Strona 1 z 1
Madzia odjechała w siną dal... (skradziono CX-7)

Napisane:
26 lis 2013, 18:29
przez arp007
...z ul. Kochanowskiego na Bielanach.
Podaję VIN, aby nikt się nie naciął, ale po umorzeniu śledztwa i tak zapewne leży już gdzieś na części rozłożona...
JMZER893600130164

Napisane:
26 lis 2013, 22:58
przez PLaster
Przykra sprawa

Podaj więcej szczegółów auta, może jakieś foto.
Mało prawdopodobne, ale może ktoś coś widział/wie...
To jakaś plaga naszych czasów?
podwieszę i ten wątek
Re: Madzia dojechała w siną dal... (skradziono CX-7)

Napisane:
26 lis 2013, 23:14
przez Ksylo
czy mi sie wydaje czy to kolejna skradziona na forum cx-7 w ostatnim czasie?! Przykre...

Napisane:
27 lis 2013, 00:02
przez PLaster
niestety kolejna ;|
Re: Madzia dojechała w siną dal... (skradziono CX-7)

Napisane:
27 lis 2013, 00:32
przez Nightfall

przykra sprawa

Napisane:
27 lis 2013, 21:37
przez DonDaniello
Bardzo mi przykro, nic tylko łapy

!!!
Swoją drogą to dziwne, że raz po raz lecą madzie!!!
Ciągle pojawiają się informacje o kradzieżach,

, ale czy nie jest przypadkiem tak, że są to modele wybierane? Może to zwykły zbieg okoliczności, ale taka myśl mi się nasunęła, że ktoś ma podgląd do informacji i wybiera z "katalogu". Czy istnieje taka możliwość?

Napisane:
27 lis 2013, 21:51
przez PLaster
mi nasuwa się tylko jedna myśl, trzeba samodzielnie zabezpieczyć auto.
jakiś magiczny pstryczek elektryczek i to zamontowany samodzielnie by nikt nie wiedział o tym.
Re: Madzia dojechała w siną dal... (skradziono CX-7)

Napisane:
27 lis 2013, 22:57
przez Pudzian84
Również mi przykro z powodu utraty Madziorki
A co do zabezpieczenia to również jestem za tym sposobem co PLaster
Re: Madzia dojechała w siną dal... (skradziono CX-7)

Napisane:
27 lis 2013, 23:11
przez Ksylo
Pytanie jak to zrobić?!
Re: Madzia dojechała w siną dal... (skradziono CX-7)

Napisane:
27 lis 2013, 23:19
przez Pudzian84
Np przycisk który odcina zasilanie pompy paliwa lub jakiś układ elektryczny silnika

Napisane:
27 lis 2013, 23:29
przez Artiks
No jakiś czas temu była przecież rozbita grupa w Wawie co kosiła Mazdy 6. W schowku Renault Kangoo mieli gotowe kompy, które podmieniali , więc w CX7 jest pewnie schematycznie . Tak samo kasują inne japońskie auta, jak Toyota czy Honda. Trzeba byłoby tutaj zatem coś porobić , pozabezpieczać gniazda wiązek ECU, miejsce montażu kompa , przenieść go, albo zabezpieczyć jakimś pancernym rozwiązaniem itp.
Re: Madzia dojechała w siną dal... (skradziono CX-7)

Napisane:
27 lis 2013, 23:34
przez Pudzian84
No ok zmieniają kompy itp to np zabezpieczenie tzw pstryczek zamontować na jakimś obwodzie od kompa do silnika co by blokował np cewki , wtryski itp
Re: Madzia dojechała w siną dal... (skradziono CX-7)

Napisane:
28 lis 2013, 16:20
przez arp007
Dziękuję wszystkim za wyrazy współczucia.
@PLaster; po ponad miesiącu to nie ma już chyba większego sensu zaśmiecać forum zdjęciami; albo zlecenie, albo poszła na części... Nie pomyślałem i nie zabezpieczyłem Magdaleny dodatkowo po zakończeniu gwarancji, a głośność tego fabrycznego alarmu to już prawdziwa kpina jest...
@Artiks: faktycznie o czymś takim słyszałem, ale w drugą stronę; nie że rozbili, a że wyroki się pokończyły...
Jeszcze raz dziękuję i pozdrowienia dla wszystkich.
Cheers, A

Napisane:
29 lis 2013, 10:07
przez jaaco
Pudzian84 napisał(a):No ok zmieniają kompy itp to np zabezpieczenie tzw pstryczek zamontować na jakimś obwodzie od kompa do silnika co by blokował np cewki , wtryski itp
Kiedyś chyba ktoś wspominał o kostkach przy kompie z podmienionymi pinami, jeśli ktoś coś do takiej podłączył to paliło to urządzenie... Zdaje się że tutaj na forum ktoś o tym mówił, myślę że to jest jedno z lepszych rozwiązań

Napisane:
29 lis 2013, 13:43
przez tomek670
No tak, ale musisz jednocześnie zamienić piny w swoim kompie żeby Twojego też nie spaliło, czy dobrze zrozumiałem?

Napisane:
29 lis 2013, 14:00
przez Grzyby
Dobrze


Napisane:
29 lis 2013, 15:45
przez Przemek323c
Trzeba tez wiedziec co z czym i dlaczego pozamieniac.

Napisane:
30 lis 2013, 22:52
przez Artiks
tomek670 napisał(a):No tak, ale musisz jednocześnie zamienić piny w swoim kompie żeby Twojego też nie spaliło, czy dobrze zrozumiałem?
Wtedy dorabiasz sobie odpowiedni adapter co ma juz przejście na właściwe piny

Można też odciąć całkowicie gniazdo i podłączać wiązki łącznikiem swojego pomysłu, zabezpieczyć gniazdo diagnostyczne metalowym korpusem home made itp. Od kiedy jeżdżę VAGami to zgłębiłem ten temat

Re: Madzia dojechała w siną dal... (skradziono CX-7)

Napisane:
30 lis 2013, 23:16
przez CudownyBocianek
arp007 współczuję. Ja tych zasranych złodziei to bym

, albo chociaż łapska przy samej d**** poobcinał.
Mam tylko nadzieję, że miałeś ubezpieczenie od kradzieży.
P.S.
Admin mógłby poprawić tytuł wątku bo literówka się zakradła....

Napisane:
1 gru 2013, 13:05
przez dobrzyn22
CudownyBocianek napisał(a):Admin mógłby poprawić tytuł wątku bo literówka się zakradła....
