem było git, ale to jest zupełnie co innego. Zakładało u niego wielu moich krewnych i znajomych i są też zadowoleni.

V6 to już co innego, a dopiero Sekwencyjny do tego to już mnie to przyprwia o zawrót głowy.

Widziałem Xedosa 2,5V6 na zwykłym gazie i śmigał jak szalony, ale nie wszystko jest regułą.

Jak u mnie by coś było nie tak to bym chyba żałował do końca życia


Pozdro dla wszystkich!!!
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 paź 2003, 01:01
Posty: 2775 (0/5)
Skąd: Lublin
Auto: Audi A6 Avant 2.8 V6 APR

Postprzez Morder » 10 lis 2003, 21:34

Nie zakładaj gazu ! będzie od ciebie śmierdziało hehe
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2003, 09:07
Posty: 897
Skąd: Pułtusk
Auto: MX-3

Postprzez Zombi » 10 lis 2003, 22:22

Wiecie co tak mówicie o tym ze auto wam nie traci na mocy wicej jak te 10% na gazie. A czy ktokolwiek z was robil pomiar przyspieszenia jakims godulometrem czy gtechem na 400 metrów na gazie i na Pb? Zaloze sie ze nikt.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2003, 09:44
Posty: 504
Skąd: Wawka
Auto: Szybkie

Postprzez newbie » 10 lis 2003, 22:54

Zombi napisał(a):Wiecie co tak mówicie o tym ze auto wam nie traci na mocy wicej jak te 10% na gazie. A czy ktokolwiek z was robil pomiar przyspieszenia jakims godulometrem czy gtechem na 400 metrów na gazie i na Pb? Zaloze sie ze nikt.


Wszyscy maja wyrafinowane dupohamownie...po co im tam godula czy gtech :twisted:

Zaloz sobie taka instalacje bez komputera i tego wyrafinowanego sterowania praca gazodyszek, tylko "prosty" sterowniczek, który po osiagnieciu przez silnik temp. pracy przelaczy ci sygnal PCMa z wtryskiwaczy wachy na wtryskiwacze gazu (do ktorych oczywiscie dostaje sie gaz w postaci plynnej)...i wtedy jest bajka, bo to PCM sobie reguluje wszystkim..."duma", ze silnik pali wache, wiec zamyka petle sprzezenia zwrotnego...reguluje lambda 0,98 do 1,02...dziala EGR...sondy tlenu.
Wszystko jest idealnie...tylko, ze tu jest lekka muka, bo po gaz musisz jezdzic do Holandii :P :P :P

A tak zupelnie realnie. Wszystkim powtarzam, ze gaz w aucie, niezaleznie w jakiej formie, jest dla ludzi...tak jak wiekszosc przyjemnosci.
I tak jak podczas przyjemnosci i tu wskazana jest daleko idaca profilaktyka i higiena :twisted: :twisted:
Wystarczy, ze
1. podczas pracy na gazie bedzie rozlaczone zasilanie pompy paliwa (o niezerowym poziomie wachy w zbiorniku nie wspomne :lol: ) o dziwo nie we wszystkich instalacjach tak sie dzieje
2. na 5 do 8 tankowan gazu zatankuje sie wachy i przejezdzi sie jakis przebieg na wasze wlasnie (smarowanie pompy i wtryskiwaczy)
3. bezwzglednie dba sie o kondycje ukladu zaplonowego: swiece, kable, dystrybutor, cewki

wtedy mozna jezdzic i jezdzic na tym gazie, az sie znudzi..........wymiana wydechu co 2 lata i smrod z tego "kranu"
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 31 paź 2003, 07:53
Posty: 475 (0/2)
Skąd: MAZDA Lublin
Auto: F20 M135i x
BP X AWD
F2 EQ

Postprzez Smirnoff » 10 lis 2003, 23:12

Moim zdaniem każda instalka LPG jest dobra, pod warunkiem, ze zostanie fachowo zamontowana i ustawiona. Sam aktualnie walczę z problemem zamulenia w 2.5V6. Lecz z tego co mi wiadomo, nie jest to wina instalki II generacji, tylko niewiedzy montażystów, którzy nie mieli za bardzo pojęcia o zakładaniu LPG do takiego silnika. Skutkiem czego znaczną część instalki musieli mi przerabiać. Pozostał jeszcze tylko reduktor, który się nie wyrabia, bo jest za słaby. Z resztą, osoby takie jak : Nightcomer czy Hercik potwierdzają moje słowa –>oni maja instalki I generacji, na śrubie i nie narzekają, a i spalanie jest w normie – 13-14LPG/100 to jak na 2.5 jest OK. Ot i cały niuans.
A tak swoją drogą – apropos odcięcia pompy paliwa, to widzę, ze ile ludzi, tyle opinii –> wedle gaziarzy, odłączenie pompy paliwa przyczyni się do tego, że ją szlag trafi, szybciej niż się komuś wydaje. MUSI być benzyna w baku, a pompa ponć MUSI cały czas dawać czadu. Sam poruszałem ten temat, bo chciałem, zeby w mojej mażdzie mi pompe odłączyli...
Po drugie dobrze jest pojeździć na zupie ze 20-30km w odstepach cotygodniowych, a stan zupy nigdy nie powinien byc niższy jak deko powyzej rezerwy. Aczkolwiek w opinii coponiektórych, najlepiej jest, gdy mamy 3/4 – 4/5 baku, żeby cała pompa paliwa była zanurzona w zupie. Wtedy na pewno jej szlag nie trafi.
I kogo tu słuchać???
Pozdro
Smirnoff
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2003, 17:16
Posty: 1008
Skąd: Loobleen City
Auto: ma$da CA KL-ZE – już nie ;) & CA B6

Postprzez newbie » 10 lis 2003, 23:15

Smirnoff napisał(a):I kogo tu słuchać???


Tych, ktorzy maja racje :twisted:
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 31 paź 2003, 07:53
Posty: 475 (0/2)
Skąd: MAZDA Lublin
Auto: F20 M135i x
BP X AWD
F2 EQ

Postprzez xXx » 11 lis 2003, 12:09

Na razie jeżdżę na Pb. a potem zobaczymy. Wszystko wyjdzie mi w kosztach, a jak nie będę dawał rady z wlewaniem Pb to założe sobie Dgi i koniec. Zrobię wtedy to vhtba u sąsiada bo cena kusząca (3000 z małym haczkiem) i do tego sam sobie wybieram osprzęt – nikt mi nie wsadzie jakiegoś Lpi-gazu lub innego shitu. Dodatkowo będę się upierał żeby większą część instalacji wykonać sam, ponieważ jak sam to zrobię to wiem, że będzie dobrze i już.


Pozdro
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 paź 2003, 01:01
Posty: 2775 (0/5)
Skąd: Lublin
Auto: Audi A6 Avant 2.8 V6 APR

Postprzez Smirnoff » 11 lis 2003, 12:52

Patryk, możesz rozwinąć wątek sąsiada – ile kosztowałaby na gotowo instalka do 2.5 ? Rzecz jasna mówimy o wtrysku gazu... Dowiedz sie, jak możesz. Robota na fakture!
Pozdro
Smirnoff
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2003, 17:16
Posty: 1008
Skąd: Loobleen City
Auto: ma$da CA KL-ZE – już nie ;) & CA B6

Postprzez xXx » 11 lis 2003, 12:53

Spox!!! Jak będę widział go to zapytam dokładnie i dam znać niebawem


Pozdro
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 paź 2003, 01:01
Posty: 2775 (0/5)
Skąd: Lublin
Auto: Audi A6 Avant 2.8 V6 APR

Postprzez xXx » 12 lis 2003, 09:14

Smirnoff!!! Pytałem o gaz do V6 i u niego taka instalacja wykonana na osprzęcie Lovato będzie wynosiła 3500 PLN, a jeżeli chodzi o fakturkę to nie ma problemu


Pozdro
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 paź 2003, 01:01
Posty: 2775 (0/5)
Skąd: Lublin
Auto: Audi A6 Avant 2.8 V6 APR

Postprzez SimoneuS » 12 lis 2003, 09:47

..
Ostatnio edytowano 25 maja 2007, 08:40 przez SimoneuS, łącznie edytowano 1 raz
Forumowicz
 
Od: 11 lis 2003, 20:57
Posty: 353

Postprzez Zombi » 12 lis 2003, 11:06

Ja robie 50-60 tysi rocznie, Smirnoff robi, Patryk robi hihi. :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2003, 09:44
Posty: 504
Skąd: Wawka
Auto: Szybkie

Postprzez XsiX » 12 lis 2003, 12:02

ja robię rocznie ok. 5000 km i dla mnie gaz w V6 to PROFANACJA !!!!!!!!! :lol:
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2003, 09:33
Posty: 2022 (0/3)
Skąd: Konin / wlkp.
Auto: CA KF '92 MTX

Postprzez Smirnoff » 12 lis 2003, 19:19

Qrcze, jakbym robił 5000km rocznie, to pewnie, ze nie zakładałbym gazu w ogóle! Problem w tym, że przy usilnych staraniachnie mogę zejść poniżej 2-3 tyś km na miesiąc, a niekiedy robię więcej niż 5000km/miesięcznie i w takim przypadku to już nie jest profanacja, tylko ratowanie się przed bankructwem. Innymi słowy – musiałbym zwiększyć marże i to sporo, zeby mi się opłacało prowadzić ten rodzaj działalności jeżdżąc na Pb. A to na pewno nie spodobałoby się klientom i kólko sie zamyka!

A tak swoją drogą, Patryk, czy ta cena 3500PLN to jest za SGI? Czy zawiera VAT? Ile gościu daje gwarancji? Jak z obsługą posprzedażną?
I wreszcie – czy ta cena to jest z montażem, czy same częsci instalki???
Widze, ze poważnie się zastanowię nad taką instalką...Tylko musze luknąć w KPiR i zobaczyć czy opłaca mi się inwestować w to w tym roku, czy też lepiej to zrobić w nowym roku podatkowym?!

No chyba, ze dotychczasowi gaziarze dadzą radę i zamontują mi parownik no i on sam uczyni autko należycie dynamicznym, to wtedy sprawa nieaktualna.

Dzięki!
Pozdro
Smirnoff
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2003, 17:16
Posty: 1008
Skąd: Loobleen City
Auto: ma$da CA KL-ZE – już nie ;) & CA B6

Postprzez xXx » 13 lis 2003, 00:55

Cena byłaby ze wszystkim, czyli koszty montażu, VAT, itd..., a poza tym to gwarancja roczna z tego co pamiętam. Nie masz się co martwić o to czy będzie chodzić, bo u niego pomimo to, że zakład wygląda lekko gorzej to rzadko co ktoś wraca z usterkami, a jak już wraca to na ewentualną regulację mieszanki lub ustawienie rezerwy. Gościu gazował różne auta i ma w tym doświadczenie(Xedos 9 2.5V6,BMW 740 V8, Jaguar XJ6), a poza tym zakłada osprzęt jaki Ci się spodoba. W tym wypadku najlepiej założyć Lovato, ponieważ to naprawdę dobra firma(wiem z doświadzcenia), a Holendra zakłada się w przypadkach, gdy konkretny samochód nie chce współpracować z daną instalacją tylko, że wtedy koszt wyższy o 2000PLN!!!, dlatego nie ma sensu przepłacać.


P.S. SGi czy DGI??? Powiem tak, że jest to instalacja w której gaz w fazie lotnej jest wtryskiwany w kolektor za pomocą specjalnego rozdzielacza, a całe sterowanie gazem odbywa się za pomocą oryginalnego komputera samochodu, z którego sygnały kierowane do wtrysków benzyny są przekształcane przez komputer LPG na porcje gazu odpowiadające energii wyzwalanej przez PB.


Pozdro
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 paź 2003, 01:01
Posty: 2775 (0/5)
Skąd: Lublin
Auto: Audi A6 Avant 2.8 V6 APR

Postprzez Morder » 13 lis 2003, 09:15

BMW 740 jest w V8 ?
Spytaj się go czy założy gaz do Mercedesa 600SEL 6.0 V12
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2003, 09:07
Posty: 897
Skąd: Pułtusk
Auto: MX-3

Postprzez xXx » 13 lis 2003, 10:19

Tak BMW 740 od roku 1994 ma silnik V8, a silnik V12 był montowany w BMW 750. Sprawa założenia LPG w takim siniku to jak zakładanie gazu w trzech silnikach czterocylindrowych. Poprostu idzie więcej elektroniki


Pozdro
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 paź 2003, 01:01
Posty: 2775 (0/5)
Skąd: Lublin
Auto: Audi A6 Avant 2.8 V6 APR

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości

Moderator

Moderatorzy Moto