Klub MazdaSpeed

Za "New York Times" z 18.09.2015
Z ostatnich relacji zza oceanu...
Grupa VAG została przyłapana na sztucznym ograniczaniu emisji spalin silników diesla podczas kontroli na stacjach diagnmostycznych. Komputer wprowadzł się w stan "ekonomiczny" podczas przygotowań do badania emisji. W teście na drodze wynikło około 40 krotne przekroczenie dawek w spalinach...
Grupa VAG woła diesle do serwisów...
Czy to już jest oszustwo badań technicznych?

Inne źródło:
http://yosemite.epa.gov/opa/admpress.ns ... enDocument

The allegations cover roughly 482,000 diesel passenger cars sold in the United States since 2008.

Affected diesel models include:
• Jetta (Model Years 2009 – 2015)
• Beetle (Model Years 2009 – 2015)
• Audi A3 (Model Years 2009 – 2015)
• Golf (Model Years 2009 – 2015)
• Passat (Model Years 2014-2015)

Trzeba dodać, że grozi im kara 18 mld USD a akcje firmy spadją od 2 dni.

Mają dobrych prawników. Myślę, że będą obstawać przy nieumyślnym przypadku / wypadku w mapach ECU... Czeka ich przeprogramowanie sprzedanych diesli, a to już są koszty...

Wojtek napisał(a):ich przeprogramowanie sprzedanych diesli

Już lecę do dilera po to, żeby mój passacik jeździł wolniej. :–)

Wojtek napisał(a):Mają dobrych prawników. Myślę, że będą obstawać przy nieumyślnym przypadku / wypadku w mapach ECU... Czeka ich przeprogramowanie sprzedanych diesli, a to już są koszty...

Chyba nie muszą nic przeprogramowywać.
Przy wykonywaniu testów wgrywali błędne mapy, a nie w egzemplarzach sprzedawanych, przynajmniej ja to tak zrozumiałem.

To co muszą zapłacić to kara, która wynosi 18 miliardów i chyba przekąlda się średnio na 37 tyś USD na samochód sprzedany w tym okresie.
A to nie koniec, teraz z testami ruszyła Korea Południowa i chyba Japonia.

Skoro sam VAG się przyznaje do "oszukującego" oprogramowania w 11 milonach aut, to sprawa nie rozejdzie się po kościach, a w USA zaboli na pewno...
W kontekście odkrycia amerykanów ciekawa staje się sprawa diesli Mazdy na tamtejszym rynku. Ponieważ śledzę fora Mazdy w USA, wielokrotnie widziałem tam dyskusje kiedy pojawi się silnik diesla w GJ. Mazda od 2013r zapewnia, że w kolejnym roku, mamy końcówkę 2015 i do dzisiaj diesla w ofercie nie ma. Od jakiegoś czasu tłumaczą się problemem ze spełnieniem norm spalania w USA, których wykonanie w aktualnym silniku 2.2l wiązałoby się nieodłącznie z zauważalnym spadkiem mocy. To natomiast podważałoby wizerunek Mazdy jako marki wytwarzającej pojazdy o usportowionym charakterze, dlatego nie decydują się na wprowadzenie diesli z obniżoną mocą ...
Naiwniacy w tej Maździe, czy słabych mają programistów

Raczej wiedzą i zdają sobie sprawę przygód Hondy i koreańskich producentów. Japończycy sami na minę pchać się nie będą. VW chyba będzie na rynku Amerykańskim miał jak Francuzi, fakt niezaprzeczalny skorzystają Japońscy, Włoscy i Amerykańscy producenci. Włochy i Komisja Europejska już szykują się do dobijania VAG-a. Francuzi będa sprawdzać swoje koncerny, zobaczymy jakie będą efekty.

JohnnyB napisał(a):Przy wykonywaniu testów wgrywali błędne mapy, a nie w egzemplarzach sprzedawanych, przynajmniej ja to tak zrozumiałem.

Przeczytaj ten fragment:

As described in the NOV, a sophisticated software algorithm on certain Volkswagen vehicles detects when the car is undergoing official emissions testing, and turns full emissions controls on only during the test. The effectiveness of these vehicles’ pollution emissions control devices is greatly reduced during all normal driving situations. This results in cars that meet emissions standards in the laboratory or testing station, but during normal operation, emit nitrogen oxides, or NOx, at up to 40 times the standard. The software produced by Volkswagen is a “defeat device,” as defined by the Clean Air Act.

Już nawet mają nową reklamę:

Świadome działanie nikt nie uwierzy w błąd, ale pójdą ogromne łapówy żeby potraktowali to jako błąd "sofistikejted softłera". Skończyły się czasy postępu technologicznego w życiu codziennym bo koncerny tak już opanowały cały proces że wciskają już tylko kolorowe cukierki a w środku stolec. Są przełomowe badania w dziedzinach nowych ale dopiero planują położyć na tym łapę i opracować plan jak tu drenować tłuszczę albo najlepiej żeby schować bluprinty głęboko w szufladzie .

W poniższym linku jest wyjaśnienie sytuacji dla właścicieli "zarażonych" aut:

http://www3.epa.gov/otaq/cert/violations.htm

Domelek napisał(a):ale pójdą ogromne łapówy

Funkcjonuje coś takiego jak ugoda, a VAG – będący w Niemczech jednym z najważniejszych przedsiębiorstw – ma czym handlować na terenie Europy ;).

Paweł napisał(a):

Domelek napisał(a):ale pójdą ogromne łapówy

Funkcjonuje coś takiego jak ugoda, a VAG – będący w Niemczech jednym z najważniejszych przedsiębiorstw – ma czym handlować na terenie Europy .

Nikt im nie wlepi kary ktora spowoduje zamykanie fabryk... za duzo ludzi tam pracuje.... ciagna gospodarke i przemysl samochodowy.... miliony dostawcow... miliny miejsc pracy...

jak dla mnie rozejdzie sie po kosciach w europie. a w Ameryce... coz... tam prawie nikt nie sprzedaje diesli wiec po co sie pchali.

Norreca napisał(a):[...] a w Ameryce... coz... tam prawie nikt nie sprzedaje diesli wiec po co sie pchali.

Nie jestem pewien, ale ta kara grozi im chyba właśnie w juesej? Na tym oparłem mój poprzedni post.

Paweł napisał(a):

Norreca napisał(a):[...] a w Ameryce... coz... tam prawie nikt nie sprzedaje diesli wiec po co sie pchali.

Nie jestem pewien, ale ta kara grozi im chyba właśnie w juesej? Na tym oparłem mój poprzedni post.

Tak, mi chodzi o to ze w Europie nic nie bedzie pewnie.
a tam musza sobie poradzic... kara bedzie pewnie rozlozona lub i moze byc umozona czesciowo, ale podejrzewam ze dowiemy sie co i jak za rok lub dluzej.

Media nie mówią o jeszcze jednym. Z rozmowy z moja rodziną w US wynika że taki nabywca samochodu jak nie zgodzi się na naprawę w stylu zmniejszenia mocy auta to sprzedawca będzie musiał mu zwrócić pełną kwotę za zakupione auto. To nie to samo auto które kupił, sprzedano mu nielegalny produkt itd. Znając mentalność Amerykanów każdy będzie chciał kasę s powrotem, zwłaszcza jak auto już ma parę lat.
W Europie niewiele się zmieni, może przepisy zaostrzą, media uciszą temat za jakiś czas bo jak powiedziano wyżej może ucierpieć gospodarka wielu krajów nie tylko Niemiec.

Martin Winterkorn ustąpił ze stanowiska szefa zarządu Volkswagena.

Głowy się sypią w PL problem może dotyczyć około 100 000 silników VAG

Skąd masz info, ze w PL także problem występuje?

Maniekvip napisał(a):Głowy się sypią w PL problem może dotyczyć około 100 000 silników VAG

smile napisał(a):Skąd masz info, ze w PL także problem występuje?

Od samego VW:

Volkswagen has revealed for the first time today that 11 million vehicles were fitted with software that tricked regulators into under-recording noxious emissions.
Before today, VW has admitted to fitting half a million diesel cars with the code -- something the FT called a ‘monumental blunder’.
But VW has now explained that the code has been installed in other vehicles. And that means 11 million cars with its Type EA 189 engines would show false emission rates when tested.

Czyli wszystkie z silnikami EA189...

* – wiadomości z wczoraj w UK


VW już trafił do wiki...

https://en.wikipedia.org/wiki/Volkswage ... violations

Inne silniki:

According to Volkswagen, vehicles sold in other countries with the 1.5L 4-cylinder TDI engine known as Type EA189 are also affected. The EA189 TDI is a 2.0L four-cylinder engine which includes the incriminated Selective Catalytic Reduction (SCR) technology. This software is also said to affect EA188 and the 2015 EA288 generation of the four-cylinder.

Wszystkie Skody i Seaty z silnikami diesla również...

CAYB (EA189) including GreenLine
CUSB (EA288)
CAYC (EA189)
CRKB (EA288)

Francuzi będą chcieli im dosrać.
Przez wzgląd na własną motoryzację