Przedłużona gwarancja na Mazdę – czy warto?
Jak ktoś wpadnie na równie głupi pomysł wykupienia tej gównianej polisy , to niech czyta małym druczkiem i najlepiej sobie odpuści – NIC SIĘ NIE NALEŻNY!!! – poza zapłaceniem składki na ich poczet.
1. usterka tylnej wycieraczki (mechanizm) – domniemanie się zużyła naturalnie . Olałem temat , bo może faktycznie po tych 20h pracy miała się prawo zużyć...
2. czujnik parkowania – odmowa , bo nie jest objęty.
Tego nie olałem. Co więcej doczytałem i nie znalazłem takowego wyłączenia.
Ale nie miałem całej polisy ( szczególnie tej z małym druczkiem
) , więc dzwonie do tych baranów i co się dowiedziałem
?!!!
JAK NIE MAM ORG. UMOWY , TO ONI MI TREŚCI NIE WYŚLĄ!!!
Jakaś paranoja....
Nie wiem czy chce mi sie o te 230 zł ( cena czujnika) latać po urzedach , ale mam ochote dla zasady ich "przeciągnąć"... Tyle, że nie bardzo wiem gdzie z tym mam pójść . Rzecznik Praw Konsumenta odpada ( firmowe auto), Rzecznik Praw ubezpieczonych nie wiem czy to go zainteresuje...
Dzień wykupu tej polisy był dniem w którym najszybciej w moim życiu pozbyłem się kasy , a cwaniaki złapali najgłupszego barana ( w sumie barany są do tego żeby je strzyc..
)
1. usterka tylnej wycieraczki (mechanizm) – domniemanie się zużyła naturalnie . Olałem temat , bo może faktycznie po tych 20h pracy miała się prawo zużyć...

2. czujnik parkowania – odmowa , bo nie jest objęty.
Tego nie olałem. Co więcej doczytałem i nie znalazłem takowego wyłączenia.
Ale nie miałem całej polisy ( szczególnie tej z małym druczkiem
JAK NIE MAM ORG. UMOWY , TO ONI MI TREŚCI NIE WYŚLĄ!!!
Jakaś paranoja....

Nie wiem czy chce mi sie o te 230 zł ( cena czujnika) latać po urzedach , ale mam ochote dla zasady ich "przeciągnąć"... Tyle, że nie bardzo wiem gdzie z tym mam pójść . Rzecznik Praw Konsumenta odpada ( firmowe auto), Rzecznik Praw ubezpieczonych nie wiem czy to go zainteresuje...
Dzień wykupu tej polisy był dniem w którym najszybciej w moim życiu pozbyłem się kasy , a cwaniaki złapali najgłupszego barana ( w sumie barany są do tego żeby je strzyc..

Kolejny gwoźdź do trumny ...
Padła mi rolka napinająca pasek alternatora ( tez pompy wody , klimy) – odrzucono oczywiście , bo paski nie podlegają gwarancji ( nawet fabrycznej). To akurat rozumiem. Ale w moim przyp. padła rolka, czego konsekwencją było pęknięcie paska.
Żeby było jasne – nie domagałem się uznania paska , bo to akurat rozumiem. Ale rolka tez została odrzucona jakoby padła przez pasek!!!!
Brak mi słów... po prostu naciągacze i złodzieje.
Padła mi rolka napinająca pasek alternatora ( tez pompy wody , klimy) – odrzucono oczywiście , bo paski nie podlegają gwarancji ( nawet fabrycznej). To akurat rozumiem. Ale w moim przyp. padła rolka, czego konsekwencją było pęknięcie paska.
Żeby było jasne – nie domagałem się uznania paska , bo to akurat rozumiem. Ale rolka tez została odrzucona jakoby padła przez pasek!!!!
Brak mi słów... po prostu naciągacze i złodzieje.
Chciałem was poinformować, że pojawił sie nowy wariant "Mazda na 5 plus". Dla CX-5 na 2 lata jest to koszt 2990zł. Różnica jest taka ze obejmuje on WSZYSTKO z wyjątkiem kilku drobnostek. W podstawowym wariancie byly wymienione podzespoły ktore sa objete ubezpieczeniem, w tym wymienione sa tylko te ktore NIE SĄ. A co nie jest? m.in. opony, szyby, korozja lakieru, usuwanie drgan i dzwieków w aucie, osuszacz klimatyzacji i kilka jeszcze dupereli. Myślę, że to warto wziac
pmaniek89 napisał(a):korozja lakieru



Ja to się cieszę że miałem dodatkową gwarancję , chociaż o mały włos w maju nie olał bym przeglądu
Poniżej moja przygoda,nie jest dużo do czytania ale nerwów zjadłem
https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtop ... 2&t=200900
Poniżej moja przygoda,nie jest dużo do czytania ale nerwów zjadłem
https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtop ... 2&t=200900
Ja miałem okazję skorzystać. Mała uwaga: auto kupione i serwisowane w Belgii, więc trzeba wziąć poprawkę na lokalne ceny i ogólny koloryt.
Mrugająca lampka poduszki powietrznej, z kodem błędu wskazującym na jakieś problemy z poduszką powietrzną pasażera. Diagnoza serwisu: trzeba wymienić kontroler. Koszt: zero, bo jeszcze załapałem się na rozszerzoną gwarancję kupioną razem z autem, bodaj dwa miesiące przed jej końcem.
Po wszystkim zapytałem się konsultanta, ile bym zapłacił normalnie. Odpowiedź: około 2k EUR.
Za rozszerzoną gwarancję (opisaną na fakturze jako "3 + 2 Year Full Warranty" zapłaciłem w 2019 699 EUR brutto.
Mrugająca lampka poduszki powietrznej, z kodem błędu wskazującym na jakieś problemy z poduszką powietrzną pasażera. Diagnoza serwisu: trzeba wymienić kontroler. Koszt: zero, bo jeszcze załapałem się na rozszerzoną gwarancję kupioną razem z autem, bodaj dwa miesiące przed jej końcem.
Po wszystkim zapytałem się konsultanta, ile bym zapłacił normalnie. Odpowiedź: około 2k EUR.
Za rozszerzoną gwarancję (opisaną na fakturze jako "3 + 2 Year Full Warranty" zapłaciłem w 2019 699 EUR brutto.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości