Strona 1 z 1

Co czeka kierowców w 2015 roku?

PostNapisane: 23 sty 2015, 20:55
przez stachan
Kasy fiskalne we wszystkich warsztatach samochodowych, wyższe opłaty za ubezpieczenie OC, niższe ceny paliwa, zaostrzenie kar dla pijanych kierowców czy uruchomienie odcinkowego pomiaru prędkości – to tylko niektóre z licznych zmian, czekających kierowców w 2015 roku. Jakie praktyczne konsekwencje będą one miały dla właścicieli samochodów?
Nowy rok przynosi duże zmiany nie tylko dla kierowców, ale także dla właścicieli warsztatów samochodowych, stacji diagnostycznych oraz punktów wulkanizacyjnych. Zgodnie z nowymi przepisami, od 1 marca będą oni mieli obowiązek rejestrowania sprzedaży za pomocą kas fiskalnych. Dla kierujących to duża korzyść, ponieważ otrzymując paragon, będą posiadali podstawę do ewentualnej reklamacji. Wprowadzenie kas fiskalnych ma także w założeniu przyczynić się do eliminacji tzw. "szarej strefy".
– Kierowcy powinni wiedzieć, że wydanie paragonu po wykonaniu usługi naprawy czy diagnostyki pojazdu będzie obowiązkiem właściciela lub pracownika firmy. W razie nieotrzymania paragonu, właściciele samochodów powinni domagać się tego dokumentu. Warto o tym pamiętać i dbać o swoje konsumenckie prawa – podkreśla Michał Tochowicz, ekspert motoryzacyjny sieci ProfiAuto.
kasafiskalnaparagonwarsztat.jpg

W 2015 roku kierowcy będą prawdopodobnie mieli również możliwość zarejestrowania w Polsce samochodów, które pochodzą z Wielkiej Brytanii czy Irlandii. Chodzi o tzw. "angliki", czyli auta z kierownicą po prawej stronie. Planowana zmiana przepisów jest spowodowana wyrokiem Trybunału Sprawiedliwości UE, który nałożył na Polskę obowiązek dostosowania przepisów i norm do tych, obowiązujących w całej Unii Europejskiej. Prace nad nowymi przepisami są na końcowym etapie procedury legislacyjnej.
– Poruszając się po polskich drogach w tzw. "angliku", kierowca ma bardzo ograniczoną widoczność. Szczególnie trudne jest wyprzedzanie, ze względu na drastycznie ograniczone pole widzenia. Na zwykłej drodze o pojedynczej jezdni, manewr ten jest jak gra w ruletkę. Ponadto, wszystko wskazuje na to, że samochód przystosowany do ruchu lewostronnego, przed rejestracją w naszym kraju, będzie musiał zostać wyposażony w reflektory przeznaczone do ruchu prawostronnego. W niektórych modelach trzeba będzie również wymienić tylne lampy, ponieważ światło tylne przeciwmgielne nie może być usytuowane po prawej stronie. To aspekty, które trzeba będzie wziąć pod uwagę przed ewentualnym zakupem takiego samochodu – zauważa Bogumił Papierniok z sieci ProfiAuto.
633955342434611392.jpg

Podwyżka cen za obowiązkowe ubezpieczenie OC to kolejna zmiana, której skutki dotkną kierowców w 2015 roku. W skali roku będzie to wzrost ceny od 30 do 50 zł. Celem podwyżki jest unormowanie zasad wypłaty odszkodowań przez ubezpieczycieli, wyeliminowanie przypadków zaniżania wypłat, bądź też ich niewypłacania i kierowania samochodów do kasacji. To inicjatywa podjętą przez Komisję Nadzoru Finansowego.
Zmianą, która niewątpliwe ucieszy kierowców jest najniższa od kilku lat cena benzyny i oleju napędowego. W 2015 roku prognozowane są dalsze, choć nie tak znaczące obniżki cen paliw. Pozwoli to kierującym na oszczędności, które mogą być jeszcze większe, jeżeli będą stosowali zasady ecodrivingu. Elementy tzw. ekojazdy będą też oceniane na egzaminie prawa jazdy. Kursanci będą musieli wiedzieć, w jaki sposób hamuje się silnikiem czy poprawnie zmienia biegi zgodnie z wytycznymi obrotomierza.
W pierwszym półroczu 2015 roku wejdą również w życie zaostrzone kary dla pijanych kierowców. W projekcie nowelizacji kodeksu karnego założono wysokie grzywny za jazdę pod wpływem alkoholu bądź też środków odurzających. Jednak kary finansowe to nie wszystko. Osoby nietrzeźwe lub pod wpływem narkotyków, które kierowały pojazdami i zostały zatrzymane za to wykroczenie, muszą liczyć się przede wszystkim z karą pozbawienia wolności (gdyż kara w zawieszeniu będzie zapadać jedynie w wyjątkowych okolicznościach) oraz z pracami społecznymi, dozorem elektronicznym czy utratą części wynagrodzenia na rzecz pokrzywdzonych.
Rok 2015 to także zmiany w systemach kontroli prędkości. Od II kwartału rusza program odcinkowego pomiaru prędkości. Jego działanie będzie polegało na pomiarze czasu, w jakim samochód przejeżdża cały monitorowany odcinek. Pojazd będzie rejestrowany zarówno przy wjeździe, jak i wyjeździe z danego, kontrolowanego odcinka. Specjalny algorytm obliczy, z jaką średnią prędkością jechał dany samochód. Jeżeli będzie ona większa od dopuszczalnej, skutkiem będzie przesłanie danych do Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym i zakończenie sprawy mandatem. Ponadto w 20 miejscach w Polsce zostanie uruchomiony system 200 kamer, monitorujących skrzyżowania i rejestrujących wykroczenia, które są związane z przejazdem na czerwonym świetle. Działania te mają na celu eliminację piractw drogowych na polskich drogach.
– Wraz z nowym rokiem pojawiło się wiele zmian w przepisach dotyczących kierujących pojazdami. Jedne z nich ucieszą kierowców bardziej, a inne mniej. Jedno jest pewne – warto je poznać,
by wiedzieć, na co należy uważać, czego unikać i jak się przygotować do jazdy samochodem w 2015 roku – podsumowuje Bogumił Papierniok.


Źródło

Re: Co czeka kierowców w 2015 roku?

PostNapisane: 24 sty 2015, 01:32
przez polokokt
Uwielbiam to podkreślanie w każdym artykule o wprowadzeniu kas fiskalnych, że największą zaletą tej zmiany, wymienioną zazwyczaj na pierwszym miejscu, jest zyskanie podstawy do reklamacji. A to że chodzi o ściąganie podatków, to się wymienia w 7 zdaniu na końcu :)

PostNapisane: 24 sty 2015, 11:39
przez Yoki
Nowością (co prawda już 2 firmy to miały w 2014 roku) będzie możliwość naprawy auta przy szkodzie z winy innego posiadacza OC u swojego ubezpieczyciela. Od 1 kwietnia wchodzi system IT, który pozwoli rozliczać się pomiędzy ubezpieczycielami, wejście do tego systemu jest co prawda dobrowolne ale największe firmy już zapowiedziały swój udział. Wiadomo też komu jak komu ale nam i naszemu ubezpieczycielowi będzie zależało aby samochód był jak najlepiej naprawiony.

Re: Co czeka kierowców w 2015 roku?

PostNapisane: 24 sty 2015, 16:18
przez brii
Takie naprawy robią od jakiegoś czasu – PZU to nawet reklamuje, działa to na takiej zasadzie, że ubezpieczyciele postanowili wykosić radców prawnych i "kancelarie odszkodowawcze" przejmując ich biznes. Prawnicy jednego ubezpieczyciela szczekają na prawników drugiego ;)

Dopisano 24 sty 2015 16:53:

polokokt napisał(a):Uwielbiam to podkreślanie w każdym artykule o wprowadzeniu kas fiskalnych, że największą zaletą tej zmiany, wymienioną zazwyczaj na pierwszym miejscu, jest zyskanie podstawy do reklamacji. A to że chodzi o ściąganie podatków, to się wymienia w 7 zdaniu na końcu :)

A w jaki sposób to ma poprawić ściągalność podatków? Są punktu usługowe w których jest kasa fiskalna i włącza się ją raz na dwa lata – po przeprowadzeniu serwisu kasy...

PostNapisane: 25 sty 2015, 08:51
przez stachan
brii źle zrozumiałeś polokokta :) Tu chodzi nie o ściągalność podatków tylko o pewną tendencyjność w prezentacji danego zagadnienia. W tym przypadku polokokt użył słowa "ściąganie" w znaczeniu kolejnego obciążenia, z którym musi zmagać się podatnik i braku informacji o tym fakcie jako pierwszorzędnej w tym artykule.

Re: Co czeka kierowców w 2015 roku?

PostNapisane: 25 sty 2015, 10:40
przez widmo82
Ciekawe jak ubezpieczycielowi wykażemy, że oddalismy do mechanika auto a on przy okazji rozpieprzył jakieś osłony, zaczepy, albo zadrapał lub usmarował brudnymi ciuchami. Mechanik powie: to nie ja i co dalej? Co innego jak oddajemy auto do lakiernika a on robi z niego tęczę.

Re: Co czeka kierowców w 2015 roku?

PostNapisane: 25 sty 2015, 20:26
przez polokokt
Dokładnie tak. Chodziło mi o "ukryty" zamiar fiskusa, który u podstaw raczej dba o większe wpływy kasyz podatków a nie o to czy gwarancja jest czy nie (a redaktorzy nie wiem czemu uparli się na tą gwarancję/reklamacje – nie wiem, na jakiś szkoleniach zagranicznych byli organizowanych przez fiskusa i dowiedzieli się jak pisać? ;) ). Fakt jest taki, że jak wezmę paragon z warsztatu to podatek który warsztat będzie musiał odprowadzić, doliczą mi do kosztu usługi. Jak wezmę bez paragonu to będzie pewnie taniej. A gwarancja/reklamacja w większości przypadków w obu wariantach będzie rozpatrywana w ten sam sposób (czyli w zależności od chęci właściciela warsztatu).

Re: Co czeka kierowców w 2015 roku?

PostNapisane: 26 sty 2015, 10:16
przez brii
stachan napisał(a): "ściąganie" w znaczeniu kolejnego obciążenia, z którym musi zmagać się podatnik i braku informacji o tym fakcie jako pierwszorzędnej w tym artykule.

Ale o czym tu w ogóle mowa? Zasady są proste – ktoś prowadzi działalność to płaci podatki, podatki nie są "dodatkowym" obciążeniem! Czy ktoś ma kasę fiskalną czy nie to ma płacić podatki. Nie wyobrażam sobie, że wykonam dla klienta usługę i nie wystawię faktury. Trochę uczciwości wobec siebie i innych – podatki trzeba płacić dla wspólnego dobra. Niepłacenie podatków to żerowanie na całej reszcie społeczeństwa, oszukiwanie i nieuczciwa konkurencja. Takie postępowanie kojarzy mi się to tylko z chamskim cwaniactwem w stylu typowo dresiarskim albo z nieuczciwym handlarzem ciągnącym wraki z zagranicy i picującym je. Kasę fiskalną wrzuca się w koszty, odlicza VAT przy zakupie a oprócz tego dostaje się 700zł zwrotu za instalację pierwszej kasy, więc jej koszty są pomijalne. Kasa fiskalna ułatwia życie – nie marnuje się czasu na wystawianie rachunków.

polokokt napisał(a):Chodziło mi o "ukryty" zamiar fiskusa, który u podstaw raczej dba o większe wpływy kasyz podatków

Żaden ukryty zamiar – o podatkach każdy wie!

Co do odszkodowań – nie zdziwi mnie akcja tego typu:
Jest się ubezpieczonym w towarzystwie X, szkodę wywołuje ktoś ubezpieczony w Y. Zlecamy X pośrednictwo w sprawie z Y. Strony ustalają odszkodowanie przykładowo w kwocie 15 000zł, X wypłaca nam 13 500zł z dopiskiem, że pobrano 1500zł prowizji od zaangażowania/pośrednictwa/załatwienia sprawy <glupek2>

PostNapisane: 26 sty 2015, 10:36
przez stachan
brii napisał(a):Ale o czym tu w ogóle mowa?


Ależ tu nikt nie podważa niczyjej uczciwości i... nadal nie o to chodzi w poście polokokta. Tutaj chodzi o to, że do tej pory za wymianę oleju płaciłeś 100 zł i od tej kwoty mechanik rozliczał się z US a teraz zapłacisz... 123 zł i dostaniesz paragon – oto podstępny ruch ustawodawcy w "obronie" klientów <diabełek>
Raczej wątpię, aby znalazł się warsztat, który obniży swoje ceny tak, aby z vat-em nadal Twój koszt tej usługi wynosił 100 zł <nie>

PostNapisane: 26 sty 2015, 10:56
przez brii
No to o co może chodzić?
Przecież posiadanie kasy fiskalnej nie wiąże się z zostaniem podatnikiem VAT!
Można wystawiać paragony i nie być VATowcem! Nie doszukujcie się spisku nie znając dokładnie tematu i nie dajcie się podpuszczać dziennikarzom szukającym sensacji.

PostNapisane: 26 sty 2015, 11:38
przez Grzyby
stachan napisał(a):do tej pory za wymianę oleju płaciłeś 100 zł i od tej kwoty mechanik rozliczał się z US a teraz zapłacisz... 123 zł

Jak nie wystawiał rachunku to rozliczał się z kwoty ZERO zł.
I tak jak pisze brii – wystawianie paragonu nie oznacza płacenia VATu.

PostNapisane: 26 sty 2015, 11:42
przez JohnnyB
Wulkaniację w sumie można robić na KP, wtedy nic się nie zmiania, bo podatek jest stały i niezależny od ilości wykonywanych usług. Tutaj kasa fiskalna absolutnie nic nie zmieni.

PostNapisane: 26 sty 2015, 14:19
przez stachan
brii napisał(a):Przecież posiadanie kasy fiskalnej nie wiąże się z zostaniem podatnikiem VAT!Można wystawiać paragony i nie być VATowcem!


Faktycznie źle argumentuję zakładając, że kasa fiskalna spowoduje od razu wejście w vat – to mój błąd. Nadal jednak uważam, że będziemy płacić drożej w związku z wejściem kas fiskalnych. Pewnie nie od razu ale dwie – trzy akcje "Weź paragon" wystarczą. Z pewnością przełoży się to na ceny. Czas pokaże...

Re: Co czeka kierowców w 2015 roku?

PostNapisane: 26 sty 2015, 14:57
przez brii
Czemu mielibyśmy płacić drożej? Jeśli zlecasz usługi nieuczciwym firmom to nadal nie dostaniesz paragonu i nikt nie odprowadzi podatku, w uczciwych firmach zawsze dostawało się rachunek/fakturę/paragon i nic się nie zmieni poza tym, że wystawiający rachunki i faktury a nie mający kasy będą mieli mniej wypisywania kwitów.

Re: Co czeka kierowców w 2015 roku?

PostNapisane: 26 sty 2015, 22:11
przez Domelek
Prawo się zmienia a życie nie więc nie ma się co martwić będzie tak samo, a może nawet lepiej <czarodziej>

PostNapisane: 29 sty 2015, 17:44
przez Felicjan
Mnie akurat wkurzają coraz większe mandaty i pomiary odcinkowe :(

PostNapisane: 30 sty 2015, 09:51
przez Grzyby
stachan napisał(a):Nadal jednak uważam, że będziemy płacić drożej w związku z wejściem kas fiskalnych.

Guzik prawda. Takie hasła pojawiały się zawsze jak fiskalizacja miała dotykać kolejne święte krowy bez tego obowiązku.
Zresztą – przykład rozpoczynającego działalność handlową – zgodnie z prawem.
Na samym początku nie musi mieć kasy (ale sprzedaż i tak dokumentuje). Po kilku miesiącach przekracza limit i kasę musi mieć.
Wg Ciebie podnosi ceny "bo kasę kupił"? Bo wg rynku po prostu z niego powoli zniknie po takim zabiegu (i przy takiej konkurencji).
Myślisz, że w interesie sprzedawcy jest nie wystawianie paragonu? I jak myślisz, co się dzieje przy inwentaryzacji? (delikatnie uogólniam).

Inna sprawa z usługodawcą Panem Mieciem. Jak ma w krwi oszukiwanie to pewnie podniesie ceny. Ale to chwilowe – jest mnóstwo firm usługowych (trzymajmy się branży usług motoryzacyjnych) które ZAWSZE wystawiają dokument sprzedaży (faktura i/lub paragon). I takie firmy wyobraź sobie wcale nie mają wyższych cen od "Miecia". Da się? Jasne że tak.

PostNapisane: 30 sty 2015, 10:10
przez stachan
Mogę jedynie przywołać częste pytanie u rzemieślników, z usług których korzystałem i korzystam: "Rachuneczek potrzebny?" – a gdy pytam jaka to różnica, to pada odpowiedź "Bez rachunku taniej". Tak mnie pyta większość usługodawców: naprawiał domofon – pytał, zmywarka wyrzuciła jakiś tajny błąd – też takie pytanie, oddałem zegarek do smarowania – to samo, naprawiam samochód – również. Może tylko ja tak mam...? <co?>

PostNapisane: 30 sty 2015, 10:36
przez Grzyby
I co zmieni u takich typków fakt posiadania kasy fiskalnej?
Dalej rachunków nie będą wystawiać, tylko pytać Cię czy chcesz rachunek.
Więc założenie że ceny pójdą w górę jest z gruntu fałszywe. Bo niby z jakiej okazji? Przecież już to brii napisał:
brii napisał(a):Jeśli zlecasz usługi nieuczciwym firmom to nadal nie dostaniesz paragonu i nikt nie odprowadzi podatku, w uczciwych firmach zawsze dostawało się rachunek/fakturę/paragon i nic się nie zmieni



P.S. Po Twoich tekstach w temacie franków myślałem że "kawał podatnika" z Ciebie. A tu zonk :P ;)