Strona 1 z 3
Zalany zły olej

Napisane:
4 lis 2013, 13:19
przez konieko
Rok temu kupilem Mazde 6, benzyna 2,0l z 2005 roku juz po faceliftingu. Zalany byl w nim olej 5W30. Niestety w warsztacie, w ktorym robilem wymiane oleju wlali mi (pewnie taki tylko mieli) 5W40.
Zauwazylem ze oleju duzo ubylo. Chcialem teraz dokupic w sklepie dolewke 1l tego samego oleju jednak pracownik powiedzial mi ze to nie jest wlasciwy olej do mojego samochodu i powinienem kupic wlasnie 5W30.
Jak teraz powinienem postapic? Dokupic mimo wszystko dolewke 1l 5W40 i jezdzic az do calkowitej wymiany czy dolac mimo wszytsko prawidlowy 5W30 i dolac do tego co jest lub wymienic olej jak najszybciej calkowicie na 5W30?
Re: Zalany zly olej

Napisane:
4 lis 2013, 13:49
przez misiek89
Ile już przejechałeś na tym oleju?

Napisane:
4 lis 2013, 13:53
przez konieko
Okolo 10tys km. Ju raz dolalem 1l tego samego oleju co byl w srodku czyli 5W40.
Re: Zalany zly olej

Napisane:
4 lis 2013, 14:10
przez misiek89
To zmieniaj na 5w30

Napisane:
4 lis 2013, 14:50
przez konieko
Mozna tak po prostu zmienic na inny bez wplywu na silnik i komponenty?
Mam w takim razie nie dolewac tylko wymienic calkowicie na 5W30?
Re: Zalany zly olej

Napisane:
4 lis 2013, 15:07
przez misiek89
Nie ma to wpływu jak olej jest dobrej jakości, a silnik nie jest trupem, z tego co piszesz to coś ci łyka tego oleju wiec jak zmienisz kontroluj jego stan, możesz tez zastosować sobie płukane przed zalaniem nowego oleju. Wszystko masz w wątku z olejami trochę szukania i się wszystkiego dowiesz


Napisane:
4 lis 2013, 15:27
przez konieko
Podeslesz mi linka do tego postu z olejami?
Szukam i doszukac sie nie moge...

Napisane:
4 lis 2013, 21:43
przez Paweł
Olej masz w porządku. W silniku LF możesz stosować lepkości od 20 do 40.
Inna sprawa, że jeden litr oleju na 10 tys. km, to absolutnie zdrowy silnik. Litr na 5 tys. km już trochę gorzej, ale nie ma tragedii.
Wątek z olejami:
viewtopic.php?f=329&t=128239
Re: Zalany zly olej

Napisane:
5 lis 2013, 00:25
przez kubsztyk
Litr oleju na 10 tys. km to jest dobrze? Ja dolałem 100ml niedawno po 7-8 tysiącach, ale to profilaktycznie, bo spadł mi poziom na bagnecie z ~2/3 miary do 1/2. Ubytek był spowodowany raczej upałami i związanym z tym większym odparowaniem oleju, no i kilkukrotną jazdą w tym okresie z prędkością 150-160 km/h. No ale jak kto woli. Ja bym wlał 5W30 dobrej jakości, po co przyczyniać się do szybszego zużycia sinika.

Napisane:
5 lis 2013, 00:32
przez bieski
Ty masz diesla, cie psuje i jest do
Ja tez nie dolewam.

Napisane:
5 lis 2013, 16:31
przez siemek55
tylko że twój się kręci do 4,5krpm'ow

. Dobra,

, bo się robi OT.
@konieko, szkoda że nie podałeś marki oleju
Re: Zalany zły olej

Napisane:
5 lis 2013, 20:28
przez hant3r
Silnik ma prawo brać olej bądźmy szczerzy, że nie każdy oszczędza auto. Nie mówię tutaj o wartościach 2l/1000km. Czytajcie to co producenci piszą to nie będzie zbędnych dyskusji.

Napisane:
16 lis 2013, 19:56
przez kristoferson1
Jak kręce do 6tys. na obrotomierzu toż przecież musi tego oleju wypić. Co to za porowniania, jesli nie wiecie jaki styl jazdy. Dla kogoś kto nie przekracza 3tys. i wbija juz nastepny bieg, ubytek 100ml bedzie duzy

Racja hant3r, jesli bedzie brał już wiecej niż to napisane w intrukcji (czyt. 1L/1000km) to wtedy mozemy dyskutowac, szukać "dziury" i pisać, że to duużo. A na resztę szkoda czasu, nerwów i pieniędzy na remonty


Napisane:
19 lis 2013, 20:27
przez konieko
To jest olej Castrol Magnatec 5W-40 C3.
W koncu dokupilem 1l tego wlasnie i dolalem polowe butelki bo obawialem sie zatarcia silnika.
Dopisano 19 lis 2013, 19:33:
Poczytalem jeszcze ze warto jednak zalac do M6 olej Dexelia 5W30.
Nie wiem teraz czy wymieniac na Dexelia czy lac dalej tego Castrola.
Nadmieniam ze robie rocznie 15tys i czesto jest to jazda po niemieckich autostradach z szybkosciami 160km/h.

Napisane:
19 lis 2013, 21:17
przez dobrzyn22
konieko napisał(a):Nie wiem teraz czy wymieniac na Dexelia czy lac dalej tego Castrola
nie lubię uogólniać, ale jednak panuje przekonanie (potwierdzone przez użytkowników), że silniki Diesla Mazdy się lekko "gryzą" z olejem Castrol.
Ja bym zmienił.
Re: Zalany zły olej

Napisane:
19 lis 2013, 22:03
przez iwon44
nie lubię uogólniać, ale jednak panuje przekonanie (potwierdzone przez użytkowników), że silniki Diesla Mazdy się lekko "gryzą" z olejem Castrol.
To sie zdziwisz dobrzyn, bo mój kolega mechanik który posiada M6 w dwu litrowym dieslu, pracował wcześniej w ASO mazdy w lbn, leje do swojej właśnie castrola gdzie ja też byłem zdziwiony tym typem oleju, jednak nie ma z nią żadnych problemów. Silnik, filtr. Wszystko jest ok. Olej ten leje już 4 lata i poleca go innym znajomym maździacholikom.

Napisane:
19 lis 2013, 22:47
przez dobrzyn22
iwon44 napisał(a):leje do swojej właśnie castrola gdzie ja też byłem zdziwiony tym typem oleju, jednak nie ma z nią żadnych problemów
Ale ja wcalę nie twierdzę, że problemy będą – tyle tylko, że po opiniach wilu osób, chociażby z tego forum, można stwierdzić, że jest większe prawdopodobieństwo wystąpienia jakiś komplikacji


Napisane:
20 lis 2013, 12:00
przez konieko
Czyli jednak zmienic ale na jaki? Na ten Dexelia czy inny 5W30?
Re: Zalany zły olej

Napisane:
20 lis 2013, 13:05
przez WysoL
Valvoline
Wyslane z mojego piekarnika atomowego
Re: Zalany zły olej

Napisane:
20 lis 2013, 13:36
przez misiek89
Zmień na 5w30 i to z górnej półki z racji przelotu 15kk/r i częstej jazdy po autostradach, o więcej pytaj w dziale z olejami
