Odgrzaliście kotleta z 2014, to ja odgrzeję miesięcznego

Główne pytanie było o lancera i mazdę 3 z 2011. Tu (oczywiście subiektywnie) wg mnie Lancer (z zewnątrz) wygrywa. Myślę, że M3 BL to- nie brzydki, ale najmniej urodziwy kompakt mazdy w historii

stara 323 już mi się bardziej podoba. Poza tym, podejrzewam, że autor wątku już wybrał do tej pory to może by się pochwalił

Sam się zastanawiam nad Lancerem, jakimś w miarę młodym, z niewielkim przebiegiem, żeby posłużył na lata. Czemu Lancer? (zaznaczam, że tu, gdzie jestem rynek motoryzacyjny jest mocno specyficzny i ograniczony):
1. Rozmiar- spokojnie może posłużyć jako rodzinne auto
2. Cena- po prostu nie ma konkurencji w tym segmencie z takim wyposażeniem, szkoda czasu szukać czegoś podobnego.
3. Prostota konstrukcji to w dzisiejszych czasach zaleta a nie wada. Fakt- wnętrze spartańsko wykończone, ale po kilku godzinach przeglądania zdjęć i filmów zaczynam się do niego przekonywać

nie twierdzę, że ładniejsze niż u konkurencji(bo tej wojny bym nie wygrał), ale na pewno intuicyjne

4. Sprawdzone (leciwe) technologie to recepta na niezawodność, niezłe osiągi i spalanie jak na 1.6.
5. Chyba nie kusi złodziei
6. Wygląd zewnętrzny- w dalszym ciągu fajne autko.
Porównując ceny nowy lancer 1.6 benz ok 17000-18000 euro, mazda 1.5 benzyna 22000 euro...
A używane... mazda 3 BL z benzyniakiem nawet tu nie była oferowana w sprzedaży

Diesla się boję, bo to nie mazdowskie, a europejskie

rav 75 napisał(a): Nie wiem na czym polega polityka firmy ale zamiast się rozwijać Mitsu po prostu się chowa.
Zgadzam się w 100%. Odstawić na półkę Lancera to strzał w kolano.