Zakup używanego samochodu – budżet do 15.000 zł

[child]

Współczuje wszystkim szukającym dobrego samochodu używanego. Nie ma takich praktycznie wcale. Wszystkie rozchodza się po znajomych lub rodzinie.

Myślę, że to właśnie jest clue problemu. Dlatego kilka ostatnich samochodów kupiłem nowych (poza MX-5), co oczywiście nie jest opcją dla każdego ze względu na koszty. Ale patrząc, jakie g.. teraz wypuszczają producenci i ogólnie kierunek rozwoju motoryzacji przy kolejnym samochodzie będę się musiał przeprosić z używanymi i szukanie już mnie przeraża...

A swoje byłe samochody też rozpuściłem po rodzinie (poza jednym skasowanym i jednym zostawionym w rozliczeniu). Jedna Mazda 323 BJ (akurat nie moja) to zwiedziła prawie wszystkie małżeństwa w mojej familii

[ZdzichuZ]

Z kupowaniem od znajomych też mogą być problemy. Koleżanka tak ostatnio 308 1.6 w benzynie kupiła. 12 tysięcy za 2008 rok, zadbany... Przejechała niecałe 100 km i silnik klęknął. Prawie 5 tysięcy złotych na naprawę. W drugą stronę też słabo mi było jak na aucie o które dbałem i wydawałem sporo kasy pojawiły się uszkodzenia za kadencji nowego właściciela. Dlatego auto obecne jak najdalej, a nowe albo super zadbana używka albo nowe.

[Dominator]

Nie kupuje się peugeota z silnikiem od BMW, wiem coś na ten temat na własnej skórze, właśnie z owym 1.6 Prince. Teraz z kolei chce sprzedać za 15kzl 308sw z najlepszym w gamie silnikiem i kupa, brak chętnych. Nie jest to ideał ale bardzo poprawne auto do którego wsiadam i nie jadę z duszą na ramieniu. Ale z racji tego że nie jest to nowe auto to w niedlugim czasie może wymagać napraw, taki urok używek. nie dajmy się zwariować że za kilka średnich krajowych kupimy auto które będziemy kategoryzować jak nowe.

[ZdzichuZ]

Jak mam być szczery to gdy mi powiedziała co kupiła, to pomyślałem sobie, że będą problemy. Wracając jednak do tematu. Może właśnie coś małego z PSA z dieslem kupić? 207 np. będzie mieć taki sam silnik jak Mazda, a przynajmniej nie zardzewieje.

[zadra]

coś małego z PSA z dieslem kupić?

Po mojej 407-ce już nie chcę PSA – może to uprzedzenia, ale tak to niestety działa.
Prędzej wszedłbym w renówkę nawet z 1,5dci chociaż to również pewne ryzyko..

nie dajmy się zwariować że za kilka średnich krajowych kupimy auto które będziemy kategoryzować jak nowe

Pewnie, że to nie tak.
Chodzi mi raczej o to, żeby auto kupione było dość proste konstrukcyjnie tak, żebym te standardowe naprawy mógł wykonać bez pomocy ASO.
Auto w roku nie przejedzie nawet 10 000km, dlatego szanse na jakieś bolączki z tytułu zużycia eksploatacyjnego wynikającego z użytkowania (po zakupie).

[Neonixos666]

Jeśli brał bym małe auto miejskie za nie dużą kasę wybrał bym i20. Proste auto ruda nie bierze, brzydkie nie jest i sporo miejsca.

[zadra]

Jeśli brał bym małe auto miejskie za nie dużą kasę wybrał bym i20. Proste auto ruda nie bierze, brzydkie nie jest i sporo miejsca.

silniki też niczego sobie... zwłaszcza w ropsku (tak słyszałem ogólnie o koreańcach)

[Neonixos666]

o którym dieslu myślisz 1.4 czy 1.6 ?

[zadra]

o którym dieslu myślisz 1.4 czy 1.6 ?

Żadnego nie znam, ale jak już to chyba lepiej 1,6..

łoo matko.. 1,6 to biały kruk...
Ceny pozostałych również niezachęcające..

[Neonixos666]

też tak myślę że ten 1.6 będzie lepszy, mój chrzestny ma I30 ze starszą odmianą 1.6 90 KM bez DPF i dwumasy. Zadowolony jest a raczej nie dba o auto.

[Szymon]

Kup Pan Fiata 500. i mówię całkiem poważnie

[Dominator]

W sumie piecsetke idzie wyrwać w takim budżecie. Nie głupi to pomysł bo proste auto a ladne. Torebkę czy tam torbę z zakupami też pomiesci. Ba..nawet mężczyźni tym jeżdżą

[zadra]

piecsetke idzie wyrwać w takim budżecie

nie sądzę.
Nawet jeśli są takie w ogłoszeniach, to okaże się, że albo w Biłgoradzie, Nowym Sączu, albo gdzieś jeszcze dalej (nic nie mam do wymienionych.. ) a na dodatek gnioty same..
Fiat 500 to fajna opcja i Pani z chęcią by się przesłała, ale nie wydaje mi się, żeby obyło się bez dopłaty z naszej strony a chodzi o coś innego..

[Szymon]

Ba..nawet mężczyźni tym jeżdżą

jeżdżę z dumą czasem takim miętowym

[Dominator]

To citroen C3 1.4 HDi;)

[mudol]

jeżdżę z dumą czasem takim miętowym

Kolega widzę literówkę zrobił, pewnie miało być "z damą"

Chociaż u mnie w mieście widzę często ludzi z brodą poruszających się Micrą...

[Szymon]

Dobre, dobre ale nie było literówki

[Neonixos666]

Dobre, dobre ale nie było literówki

Skoro tak to nie wiem jak jeździsz z Dumą (parlament w Rosji)

[Grzyby]

za 7-9kzł kupisz Suzuki Aerio. Ewentualnie Lianę Sport (to zupełnie inne auto niż zwykła wersja, nawet mało podobna).
Przy Aerio masz fantastyczną dwólitrówkę i mocniejsze 2.3 wersja EU czyli Liana Sport to 1.6 lub biały kruk 1.8
Auta często w wersji AWD, dużo z nieśmiertelnymi automatami. Na miasto rewelka.
Poza częściami do silników 2.0 i 2.3 z USA reszta części w cenie burgera bez frytek.

Za 2-3kzł dokładasz dobrą instalkę LPG i luz.
Przy AT nie zajeździ silnika, a i koszty paliwa będą śmieszne.

[zadra]

zdecydowanie nie mogę iść w stronę zwiększania pojemności a co za tym idzie znaczącego wzrostu mocy i momentu..
Auto nie dla mnie, a kobieta zna tylko dwa ustawienia pedału gazu...

Przede wszystkim chodziłoby o zmniejszenie ilości spalanego paliwa (niezupełni chodzi o koszty paliwa a bardziej o matematyczne określenie ilości.. )
Chodzi również o to żeby auto sprawiało wrażenie zrywnego – czasami jest tak, że mamy super furę z dobrym przyspieszeniem któego w cale nie czuć – na drugim końcu są auta które jadą słabiej (z wyliczeń) natomiast jadąc takim autem ma się wrażenie, że prowadzimy "zasuwaczkę".

Dlatego idę w diesla...

Dobra, teraz o dieslach..

Kto może zrecenzować silnik VW 1,4 na ropę, montowany min w POLO z lat po 2002r?
Silnik osiągał ok 70..85kM (nie jestem pewien).

Prosiłbym o unikanie stereotypów jeśli to możliwe..