Mazda 6 vs Volkswagen Passat b5 fl
Witam wszystkich forumowiczów.
Od wielu miesięcy temat zakupu samochodu dojrzewał i teraz definitywnie dojrzał. Jestem studentem, a samochód potrzebny mi jest do dojeżdżania na uczelnię ok. 170km co 2 tygodnie. Zależy mi, aby samochód ten był ekonomiczny, gdyż to rodzice będą finansować mi tą przyjemność. Stąd jedynym silnikiem branym pod uwagę jest silnik Diesla. Jako dodatkową informację dodam, iż jestem bardzo wysoki – mam 199cm wzrostu, wiec właśnie dlatego wybór padł na takie samochody. Jeszcze do niedawna byłem zdecydowany na passata – 130km, ale niedawno do rywalizacji z nim dołączyła "szóstka (2002-2004)" . Kwota, jaką mogę przeznaczyć na zakup samochodu to 17 000zł.
Co byście mi polecili, bo o 1.9 tdi wiem już chyba wszystko, ale co z dieslem mazdy ? który będzie bardziej żywotny 120/136, ile wynosi spalanie z tym silnikiem, czym różni się ten 120 konny silnik od 136? Co wy będąc na moim miejscu wybralibyście? Jak wypada mazda w porównaniu do volkswagena. Koszty serwisowania itp.
Z góry dziękuję za wszystkie wypowiedzi.
Od wielu miesięcy temat zakupu samochodu dojrzewał i teraz definitywnie dojrzał. Jestem studentem, a samochód potrzebny mi jest do dojeżdżania na uczelnię ok. 170km co 2 tygodnie. Zależy mi, aby samochód ten był ekonomiczny, gdyż to rodzice będą finansować mi tą przyjemność. Stąd jedynym silnikiem branym pod uwagę jest silnik Diesla. Jako dodatkową informację dodam, iż jestem bardzo wysoki – mam 199cm wzrostu, wiec właśnie dlatego wybór padł na takie samochody. Jeszcze do niedawna byłem zdecydowany na passata – 130km, ale niedawno do rywalizacji z nim dołączyła "szóstka (2002-2004)" . Kwota, jaką mogę przeznaczyć na zakup samochodu to 17 000zł.
Co byście mi polecili, bo o 1.9 tdi wiem już chyba wszystko, ale co z dieslem mazdy ? który będzie bardziej żywotny 120/136, ile wynosi spalanie z tym silnikiem, czym różni się ten 120 konny silnik od 136? Co wy będąc na moim miejscu wybralibyście? Jak wypada mazda w porównaniu do volkswagena. Koszty serwisowania itp.
Z góry dziękuję za wszystkie wypowiedzi.
-
cedox
Passat wcale nie jest taki oszczędny. Ma z przodu tragiczne zawieszenie wielowachaczowe. Po kilkudziesięciu tysiącach kilometrów do remontu i to na lepszych zamiennikach.
http://allegro.pl/zawieszenie-i-uklad-k ... 7?order=bd
W A4 jest takie samo zawieszenie, patrz ile ofert w tych aukcjach. Silnik 130KM jest na pompowtryskiwaczach, jak przyjdzie coś regenerować to pójdzie ładnie kasy. Jeździłem trochę Passatem sprzed liftu, automat 110KM. Prowadzi się trochę jak ponton, był świeżo po całkowitym remoncie zawieszenia. Ogólnie poza przestronnością i wygodnymi fotelami nie było nic w tym aucie co by mi się podobało. Zastanów się nad Corollą E11 D4D albo Almerą 2.2D. Fajne autka, Almerą jeździłem, bardzo przyjemny samochód.

W A4 jest takie samo zawieszenie, patrz ile ofert w tych aukcjach. Silnik 130KM jest na pompowtryskiwaczach, jak przyjdzie coś regenerować to pójdzie ładnie kasy. Jeździłem trochę Passatem sprzed liftu, automat 110KM. Prowadzi się trochę jak ponton, był świeżo po całkowitym remoncie zawieszenia. Ogólnie poza przestronnością i wygodnymi fotelami nie było nic w tym aucie co by mi się podobało. Zastanów się nad Corollą E11 D4D albo Almerą 2.2D. Fajne autka, Almerą jeździłem, bardzo przyjemny samochód.
A może coś o tych dieslach mazdy byście się wypowiedzieli, różnice między tym dieslem 120 a 136 konnym, ich żywotność, spalanie, awaryjność itp.
-
cedox
Kolego, tematow na temat Mazdy i diesli w niej stosowanych jest od groma. Nie idz na latwizne, tylko poszukaj. tam znajdziesz odpowiedzi na Twoje pytania. Jak liczysz na niskie koszty utrzymania to szukaj czegos w gazie, zakup M6 w dieslu to ryzyko, moze byc porazka. Passat..polowa polski tym jezdzi. nudny i w miare poprawny samochod, z glownymi wadami wymienionymi przez Bart0na.
Przenoszę do moto, proszę zakładać w odpowiednich działach. Marian
"Życie jest jak badziewie na kole – raz na górze, a raz na dole."
Sprzedam, Ford Fokus tytanium 2013, PB.klik w link
Sprzedam, Ford Fokus tytanium 2013, PB.klik w link
-
Zoom -Zoom from Belgium
- Od: 26 mar 2010, 14:31
- Posty: 7010 (210/247)
- Skąd: Benelux/Szczecin
- Auto: Było CP,
Była M6 GH
Jest MX-5NBfl
Jest M3 BM Sport 2.2 Diesel Sedan.
zagiell napisał(a):W kwocie do 17 tys. zł raczej nie uda Ci się kupić zadbanej Mazdy 6 z silnikiem diesla. Aby kupić w miarę zadbany egzemplarz, musiałbyś liczyć się z wydatkiem co najmniej 19 tys. zł.
Hmmmm, Grzyby sprzedaje swoją szóstkę za 17.000 zł – nie przypuszczam, żeby potencjalnemu nabywcy Mariusz nie opowiedział co, kiedy i jak było z tym autem.
Tak straszycie ludzi, że te Mazdy są ze złota, warte jakieś niebotyczne pieniądze, a jakoś wystarczy spojrzeć do naszego działu "sprzedam" i się od czasu do czasu trafia auto klubowicza za normalne pieniądze.
dokładnie, jesli juz ktos jest na forum, to neich dokladnie przeglada dział "sprzedam" bo chyba lepiej trafic klubowy egzemplarz, nieprawdaż?
co do diesela, nikomu nie bedzie sie chcialo powielac swoich wypowiedzi, więc zapraszam tutaj viewforum.php?f=90
drugi wazny dla ciebie dzial do poczytania to viewforum.php?f=60
w tych dwóch działach zostało juz praktycznie wszystko powiedziane, co powinienes wiedziec przed zakupem auta.
co do diesela, nikomu nie bedzie sie chcialo powielac swoich wypowiedzi, więc zapraszam tutaj viewforum.php?f=90
drugi wazny dla ciebie dzial do poczytania to viewforum.php?f=60
w tych dwóch działach zostało juz praktycznie wszystko powiedziane, co powinienes wiedziec przed zakupem auta.
-
Moderator GJ
- Od: 10 cze 2012, 18:04
- Posty: 6358 (61/116)
- Skąd: Toruń
- Auto: M6 GY-L3 2,3l 122kW '04
Jeśli wybierasz tylko pomiędzy VW a Mazdą, a głównym kryterium są koszty eksploatacji, to wg. mnie wybór jest oczywisty Pastuch 
Ma swoje słabe strony, ale jest tak "rozkminiony" przez niemal każdego "Pana Henia"-mechanika-znachora-usuwacza ciąż jak kiedyś Polonezy i Maluchy.
,Dzięki popularności i mnogości ofert może unikniesz wycieczek "w i po nieznane" i kupisz coś w okolicy (tuż za rogiem
) gdzie choć cząstkową historię pojazdu da się wiarygodnie potwierdzić.
Jeśli jednak Mazda 6 Diesel w tych pieniądzach, w pierwszej kolejności zainteresował bym się 'kastą' Grzyba (poszukaj na forum)
Na koniec coś wyszperane w sieci z humorem...
"Żyjem sobie w trudzie ,znoju, orzem ziemie, grzebiem w gnoju!
Jestem Panem w całej wsi, bo mam Passka w TDI.
Wszyscy we wsi mnie szanują ,gdy zajadem swoją furom...
Laski piszczom ,kury gdaczom, kiedy w Passku mnie zobaczom!
Gdy zajadem zaś pod kościół wszyscy mówiom TO jest Gościu!
WÓZ wymiata Fordy, Fiaty...widać we wsi kto bogaty, a sam znaczek TDI wszystkim się po nocach śni!!!
Idę orać, bo już czas, zanim ZAZDROŚĆ ZEŻRE WAS.
Wy tu siedźta i czytajta , mego WOZA podziwiajta!!!
Bo to auto- cud techniki, Niemce robiom super bryki! "
Ma swoje słabe strony, ale jest tak "rozkminiony" przez niemal każdego "Pana Henia"-mechanika-znachora-usuwacza ciąż jak kiedyś Polonezy i Maluchy.
,Dzięki popularności i mnogości ofert może unikniesz wycieczek "w i po nieznane" i kupisz coś w okolicy (tuż za rogiem
Jeśli jednak Mazda 6 Diesel w tych pieniądzach, w pierwszej kolejności zainteresował bym się 'kastą' Grzyba (poszukaj na forum)
Na koniec coś wyszperane w sieci z humorem...
"Żyjem sobie w trudzie ,znoju, orzem ziemie, grzebiem w gnoju!
Jestem Panem w całej wsi, bo mam Passka w TDI.
Wszyscy we wsi mnie szanują ,gdy zajadem swoją furom...
Laski piszczom ,kury gdaczom, kiedy w Passku mnie zobaczom!
Gdy zajadem zaś pod kościół wszyscy mówiom TO jest Gościu!
WÓZ wymiata Fordy, Fiaty...widać we wsi kto bogaty, a sam znaczek TDI wszystkim się po nocach śni!!!
Idę orać, bo już czas, zanim ZAZDROŚĆ ZEŻRE WAS.
Wy tu siedźta i czytajta , mego WOZA podziwiajta!!!
Bo to auto- cud techniki, Niemce robiom super bryki! "
A nie możesz wziąć pod uwagę innych aut? Ja z perspektywy czasu trochę żałuję, że jeździłem autami dobrymi dla tatusiów, kiedy jeszcze nie byłem tatusiem
. Jakieś coupe albo kabrio z gazem to jest coś, co bym kupił gdybym mógł cofnąć czas
. A teraz już nawet by mi się nie chciało telepać takimi wozami, przynajmniej nie w trzygodzinną podróż.
W ostatnie lato jeździłem kabrioletem i naprawdę fajnie jechać jak partnerce poowiewają blond włosy
.
W ostatnie lato jeździłem kabrioletem i naprawdę fajnie jechać jak partnerce poowiewają blond włosy
jeśli myślisz o maździe to polecam nie 6, ale 626 z ostatniego roku modelowego (2001). Jeśli kupisz 6 to będzie z początkowego okresu produkcji i mogą być tak zwane wady wieku dziecięcego. Bardzo łatwo wtedy trafić na minę i tylko zrazisz się do dobrej marki. A tak za ok 10k możesz kupić zadbaną 626 z naprawdę dobrym wyposażeniem. Sam jestem studentem, mam 626 w gazie i nie mogę narzekać. Przy tej opcji będziesz miał jeszcze kupę kasy na zrobienie bardzo dużego przeglądu. Trzeba tylko znaleźć auto z niewyeksploatowanym silnikiem. A nawet jak będzie miał przebieg pod 300k to zrobić mu remont, założyć gaz, przy okazji rozrząd i inne pierdoły typu filtry i masz auto na lata. Spalanie po trasie nie powinno przekroczyć 8 l lpg, jak założysz ten gaz i butle dasz w koło, a koło w bagażnik to zostanie jeszcze sporo miejsca na pakunki – czasami wożę znajomych, każdy z dużą torbą i nie zdarzyło się, żeby trzeba było coś zostawić bo się nie mieściło. Tu masz przykład co możesz kupić.
http://otomoto.pl/mazda-626-sportive-20 ... 47454.html Jak się zdecydujesz na coś takiego to sprawdź tylko czy po odpaleniu rano nie dymi, a nawet jeśli dymi to wspomniany remont za ok 3k, następne tyle gaz i zostaje 1k na rzeczy typowo eksploatacyjne, przemyśl to

Ja ze swojej strony dodam także mazde 323F, taki z konca produkcji w dieslu spokojnie zmieścisz sie w 13 tyś, rocznik też będzie koło 2003 roku więc będzie w miare świeży, jeżeli nie zależy Ci zbytnio na osiągach i nie przekraczasz za często w trasie 120 km/h to ten samochód jest idealny, nie ma dpf-u, nie ma problemów z dwumasem i innych pierdół które trapią nowoczesne silniki dieslowskie, do tego trwały i ekonomiczny i zbudowany na płycie podłogowej 626, miejsca Ci wystarczy ewentualnie szukaj wersji SPORTFIVE z 2.0 litrową benzyną plus LPG, tym już można poszaleć i do tego całkiem niezła dynamika.
Passek dla mnie to bardzo nudne auto, wizualnie i trakcja też nie zachwyca, poza tym nie znajdziesz raczej diesla z przebiegiem mniejszym niż 300 tyś km (mowa o realnym przebiegu), szukanie może trwać w nieskończonośc do tego jak mówili przedmówcy, zawieszenie kłopotliwe czytaj drogie w naprawach jak jeździsz po kiepskich drogach radze odpuścic. Jak już coś niemieckiego to e46 2.0d 150 km chociaż tutaj też poszukiwania nie będą łatwe.
Nie jezdziłem 6-stką, ale bynajmniej jakoś wygląda (oczywiście kwestia gustu). W tym budżecie radze jednak darować sobie 6-stke.
Passek dla mnie to bardzo nudne auto, wizualnie i trakcja też nie zachwyca, poza tym nie znajdziesz raczej diesla z przebiegiem mniejszym niż 300 tyś km (mowa o realnym przebiegu), szukanie może trwać w nieskończonośc do tego jak mówili przedmówcy, zawieszenie kłopotliwe czytaj drogie w naprawach jak jeździsz po kiepskich drogach radze odpuścic. Jak już coś niemieckiego to e46 2.0d 150 km chociaż tutaj też poszukiwania nie będą łatwe.
Nie jezdziłem 6-stką, ale bynajmniej jakoś wygląda (oczywiście kwestia gustu). W tym budżecie radze jednak darować sobie 6-stke.
zagiell napisał(a):W kwocie do 17 tys. zł raczej nie uda Ci się kupić zadbanej Mazdy 6 z silnikiem diesla. Aby kupić w miarę zadbany egzemplarz, musiałbyś liczyć się z wydatkiem co najmniej 19 tys. zł.
Ja też bym w ten egz celował jak już
- Od: 29 wrz 2006, 14:11
- Posty: 1329 (20/14)
- Skąd: Szczecin
- Auto: Mazda6 GG 2.0 MZR-CD 2004
e46 w dieslu tańsze od utrzymania od passata b5? Szczerze w to wątpię. Pomijam, że znalezienie e46 z 2.0 dieslem w stanie nie agonalnym może okazać się trudniejsze od znalezienia paska 1,9 tdi 
323F Bj to nie czasem kompakt (segment C)? Trochę słabe zestawienie z M6 lub paskiem
Patrząc na passka i mazdę 6, to trudno pod względem wizualnym wybrać paska. Jednak pod względem ekonomicznym i stopniu skomplikowania tych aut, pasek wydaje się rozsądniejszy. Tak jak koledzy już napisali. Naprawi go każdy kowal, a częsci dostępne są w biedronce. Jest nudny, to fakt. Nie uważam, by była to najekonomiczniejsza propozycja na rynku, ale chyba będzie taniej jak w przypadku mazdy. Na pewno potrzebujesz tak dużego auta? W segmencie C też jest w czym wybierać. Za 17k brałbym chyba Civica VII
323F Bj to nie czasem kompakt (segment C)? Trochę słabe zestawienie z M6 lub paskiem
Patrząc na passka i mazdę 6, to trudno pod względem wizualnym wybrać paska. Jednak pod względem ekonomicznym i stopniu skomplikowania tych aut, pasek wydaje się rozsądniejszy. Tak jak koledzy już napisali. Naprawi go każdy kowal, a częsci dostępne są w biedronce. Jest nudny, to fakt. Nie uważam, by była to najekonomiczniejsza propozycja na rynku, ale chyba będzie taniej jak w przypadku mazdy. Na pewno potrzebujesz tak dużego auta? W segmencie C też jest w czym wybierać. Za 17k brałbym chyba Civica VII
loockas napisał(a):e46 w dieslu tańsze od utrzymania od passata b5? Szczerze w to wątpię. Pomijam, że znalezienie e46 z 2.0 dieslem w stanie nie agonalnym może okazać się trudniejsze od znalezienia paska 1,9 tdi
323F Bj to nie czasem kompakt (segment C)? Trochę słabe zestawienie z M6 lub paskiem
Nigdzie nie pisałem że utrzymanie będzie tańsze, chociaż z kosztami już nie ma przesady, samych producentów amortyzatorów jest z 20 do bmw i w granicach 200 zł za sztuke, ja do xedosa moge pomarzyć o takich cenach.
Fakt znalezienie nie będzie łatwe, ale teraz znaleźć jakiekolwiek auto jest dosyć trudno. Tak czy inaczej mój znajomy kupił pół roku temu e46 2.0d 150 km z pewnym przebiegiem 276 tyś km za 18 kzł, w środku dałbym mu maks 150 tyś do tego jasne skóry itd...Póki co służy.
Tak 323f a mazda 6 to zupełnie inna bajka, ale patrząc na budżet trzeba patrzeć na niższy segment i tańsze auta.
loockas napisał(a): W segmencie C też jest w czym wybierać. Za 17k brałbym chyba Civica VII
Jak dla mnie cena civica jest mocno zawyżona, pomijam głośność w tym aucie powyżej 120 km/h, coś jak w 323F. W tej cenie wolałbym accord coupe albo hatchbacka, na trase baaardzo wygodne.
Można znaleźć naprawdę śliczne wersje Paska.
Wersji "optycznych" wnętrza było multum, w tym naprawdę ciekawe i bardzo przyjemne dla oka.
O wersjach wyposażenia nie wspominam. Co z tego, że w szóstce mnóstwo rzeczy jest w standardzie, skoro pewnych rzeczy dostępnych w wielu Paskach nigdy się w Maździe nie znajdzie.
Jeżeli ma zdecydować podejście praktyczne i ekonomia – to wybór jest prosty. Passat.
Wersji "optycznych" wnętrza było multum, w tym naprawdę ciekawe i bardzo przyjemne dla oka.
O wersjach wyposażenia nie wspominam. Co z tego, że w szóstce mnóstwo rzeczy jest w standardzie, skoro pewnych rzeczy dostępnych w wielu Paskach nigdy się w Maździe nie znajdzie.
Jeżeli ma zdecydować podejście praktyczne i ekonomia – to wybór jest prosty. Passat.
Passat B5 TDI:
-Buda nie rdzewieje
-Silnik mniej problematyczny, a jeśli już to ogarnie go każdy i części tanie
-Części ogólnie tanie, łatwo dostępne, większy wybór
-Trzyma lepiej cenę
-Mniejsze spalanie
Auta dzieli praktycznie około 6 lat od daty prezentacji czyli wieki w motoryzacji.
Technologicznie nie czuć tej przepaści wiekowej między tymi modelami. Design – wiadomo, aczkolwiek Passat nie wygląda źle, napewno lepiej niż 626 z tego okresu.
-Buda nie rdzewieje
-Silnik mniej problematyczny, a jeśli już to ogarnie go każdy i części tanie
-Części ogólnie tanie, łatwo dostępne, większy wybór
-Trzyma lepiej cenę
-Mniejsze spalanie
Auta dzieli praktycznie około 6 lat od daty prezentacji czyli wieki w motoryzacji.
Technologicznie nie czuć tej przepaści wiekowej między tymi modelami. Design – wiadomo, aczkolwiek Passat nie wygląda źle, napewno lepiej niż 626 z tego okresu.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości