Nie wiedzę problemu. Obojętne jakie masz auto, diesel/benzynę, małe czy duże. Zwracasz uwage na te same rzeczy. Ogolny przegląd auta: płyny, hamulce, sprawdzasz z kanału i pod maską czy są jakieś wycieki oceniasz siłę zapoceń i ich zagrożenia. Warto zabrać ze sobą małą butelkę nawet 0.5l oleju silnikowego i co kilkaset kilometrow sprawdzać co się dzieje. Znane są przypadki, że przy dużych prędkościach/obrotach, silnik potrafi przetrawić spora ilość ;/
Sprawdzasz czy wszystkie przewody/zapinki trzymają solidnie. Masz stosunkowo młode auto, więc raczej wydechu nie zgubisz, ale jakąś dolną osłonę termiczną lub plastik.. owszem

W przypadku auta na LPG, zorientuj się jaki potrzebny Ci będzie adapter (jedziesz przez różne kraje). Większość dużych stacji paliw posiada kilka stanowisk do tankowania z różnymi typami adapterów jak i paliw (LPG/CNG), ale może sie zdarzyć, że niestety braknie Ci zarówno gazu jak i benzynki a najbliższa stacja takiego adaptera nie ma. Jego koszt to ok 20zł a warto go mieć. Jesli na danej stacji nie widzisz węża zakończonego odpowiednią końcówką to należy zapytać obsługę czy mają na wypożyczenie.
Ciekawostka: ostatnio chciałem tankować w małej mieścinie pod Monachium, pasowała końcówka, ale płatność tylko kartą! Myślałem, że jestem na to przygotowany. Wkładam walutówkę i widze komunikat, ze nie można rozpocząć tankowania bo na karcie jest mniej niż 120euro ;/
F*ck, przecież musiałbym mieć butle ze 190litrów!?I Wyjechałem na autostradę i po chwili ujrzałem ogromnego Shella na którym można było "zatankować" nawet Teslę

Cena o dziwo obojętne czy przy autostradzie czy w małej miejscowości: różnica 1-2centy