Klub MazdaSpeed

Na poczatek chcialbym sie przywitac i mam nadzieje ze niedlugo dolacze do kierowcow Mazdy
Jestem na etapie poszukiwac samochodu, mieszkam w UK, jezdze glownie po nieduzym miescie (bez korkow itp), czasem wypad gdzies za miasto. Dlatego tez zrezygnowalem z zakupu silnika diesel'a (filtr czastek stalych) i rozgladam sie za benzyna. Czy obydwa silniki sa malo awaryjne? Na co zwrocic uwage przy zakupie? Wiem ze 2.5 wiecej pali, ale pytanie jaka jest roznica. Do tej pory jezdzilem Mercedesem E270 (2.7 diesel) i spalanie w miescie bylo w granicach 11-14l a w trasie schodzilo do 7,5-9l/100km. Dodam ze w UK benzyna jest troche tansza problem polega na tym ze wersje z 2.5l silnikiem sa duzo lepiej wyposazone (skory, xenony, czujniki parkowania itp.) a 2.0 to "golasy" prosze Was o rade co wybrac, za wszystkie odpowiedzi z gory dziekuje

Tutaj viewtopic.php?f=124&t=111580 jest wątek an temat spalania.

Jesli dobrze się poszuka to i 2.0 znajdzie się dobrze doposażone. Ja znalazłam 2.0 w skórach i keyless entry przypadkiem, co mnie zdziwiło nieźle. Ale fakt, to wyjątki, zwłaszcza keyless entry.

PS. Znalazłam w ogłoszeniach na otomoto, sprzedała się zanim zdążyłam dobrze zdjecia pooglądać.

Tyle ze w UK ciezej znalesc 2.0 benzyne w dobrym wyposazeniu. Diesel'a nie ma problemu, ale benzyna to tylko 2.5...

Dopisano 30 sie 2013, 22:34:

No i autko dzisiaj kupione 2009 rok sedan czarny, czarne skory, 2.5 benzyna, xenony, czujniki parkowania przod i tyl, naglosnienie Bose, nawet ma tez wspomniane keyless entry miejmy nadzieje ze sie bedzie dobrze sprawowac silnik pracuje cichutko co mnie bardzo zdziwilo

Gratuluję zakupu, czekam na pochwalenie się nabytkiem w Naszych Mazdach

Jak tylko zrobie jakies zdjecia to napewno sie pochwale

Też się zastanawiam nad 2.0 lub 2.5.
Czy 2.5 jest silnikiem bardziej awaryjnym od 2.0 czy raczej na równi i różnica jest tylko w spalaniu?

Są na równi a przyjemniej jeździ się 2,5

I z tego co się orientuje, 2.5 jest na tradycyjnym wtrysku, zas 2.0 w poliftowej wersji juz na bezposrednim.. Jesli się mylę niech ktos mnie poprawi

Jak kupowałem auto miało być max 2.0 ale wyszło na to, że mam 2,5 i nie żałuję więc też polecam dużo przyjemniejsza jazda no i frajda z jazdy też większa

Dominator napisał(a):2.5 jest na tradycyjnym wtrysku, zas 2.0 w poliftowej wersji juz na bezposrednim

Jeśli tak jest jak piszesz to co jest korzystniejsze czyli bardziej bezproblemowe?

Duzo łatwiejsza mozliwosc montazu LPG przy tradycyjnym wtrysku, jak równiez powszechniejsza budowa silnika.. Nie wiem jak trwałość obu rodzajów jednostek napędowych a dokładnie tej z bezposrednim wtryskiem, ale u konkurencji silniki z bezposrednim wtryskiem sa bardziej problematyczne. (nagary na gniazdach zaworowych itp) Tak czy owak stawiał bym na 2.5. 2.0 jest za słaba, jednak tansza w zakupie..

To lepiej wydać trochę więcej i mieć coś lepszego a potem nie żałować

Bounty napisał(a):To lepiej wydać trochę więcej i mieć coś lepszego a potem nie żałować

Dokładnie tak miałem z MX-5. Najpierw była 1.6. Na początku wystarczała ale przy okazji przejechałem się mocniejszą wersją kumpla i rozpocząłem poszukiwania aż do owocnego zakupu Zobaczymy co się uda kupić.

Przeważnie jest tak, że im więcej tym lepiej ale nie ma reguły od tego