Cześć.
A cena samochodu jest jakaś super?
Diesla to ja bym kupił, gdybym miał kupować nowy samochód, ale z przebiegiem 150 000km to bym w ogóle do tej rzeki nie wchodził (szczególnie jeśli przebieg nie jest na 100% pewny).
Może pomyśl o wyjeździe do DE po jakiegoś z przebiegiem do 70 000km? Znasz to?
https://www.youtube.com/watch?v=yz5362Scamwrynek niemiecki spory:
a) benzyna
http://suchen.mobile.de/auto/search.htm ... dCarSeals=http://fahrzeuge.autoscout24.de/?atype= ... %2CU&dtr=sb) diesel:
http://suchen.mobile.de/auto/search.htm ... dCarSeals=http://fahrzeuge.autoscout24.de/?atype= ... %2CU&dtr=s(wybrałem takie do 100 000km).
Powiem Tobie jedno – jeśli są 2 takie same samochody, z których jeden przejechał 70 000km, a drugi 150 000km, to praktycznie wiadomo który przejedzie następne 100 000km mniej awaryjnie (oczywiście styl i tryb jazdy ważny, czy są to "kilometry autostadowe", ale tego nigdy nie wiemy, dlatego niewiadoma jest ogromna). Rynek samochodowy jest taki, że jeśli się dobrze poszuka (chociaż w PL ryzyko duże), to znajdzie się i taki z niskim przebiegiem. Nie ma co się spieszyć. Ja wiem, że nie kupię nigdy z większym przebiegiem aniżeli 70-80 000km.
P.S. Znajoma kupiła w 2012r. 11-letnią Mazdę 323F z przebiegiem 90 000km (przebieg oryginalny, samochód nie kupowany w PL
), przez 3 lata zrobiła (dalej robi) bezawaryjnie 80 000km. Mnie się raz udało kupić w DE 10-letniego Opla Astrę II (chodzi o przebieg
) z przebiegiem 44 000km (przebieg oryginalny, od znajomych) – chodził "jak nowy", żadnej awarii przez 2 lata – później sprzedałem.
Im niższy przebieg – tym szansa na bezproblemową jazdę większa.
A dlaczego diesel? – bo skoro jeździsz dużo ... to taki z przebiegiem 150 000km to już ryzyko. A jeśli jeździsz mało – to po co diesel? – widzę, że cena samochodu wiele wyższa niż benzynowca (w DE). Nowoczesne diesle – używane – to ryzykowny interes. A benzyna 1.6 105 koni ... ja mam średnie spalanie 7,1l/100km – wartośc całkiem znośna, przy czym bardzo mało jeżdżę po mieście.
2. U mnie działa bezproblemowo.
3. Poczytaj sobie ten wątek:
viewtopic.php?f=113&t=159602– jest o programowaniu szyb po wymianie akumulatora.
Przy czym u mnie otwierają się automatycznie nie po podwójnym "cyknięciu", ale mocniejszym wciśnięciu (chociaz może mamy to samo na myśli).
5. Może coś z czujnikiem? 10-50um to naprawdę mikroskopijne wartości, u mnie jest 70 (minimum) – poniżej tej wartości nie schodzi, a to i tak niska wartość.
300um to raczej malowane, gdyby było więcej grzebania, to by wartości były wyższe. Przy czym, jeśli Twój czujnik zaniża o 50-100um (bo wartości 10-50um są naprawdę nierealne), to wtedy zamiast 100-300um realnie może być 150-400um, a 400um może już oznaczać szpachlę.
6. O fotelu jest temat, niektórzy mieli problemy z ... wybiciem (chociaż nie wiem co masz dokładnie na myśli) – stabilnością.
Tapicerka fotela (gąbka na boczkach) jest problematyczna – odkształca się, i to praktycznie u wszystkich.