Strona 1 z 1

323f 91r. 1.8 GT Sprzedać czy trzymać? <co?>

PostNapisane: 22 paź 2014, 00:21
przez Kefas
Witam wszystkich.

W 2009r. kupiłem 323f 91r 1.8 GT 128KM, LPG. 290 tys. przeb. Jest auto z działającą AC, pełną elektryką, z nieznacznym początkami korozji (od 2005r w PL, wcześniej Włoch więc brak zim, soli). Pożyczona na około rok (mój błąd...) trochę podupadła na zdrowiu... tzn. wszystko działa jak poprzednio, ale lakier już nie ten i trochę widać inną rękę kierowcy... Ale nie o tym.

Obecnie jeżdżę innym autem. Mazda to auto jednak na wymagania trochę studenckie... i tak się właśnie sprawdziła... ale sentyment, wspomnienia pozostały...

A zatem sprzedać za marne 2-3k.sprawne, 23 letnie auto czy trzymać z sentymentu (mam możliwość trzymania jej pod nienajlepszym dachem) ale mało ją używając i płacić AC, OC przez lata... Czy jest sens? Chyba marna inwestycja... przepraszam, że to powiem, ale nie jest to ferrari z 91r., tylko „zwykła” efka, choć niezawodna...

Naprawdę sam nie wiem...

PostNapisane: 22 paź 2014, 01:44
przez Grzyby
Kefas napisał(a):marna inwestycja.
<spoko>

PostNapisane: 22 paź 2014, 05:56
przez stachan
Kefas napisał(a):trzymać ale mało ją używając i płacić AC, OC przez lata


Zrezygnuj z AC – ja mam z sentymentu Peugeota 306 XT z 1994 roku a jedyny koszt to 320 zł rocznie z tytułu OC. Więcej stoi niż jeździ a jeśli już to tylko "wokoło trzepaka" :D

Kefas napisał(a):Czy jest sens?


Dla mnie to auto zastępcze w razie W – za 26 zł miesięcznie może sobie stać i czekać na swoje chwile :D

PostNapisane: 31 paź 2014, 09:40
przez ddzwonek5
bez sensu, będzie stała to zmarnieje, szkoda auta, lepiej aby jeździło ......

Re: 323f 91r. 1.8 GT Sprzedać czy trzymać? <co?>

PostNapisane: 31 paź 2014, 18:10
przez rafał88
Najlepiej zeby trafila do kogos kto przypilnuje budy zeby nie zgnila i sie nie rozjechala na boki ogolnie. Lepiej sprzedaj ,zebys pozniej nie musial jej na lawecie na szrot wywzic jak korniki opierdziela bude z balchy.