Klub MazdaSpeed

Witam. Czy macie jakies doswiadczenie co do malowania czujnikow parkowania (nierozbieralne). Kupiłem jakaś tanizne, są to zapewne jednorazówki nierozbieralne. Chce zedrzec czarny polysk i przemalowac pistoletem pod kolor auta. Słyszałem, że trzeba zabezpieczyc szczelinę stosująć kartkę papieru lub wciskajac silicon, ktory po malowaniu nalezy wydłubać. Inaczej czujniki zaczną oszukiwać/głupieć. Co wy na to?

Pierwsze słyszę o zabezpieczaniu szczeliny... trochę poczytałem o tym jak się szykowałem do instalacji czujników u siebie (finalnie mam kamerkę) i nie pamiętam takiej informacji... Poniżej mam cytat z innego forum motoryzacyjnego:

"Nic się nie stanie jak pomalujesz, ważne aby zrobić równą warstwę pistoletem, sprayem. Jeśli zrobisz nierównomiernie lub jakiś zaciek to czujniki mogą wariować (z fizyki prawo odbicia i załamania fal na granicy różnych ośrodków)..."

2. Producent dopuszcza możliwość lakierowania sensorów w każdym przypadku, z
zachowaniem jednakże kilku podstawowych zasad:
– Do lakierowania należy używać lakieru „wodnego” lub lakieru o maksymalnie
niskiej zawartości ołowiu.
– Malowanie należy przeprowadzić poprzez pokrycie sensora cienką warstwą
lakieru, tzw. „pryśnięcie”. Nie należy nakładać na sensor kilku warstw farby.
– Przed lakierowaniem w przestrzeń (okrągłą szczelinę) między sensorem a rantem
sensora należy włożyć papierową tulejkę, aby uniknąć zalania szczeliny lakierem.
– Należy unikać lakierowania sensorów w piecu lakierniczym w wysokiej
temperaturze, może to spowodować stopienie się/uszkodzenie sensora.
http://www.parktronik.pl/support/im_malsens.pdf


Niejednokrotnie pytany, czy nasze czujniki cofania, a właściwie ich sensory można lakierować, postanowiłem napisać kilka zdań. Od razu zastrzegam, że nie wiem, jak konkurencja, ale my zezwalamy na lakierowanie naszych sensorów. Należy jednak zrobić to prawidłowo, a mianowicie nie zalewając szczeliny.

Czujniki cofania wykrywają przeszkodę za pomocą ultradźwięków i każdy sensor jest jednocześnie mikrofonem, jak i głośnikiem, inaczej odbiornikiem i nadajnikiem takich sygnałów. Zalewając lakierem ową szczelinę pozbawiamy sensor możliwości prawidłowego nadawania i odbierania ultradźwięków.
Jak to zrobić? No cóż, nie jestem lakiernikiem, ale najlepiej zabezpieczyć czymś plastycznym i po lakierowaniu zabezpieczenie usunąć, lub po prostu polakierować całość, ale bardzo cienką warstwą. Głównie chodzi o to, aby nie zalać całego sensora, gdyż wtedy nie będzie prawidłowo drgał. Są też sensory, które się rozbierają tak, jak w czujnikach LOGIC:
http://hadron.pl/jak-polakierowac-senso ... -poradnik/