Napęd Subaru lepszy...

...ale to przecież chyba każdy z nas wie?
Zbigniew_AWD napisał(a):Jak prowadzi się Mazda? Wystarczająco precyzyjnie, zawieszenie to jest na pewno jedna z głównych zalet. Idealnie dostrojone. Oczywiście wysokość robi swoje, ale rzeczą która mnie najbardziej zaskoczyła to inny balans samochodu. Otóż w sytuacji normalnej napędu z tyłu nie ma, więc nie ma co się dziwić, że na suchym przy spokojnej jeździe zakręty pokonuje się jak autem z przednim napędem. I to naprawdę czuć, w Subaru wystarczyło dodać lekko gazu i auto ustawało się do wyjazdu z zakrętu (Mazda napęd włącza ostrożniej), ta niezauważalna szczypta nadsterowności dawała sporo, oczywiście mówię tu nawet o spokojnej jeździe. Przy ostrzejszej jeździe Mazdą, szczególnie na mokrym, jest już znacznie lepiej, czuć iż z tyłu zaczyna się coś dziać. Wniosek tylko taki: różnica jest spora, ale czy stały napęd jest mi potrzebny w aucie na co dzień gdy nie jestem drwalem? Nie. W przypadku gdy będzie na prawdę potrzebny to się włączy, a zakręty mogę przejechać wolniej, żona będzie bardziej szczęśliwa, a ja bardziej wypoczęty u celu.
Zbigniew_AWD napisał(a):Komfort podróżowania, nawet w porównaniu do CX-5 był niski.
Blixten napisał(a):Zbigniew_AWD napisał(a):Komfort podróżowania, nawet w porównaniu do CX-5 był niski.
Zbigniew_AWD napisał(a):Po drugie zawieszenie w Legacy, potwornie głośne i stukające. Jeździłem również nowszymi egzemplarzami Legacy, ten sam problem. Zasługa twardych stabilizatorów które odwdzięczały się w zakręcie.