Strona 1 z 9
co wam sie zepsuło w mazdach w czasie ost. "przymrozków

Napisane:
25 sty 2006, 04:49
przez nightcomer
mi pękła chłodnica.
a dokładnie plastik przy wlocie płynu z termostatu.
przyczyną było to, że gorący płyn po pierwszym otworzeniu termostatu wlał sie do chłodnicy i powstało lokalne naprężenie materiału. cała chlodnica miała -25 st a jeden mały kawałek 90 st.
swoja drogą, co za syf... jeszcze nie mam przejechane nawet 400tys km a tu taka awaria ;>
poza tym oczywiście nieodwracalnie padl akumulator, który zakupiłem w carrfourze w sierpniu.

Napisane:
25 sty 2006, 10:27
przez bajer0
nightcomer napisał(a):eszcze nie mam przejechane nawet 400tys km

serio, serio ?

Napisane:
25 sty 2006, 10:43
przez Waluś
pasy słabo jeżdżą po prowadnicach, musze im ręcznie pomagać


Napisane:
25 sty 2006, 11:07
przez Marcin L
u mnie nic

mechanik ktory "opiekuje" si emoim autem radził nie używac recznego do wiosny bo moze sie zblokowac – wiec nie uzywam

Napisane:
25 sty 2006, 11:14
przez cwaniaq
Łącznik elastyczny przepalony, ale to nie wina mrozów, i tak już był na do biciu.


Napisane:
25 sty 2006, 11:21
przez XsiX
przepaliła mi się żarówka podświetlania wnętrza


Napisane:
25 sty 2006, 11:30
przez magicadm
Padły baterie w nadajniku od Webasto

Napisane:
25 sty 2006, 11:34
przez Puhcio
Rozpadła się prawa obrysówka


Napisane:
25 sty 2006, 11:39
przez Mev
mi również przepaliła się żarówka podświetlania wnętrza
dodatkowo przestawił się pasek rozrządu na dwóch rolkach (gdzieś poleciała woda i zamarzła).

Napisane:
25 sty 2006, 11:46
przez marioch
żarówka podświelenia – przy oakzaj 3 wymieniłe, przerywacz migaczy – do wymiany (już jest używka ale brak czasu)...
Ojac cienko cienko bo AUTOBUS Z DROGI ZDMUCHNĄ – szczęście żyje ale autko do kasacji

Napisane:
25 sty 2006, 12:09
przez Gajnek
odprysk lakieru na zderzaku (madzia za odsniezarke robiła)

Napisane:
25 sty 2006, 12:23
przez Winetou
głośnik w lewych drzwiach zamarza – zaczyna grac po godzinie drogi jak nawiew jest na niego skierowany


Napisane:
25 sty 2006, 12:59
przez es
A mi sie zepsula cala mazda

Znaczy rozrusznik zgestnial chyba. Bo nawet z pozyczki i swiezo naladowanego aku prawie sie nie krecil. Dzis, przy -16oC, odpalil bez problemu. Tylko HLA nasuwaly tak, ze nawet zaczalem rozwazac wylaczenie silnika. Potem na chwile zamarzl przerywacz kierunkow i wariowal centralny. Z tym rozrusznikiem to moje niedbalstwo. Trzeba bylo go rozebrac i porzadnie wyczyscic. Zamarzajaca elektryka to efekt pozyczenia auta ojcu, ktory jezdzil nia malo, wiec nie odparowywal wilgoci zanim wylaczal samochod. W ciagu 3 tygodni przejechal jakies 300 km. Po mrozach mialem wiec gruuuuuuuuuba warstwe lodu na szybach i chyba w podzespolach elektryczno-elektronicznych. Wciaz nie rozmarzl mi "zimowy" plyn do spryskiwaczy. Supermarket gora


Napisane:
25 sty 2006, 13:16
przez Achemenid
klima nie dziala jak bedzie cieplo to sprawdze czemu teraz sie obejdzie bez niej .

Napisane:
25 sty 2006, 13:39
przez b2
jak dotąd na luzie – tylko aku nie wytrzymał temperatur. po części usprawiedliwiam go wyczyszczeniem go do cna z prądu w nowy rok

od tego czasu nie był ładowany inaczej niż z alternatora (po rozruchu na pożyczonym prądzie).

Napisane:
25 sty 2006, 15:09
przez konrad 79
zamarzł mi płyn od sryskiwacza (zimowy), tylko że nie w zbiorniku a w przewodach i ułamałem jeden..czekam z naprawą aż się ociepli.

Napisane:
25 sty 2006, 16:06
przez artisan
Waluś napisał(a):pasy słabo jeżdżą po prowadnicach, musze im ręcznie pomagać

u mnie to samo

poza tym wszystko w porzo


Napisane:
25 sty 2006, 17:05
przez Piotrek
Spryskiwacz od strony kierowcy nie sika podwojnie, tylko pojedynczo...

Napisane:
25 sty 2006, 17:27
przez MartiniS
Sprezyna – lewy przód...kto wie czy od mrozu czy nie. Linka predkosciomierza notorycznie zamarza i warczy jak traktor (ktoś wie jak ją przesmarowac?). No co tam jeszcze...gaz oszalał – zalewał sie lekko, ale zwykła regulacja tymczasem pomogła.

Napisane:
25 sty 2006, 17:36
przez bajer0
u mnie tylko poprzymarzalo wszystko (szyby nie maja sily sie opuszczac, centralny otwiera jedne drzewi, uszczelki n.p. bagaznika przymarzly – ale wszystko dziala. Babcia bez wiekszego problemu odpalila
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)