Klub MazdaSpeed

Lekcja fizyki. Co jest przyczyną zamarzania szyb od wewnątrz? Dziś było najlepsze, z zewnątrz nie było takiej tragedii z lodem ale w środku to już przesada. Przymarzają rzadko. Nie zamierzam tego skrobać bo wszystko będę miał na desce i siedzeniach toteż po rozgrzaniu wnętrza płyną mi po szybie w środku stróżki wody. NIE CHCĘ TAK

1. Nieszczelne uszczelki w drzwiach – mało prawdopodobne
2. Duża wilgoć wewnątrz auta bardzo prawdopodobne. Sprawdź co się dzieje pod dywanikami obadaj nagrzewnicę.

u mnie przez zwalony alternator oszczedzam na prądzie...wiec ogrzewania brak przez co szybki na zewntąrz mało przymarżnięte,a we wnętrzu gdzie wigoc panuje niemiłosierna szybki jakby dziadek mróż pędzlem namalował hehe....bardzo łatwo usunąc wilgoć wysypując na podłoge piasek dla kotka,zostawić na noc i rano odkurzyć....

Wilgoć wilgoć i jeszcze raz wilgoć. Otworzyć szyby i szyberdach jak jest autko do ciepłego garażu i wietrzymy samochód

No tak, zgadza się, wycieraczki mam przeciez mokre po wyjeździe w góry Co z tym zrobić żeby nie marzło więcej ? Warto uchylic na noc szybę? Czy może grzac podczas jazdy maksymalnie i jeździć z lekko uchyloną szybą?

jak masz mokra podloge to wsadz na nia gazety i zainwestuj w gumowe dywaniki, na noc na tych dywanikach rozkladaj szmate, szmata wciagnie wilgoc i potem sama zamarznie, nie dopusci to do tak wielkiego marzniecia szyb od srodka, ja tak robie i nie ma tragedi, jak jade autem to szmaty rozmarzaja i wtedy czasem je wykrece i chowam pod siedzenie;] moze cos pomoze

zawsze w zimie używam gazet
moze mało dekoracyjne ale dobrze wchłaniają wilgoć
która sami wnosimy do samochodu
Nie mamy wpływu wsiadając w czasie deszczu w mokrym ubraniu
jednak jak pada snieg nie zawsze mozemy dokłednie otrzepac buty
wtedy roztapiający się na butach snieg wsiąka w gazetę którą
wyrzucam wysiadając z auta
najlepiej się sprawdza zwykły papier

Dzięki za cenne rady, skorzystam pozdrawiam

wilgoć, wilgoć, wilgoć. proponuję przejrzeć wątki dot. parowania szyb w autach. przyczyna jest ta sama, z tym że teraz, przy ujemnych temperaturach nalot na szybie po prostu zamarza.

jeszcze jedna porada – jeśli auto nie garażowane, to warto wysiadając zostawić na kilka chwil otwarte drzwi lub okna (nie trzeba na długo, wystarczy poudawać że się dłużej wysiada ) żeby temperatura w środku wyrównała się z tą na zewnątrz.

pzdrw

sha'gha napisał(a):jak masz mokra podloge to wsadz na nia gazety i zainwestuj w gumowe dywaniki, na noc na tych dywanikach rozkladaj szmate, szmata wciagnie wilgoc i potem sama zamarznie, nie dopusci to do tak wielkiego marzniecia szyb od srodka, ja tak robie i nie ma tragedi, jak jade autem to szmaty rozmarzaja i wtedy czasem je wykrece i chowam pod siedzenie;] moze cos pomoze

ja na zimę mam swój podobny do twego patent, na gumowe dywaniki wrzucam dywaniki z materiału i one wchłaniają wilgoć, czasem je wyrzucam na noc do garażu rodziców żeby przeschły ale jak jest taki mróz jak teraz to nie ma potrzeby a i wygląd takich dywaników jest ok