Zakup nowego auta – Mazda6 GJ (2015-)
Jakie kolwiek by było zabezpieczenie to już dawno są rozszyfrowane... najlepsza opcja to własne zabezpieczenia.
- Od: 22 kwi 2014, 17:51
- Posty: 1834 (8/18)
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda3 BK 2.0 LF '07 Kintaro True Red
Witam. Stoję przed wyborem kupna auta: Mazda 6 sedan 2013, 2.0 benzyna. Bylem na oględzinach auta (auto sprawdzone miernikiem, wszystko w normie, lekko powiększony pomiar na klapie bagażnika (2. warstwa?), bez szpachlowanie itd. Jednak przy oględzinach bagażnika pojawiła się u mnie wątpliwość, po wyjęciu wszystkich warstw do wnęki na koło, czyli do blachy.(auto bez zapasu tylko z zestawem naprawczym) mam wątpliwości co do lakierowania tego miejsca. Przyzwyczajony jestem ze to miejsce ma cienki lakier ale jednak kolor całego auta, a tu tylko jakby lekko oprysniete i tyle, auto ma kolor czerwony, a tu lekko oprysniete czerwonym i reszta jakby szary podkład plus jakiś biały klej/uszczelniacz. Czy to normalne? Brak śladów jakieś ingerencji blacharskie, spawów, nierówności. Ewentualnie lekka wilgoć tez. Proszę o pomoc i opinie, mile widziane zdjęcia tego miejsca, jak to powinno wyglądać. Pozdrawiam.
-
manq24
Witam po kilku latach nieobecności na forum
W przyszłym roku kończy mi się leasing na Citroena, którego kupiłem po Maździe. W związku z tym, że nie ma nowych C5, prawdopodobnie wrócę do Mazdy 6. Podoba mi się jeszcze Hyundai i40, ale miałem okazję jeździć nówką przez prawie 5000km (wersją 141KM w dieslu) i stwierdziłem,że to muł. Dlatego odpada.
Chciałbym Was prosić o informacje, którą wersję warto wybrać?
Niedawno czytałem gdzieś opinie, że jeśli już brać M6, to po 2017r bo lepiej spasowali uszczelki, jest ciszej i wiele innych bolączek zostało wyeliminowali. Ile w tym prawdy?
Na pewno będzie mnie interesowało mnie auto max. 3 letnie, a więc min. 2016r.
Czy warto brać pod uwagę diesla? Czy są nadal beznadziejne jak w I generacji M6?
Silnik na 100% nie słabszy niż 165KM.
Najbardziej korci mnie ten 192KM w benzynie lub 175 w dieslu.
Możecie z własnych doświadczeń napisać, które wersje warto brać pod uwagę, a które nie? Szukam autka tym razem na dłużej niż te 3-4 lata. Dlatego skoro miałbym wydać na nie już konkretniejszą kwotę to wolałbym być zadowolony, zarówno z dynamiki jazdy jak i bezawaryjnej eksploatacji.
Żeby było śmieszniej, z Citroena C5 jestem zdecydowanie bardziej zadowolony niż z M6 I generacji, którą miałem. Mimo, iż miała mniejszy przebieg i pewną historię.
W przyszłym roku kończy mi się leasing na Citroena, którego kupiłem po Maździe. W związku z tym, że nie ma nowych C5, prawdopodobnie wrócę do Mazdy 6. Podoba mi się jeszcze Hyundai i40, ale miałem okazję jeździć nówką przez prawie 5000km (wersją 141KM w dieslu) i stwierdziłem,że to muł. Dlatego odpada.
Chciałbym Was prosić o informacje, którą wersję warto wybrać?
Niedawno czytałem gdzieś opinie, że jeśli już brać M6, to po 2017r bo lepiej spasowali uszczelki, jest ciszej i wiele innych bolączek zostało wyeliminowali. Ile w tym prawdy?
Na pewno będzie mnie interesowało mnie auto max. 3 letnie, a więc min. 2016r.
Czy warto brać pod uwagę diesla? Czy są nadal beznadziejne jak w I generacji M6?
Silnik na 100% nie słabszy niż 165KM.
Najbardziej korci mnie ten 192KM w benzynie lub 175 w dieslu.
Możecie z własnych doświadczeń napisać, które wersje warto brać pod uwagę, a które nie? Szukam autka tym razem na dłużej niż te 3-4 lata. Dlatego skoro miałbym wydać na nie już konkretniejszą kwotę to wolałbym być zadowolony, zarówno z dynamiki jazdy jak i bezawaryjnej eksploatacji.
Żeby było śmieszniej, z Citroena C5 jestem zdecydowanie bardziej zadowolony niż z M6 I generacji, którą miałem. Mimo, iż miała mniejszy przebieg i pewną historię.
Po przesiadce z C5 do M6 będziesz mocno zawiedziony komfortem jazdy i wyciszenia.Pod tym względem te dwa auta dzieli przepaść na kożyść cytryny...
a to nie lepiej wykupić cytrynę skoro pewne auto, wiesz czym byś jeździł
Cytryna automatycznie będzie moja po spłacie ostatniej raty. Niestety, to już 2011 r :/ brałem ją w leasing jako używaną. Przejechane 198 000km. Więc później może być problem sprzedać bo jeszcze tak do 230 000 ktoś się zainteresuje, później już gorzej, a i cena weźmie w łeb. Tak to by chociaż było na jakąś wpłatę własną
Żona się teraz napaliła na Mazdę. Choć, może jej się coś odmieni. Najpierw jej się SUV marzył, ale tutaj ja wolałbym coś dużego (typu Grand Santa Fe), ona trochę mniejszy. W zasadzie ciężko coś wybrać bo albo są jakieś brzydkie, albo drogie, albo auto fajne, ale silniczek słaby.
Mazda 6 ma w miarę mocne silniki. Choć trochę się załamałem jak zacząłem czytać tutaj niektóre działy i info jakie pierdoły potrafią się powtarzać (jeśli chodzi o usterki) w nowych Madziach :/
Dopisano 7 gru 2018, 12:12:
Tak jeszcze dopytam.
Widzę, że większość ogłoszeń to auta z USA. Naprawdę lepiej sobie odpuścić taki samochód? Czy jednak zdarza się, że taki samochód nie był bity albo zalany? Bo już od dawna słychać, że tylko szrot jest sprowadzany z USA, ale nie wiem czy to się nie zmieniło, choć trochę.
Dziwią mnie jednak ogłoszenia, że ktoś np. sprzedaje auto z 2016, sprowadzone rok temu z USA. Po roku by się komuś znudziło? Albo wychodzą jakieś "kwiatki" :/
Żona się teraz napaliła na Mazdę. Choć, może jej się coś odmieni. Najpierw jej się SUV marzył, ale tutaj ja wolałbym coś dużego (typu Grand Santa Fe), ona trochę mniejszy. W zasadzie ciężko coś wybrać bo albo są jakieś brzydkie, albo drogie, albo auto fajne, ale silniczek słaby.
Mazda 6 ma w miarę mocne silniki. Choć trochę się załamałem jak zacząłem czytać tutaj niektóre działy i info jakie pierdoły potrafią się powtarzać (jeśli chodzi o usterki) w nowych Madziach :/
Dopisano 7 gru 2018, 12:12:
Tak jeszcze dopytam.
Widzę, że większość ogłoszeń to auta z USA. Naprawdę lepiej sobie odpuścić taki samochód? Czy jednak zdarza się, że taki samochód nie był bity albo zalany? Bo już od dawna słychać, że tylko szrot jest sprowadzany z USA, ale nie wiem czy to się nie zmieniło, choć trochę.
Dziwią mnie jednak ogłoszenia, że ktoś np. sprzedaje auto z 2016, sprowadzone rok temu z USA. Po roku by się komuś znudziło? Albo wychodzą jakieś "kwiatki" :/
myślę ze 95% aut z USA, to sa uszkodzone auta, innych sie nie opłaca sprowadzać
jeżeli nie przeszkadza ci to, to możesz kupować
ja myślę ze można kupić M6, zainwestować kilka tysięcy w profesjonalne wyciszenie, i mieć super auto, i super wygląd i dynamikę, i niezawodne, i komfortowe.
jeżeli nie przeszkadza ci to, to możesz kupować
ja myślę ze można kupić M6, zainwestować kilka tysięcy w profesjonalne wyciszenie, i mieć super auto, i super wygląd i dynamikę, i niezawodne, i komfortowe.
Niestety ale z własnego doświadczenia w wygłuszaniu dwóch poperzednich mazd a były to GG i GH uwierz mi ,że nie wszystko da się zrobić.Oczywiście będzie ciszej ale szumów z uszczelek nie da się do końca zniwelować.A po takich zabiegach w wygłuszaniu i tak większość aut konkurencyjnych będzie cichsza bez stosowania w nich wygłuszania.
STARY1977MJ napisał(a):Niestety ale z własnego doświadczenia w wygłuszaniu dwóch poperzednich mazd a były to GG i GH uwierz mi ,że nie wszystko da się zrobić.Oczywiście będzie ciszej ale szumów z uszczelek nie da się do końca zniwelować.A po takich zabiegach w wygłuszaniu i tak większość aut konkurencyjnych będzie cichsza bez stosowania w nich wygłuszania.
na uszczelki również jest sposob
juz przetestowany drogi sposob https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=331&t=200838&start=460
i juz prawie mam oszczędne rozwiązanie, znalazłem taka rurkę gumowa juz przetestowana na kilku forach, i działa również dobrze
https://ru.aliexpress.com/item/Yiwu-Jewelry-Black-Round-Rubber-Jewelry-Cord-4mm-Dia-10M-length-B21611/1711530140.html?spm=a2g0s.13010208.99999999.259.6b073c007Bujt9
trzeba sobie zamówić i przetestować na Mazdzie
Baju baju...Miałem ją zamontowaną w GH ale z rok temu ona kosztowała 60 zł za komplet,teraz z ceną już poszaleli....i na niewiele to se zdaje.Generalnie świst oprócz z uszczelek wydobywa się z okien i szyb,które są źle skonstruowane i dlatego z nich świszczy...
Niestety jak mazda jest każdy słyszy...Wyciszenie w tych autach bardzo mocno kuleje i dlatego ja np przesiadłem się do Mondeo MKV.To auto jest rewelacyjnie wygluszone i w porównaniu do mojej kompletnie wygluszonej poprzedniczki GH to niebo a ziemia ...
jachu36 napisał(a):Niestety jak mazda jest każdy słyszy...Wyciszenie w tych autach bardzo mocno kuleje i dlatego ja np przesiadłem się do Mondeo MKV.To auto jest rewelacyjnie wygluszone i w porównaniu do mojej kompletnie wygluszonej poprzedniczki GH to niebo a ziemia ...
Nie wiem jak i czym była wygłuszana twoja Mazda, wiec nic nie powiem....
czasem ktoś wygłuszę podłogę bagażnika i mówi ze juz auto jest wygluszone
a z tego co widze to Mondeo Titanium za 115 tys zl nie ma tego co ma Mazda 6 SkyENERGY za 115 tys zl
a jeżeli dodać do Mondeo to co ma SkyENERGY to juz będzie cena taka jak za SkyPASSION i Mondeo dalej nie będzie miał tego co ma SkyPASSION
jestem pewien ze jeżeli zrobić profesjonalne wyciszenie Mazdy 6 to ona będzie tak samo abo i lepiej wyciszona jak Mondeo
ktoś daje tylko 2mm bitmat i 6mm pianki i tyle, auto jest wygłuszone.
ale oprócz tego jest jeszcze mata pochłaniająca dźwięki, na nadkola idzie grubsza mata, pracy z uszczelkami, i dużo innych drobiazgów które maja duży wpływ na efekt koncowy
A co takiego ma ta mazda czego nie ma mondeo?Światła Led adaptacyjne?11 poduszek?Asystent parkowania?Pompowane tylne pasy pasażerów?Do tego dołóż z 8-10 tys na profesjonalne wygłuszenie mazdy żeby choć na trochę zbliżyła się tym parametrem do Mondeo i cena już nie taką atrakcyjną.
Ja swoje Gh rozebrałem prawie całe i wygłuszyłem bardzo dobrymi materiałami.Udalo mi się zejść do 65-66 db przy prędkości 130-140 km/h i w aucie bylo cicho.Natomiast przesiadajac się do mondeo zobaczyłem co to naprawdę komfort podróżowania w ciszy.Dodatkowo jeździłem M6 GL z 2017r i ostatnio w sierpniu CX5 2018 i tym autom brakuje bardzo wiele do mondka z 2015 który w tej chwili posiadam.Nigdy nie twierdziłem że i nie twierdzę że mondeo ,passat,Superb jest lepsze od M6 ale na pewno są dużo lepiej wygluszone przez co komfort jazdy jest dużo lepszy.Po 300- 400 km trasy miałem dosyć jazdy już mazda i ból głowy od swistow itp.Mondeo przejechałem od sprzedającego z Kolonii ponad 900 km prędkościami na autostradzie pod 200 km/h i nie odczułem żadnego zmęczenia w tym względzie.
Wybacz le wkładanie wężyków z mikrogumy do uszczelek drzwi auta za 120-150 tyś to co najmniej śmieszne...A i dodatkowe to wygłuszenia to chyba nie to czego oczekujemy od nowego auta dopiero wyjeżdzającego z salonu...
Ja swoje Gh rozebrałem prawie całe i wygłuszyłem bardzo dobrymi materiałami.Udalo mi się zejść do 65-66 db przy prędkości 130-140 km/h i w aucie bylo cicho.Natomiast przesiadajac się do mondeo zobaczyłem co to naprawdę komfort podróżowania w ciszy.Dodatkowo jeździłem M6 GL z 2017r i ostatnio w sierpniu CX5 2018 i tym autom brakuje bardzo wiele do mondka z 2015 który w tej chwili posiadam.Nigdy nie twierdziłem że i nie twierdzę że mondeo ,passat,Superb jest lepsze od M6 ale na pewno są dużo lepiej wygluszone przez co komfort jazdy jest dużo lepszy.Po 300- 400 km trasy miałem dosyć jazdy już mazda i ból głowy od swistow itp.Mondeo przejechałem od sprzedającego z Kolonii ponad 900 km prędkościami na autostradzie pod 200 km/h i nie odczułem żadnego zmęczenia w tym względzie.
Wybacz le wkładanie wężyków z mikrogumy do uszczelek drzwi auta za 120-150 tyś to co najmniej śmieszne...A i dodatkowe to wygłuszenia to chyba nie to czego oczekujemy od nowego auta dopiero wyjeżdzającego z salonu...
Ja nad Mondeo się trochę zastanawiałem, ale nie przemawia do mnie jego wygląd. Mi samochód musi się podobać. Niestety, ale obecne Fordy kompletnie mi się nie podobają (zwłaszcza z przodu; dla mnie ten grill to porażka). Myślałem nad SuperB, ale tutaj też stylistycznie d..y nie urywa. Nuda,nuda i jeszcze raz nuda. Choć jeśli chodzi o liftback to jest genialny. Połączenie wyglądu limuzyny z funkcjonalnością kombiaka (prawie). Szkoda, że inni nie idą w tą stronę.
Seaty, Audi, BMW czy Wieśwageny od razu odrzucam.
Bardzo podoba mi się Talisman, ale niestety, odpada ze względu na te nieszczęsne automatyczne skrzynie (mało, że dość awaryjne, to jeszcze drogie w naprawach, bodajże na dodatek 2 sprzęgłowe). Z kolei z manualem są dostępne tylko słabe silniczki
Ew. jeszcze Stingera biorę pod uwagę (od chwili gdy go zobaczyłem), ale nie pasuje mi ze względu na zbyt mały bagażnik (potrzebuję w miarę pakowny kufer ze względu na działalność jaką prowadzę).
No i tym sposobem, znów zacząłem się interesować Mazdą
Seaty, Audi, BMW czy Wieśwageny od razu odrzucam.
Bardzo podoba mi się Talisman, ale niestety, odpada ze względu na te nieszczęsne automatyczne skrzynie (mało, że dość awaryjne, to jeszcze drogie w naprawach, bodajże na dodatek 2 sprzęgłowe). Z kolei z manualem są dostępne tylko słabe silniczki
Ew. jeszcze Stingera biorę pod uwagę (od chwili gdy go zobaczyłem), ale nie pasuje mi ze względu na zbyt mały bagażnik (potrzebuję w miarę pakowny kufer ze względu na działalność jaką prowadzę).
No i tym sposobem, znów zacząłem się interesować Mazdą
Kupuj Mazdę i z bańki.Pomijając świsty(choć nie każdy jeździ pod 200) i inne duperele,mazda jest autem niezawodnym,w przeciwieństwie do ecogruzów forda
A ta wersja, która mnie korci, 2.5l 192KM jest sprawdzona? Nie ma tam jakichś usterek typowo mechanicznych, które by były bolączką? Jak się sprawuje automat w tej skrzyni? Dzwoniłem do ASO, powiedzieli, że producent nie zaleca np. wymiany oleju w niej, więc i oni nigdy nikomu nie wymieniali. Niby mają 1 sztukę, która ma już ponad 340 000km nalatane i rzekomo, zero problemów.
Zastanawia mnie tylko połączenie większej mocy, a tym samym tendencji do ostrzejszej jazdy, z połączeniem z automatem. To na ogół nie szło w parze i to niezależnie od marki auta.
Na pewno będę szukał zadbanej sztuki. Wolę zapłacić nawet kilka tysięcy więcej, ale kupić coś pewnego, niż składaka w okazyjnej cenie. Prawdopodobnie min.2016r po lifcie.
Zastanawia mnie tylko połączenie większej mocy, a tym samym tendencji do ostrzejszej jazdy, z połączeniem z automatem. To na ogół nie szło w parze i to niezależnie od marki auta.
Na pewno będę szukał zadbanej sztuki. Wolę zapłacić nawet kilka tysięcy więcej, ale kupić coś pewnego, niż składaka w okazyjnej cenie. Prawdopodobnie min.2016r po lifcie.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 29 gości