Klub MazdaSpeed

Witam,

co sądzicie o takiej wymianie, jest sens ?:
1. moja Mazda 626 1.8 benzyna ,1999r
+ stan b.dobry
+ zadbany
+ sprawdzony
+ całkowicie bezawaryjny
+ bezwypadek
+ zrobiony serwis (nowe tarcze przód, tył, klocki przód , tył)
+ opony letnie
+ przebieg ( wygląda na oryginalny 114 000 ..., oczywiście pewności nie ma 100%)

– rdza.. (nadkola do zrobienia, powoli spód drzwi od strony kierowcy )... wiadomy temat
– ekonomiczność ( bez gazu trochę drogo się jeździ a planuję większe trasy w niedalekiej przyszłości)
– 2 opony zimowe do wymiany
– do zrobienia serwis podstawowy (oleje , płyny itp itd)

? cena ? jaką moge uzyskać ?

2. na Honda Accord 2.0 benzyna + gaz , 1999r
+ bezwypadkowy
+ ze sprawdzonego źródła
+ gaz (dobra instalacja)
+ dużo zrobionych rzeczy (komplet hamulców, akumulator, przewody hamulcowe, nowa chłodnicy klimy, zawieszenie... i wiele innych)
+ bez rdzy , generalnie accordy VI są dobrze zabezpieczone i w tym przypadku nie ma tego problemu

– cena ok 13500-13700
– przebieg : ok 230 000 km

Proszę o porady, warto dopłacać do tej wymiany ?

Accord VI jak zauważyłeś nie ma takiego problemu z rudym
a co za tym idzie jak zapewne wiesz to wszystko w aucie można naprawić ale jak jest rudy to tylko się go tuszuje a wyeliminować całkowicie praktycznie niema szans
wszystko zależy jak długo zamierzasz jeździć w H – jak zauważyłem jest lpg więc taniej cię wyniesie
co do H- VI jest tak samo mało awaryjna jak 626
cena twojej 626 jeśli taka ładna jak piszesz to ok 8 tys w zależności ile tego rudego jest – to w oczy kole i jak się tego nie pozbędziesz nie weźmiesz za to auto więcej
czy warto – hmm to ciężkie pytanie ale moim zdaniem H mniej straci na wartości niż 626 choćby z racji tej rdzy ....

dopawcia napisał(a):– ekonomiczność ( bez gazu trochę drogo się jeździ a planuję większe trasy w niedalekiej przyszłości)

Zwróć uwagę ile dopłacisz do interesu przy kupnie... Czy to ma sens? Przecież za różnicę w cenie zrobisz mnóstwo kilometrów, a standard podróży specjalnie się nie zmieni. Zmienisz tylko znaczek, a nawet wiek pojazdu (aż 14 lat...) się nie zmieni.
Jak masz swoje, pewne auto, a zmienisz tak naprawdę marginalnie na lepsze, to w ogóle lepiej dać sobie spokój i wciąż jeździć własnym. No chyba, że Ci się znudziło i po prostu szukasz pretekstów .

Do tego w przebiegu jest naprawdę spora różnica. I mimo wielu zrobionych/wymienionych rzeczy niedługo może być potrzeba wymiany kolejnych... nawet niezawodne auto wymaga wymiany wielu części eksploatacyjnych.

A druga sprawa. Nawet przeglądając moto allegro i otoMoto można zauważyć, że przedział cenowy mazd 626 GF/GW jest naprawdę spory. I albo będzie ciężko znaleźć kupca za żądaną cenę, albo w ogóle się on nie znajdzie.

I za podobną kwotę można dostać model przed liftem i po lificie – a stanu po ogłoszeniu internetowym w pełni nie ocenisz

Tak więc moim zdaniem ciężko może być sprzedać Ci auto za taką kwotę jaką byś chciał uzyskać...a do accorda trzeba by jeszcze sporo dorzucić. Moim zdaniem nie warto

Chyba macie rację... jak już zamieniać to na coś co zrobi większą różnicę