Jaki Van

Witam po dłuuugiej nieobecności.
Od 2 lat nie jeżdzę Mazdą, ale mimo to wspominam to forum jako bardzo pomocne i prężne.
Dlatego też zwracam się o pomoc.
Od 2 miesięcy moja rodzina liczy 7 osób (5 dorosłych i 2 małe szkraby)
Tym samym potrzebuję zaopatrzyć się w auto zdolne pomieścić 7 osób.
Nigdy nie interesowałem się tym tematem a teraz zauważyłem, że rynek takich aut jest raczej kiepski.
Większość vanów oferuje tylko miejsca siedzące a gdzie ja zmieszczę jebitny dwuosobowy wózek?
W związku z tym mocno zastanawiam się nad T4, ale tu zaczynają się dywagacje. Caravelle drogie jak diabli (przeznaczam na zakup około 10000), dostawczaki przeważnie zryte nadmierną eksploatacją.
Francuzy jak zwykle awaryjne, eurovanem w postaci alhambry miałem przyjemność na tylnych fotelach jechać, ale mimo niewysokiego wzrostu dotykałem głową sufitu a za plecami nie znalazłem miejsca na bagaż. zainteresowały mnie rzadka Toyota Hiace, Hyundai H (jakoś mnie ta azja kręci wciąż), ale są one rzadkie i niewiele o nich wiadomo.
czy mógłbym liczyć na jakieś rady?
pozdrawiam
Od 2 lat nie jeżdzę Mazdą, ale mimo to wspominam to forum jako bardzo pomocne i prężne.
Dlatego też zwracam się o pomoc.
Od 2 miesięcy moja rodzina liczy 7 osób (5 dorosłych i 2 małe szkraby)
Tym samym potrzebuję zaopatrzyć się w auto zdolne pomieścić 7 osób.
Nigdy nie interesowałem się tym tematem a teraz zauważyłem, że rynek takich aut jest raczej kiepski.
Większość vanów oferuje tylko miejsca siedzące a gdzie ja zmieszczę jebitny dwuosobowy wózek?
W związku z tym mocno zastanawiam się nad T4, ale tu zaczynają się dywagacje. Caravelle drogie jak diabli (przeznaczam na zakup około 10000), dostawczaki przeważnie zryte nadmierną eksploatacją.
Francuzy jak zwykle awaryjne, eurovanem w postaci alhambry miałem przyjemność na tylnych fotelach jechać, ale mimo niewysokiego wzrostu dotykałem głową sufitu a za plecami nie znalazłem miejsca na bagaż. zainteresowały mnie rzadka Toyota Hiace, Hyundai H (jakoś mnie ta azja kręci wciąż), ale są one rzadkie i niewiele o nich wiadomo.
czy mógłbym liczyć na jakieś rady?
pozdrawiam