Klub MazdaSpeed

Wiele czynników ma na to wpływ czy warto czy nie ale prosty przykład:
Za 15k możesz dostać zadbaną, sumiennie serwisowaną Mazde 3 z 2005 roku i cieszyć się jazdą albo możesz kupić za 16k Mazde 3 z początku 2007 roku, o którą nikt nie dbał i nie ma żadnej konkretnej historii z chociaż ostatniego roku.
Co wybierasz?

Jak w tytule, jestem właśnie w trakcie szukania mojego drugiego auta, niestety wysłużone VW Polo z 94r powoli trzeba wymienić. W związku z tym zacząłem szukać jakiegoś ciekawego autka klasy C. Nie jestem miłośnikiem dużych aut Passaty, Mazdy 6 czy Vectry, nie są dla mnie. Główne przeznaczenie to codzienny dojazd na uczelnie ok. 70-100km. Nie szukam niczego z klasy B, ponieważ są trochę za małe po prostu. Przeszukując oferty na Alledrogo i Otomoto zainteresowało mnie kilka modeli, ale szczególną uwagę przykuły Mazdy 3 po liftowe, dlatego zarejestrowałem się na forum i zacząłem czytać co jest polecane, czego szukać, a czego unikać. Doszedłem do wniosku że wolałbym benzyniaki najlepiej 2.0, ale wiadomo wszystkiego mieć nie można a jeździ tego dość mało w tej cenie. Diesel może być, chociaż wiadomo więcej rzeczy do naprawiania.
Dzisiaj znalazłem ogłoszenie Mazdy 3 oraz Opla Astry H w okolicy i udałem się obejrzeć obydwa auta. Po oględzinach Mazda stała się moim faworytem, bardzo fajnie mi się siedziało, na prawdę wygodne autko, ładnie wygląda w środku, no i moim zdaniem plastiki i wykończenie o dwie klasy wyższe niż to w Oplu.
W zasadzie zastanawiam się nad kilkoma modelami: Astra H GTC, Fiat Bravo, Citroen C4(3drzwi) i Mazda 3. Lecz do Mazdy mi najbliżej.
Chciałbym poznać Waszą opinię czy w tej cenie warto szukać coś z wyżej wymienionych, a szczególnie czy warto szukać Mazdy 3 w tej kwocie.
Jeśli tak to wrzucam kilka linków do ogłoszeń z otomoto które mnie najbardziej zainteresowały, zapomniałem dodać że szukam aut w okolicy Bydgoszczy lub Gdańska:
Mazdy 3
https://www.otomoto.pl/oferta/mazda-3-k ... 57cf0836ca
https://www.otomoto.pl/oferta/mazda-3-d ... z5aof.html
https://www.otomoto.pl/oferta/mazda-3-m ... z6Xfo.html
https://www.otomoto.pl/oferta/mazda-3-k ... yWnAr.html
https://www.otomoto.pl/oferta/mazda-3-1 ... z1HCm.html
https://www.otomoto.pl/oferta/mazda-3-ID6z4VkZ.html
Ople:
https://www.otomoto.pl/oferta/opel-astr ... ySSrT.html
Fiaty:
https://www.otomoto.pl/oferta/fiat-brav ... z3QnJ.html
https://www.otomoto.pl/oferta/fiat-brav ... z6ABW.html
https://www.otomoto.pl/oferta/fiat-brav ... z4zvx.html
Z góry dziękuje za wszelki odzew, pozdrawiam

Jeżdżąc miesięcznie ok 2000 km to radzę nie pchaj sie w ropę
lepiej kupić sobie mazdę 3 w benzynie a nawet i zagazowaną w dobrej instalacji typu BRC lub Stag (kompletną) Fiaty też bym sobie odpuścił zwłaszcza brawo to lepiej już fokusa 2 generacji po lifcie

Pozdrawiam.

Problem w tym że w tym budżecie mało jest benzyniaków w mojej okolicy. Co do fokusa to ja podziękuję, jak dla mnie brzydkie auto wizualnie, a miałem okazję w środku też usiąść i mi nie pasował jakoś.

mazda bedzie gnic predzej czy poźniej, z tego wzgledu bym nie kupił. Przy takich przebiegach diesel bedzie ok, takie bravo wyglada calkiem ok i choc nie jest wybitnie wykonany, to poprawny samochód. do tego 1.9 jtd i mozna tym fajnie jezdzic. jedynie jakis kretyn wymyslil za wysoko podlokietnik w przednich drzwiach.

Co do gnicia to słyszałem jak to w Mazdach jest, ale z drugiej strony dużo czytałem że po lifcie już nie ma tego problemu albo że jest on mniejszy głównie dotyczy nadkoli. A z Bravo to co osoba to inna opinia. ::D

Wojtens napisał(a):A z Bravo to co osoba to inna opinia. ::D

Zwykle opinia tych co nie mieli styczności z autem.

Nie będę zaprzeczał. A jeszcze co do benzynek w Mazdach 1.6 albo 2.0, to prawda że bardzo lubią gaz?

Wojtens napisał(a):Co do gnicia to słyszałem jak to w Mazdach jest, ale z drugiej strony dużo czytałem że po lifcie już nie ma tego problemu albo że jest on mniejszy głównie dotyczy nadkoli.

A co mają napisać,że gnije?
Mazda poprawiła zabezpieczenie antykorozyjne (a konkretniej kataforezę) w następcy modelu który cię interesuje. Tam jest lepiej,co nie oznacza że jest idealnie.

Wojtens napisał(a):A z Bravo to co osoba to inna opinia. ::D

Pozwolę na napisanie swojej: bardzo dobre silniki,doskonałe zabezpieczenie blach przed korozją (tu Mazda mogłaby wziąć przykład),duży (jak na kompakta) bagażnik i niestety niewielka ilość miejsca na tylnej kanapie.
W zestawieniu aut Mazda BK,Fiat Bravo II,Ford Focus mk2,ja wybrałem to ostatnie.

Ja dodam jeszcze jeden minus mazdy i fiata bravo, sa to lampy z soczewka i żarówka halogenowa. Niestety świeci to tragicznie i jazda nocą jest bardzo uciążliwa. Więc jeśli faktycznie chcesz mazda 3 to szukaj z xenonami na pokładzie.

Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka

Dzięki za opinie i porady. Jak wyżej pisałem co do fokusa to mi się strasznie nie podoba i w środku też mi nie leży. Xenony chciałbym mieć i staram się szukać, ale dużo nie ma.

Uda się kupić rokującą na w miarę bezproblemową eksploatację trójkę z początku produkcji za 9-10 tys czy raczej odpuścić temat i szukać czego innego?

Witam.
Rozglądam się za samochodem, audi a3.leon,golf...i wpadłem na Mazde 3 i się zakochałem
Jednakże chciałbym przeznaczyć na samochód 13k, teraz pytanie do znawców znajdę takie auto – czy szkoda nawet zachodu?
Druga sprawa 1.6 czy 2.0 ? Do tego oczywiście LPG.
Rocznie około 48.000 km

Witam.
Od 9 lat posiadam " szczęśliwą " Mazdę 3 z 2007 r, szczęśliwą- bo zero problemów technicznych, ganiana codziennie, lecz lekki niesmak z zabezpieczeniem antykorozyjnym. Podzielcie się waszymi spostrzeżeniami co do tych problemów w nowych trójkach, chcę zakupić najnowszą wersję i nie wiem co mnie czeka z blaszkami po paru latach. Pozdrawiam maniaków mazd.

Ja zasadniczo rozpoczynam szukanie następcy a4 b5 i miałem ze 2 oferty typowo handlarskie ale chodziło o mazdę 3 BK z 2 litrową benzyną.

Pytanie w tym, czy mając do wydania 19 tysięcy można zaczynać poszukiwania jakiejś zdrowej sztuki czy to np początek drogi przez mękę i tak jak w przypadku szukania vaga będzie to przebijanie się przez totalne gruzy z Niemiec.

Szczerze mówiąc BK by była całkiem fajnym samochodem dla mnie (BL też ale to nie teraz), nie potrzeba mi limuzyny, bagażnika też nie, 5 drzwi jest, jakiś isofix żeby w razie wu chrześnicę podrzucić. Z wyglądu jest ok, ale rozglądając się za potencjalnym następcą mam totalny mętlik w głowie. Bo co ktoś mi poleci to ja zazwyczaj hyc na forum marki i czytam i czasami idzie się doczytać czegoś, co sprawia, że wolę odrzucić dany model.

Cake napisał(a):Ja zasadniczo rozpoczynam szukanie następcy a4 b5 i miałem ze 2 oferty typowo handlarskie ale chodziło o mazdę 3 BK z 2 litrową benzyną.

Pytanie w tym, czy mając do wydania 19 tysięcy można zaczynać poszukiwania jakiejś zdrowej sztuki czy to np początek drogi przez mękę i tak jak w przypadku szukania vaga będzie to przebijanie się przez totalne gruzy z Niemiec.

Szczerze mówiąc BK by była całkiem fajnym samochodem dla mnie (BL też ale to nie teraz), nie potrzeba mi limuzyny, bagażnika też nie, 5 drzwi jest, jakiś isofix żeby w razie wu chrześnicę podrzucić. Z wyglądu jest ok, ale rozglądając się za potencjalnym następcą mam totalny mętlik w głowie. Bo co ktoś mi poleci to ja zazwyczaj hyc na forum marki i czytam i czasami idzie się doczytać czegoś, co sprawia, że wolę odrzucić dany model.

Z taką kasą jak najbardziej, jak najmłodszy rocznik z jak najmniejsza ilością rdzy a potem konserwacja. Na grupie Mazdy 3 na Facebooku dużo ludzi się ogłasza także możesz zobaczyć.

Witam Wszystkich

Jestem na etapie kupna samochodu, a jakże, Mazdy. Interesuje mnie głównie trójka, rocznik 2007-2008 ze względnie niskim przebiegiem (150-175k). Tylko benzyna 1.6 lub 2.0
Myślałem również o szóstce, ale tylko z silnikiem benzynowym 2.0
Jaką gotówką trzeba dysponować, żeby kupić takie auto w dobrym stanie, a nie szrot? Przeglądając Otomoto mam spore wątpliwości co do prawdziwości danych, szczególnie, że ceny różnią się od tych z mobile.de nawet po uwzględnieniu wszystkich dodatkowych kosztów (+2k/3k)

PS To mój pierwszy post, więc jeśli zły dział to proszę o przeniesienie.

Jak pewne wiesz w Mazdach jest problem z korozją, chyba ciężko będzie kupić taką bez korozji. Ja np. swoja jakbym teraz wystawiał to coś koło 17 tyś. bezwypadkowa w 100% przebieg nie całe 159 tys.km, potwierdzony w dsr i cepik. 2007 rok 2,0 benzyna. Progi jeszcze są, a się okaże po zimie, w zeszłym roku tam zaglądałem i było ok. Może co nieco Ci tym podpowiedziałem. Myślę że za polifta trzeba dać te 14-16 tys. zł, mowa oczywiście za naprawdę pewne i zadbane egzemplarze.