Klub MazdaSpeed

Witam,

na wstępnie chciałbym przeprosić jeśli zły dział to proszę o przeniesienie do odpowiedniego, z góry dziękuje.
Przechodząc do tematu interesuje mnie czy w kwocie do 40 tyś można kupić Mazde 3 MPS, widziałem nawet jedną z założoną instalacją LPG, wiem, że spala wtedy i gaz i benzyne, ale jest to dla mnie lepsze rozwiązanie ponieważ rocznie robię od 20-paru tyś km do nawet 30 tyś km. Bardziej interesuje mnie 3 ale może być też 6 jeśli jest do dostania w tej kwocie. Fajnie jakby starczyło jeszcze na założenie LPG, ewentualnie z niewielkim przekroczeniem 40 tyś zł, ale naprawde minimalnym.
Z góry dzięki za pomoc.

Dobrego MPS-a w takim budżecie bardzo ciężko znaleźć.

jeszcze zależy który rocznik

Na PW uswiadamiałem kolegę o świadomości zakupu tzn. ew. najczęstszych kosztach naprawy, które w porównaniu z kosztem instalacji LGP to pikuś. Auto przy tej mocy ma tez dużo droższe koszty częsci eksploatacyjnych takich jak tarcze, klocki...
Frajda z jazdy jest, ale ona potrafi sporo kosztować. Wiele sztuk na rynku wtórnym jest z wadami ukrytymi, rozbitki itp. Warto zwrócić uwage, ze koszt zakupu takiego auta o mocy 260KM jest zbliżony z kosztem zakupu wersji 2.0 150KM – to chyba powinno dac do myslenia wszystkim przyszłym właścicielom. Nie generalizuję, ale zwracam uwage, ze zakup MPSa musi byc bardzo przemyslaną/świadomą decyzją.

Niestety, MPS jest jednym z najdroższych w utrzymaniu hot-hatchy. W każdym razie dobre BK na pewno można znaleźć w granicach 40k. Niestety trudno na takie trafić, bo podaż jest niewielka, a dominują egzemplarze z wadami piękności (zwykle po "dzwonach" i/lub nieco zaniedbane), choć te są/powinny być zwykle sporo tańsze. Mimo wszystko, teraz mamy chyba i tak najlepszy moment na zakup tego modelu.

Jeśli w pierwszej kolejności patrzysz na LPG i oszczędności, to moim zdaniem rozważ inne auto. W przypadku MPS-ów w koszt użytkowania wliczałbym takie rzeczy jak wymianę/remont silnika (ludzie ustawiają się w kolejkach po używki za 8k) i transferu oraz elementów tylnego napędu (sprzęgło, półosie) w przypadku GG – którą uznałbym przez to za jeszcze droższą w eksploatacji.

Dzieki wielkie za udzielenie sie w temacie. Chce auto z LPG, poniewaz kase, ktora mialbym wydac na benzyne wole odlozyc i zainwestowac w auto. Jakas przelknalbym te koszty czesci gdyby auto nie bylo tak awaryjne jak piszecie. Wiem, ze to forum mazdy, ale moze ktos z was ma rozeznanie i potrafil polecic cos podobnego do MPSa, moze byc slabszy silnik, np 200KM.

To nie jest tak, że jest "aż tak" awaryjne. Po prostu nie można o nim powiedzieć, że ma bezproblemowy silnik i napęd (GG). Pod tymi względami spora część konkurencji wypada lepiej. Z drugiej strony MPS-ów nie imają się inne, drobne awarie, które w pozostałych przypadkach są upierdliwe (choć na pewno mniej kosztowne).

Powiedz czym jezdziles ostatnio

Ostatnio Eclipsem 2G 2.0 140KM, ale chcialbym cos troche bardziej praktycznego, 5 osobwe, fajnie jakby mialo 4/5 drzwi.

może Saab 93 2.0T 210 KM

Wysłane z mojego XT1039 przy użyciu Tapatalka

Tez nad nim sie zastanawialem tylko ciezko ta wersje w Polsce znalezc :/

Czasami widuje MPS-a szostke i powiem Wam w moich stronach nie ma kompletnie takich samochodow. Co najlepsze jezdzi nim... starszy Pan no tak 60+. Nie wiem jak on uzytkuje ten samochod ale sadzac po nr rejestracyjnym ma go juz pare lat i gdyby mial z nim jakies straszne problemy to nie chce mi sie wierzyc ze trzymalby go u siebie do tej pory. To tak troche jako ciekawostka.

MPS użytkowany jak zwykły samochód nie będzie sprawiał problemów ale po co wtedy MPS?

Cześć, jeżdżę szóstką 2.3 166hp (2004) ponad dwa lata, jest fantastyczna i zachciewa mi się mocniejszej jej wersji, (myślę nad MPS w budzie 6) stąd moja obecność tutaj. Może czcigodni użytkownicy podpowiecie na co zwracać uwagę przy zakupie a może ktoś podrzuci lepszy pomysł na co zamienić może na 2.5 benzynę 170hp ? serdecznie dziękuję za pomoc i każdą radę. Serdecznie pozdrawiam Mariusz

Miałem do niedawna identyczną sytuację – przez 2 lata jeździłem mazdą 6 2.3 (166 KM) i postanowiłem, że nadszedł czas na coś nowszego i mocniejszego. Rozpatrywałem różne opcje: mondeo st220, saaba 93 aero, alfa romeo 159 Q4, itp. itd. Ostatecznie wybór padł na mazdę 6 mps i jak na razie nie żałuję! :–)

Kupując 6 mps, przesiadasz się do samochodu, który już znasz, w którym każdy element i przycisk jest już na właściwym miejscu, a jednocześnie otrzymujesz zestaw zupełnie nowych wrażeń – moc, przyspieszenie, sztywność nadwozia, pewność prowadzenia. W tych pieniądzach (30-35 ty zł) nie ma lepszego auta o podobnej mocy, wyposażeniu i właściwościach jezdnych.

Na co zwrócić uwagę? Przede wszystkim na silnik, turbo, przeniesienie napędu i powypadkową historię. Nikt nie kupuje tego samochodu, żeby jeździć wolno (z wyjątkiem mnie), więc kompresja silnika, stan łańcucha rozrządu, wariatora zmiennych faz rozrządu, turbosprężarki, uszczelniaczy na wale to są kluczowe kwestie. Kupić jest ciężko, ale jak kupisz zadbany egzemplarz i będziesz się o niego troszczył, to nie powinno być problemów.

serdecznie dziękuję za dobrą radę , pozdrowionka